joaaa Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 Podniosę Feniksa, może więcej ciotek zajrzy i zobaczy, że oprócz smutnych wieści na forum są też wesołe! Quote
Marka Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 [quote]I już na korytarzu: [IMG]http://img456.imageshack.us/img456/4437/korytarz4td.jpg[/IMG][/quote] :laugh2_2: :multi: :Cool!: :jumpie: :cunao: :bigok: Joaaa - :klacz: :klacz: :klacz: Quote
_beatka_ Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 joaa gratulacje:multi: :multi: :multi: widać, że psi instynk ścigania pileczki jednak wygral;) piesek jest sliczny poprostu:loveu: a jak z ta jego domniemaną agresją?byl wobec Ciebie agresywny? Quote
Fifek_Miśki Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 [quote name='joaaa']Podniosę Feniksa, może więcej ciotek zajrzy i zobaczy, że oprócz smutnych wieści na forum są też wesołe![/quote] Przeczytałam cały wątek przed chwilką, Joaaa jesteś WIELKA!!!:buzi: :klacz::klacz::klacz: ogromne brawa i podziw za determinacje w dążeniu do celu [COLOR=Cyan][SIZE=1]no i chyba Fenisław już zostanie u Ciebie, gdzie on taką drugą Pańcie znajdzie :eviltong:[/SIZE][/COLOR] Quote
Bodziulka Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 No prosze, prosze -niedługo to do centrum będziecie dla rozrywki na zakupy wychodzić ;) oczywiście z piłeczką :razz: Quote
Norbitka Posted March 26, 2006 Author Posted March 26, 2006 [quote name='Marka']:laugh2_2: :multi: :Cool!: :jumpie: :cunao: :bigok: Joaaa - :klacz: :klacz: :klacz:[/quote] A pamietasz swój pesymizm jak jeszzce był w schronie? Ja tez nie wierzyłam że da mu sie pomóc. Rzuciłam ten temat w akcie ropaczy nad chudzielcem w ciasnej zimnej budzie. Teraz dzięki Joaa uwierzyłam ze on tez moze byc szczesliwy Quote
joaaa Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 [quote name='_beatka_'] a jak z ta jego domniemaną agresją?byl wobec Ciebie agresywny?[/QUOTE] Na pewno nie jest to pies agresywny. Natomiast ma jeszcze na razie tak głęboki uraz (smycz+obroża), że w momencie strachu związanego z tym urazem, pojawiaja się u niego zachowania agresywne. Nie jest to równoznaczne z określeniem, że pies jest agresywny. Nigdy mnie nie ugryzł, kilka razy złapał mnie za rękę, zawarczał. Ale, podkreślam, [B]nigdy mnie nie ugryzł![/B] Poza tym jest to pies zrównoważony, dosyc spokojnie reagujący na nowe bodźce. Nie ma w nim na razie agresji do psów. Mogę mu wyjąć wszystko z pyska, zepchnać z posłania. Uważam, że potrzebuje jeszcze czasu. Quote
Faro Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 Cały czas sledze ten wątek i wcale nie jestem zdziwiona postepami dozka. Joaaa potrafi z nim pracować i efekty tego widać. Tak jak pisałam na poczatku tego watku - nie ma rzeczy niemozliwych , tylko trzeba znależć włąsciwy sposób na ich realizacje. Przy okazji historii Feniksa napiszę : Nie zgadzam sie absolutnie z opiniami, które pojawiły sie w jednym z watków na dogomanii, ze pomagac nalezy przede wszystkim psom "bez problemów" , łatwym do adopcji. Pies , który w schronisku szczeka, warczy na człowieka wcale nie musi byc "agresorem" - on poprostu nie potrafi odnaleźć sie w tych realiach i to jest "jego linia obrony" przed rzeczywistośćia , która go przeraża . Takiemu psu przede wszystkim nalezy pomóc, bo on nie ma szansy przeżyć bez kogoś kto pomoże mu "przejśc przez piekło schroniska" i przygotuje go do adopcji. Takim był Aston, taki jest Feniks i pewnie jeszcze nie jeden psiak z etykieta "agresywny" który gdzieś za kratami czeka na pomoc. A dla wszystkich,którzy przyczynili sie,ze Feniks opuścił schronisko oraz dla Joaaa :calus: Quote
