Jump to content
Dogomania

Pilne!Straszna KrAksa, watek wsparcia dla Ulv - POMOCY - dług u weta prawie 4 tysiące


Maddii

Recommended Posts

Na ten wątek można wchodzic w ramach poprawy nastroju :D
jak tak czytam o tych Waszych wyprawach, zabawach Kry to się śmieję do monitora, a rodzice dziwnie patrzą ;)
ale ja zaczynam podejrzewac że ona faktycznie jest jakaś nadnaturalna, jakiś super-pies czy coś xD

Link to comment
Share on other sites

Biedulka Kra miała dzisiaj kolejną operację- jesli dobrze pójdzie to na razie ostatnią..... Trzeba było wyciągnąć śrubę, której poprzednio nie udało sie zlokalizować, dopiero RTG pokazał, że tkwi sobie w talerzu biodrowym. Na szczęście śruba wylazła dość łatwo (chociaż oprócz standardowych narzędzi wet musiał użyć.... śrubokrętu :evil_lol:), a Kra doszła już grubsza do siebie- teraz leży głęboko nabzdyczona i oburzona kołnierzem :eviltong:

Do kompletu Laleczka miała usuwane dwie brodawki, tak na wszelki wypadek, żeby z nich coś brzydkiego nie powstało. I jest również zapakowana w kołnierz i również potężnie obrażona.....

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Wczoraj do nowego domu poszedł JEŻ :) Dom (a właściwie ogród do dyspozycji ) u Lucyny, pewny i dobry - tak, że będzie miał wolność i dostępną wyżerkę :) Przed oddaniem jeż zaliczył weta, obcinanie pazurków (miał za długie, bo w domu nie bardzo jest jak ścierać), odrobaczanie itp. Wetki dostały nagłego ataku wesołosci na widok pacjenta......

Kraksa zadowolona z życia, rozbrykana- rana po wyjmowaniu blach, drutów i śrubek zagoiła sie już całkiem, teraz porasta fufrem ;) Odleżyna niestety jeszcze się goi, powoli- ale ogólnie nie jest źle, jest płaska, nie ma w niej martwicy, ani babrania ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']Na ten wątek można wchodzic w ramach poprawy nastroju :D
jak tak czytam o tych Waszych wyprawach, zabawach Kry to się śmieję do monitora, a rodzice dziwnie patrzą ;)
ale ja zaczynam podejrzewac że ona faktycznie jest jakaś nadnaturalna, jakiś super-pies czy coś xD[/QUOTE]

ja mam podobnie - to płaczę, to się śmieję....

i wraca mi chęć do życia, do dalszego dźwigania codzienności....

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się, że Wam się przygody Kraksy podobają :)

Dzisiaj byliśmy bandą w Parku Szczytnickim- skład : Kra, Maciek, Piku i Lala. Było ciepło, ale pojechaliśmy już po 18, żeby nie paść ;) Psiska się spisały na medal, były idealnie grzeczne, żadnego podbiegania, darcia japy bez sensu, zaczepiania innych psów. Wybiegały się koncertowo, szczególnie Kra i Maciek- teraz śpią i chrapią niemiłosiernie ;)
Spotkalismy ludzi, którzy ćwiczyli chodzenie po linach rozpiętych pomiędzy drzewami, psy się grzecznie przywitały, człekiem na linie zainteresowana była tylko Kra i ona też próbowała zwinąć "liniarzom" butelkę z wodą ;) Czyli dziwne osoby też nie robią na moim stadku specjalnego wrażenia.
Nie zabrakło szaleństw w cudownej wysokiej trawie i oczywiście PATYKÓW ;)


[img]http://img39.imageshack.us/img39/2217/dsc2708v.jpg[/img]

[img]http://img806.imageshack.us/img806/3519/dsc2695.jpg[/img]

[img]http://img856.imageshack.us/img856/7171/dsc2713s.jpg[/img]

[img]http://img40.imageshack.us/img40/7354/dsc2720i.jpg[/img]

Na tym zdjęciu są CZTERY psy:
[img]http://img850.imageshack.us/img850/200/dsc2717.jpg[/img]

Więcej fot Maćka w jego wątku

Link to comment
Share on other sites

Pikulec:
[img]http://img546.imageshack.us/img546/9421/dsc2641b.jpg[/img]

[img]http://img171.imageshack.us/img171/8356/dsc2686.jpg[/img]

Pasąca się Laleczka:
[img]http://img90.imageshack.us/img90/9017/dsc2685.jpg[/img]

Taki patyk to rozumiem!
[img]http://img231.imageshack.us/img231/83/dsc2766p.jpg[/img]

[img]http://img543.imageshack.us/img543/3156/dsc2813z.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

W następnym tygodniu- ostatnio w schronie nie zdążyłam, ale mam w planach pofocenie wogóle naszych psic.... ;)

Kra cały zeszły tydzień spędziła bardzo aktywnie, na długich spacerach (niekiedy razem z całą bandą). Wczoraj byłysmy np na Nowym Dworze z Korenią- w skłądzie Kra, Piku, Maciek, Lala i Amy ;) Kra szalała jak zawsze, Maciek uczył się fruwać.

