magdyska25 Posted November 8, 2011 Author Posted November 8, 2011 To już biegnę podziękować Taks :) Quote
wojtuś Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 Pozdrawiam Frania:) A może taka odświętna pora będzie np. w niedzielę;) i Franio w ubranku do zdjęcia pomaszeruje po ogrodzie;) Quote
KrystynaS Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 O to, to, może w niedzielę a może w piątek z okazji święta wystroisz Frania odświętnie. Franio elegant, nie dość, że ma ubranko to jeszcze ma drugie na zmianę :loveu:. I oczywiście też bardzo chcemy zobaczyć Franusia w tym świątecznym ubraniu, ajlii :lol: Quote
ajlii Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Myślę że zdjęcie w nowym kubraczku da się załatwić ;) Choć niedziel i świąt to nie ma w naszym kalendarzu - psy nie uznają wolnych dni ;) Nadal zimno i wilgotno. Franuś niepocieszony. Szybko wraca ze spacerów, chodzi za mną i jęczy że pogoda nie taka... Quote
magdyska25 Posted November 10, 2011 Author Posted November 10, 2011 [B]Dostałam wpłatę od Halizy- 15 zł. Pięknie dziękuję!!![/B] A teraz nieśmiało zaproszę na wątek niewidomego, starego Aresa: [url]http://www.dogomania.pl/threads/217471-Ares...%C5%9Blepy-stary-pies-z-geriatrium-prosi-o-pomys%C5%82y-na-dalsze-%C5%BCycie[/url]... Quote
KrystynaS Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 Franeczku zaglądam do ciebie wieczorem. Zaglądam codziennie tylko nie zawsze się odzywam, bo nie wiem co powiedzieć. Quote
KrystynaS Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 no właśnie, gdzie??? Masz awatar malibo, przykro wymowny. Quote
ajlii Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Zdjęcia w nowym kubraczku są - ale jeszcze nie wrzuciłam do albumu Frania. Od rana moi podopieczni są bardzo marudni (także Franuś ;) ) i nie dadzą mi spokojnie usiąść... Jeden delikwent próbował mi dziś zrzucić laptopa z kolan - wiadomo, głaskanie ważniejsze ;) Quote
magdyska25 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 Dziękuję za stałą wpłatę listopadową: [B]30 zł.- KrystynaS.[/B] [B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5]STAN NA DN. 14.11.2011r. +1182 zł 15 gr[/SIZE][/FONT][/B] Quote
ajlii Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Świąteczny Franuś w nowym kubraku - [url]https://picasaweb.google.com/114314318797210704493/1111NowyKubrak?authuser=0&feat=directlink[/url] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-3OZEz3z8ZRc/TsEKOnKHfeI/AAAAAAAAAGs/Fk7szNQedqc/s640/DSC00200.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-hey4bS6SuHg/TsEGzTIn-ZI/AAAAAAAAAGA/hPC0UpU1rZs/s640/DSC00188.JPG[/IMG] Quote
Wadercia Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Franus jaki kochany z Rudolfikiem mym :loveu: Quote
haliza Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Ale wystrojony :loveu:, teraz mu będzie cieplusio :lol: Quote
KrystynaS Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Dzięki ajlii za świątecznego Frania :loveu: Teraz to już nasz piesio wystrojony, kubraczki na zmianę. Lubi chodzić w tych ubrankach??? Jak on się sprawuje, dalej posikuje w domu?? Jak ze zdrowiem??? Quote
malibo57 Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 [quote name='KrystynaS']Masz awatar malibo, przykro wymowny.[/QUOTE] Wiem...Na szczęście akurat ta psina, to moja Adela, która spędziła połowę swego życia ( niemal od urodzenia) za tymi kratami. Franio jest elegancki nad wyraz:) Quote