shirrrapeira Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 Joa ja tez zagladam pies jest piekny i tak milo by bylo Go poglaskac i popiescic. Brawo za wielkie postepy Quote
_beatka_ Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 joaaa to pracuj z nim i zamieszczaj więcej jego fatek, bo dożek jest przesliczny:loveu: Quote
anovi Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 Joaaa wielkie gratulacje :) Cieszę się ogromnie, że Ci się udało "wyciągnąć" Fenia z klatki :multi::multi::multi: Joaaa, a co do smyczy, to tak sobie myślę... może nie zapinaj Feniowi od razu takiej ciężkiej i wielkiej (czyt. grubej/widocznej). A gdybyś tak spróbowała zrobić pseudosmyczkę z czegoś cieniutkiego i lekkiego na początek?? Np. cienki pleciony sznureczek (takie jak są na pranie..) Chodzi mi o sznureczek tego typu jak takie cieniusieńkie parciane plecionki z których robią ringówki ??? Może to by go tak nie odstraszało?? Może by stwierdził, że takim czymś nie jesteś w stanie zrobić mu nic złego?? Oczywiście nie nada się to do wyjścia na dwór, ale może przyzwyczaił by się do samego faktu zapinania smyczy... Co o tym sądzisz?? Spróbuj może...(taki sznureczek kosztuje grosze..) Tylko jeśli się zdecydujesz zabezpiecz sobie dłonie (rękawiczki) przed ew. pociągnięciem, by Ci ich sznurek nie pokaleczył.. Chociaż na początek mógłby chodzić nawet z takim dyndającym któtkim sznureczkiem, ale Ty mogłabyś go od czasu do czasu pogłaskać po grzbiecie i może chwycić przy okazji za sznureczek / pseudosmyczkę... Quote
Rzepka Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 A gdyby taka smycz/sznurek poleżała u niego w boksie chwilę tak żeby wiedział, że sama smycz nie jest zła, ciocia jest kochana więc w jej rękach smycz też nie stanie się zła :) bo domyślam się że zabawa smyczą nie wchodzi w grę... Quote
joaaa Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 Dziękuję Wszystkim za wsparcie! :loveu: Anovi, ja zaczęłam od krótkiej rączki, którą miał przypiętą przez cały czas mojej wizyty przez kilka dni. I było ok! Problem jest z dłuższą smyczą, nawet taką od telefonu. Ale jest coraz lepiej. Dzisiaj nawet wyszedł na korytarz za mną na smyczy. I cały czas chodzimy po korytarzu, bawimy sie piłką, czeszemy. Dzisiaj już podchodził pod drzwi na podwórko! Ale to wszystko powoli. Aha- smycz cały czas leży w klatce! Dzisiaj pani w rejestracji podliczyła konto Feniksa, mamy już do zapłacenia 1012zł. Trochę zaczynam się martwić, co będzie, bo mamy zebrane 1430zł, a moim zdaniem będzie musiał jeszcze posiedzieć min.2 tygodnie, a może dłużej. A jeszcze szczepienia i badania krwi, i ewentualna kastracja? No nic będę się martwić później! Aha, chciałam powiedzieć, że nie ma pasożytów! :multi: I nie miał dzisiaj rozwolnienia! Postanowiłam dawać mu Hillsa, ponieważ po obżarstwie sobotnim (właśnie Hillsem), w niedzielę było lepiej! :crazyeye: Aha, Feniks miał wczoraj wizytę pana doktora, który bardzo chciał zawrzeć z nim bliższą znajomość! :mad: A Fen sobie nie życzył! Najpierw uciekł do pokoju i wyglądał przez drzwi. A pan doktor szedł do niego cmokając, z wyciągniętą ręką- Feniks ukrył się w pokoju- pan doktor wszedł do pokoju- Fen uciekł do klatki- pan doktor nadal się zbliżał- Fen zaczął warczeć- pan doktor jw.!!! :mad: Musiałam wkroczyć, bo nie wiedziałam jak daleko posunie się pan