Jump to content
Dogomania

Walka o życie - runda 2


Recommended Posts

Nie to że nie pozwalają. Niunia z rana jest zawożona i tam zostaje na kroplówki.
Odbierana jest po kroplówkach. Tak więc nie mam szans zrobić takiego zdjęcia.
A poza tym nie chcę. Nie wiem dlaczego. Ale czuję, że nie powinnam. Sama nie potrafię wyjaśnić czemu.

Mama obiecała posiedzieć z Niunią i wyjść z nią na siku później. Ja się zaraz położę, bo ledwo na oczy patrzę.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 630
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Marzenuś']Czy ktoś już coś wie jak to jest z tym allegro?[/QUOTE]

Ja wiem niedokładnie, więc mam nadzieję, że Isadora mnie poprawi, jak już się ogarnie z pracą. Aukcje cegiełkowe może wystawiać tylko organizacja, taka jak np fundacja albo stowarzyszenie. Dostarcza na allegro komplet dokumentów i uzyskuje możliwość prowadzenia aukcji charytatywnych przez kwartał. Później może przedłużyć.

Wydaje mi się, że osoby prywatne mogą też zorganizować podobną akcję, ale muszą coś fizycznego zaoferować w zamian. Tego nie jestem na 100 % pewna.

Może poprosić jakąś fundację, która może robić aukcje cegiełkowe, żeby pomogła ?

No i trzymajcie się dziewczyny, będzie dobrze :lol: My też trzymamy za Was kciuki i łapki :thumbs:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marzenuś']Nie to że nie pozwalają. Niunia z rana jest zawożona i tam zostaje na kroplówki.
Odbierana jest po kroplówkach. Tak więc nie mam szans zrobić takiego zdjęcia.
A poza tym nie chcę. Nie wiem dlaczego. Ale czuję, że nie powinnam. Sama nie potrafię wyjaśnić czemu.

Mama obiecała posiedzieć z Niunią i wyjść z nią na siku później. Ja się zaraz położę, bo ledwo na oczy patrzę.[/QUOTE]JASNE..IDŹ MARZENUS SPAĆ...ODPOCZNIJ KONIECZNIE....w końcu musisz się wyspać:)...najwazniejsze, ze Dorcia zjadła..:)

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Wam bardzo.
Niunia zjadła mniej chętnie dziś. No ale zjadła.

I miałyśmy kryzys. Do samochodu wsiadła chętnie jak zwykle. Ona kocha jeździć samochodami.
Kiedyś pojechałam z nią do Warszawy i chciała wsiąść jakiemuś facetowi, bo drzwi miał otwarte.
Ale pod lecznicą nie chciała wysiąść... Patrzyła tak błagalnie...
Musiałam ją wynieść.

Zanim wyjechaliśmy zadzwoniłam do lecznicy i poprosiłam o wydruk ostatniej morfologii.
Tak więc już go zeskanowałam i wysłałam na maila do [B]GoniaP[/B].
Zważyłyśmy się jeszcze i waga nie spada. Ważymy 34.8 kg

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marzenuś']Marlenko, dziękuję że tu jesteś.
Numer konta na pierwszej stronie jest.
Czy to oznacza, że Baster jest w nowym domu?[/QUOTE]

Jeszcze nie , ale mam nadzieję ze pojedzie niedługo , aczkolwiek ma pewne zaplecze - jakby mu zabrakło dołoze ze swoich . Trzymaj się kochana wszystko bedzie dobrze

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoniaP']Marzenuś, czy sunia [FONT=&quot] miała badanie krwi - kompleksowe - biochemia rozmaz i morfologia przed zabiegiem? Czy produkuje mocz? Czy mocz był badany?
[/FONT][/QUOTE]

Przed zabiegiem miała morfologię, mocznik i kreatyninę, ponieważ podejrzewali nerki.
Dopiero po USG okazało się, że to ropomacicze.
W efekcie tego nerki nam siadły.
Siku robi często i dużo po tych ilościach płynów jakie dostaje.
Mocz ogólnie badany nie był.

Jeszce niedawno siku było o intensywnym zabarwieniu, teraz już jest jaśniejsze.

Dziękuję wszystkim za wszystko co dla nas robicie.

Link to comment
Share on other sites

Cofnęłam się i wiem o kruzysiku. Ale nic to, dzień jest przed Wami i musi być dobrze. Pamiętaj będzie dobrze i tylko tak myśl. Trzeba w eter wysyłać pozytywne myśli. A martwić się i płakać będziesz jeśli już naprawdę przyjdzie na to czas, ale nie teraz.

Link to comment
Share on other sites

No cóż nikt po lekarzach nie lubi chodzić, ja dostaję wysokie ciśnienie chociaż jestem typowym niedociśnieniowcem. A co dopiero taki nosalek, mój po operacji jeszcze się dobrze nie wybudził, a czołgał się do wyjścia, jak przyjechałam po niego i usłyszał mnie w poczekalni to z zamknietymi jeszcze oczyma szorował brzuchem po podłodze na czuja, pełznął do mnie, wszyscy z lecznicy zlecieli się i oczy wybauszali co on wyprawia i skąd wziął tyle sił na te wyczyny.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...