Jump to content
Dogomania

Faro

Members
  • Posts

    1489
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Faro

  1. Poszukuję kontaktu z wolontariuszami szczecińskiego schroniska - ważne
  2. Nie wiem czy wiecie , ze jest juz dostępna w internecie do podpisania petycja w/s cmentarza dla zwierząt . Zapraszam do podpisywania jej . Może w końcu kolejna (jeśli sie uda - będzie to już czwarta ) lokalizacja nie 'padnie " pod ciężarem protestów miejscowej społeczności.
  3. Bardzo prosze wszystkich, którym na sercu leży los bezdomnych bokserów o pomoc w głosowaniu na fundację sosbokserom startująca w konkursie krakvetu - szczegóły tu : https://www.facebook.com/events/401596529991587/?fref=ts Wygrana w konkursie pozwoli zapewnić karme podopiecznym fundacji , a tym samym zaoszczędzić pieniądze, które można przeznaczyć będzie na ratowanie kolejnych bokserów, ich leczenie . Idzie zima, a tyle bokserów czeka w schroniskach, w budach nie przetrzymają mrozów , które nieuchronnie nadejdą , Zwłaszcza psy stare, wychudzone , schorowane - takie przede wszystkim ratuje sos-bokserom. PROSZĘ O GŁOSY
  4. Temat grzebowiska był już bardzo bliski realizacji dzięki wielkiemu zaangażowaniu Pani Małgorzaty Jantos - vice przewodniczącej Rady Miasta Jednak każda z trzech proponowanych lokalizacji "upadła" przede wszystkim z powodu protestów mieszkańców. Ostatnia lokalizacja była w Krakowie - Kosocicach . Całe Kosocice były obwieszone były transparentami , plakatami ...... "Komitet protestacyjny" chodził po domach i zbierał podpisy. Niestety , przy takim oporze społecznym grupka kilku radnych nawet przy największym zaangażowaniu w sprawę nie da rady . Potrzebne jest "pospolite ruszenie " róznych środowisk , bo grzebowisko w Krakowie jest bardzo potrzebne . (W Kosocicach projektowane było grzebowisko wraz ze spalarnią zwłok zwierzaków - projekt naprawdę był dobry)
  5. [url]http://krakow.pl/informacje/49222,48,komunikat,bezdomne_zwierzeta___jak_im_pomoc__.html[/url]
  6. Smutne to wszystko ..... Wiem jak trudno znaleźć własciwy dom dla psa takiego jak Heks i wiem jak serce boli , gdy zna sie takiego psa z innej , tej "dobrej strony" ..... Noelle - wysyłąm Ci pw
  7. Znalazłam info o "wygodnych niemieckich kanapach" , któe czekają na polskie psy - warto zajrzeć [URL="http://www.hundehilfe-polen.de/index.php?option=com_content&view=article&id=612%3Awir-suchen-ausreisepaten-fuer-den-1juni&catid=90%3Aausreisepatenschaften-fuer-2013&Itemid=125"]http://www.hundehilfe-polen.de/index.php?option=com_content&view=article&id=612%3Awir-suchen-ausreisepaten-fuer-den-1juni&catid=90%3Aausreisepatenschaften-fuer-2013&Itemid=125 [/URL]
  8. DOM TYMCZASOWY w Warszawie pilnie potrzebny dla boksera chorego na serce . Przyjazd do Warszawy umożliwi konsultacje i leczenie . Szczegóły na stronie fundacji sos-bokserom [URL="http://www.sosbokserom.com"]www.sosbokserom.com[/URL] lub "u mnie" przez pw. Już nieaktualne - pisak włąśnie w drodze do Warszawy
  9. Babaj, jeśli chcielibyście skonsultować ten Denisa kręgosłup u ortopedy to mogę polecić w Krakowie dr Derkowskiego ([url]www.arka-vet.pl[/url]) w Arce - ul Chłopska (przecznica z Bieżanowskiej a więc całkiem blisko Was. Wiem też , że polecany b. dobry ortopeda jest trochę dalej, bo za naszą południową granica (bodajże w Ostrawie) - jeśli bylibyście zainteresowani to podam Wam kontakt do ludzi, którzy jeździli tam z psiakiem (też z Krakowa).
  10. [quote name='Noelle']Faro, chyba zły link... wyświetla się: [COLOR=#363636][FONT=Verdana]Szukana strona nie istnieje lub została przeniesiona do nowej wersji serwisu wiadomosci.onet.pl[/FONT][/COLOR][COLOR=#363636][FONT=Verdana]Zapraszamy na [URL="http://wiadomosci.onet.pl/"]wiadomosci.onet.pl[/URL][/FONT][/COLOR][/QUOTE] usiłowałam poprawić , ale nadal nie działa ten link - nie wiem dlaczego. Trzeba wpisać w wyszukiwarkę na Onecie " Kto truje psy w Krakowie" . Niestety niektóre psiaki nie przeżyły....
  11. więcej można przeczytać tu : [url]http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/kto-truj******-w-krakowie,1,5271622,region-wiadomosc.html[/url]
  12. Myśle, ze jest to wazne dla wszystkich krakowskich własciceli psów : [COLOR=#ff0000][SIZE=5]Od kilku tygodni na krakowskich osiedlach: Ruczaj, Dębniki i Borek Fałęcki psy nie mogą czuć się bezpieczne. Ktoś rozrzuca zatrute mięso. W najlepszym przypadku kończy się na podtruciu. Niestety nie wszystkie psy mają tyle szczęścia... [/SIZE][/COLOR]