doktor, który zupełnie nie zrozumiał zachowania psa! :mad: :mad: :mad: Zaczęłam odwracać uwagę Fena i pan doktor jeszcze chwilę postał i poszedł sobie. A przecież wystarczyło, żeby chwilę postał koło niego, nie odzywając się i nie zwracając uwagi na psa! I Fen zaakceptowałby obecność kogoś obcego, kto nie jest zagrożeniem dla niego! Tak jak akceptuje inne osoby, które przychodzą do niego lub chodzą po korytarzu! Cały czas jeszcze boi się ludzi ale widać, że już jest lepiej, jak nie zwraca się na niego uwagi, to zaczyna czuć się pewniej i nie ucieka tak szybko do klatki. Aha, postanowiłam kupić mu szelki. Mam nadzieję, że na szelkach szybciej zaczniemy wychodzić. Czy ktoś może mi doradzić jakie?! Quote
andzia69 Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 joaaa - znalazłam ogłoszenie :"przyjmę doga" bono1 tel. 661331041 - moze sprawdzić czy to odpowiednia osoba dla dozia? jak nie tego to pewnie jakis się znajdzie, byleby to dobry domek był.... Quote
joaaa Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 Andziu, dzięki, gdzie to znalazłaś? Podaj linkę jeżeli możesz. Quote
andzia69 Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 na 4łapach w dziale "przyjmę" - tylko se już zamkłam:eviltong: Quote
anovi Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 Oby chłopiec jak najszybciej nabrał odwagi i wylajzł wreszcie na spacerek - przecież tam już prawie wiosna ;) może mu się spodoba :) Hops! do góry Fenio .. Quote
Łajka Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 [INDENT][COLOR=Magenta] ....................:loveu:.......cicha wielbicielka:wink: [/COLOR][/INDENT] Quote
joaaa Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Podniesiemy Fena, może jeszcze ktoś zajrzy!!! Quote
simbik Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Serdeczne pozdrowionka od mojej "tymczasowej" czarnej dożki. Oby do obu wreszcie uśmiechneło się szczęście. Gdzieś tam na Molosach mignął mi tekst, że Feniowi się domek szykuje ? O co chodzi? Quote
joaaa Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Ja też przeczytałam to co napisała kasia_m ale nie wiem dlaczego taki wniosek jej się nasunął! :cool3: Feniks na razie jest w fazie socjalizacji, mogłabym go oddać tylko komuś bardzo doświadczonemu, do kogo miałabym zaufanie, kto umiałby z nim pracować. Kogoś takiego nie ma, na razie! Istnieje możliwość dobrego domu, nawet bardzo dobrego ale za jakiś czas. Tam są dwie dziewczynki, 5 i 6-ta klasa, bardzo kumate do zwierząt, mają juz różne zwierzęta. Ale muszę zobaczyć jak on zachowuje sie do dzieci i w ogóle, jak zachowuje się w środowisku ludzkim, bo na razie jest w warunkach sztucznych. Jeszcze dużo pracy przed nami. A może stwierdzę, że nie powinien iść do domu z dziećmi?! Jeszcze nic nie wiadomo. Quote
simbik Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 [quote name='joaaa']Ja też przeczytałam to co napisała kasia_m ale nie wiem dlaczego taki wniosek jej się nasunął![/QUOTE] Dokładnie o ten wniosek mi chodziło :lol: . Quote
anovi Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Przepraszam, że zapytam, ale ja taka niedoczytana ostatnio :shake: Kim jest kasia_m ?? (przepraszam). Przewinęła mi się ta osoba w innym wątku adopcyjnym?? Może po prostu nastąpiła jakaś pomyłka/przeinaczenie jeśli chodzi o psa?? :crazyeye: Chociaż to też dla mnie troszkę niezrozumiałe?? Chyba muszę więc co nieco nadrobić w czytaniu... Fenio, hops na górę!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.