Paulina87 Posted January 21, 2010 Share Posted January 21, 2010 Dzisiaj zadzwoniła do mnie zadowolona mama, że pomogła psom. Powiedziała, że jakiś mężczyzna z AST-em zbierał w Ostrowie Wlkp. na rynku pieniądze na pomoc psom. Mówił, że jest z Poznania. Wzamian za datki rozdawał wydrukowane zdjęcie ASTa- który z nim był. Na zdjęciu była podana strona. Weszłam na nią i nie bardzo rozumiem o co tam chodzi. Pierwszy raz widziałam tą stronę. Niby prowadzą akcje na terenie UK i Polski, ale nie podają co już osiągnęli oprócz tego, że przygarnęli 2 psy. Żadnej rozpiski działalności ani nic. [url]www.our-dogs.eu[/url] Sama nie wiem co o tym myśleć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 Strona wydaje się bardzo ładna, ale nic poza tym, jeśli jest to fundacja utrzymująca się z wolnych datków to chyba musi być gdzieś zarejestrowana. nie można tego jakoś sprawdzić?? Szkoda żeby ktoś nie obojętny na niedolę zwierząt, dawał naciągać się jakimś oszustkom. Z drugiej strony cieszyła bym się gdyby to okazało się prawdziwe, i strona była jeszcze w budowie...na razie widzę tam tylko jakieś domowe zdjęcia pisaków i krótki niczym niepotwierdzony tekst... Niby cel szczyty bo niesie pomoc i ludziom i zwierzętom, ale nie ma tam kontaktów nazwisk nie ma tam niczego. Co wzbudza moje podejrzenia.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 Paulina a zapytaj mamę czy facet był w czarnej skórze, obkolczykowany, jakby to powiedzieć... wyróżniający się z tłumu, i czy jego ast miały grube skórzane obroże z ćwiekami, bo taki sam gość w zeszłę wakacje chodził po Wrocławskim rynku i też zbierał pieniądze. Nie dałam, bo nie daję na ulicy. Weszłam na zdjęcia i psy też mi podobnie wyglądają... tez zastanawiam się co to za akcja. Przyjrzałam się zdjęciom, poznaję asta na sto procent!!! bo utkwił mi w pamięci obrazek ,że miał ogromny kaganiec z kolcami i chyba to mnie tak od gościa odrzuciło;/ to on juz tak długo te pieniądze zbiera... mam nadzieję , że wydaje je na szczytne cele... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 Hmmm, nieznane indywiduum na ulicy z psem i ladnym tekstem, do tego stronka, jaka mozna sobie zrobic, wstawiajac dowolne zdjecia z netu... Byli tacy z hasiorami/samkami , tez krazacy po Polsce i zbierajacy kase, jedni zbieraja na bajke o psie, inni o dziecku, a tak naprawde, to .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted January 22, 2010 Author Share Posted January 22, 2010 Na stronie nie ma podanego żadnego kontaktu do nich ani nic. Oni chyba już kiedyś zbierali w naszym mieście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 Wstyd, że ludzie potrafią wykorzystywać czyjeś nieszczęście (psie i poniekąd ludzkie bo piszą na stronie o leczeniu uzależnień)...a potem się inni dziwią, ze nikt nie chce pomagać skoro większość uważa, że jesteśmy bandą złodziei, zbierającymi na własne potrzeby :( Bo taka jest prawda...takie pojedyncze występki, jak wyjdą na jaw są nagłaśniane...i oni pracują na opinie o innych...a zawsze się bardziej pamięta kiedy ktoś Cie oszuka...Ja uważam że należało by to gdzieś zgłosić i zweryfikować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 23, 2010 Share Posted January 23, 2010 Watpliwe mi sie wydaje aby faktycznie jakos dzialali. Strona ladna, zwykly szablon ktory mozna sciagnac z netu, malo informacji, zadnego kontaktu, zadnego imienia/nazwiska. Mi to smierdzi na zwyczajne oszustwem ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 Słuchajcie, wejdźcie w galerię. Wśród zdjęć amstaffa jest fotka szczeniaka - ewidentnie mixa husky.. moim zdaniem z tym astem. A maja wlasnie Husky i Amstaffa.;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 Kurcze nie wiem czy się zasugerowałam , ale j atam tez widzę taki mix ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted January 27, 2010 Author Share Posted January 27, 2010 Chyba nie pozostaje nic innego jak tylko czekać na okazję jak znowu się gdzieś pojawią i powiadamiać policję i straż miejską. Bo z tego co kojarzę na zbiórkę pieniędzy trzeba mieć pozwolenie z urzędu miasta. Przynajmniej my zawsze się o taką zgodę staramy robiąc zbiórki na schron. Pewnie jak dostaną mandat czy upomnienie to przeniosą się do innego