magdyska25 Posted November 15, 2011 Author Posted November 15, 2011 [quote name='malibo57']Wiem...Na szczęście akurat ta psina, to moja Adela, która spędziła połowę swego życia ( niemal od urodzenia) za tymi kratami. Franio jest elegancki nad wyraz:)[/QUOTE] Malibo- ludzie nie wiedzą co tracą! Wzięcie psa co spędził połowę swojego życia za kratami a potem jego psia wierność- bezcenne! Ja również mam swoją Karinę- przy adopcji określona na ok. 10 lat w tym spędzonych w schronisku ponad 5. Idealna, cicha, porządna, czysta dama z niej a ludzie omijają takie cudeńka... A co do Frania- to wygląda pięknie! Uściski dla niego!!! Quote
magdus84 Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 I ja..dobrej nocki życzę wszystkim:) Franuś śpij dobrze. Quote
Akrum Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 przyszłam zobaczyć co u Frania ciekawego słychać :) widze jaki ma piękny kubraczek i ciepło w plecki przynajmniej :) Quote
magdyska25 Posted November 17, 2011 Author Posted November 17, 2011 [B]Przyszła wpłata od KarolinyB- 10 zł.[/B] Dziękuję! [B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5]STAN NA DN. 17.11.2011r. +1192 zł 15 gr[/SIZE][/FONT][/B] Quote
ajlii Posted November 18, 2011 Posted November 18, 2011 Franio sobie żyje pomalutku. Czuje sie dobrze, choć nadal łapka trochę dolega. Napewno zmiejszyła się aktywność Frania - nie wychodzi na długie, energiczne wędrówki do ogrodu. Raczej szybkie siku, obejście części podwóka i leci do domu. Nadal posikuje w domu, choć nieregularnie - czasem wogóle, a są dni że co chwile kałuża. Utyka nadal na przednią - choć nie każdego dnia, i z różnym nasileniem. Albo kwestia pogody, albo to jednak nadwyrężanie mięśni przy skrzywionej główce. Trochę mu rozmasowuję mięśnie karku, barku i samą łapę, wydaje się że przynosi Mu to ulgę. Ale przydałoby się gdyby przyjrzał sie temu profesjonalista. Ja owszem prowadziłam rechabilitację psów za pomocą ćwiczeń i masaży, ale zawsze pod okiem weterynarza - który najpierw pokazał co trzeba robić i na zwracać uwagę, a potem kontrolował postępy w czasie wizyt w lecznicy. I do którego zawsze mogłam sie zwrócić, gdy coś mnie zaniepokoiło albo potrzebowałam konsultacji. Teraz mogę Franiowi jedynie trochę ulżyć za pomocą rozmasowywania delikatnego mięśni, ale to prócz chwilowego rozluźnienia i zmiejszenia bólu, na dłuższą metę nie da żadnych efektów. Quote
wojtuś Posted November 18, 2011 Posted November 18, 2011 Odwiedzam Franusia:) Ajlii a z tą przednią łapą, utyka ale nie zawsze, może przy okazji wizyty u Weta pomówić o tym utykaniu. Quote
ajlii Posted November 21, 2011 Posted November 21, 2011 [quote name='wojtuś']Ajlii a z tą przednią łapą, utyka ale nie zawsze, może przy okazji wizyty u Weta pomówić o tym utykaniu.[/QUOTE] O łapce rozmawialiśmy z dwoma weterynarzami... Najpierw na ostrym dyżurze, gdy Franuś miał gorączkę. Potem z wetem Frania - na dwóch wizytach łapka była oglądana. I nie ma żadnej przyczyny, na którą można by zaradzić np. lekami... nie ma stanu zapalnego czy urazu. Tu raczej fizjoterapeuta by się przydał, żeby Franiowi rozluźnić mięśnie. Franio znów zmienia sobie towarzystwo. Niedawno prowadzał się z ponad dwa razy większym Falkiem. Potem spacerki z dostojnym Panem Psem (owczarek środkowoazjatycki miniaturka). A teraz świetnie się dogaduje z takim małym kundelkiem w typie corgi. Chłopaki próbują się nawet bawić, choć Franio nie bardzo widzi gdzie w danym momencie jest kolega... Ale razem sobie spacerują, siedzą na jednej poduszce i obwąchują sobie mordki :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.