  13. Co ci ludzie zrobili z tego psa, to jakaś masakra !!!!
  14. [B]TAWOR [/B]jest od wczoraj już w domu u mojej znajomej , chciałyśmy się tylko coś więcej o nim dowiedzieć :lol:
  15. Czy zagląda tu ktoś z wolontariuszy, kto wie coś na temat TAWORA zółtego boksera z krakowskiego schroniska (np. wychodził z nim na spacery w schronisku )???
  16. Dziękuję za informację . A tak na marginesie to przecież schronisko współpracuje ze szkoleniowcem - właśnie takie trudne psy powinny być objęte jego pomocą , by przygotować je do adopcji .....
  17. Czy ten psiak ma "na sumieniu" jakieś ugryzienie??
  18. [quote name='Rudzia-Bianca'][B]Feliks już w domu , chłopak ma 10 lat nie wygląda :) [/B] W Myślenicach szukamy właściciela takiego Boksia , nie wiecie nic o kimś kto by szukał takiego chłopaka ? [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-sS6UySC0mq8/UCttQc-wo2I/AAAAAAAAJhw/R7dfv7bHjag/s512/P1460855.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-dtuKeRfnh5o/UCttRX-AqnI/AAAAAAAAJh4/1D64s__YV_8/s640/P1460856.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-jKfF5J42KK4/UCttS1STwOI/AAAAAAAAJiA/2KkXNQ5FssE/s576/P1460857.JPG[/IMG] [/CENTER] [/QUOTE] Uff .... to kamień z serca ! Az trudno uwierzyć, że to 10-latek, dobrze się łobuziak trzyma ! Ale adresatka do obroży by sie z pewnoscia przydała...
  19. Może w Theriosie ktoś by go kojarzył jeśli psiak jest z Myślenic lub okolic. Warto tam podjechać i zapytać . Piękny pies
  20. [quote name='dorota1']Czy ktoś może polecić dobrego weterynarza w Skawinie? Podobno dr Komenda, który wcześniej pracował w Krakvecie ma w Skawinie swój gabinet, ale nie wiem gdzie. A może są tam jeszcze inni weterynarze godni polecenia. Bardzo proszę o pomoc.[/QUOTE] Tu jest ich strona i kontakt [url]http://www.focus-vet.pl/onas.html[/url] MŻ
  21. Konisiu - to nie Ty powinnaś dziękować tylko MY TOBIE, ze dałaś szansę Oskarkowi, że dałaś mu dom, że dałaś mu poznać co to prawdziwa miłość człowieka , który kocha pomimo psich ułomności i problemów !!!Myślę, że dziękując tu raz jeszcze Tobie i Twojej Mamie za opiekę nad Oskarkiem i te cudowne lata u Was - jestem wyrazicielem wielu obecnych na tym wątku osób MŻ
  22. Mnie wystarczy wiedza o dwóch bokserach, które kilka lat temu pojechały do "raju" za zachodnią granicę i bardzo szybko w dziwnych okolicznościach przeszły tam za TM. Do dziś pamietam wyrzuty jakie miały osoby , które pomogły im w tym wyjeździe "do raju ".... Nie wiem jakim trzeba być człowiekiem, by skazywać psy na nieznany los ... To jest ZUPEŁNY brak odpwiedzialności. Pomagać to nie znaczy byle szybciej upychać gdzieś zwierzaki na zasadzie "co z oczu to i z serca" - pomagać trzeba tak, by przede wszystkim nie narażać zwierząt na tułaczke , strach i być może okrutne cierpienie. Nieprawdą jest , że w Polsce nie ma mozliwości pomocy i opieki lekarskiej na takim poziomie jak na zachodzie - mozna psy skutecznie rehabilitować - nie tylko masaże , lampy ale i ćwiczenia w basenie . ALe cóż - łatwiej psa wysłąc w nieznane, niż wziąć za niego odpowiedzialność tu na miejscu . Nie wiem czy ludzie to robia z braku świadomości ?? - część młodych wolontariuszy z pewnościa tak , mysląc , że przychylaja psu nieba - dlatego ten wątek powinien otworzyć im oczy, ale ci "starzy wyjadacze" , którzy chełpią sie tym ilu to zwierzętom pomogli i jak sprawnie działają ??? aż strach myśleć DLACZEGO ONI przykładają rekę do tego procederu!!!
  23. Nie byłam w stanie obejrzeć tego nagrania do końca.... Te zwierzęta , psy , koty nie trafiaja tam "z kosmosu" . Wszystkim zwolennikom adopcji do "zagranicznego raju " dedykuję spojrzenie tych zwierząt, przerażone , umęczone . Jesli nie jesteście w stanie pojechać na miejsce , odwiedzać zwierzaki w nowych domach to jaką macie pewność co do losu psa po wyjeżdzie ??? Trzeba być pozbawionym serca i rozumu, by narażać zwierzęta na taki los - zawsze lepsze to co znane , nawet schroniskowa klatka, niz nieznany "luksus" . Ciekawe ile "zagranicznych kanap" jest w tych laboratoriach !!!! Do tej pory udawało mi sie powstrzymywać od pisania w tym wątku , ale upór i brak wyobrażni ?(by nie nazwać rzecz dosadniej ) "miłośników zwierząt" tak aktywnie starających sie bronić tego procederu ( wywózek zagranicznych) jest co najmniej zastanawiający - chyba , że sami w sposób pośredni acz ukryty w tym uczestniczą. Innego wytłumaczenia w obliczu przytaczanych tu faktów dla takiej sytuacji nie ma.
×
×
  • Create New...