miasta, ale trzeba próbować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 To się powiadomi dogomaniaków z innych większych miast :diabloti: skoro się kręcą i tak środku miasta , może ktoś ich przyuważy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danal1983 Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 no tak... wlasnie sobie przypomnialam zeby sprawdzic te organizacje w necie, bo mnie zaczepil gostek w centrum oświęcimia i odpisalam sobie nazwe organizacji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania&Psy Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Jakoś na początku grudnia zbierali na deptaku w Poznaniu. Moja mama też dała się nabrać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 u mnie czasem stoi facet z paroma haszczakami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kula133 Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 witam wszystkich :) właśnie sie tu zalogowałam..bo tez mnie intryguje ta organizacja..w ostrowie jakiś koleś też poprosił moja koleżanke o pomoc pieniężną...i dostała w zamian pocztowke z amstaffem...weszłam na tą strone lecz nic o pomocy i wolontariacie nie pisze... a co tu chodzi ?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted January 31, 2010 Author Share Posted January 31, 2010 Ten facet z kilkoma huszczakami to jest ktoś inny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danal1983 Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 ja wyczytlama ze sa grupa osób z nałogami, poprzez pomoc zwierzetom chca z tego nałogu wyjsc, chca zrobic cos pozytecznego. pisza, ze dzialaja w Polsce i Anglii, ja widzialam pocztówke napisana po niemiecku gosc powiedzial, ze to fundacja niemiecka. oszusci!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 nie ma mowy, zeby byla to legalna dzialalnosc - nie sa fundacja... na tej ich pozal sie Boze stronie nie ma nawet danych kontaktowych... na pewno nie maja prawa zbierac kasy na ulicy...podajac sie za... wlasnie za kogo? za milosniow psow? to znaczy, ze ja tez moge wyjsc i zbierac datki - otoz nie! jesli nie dzialam dla organizacji, ktora wpisana jest do rejestru itp. itd. [B]trzeba byloby to gdzies zglosic![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kula133 Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 tak tez słyszałam ze to grupa z nałogami...ale może mają dobre intencje, szkoda ze nie można sie dowiedzieć o nich wiecej...przeciesz kazdy chce pomagać psiakom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kula133 Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 ja bym chciała sie wiecej dowiedzieć o tej organizacji może cos wiecie ...skad sa czy cos ? moze maja dobre intencje tak jak pisze na swojej stronie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kula133 Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 we wtorek dostane od kolezanki pocztowke co rozdaja...i napisze tu co tam pisze...moze beda jakies namiary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 Jakoś odrzuca mnie widok tej oćwiekowanej amstaffki. Na stronie praktycznie zero informacji, nie ma kontaktu. Parę zdjęć tych samych psów. Moją uwagę też zwrócił szeniak. * Dla mnie to nie jest normalne. [I]edit[/I] szczeniak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 [quote]Parę zdjęć tych samych psów. Moją uwagę też zwrócił szeniak.[/quote]Greven... zabiłaś mnie, przeczytałam Twojego posta i myślę - co to do cholery jest szeniak? Jakiś "branżowy" termin którego nie znam? Odmiana asta? Jakieś psie oprzyrządowanie? Aż zwątpiłam w siebie :evil_lol: dopóki w nagłym przebłysku olśnienia nie dotarło do mnie, że tajemniczy szeniak to być może niewinny szczeniak :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 [quote name='pinkmoon']Greven... zabiłaś mnie (...)[/QUOTE] Nie wiedziałam, że aż tak destrukcyjną moc mają moje literówki ;) Dobrze, że już mi działa edycja, poprawiam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 jakie dobre intencje skoro strona jest praktycznie gola??? intencje maja jedynie wobec swoich kieszeni... zadnych informacji o tym, co ostatnio zrobili dobrego, zdjecia z 2007 roku... szkoda gadac.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.