Jump to content
Dogomania

światowa 2006 Poznań


mausa

Recommended Posts

  • Replies 3.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='AiMiN']Znajomi moich znajomych z Rosji wyliczyli orientacyjne swoje koszty:
2,5 tys. Euro. - 3,5 tys. USD[/quote]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Z transportem psów czy bez ? Bo koszty przewozu psa samolotem mogą byc wyższe niż bilet lotniczy dla ludzi.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olcha']:crazyeye: Jak to???[/quote]
Tak, ze nie włączono klimatyzacji w luku bagażowym. Czy pilot nie wiedział ze ma psa na pokładzie, czy zapomniał, czy klima nie działała, tego nie napisano. W relacji z wystawy (w "Psie"), napisano tylko,ze linie lotnicze zamroziły rosyjskiego championa :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']Tak, ze nie włączono klimatyzacji w luku bagażowym. Czy pilot nie wiedział ze ma psa na pokładzie, czy zapomniał, czy klima nie działała, tego nie napisano. W relacji z wystawy (w "Psie"), napisano tylko,ze linie lotnicze zamroziły rosyjskiego championa :-([/quote]
I dlatego właśnie nie zaryzykowałabym takiego wyjazdu z psem....:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']Tak, ze nie włączono klimatyzacji w luku bagażowym. Czy pilot nie wiedział ze ma psa na pokładzie, czy zapomniał, czy klima nie działała, tego nie napisano. W relacji z wystawy (w "Psie"), napisano tylko,ze linie lotnicze zamroziły rosyjskiego championa :-([/quote]

O raaaaaaany :-( :-( :-( A do ilu kilogramów zwierzeta mogą być przewożone na pokładzie?

Link to comment
Share on other sites

Kiedyś czytalam co takie zwierze przeżywa podczas lotu w luku bagażowym . Nikt przecież nie jest w stanie wytlumaczyć psu ,ze to kilka godzin rozłaki a te straszne odglosy i brak kontaktu z czlowiekiem , ruszanie klatką , minie . Podczas dalszych lotów nie ma możliwosci wyprowadzenia psa na siusiu .

Link to comment
Share on other sites

Moja znajoma sprowadzała zza oceanu malamuta. Pies przeżył horror. Był obsikany,umazany odchodami, a jego skowyt i wycie słychać było daleko od magazynu. Mimo,ze były wszystkie potrzebne dokumenty, personel odmówił wydania psa dopóki nie zjawi się weterynarz - czyli za ok 5 godzin. Po awanturze ( i po rozpoczeciu pracy przez nastepna zmiane) psa wydano, przy czym okazało sie,że nikt z obsługi nie wpadł na to, żeby mu podać wodę....Zwierzak wychodził z tej traumy bardzo długo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']Moja znajoma sprowadzała zza oceanu malamuta. Pies przeżył horror. Był obsikany,umazany odchodami, a jego skowyt i wycie słychać było daleko od magazynu. Mimo,ze były wszystkie potrzebne dokumenty, personel odmówił wydania psa dopóki nie zjawi się weterynarz - czyli za ok 5 godzin. Po awanturze ( i po rozpoczeciu pracy przez nastepna zmiane) psa wydano, przy czym okazało sie,że nikt z obsługi nie wpadł na to, żeby mu podać wodę....Zwierzak wychodził z tej traumy bardzo długo.[/quote]
Trzeby było ich postraszyć sądem i policją (znęcanie się nad zwierzęciem)!
Koszmar i dla psiaka i dla Was...
pzdr.

Link to comment
Share on other sites

A właściciel mógłby lecieć w luku bagażowym z psem ? ;) Ja bym nie zostawiła Boogie samej. A ktoś jedzie w marcu do Berlina ? U mnie nie ma problemu z kosztami tylko z opieką :eviltong: Matka mnie samej nie puści :lol: :-( :lol: A jak ktoś jedzie to się dorzucę do paliwa :) A może ze związku (Szczecińskiego) jest organizowany wyjazd do Berlina?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Małe przypomnienie - nie wiem czy gdzieś już były podane linki do tych fotek ale może nie
[SIZE=2][/SIZE][URL="http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1109-POL&str=1"][SIZE=2][COLOR=#800080]http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1109-POL&str=1[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2] 9.11.2006
[/SIZE][URL="http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1110-POL"][SIZE=2][COLOR=#800080]http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1110-POL[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2] 10.11.2006
[/SIZE][URL="http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1111-POL"][SIZE=2][COLOR=#800080]http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1111-POL[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2] 11.11.2006
[/SIZE][URL="http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1112-POL"][SIZE=2][COLOR=#800080]http://www.sobaka.lv/index.php?m=Porody&page=Galereja/index&gal=206-1112-POL[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2] 12.11.2006
[/SIZE]
Miłego oglądania
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rodzice']Kiedyś czytalam co takie zwierze przeżywa podczas lotu w luku bagażowym . Nikt przecież nie jest w stanie wytlumaczyć psu ,ze to kilka godzin rozłaki a te straszne odglosy i brak kontaktu z czlowiekiem , ruszanie klatką , minie . Podczas dalszych lotów nie ma możliwosci wyprowadzenia psa na siusiu .[/quote]

Wszystko zależy od rodzaju linii lotniczych i obsługi.
Jeśli ktoś postanawia zaoszczędzić lecąc tanimi liniami, to faktycznie, może być różnie :roll:
Osobiście przewoziliśmy psy do i z Meksyku, czy Argentyny i obeszło się bez [U]jakichkolwiek[/U] problemów.
Woziliśmy i psy dorosłe i pięciomiesięczną suczka, a nawet 3 miesicznego pieska.
Psy dostawały lekkiego głupiego Jasia na czas załadunku do samolotu, żeby stres był mniejszy.
Loty był z przesiadkami, jednak psy doleciały całe, zdrowe i czyste- jedyny wyraz rozłąki, to szaleństwo na nasz widok (co jest u nich normalne również na codzień ;) )
Loty odbywały się flotą KLM i Lufthansa.
Zresztą KLM słynął kiedyś (może i nadal słynie) z wysokiego standardu, jeśli chodzi o transport zwierząt i choć nie jest to impreza tania, to jednak polecam.

[quote name='palma']A właściciel mógłby lecieć w luku bagażowym z psem ? ;)[/quote]

Niestety, do luku bagażowego, nie pozwolono nam, nawet w trakcie lotu, zejść- podejrzewam, że chodziło o względy bezpieczeństwa, czyli szwędanie się osób nieupoważnionych pod pokładem samolotu ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='UTAAP'][B]zpr[/B] a mozna wiedziec jakimi liniami leciala Twoja sunka :cool3: , zawsze to dobrze miec taka informacje, w razie czego :eviltong:[/quote]
To były linie KLM, moja sunia 4 miesięczna leciała z Porto Allegre, z przesiadką w San Paulo, w Amsterdamie 1 dzień spędziła i stamtąd przyleciała do Warszawy, w sumie 14 tysięcy kilometrów przeleciała. Było ok.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...