Niestety szaleństw terenowych Kry nie wytrzymały kółka od wózka i popękały.... musiałam jej kupić nowe, udało się nam dostać bardzo fajne, szerokie i z dobrze amortyzujacej gumy :) Niestety kosztowały 40 zł.....

Dzisiaj pojechałyśmy sobie nad Odrę, tym razem tylko Kra (małopsy wybiegane wcześniej). Kraksa z ogromna uciechą potraktowała krzaki i chaszcze, próbowała zdemolować trzciny, całkiem z powodzeniem zdemolowała upatrzoną gałąź - urwała ją z drzewa, pogryzła i wrzuciła do rzeki. A potem w zatoczce udowodniła że pływanie w wózku jest możliwe, a nawet całkiem fajne (ja oczywiscie już sie szykowałam na skakanie do rzeki). Kółka świetnie zdały (wczoraj i dzisiaj) egzamin, więc mam nadzieję, że na najbliższe pare miesięcy wystarczą.....

Link to comment
Share on other sites

Kra organizuje sobie patycka:

[img]http://img593.imageshack.us/img593/7560/dsc1802v.jpg[/img]
A właśnie że urwę!!!!!!!!!

[img]http://img854.imageshack.us/img854/7856/dsc1816.jpg[/img]
...mówiłam!!!!!!!!!


A tu postanowiła mi pokazać, że z wózkiem też się fajnie pływa, a ja się zastanawiałam, kiedy będę skakać do Odry....

[img]http://img96.imageshack.us/img96/156/dsc1826c.jpg[/img]

[img]http://img90.imageshack.us/img90/9806/dsc1828u.jpg[/img]

[img]http://img135.imageshack.us/img135/3006/dsc1837b.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]...ja bym już pewnie skakała na ratunek [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/21954-Pilne!Straszna-KrAksa-watek-wsparcia-dla-Ulv-POMOCY-dług-u-weta-prawie-4-tysiące/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG] [/QUOTE]
E tam. Wiedziona doświadczeniem, skaczę dopiero kiedy coś się dzieje (np Kra się o coś zahaczy). Inaczej bym wracała mokra z co drugiego spaceru....

Bez wózka Kra potrafi przepłynąć jezioro.

Link to comment
Share on other sites

No! A Zeus taki bohater, że ledwo co łapy zamoczy i ucieka, taki on odważny i wiesz... Jedyne co mogłoby go zmusić do pływania to koń na środku stawu. Aza to też panieneczka panikareczka i jak dno się kończy to tonieeeeee, że hej! A jej by się przydało pływanie na łapki. No ale trudno się mówi, nie chcą pływać, trudno. A taki duży staw mamy prawie że pod nosem.

Ulv, jak masz ostatnio z sąsiadami? U mnie na Stabłowicach(przeprowadziłam się) ludzie przeżywają szok, że można mieć dwa psy(Miśka została z mamą i bratem- dużo lepiej jej bez bokserów). Na osiedlowym forum jeden palant wypisuje, że jestem Wiolettą Villas ze Stabłowic, że męczę psy, że to pod paragraf powinno podlegać itd. bo zeus czasem szczeka... Takie słowa potrafią zepsuć nastrój, tym bardziej, że całe moje życie jest podpasowane pod psy... A pieniędzy wydaję więcej na nie, niż na siebie. A w ogóle, zobacz bo fajne są promocje w sklepie światkarm.pl. Farmina rózne rodzaje te bardziej i mniej premium.

POZDRAWIAM!!!

Link to comment
Share on other sites

Część sąsiadów udało się uświadomić, co to jest DT i takie tam, część... eeee.... jakby to ująć- unika mnie z powodu mojego mało ugodowego sposobu porozumiewania...... ;)

Co do pływania, pamiętasz, jak z Azą szalały w Szczytnickim, i jak potem Kra wylazła z wody w charakterze rusałki bagiennej? Wodorosty obierałam dłuuugo z wózka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...