Ewanka Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 Tradycyjnie ściskam Marlejową łapę o poranku :) Gusiu, zapewnione permanentne kciukasy !!!! . Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 [quote name='Ewanka']Tradycyjnie ściskam Marlejową łapę o poranku :) Gusiu, zapewnione permanentne kciukasy !!!! .[/QUOTE] Bardzo dziękujemy:) Przydadzą się, oj przydadzą Quote
Neigh Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 Odnośnie mini morisa - moim zdaniem to jest sen proroczy w sensie - wypływacie na coraz większe wody hihihi. I jest zapowiedzią nowych akcji w Nowym Roku. Bardzo jestem Ci Mysza wdzięczna, ze tylko Was dwie wyśniłaś. Znaczy ja idę juz na emeryturę chwalić dogo:-) Odnośnie chłopaka z Powiśla - daj mi jego numer Gusia. a. kiedyś tam mieszkałam........ b. zawsze jak trzeba było z kimś kulturalnie w pracy pogadać to nie wiedzieć czemu dawno mi do niego kontakt c. moze chłopak marzy o jakiś naprawach swojej osobowowości za pomocą np. korbowodu...czy czegoś takiego twardego i zakręconego - co można w różne miejsca wsadzić........ Poza tym Tygrys miał dziś w nocy bardzo długi atak - i jestem cholerenie z siebie dumna, ze przywiązałam choinkę! Proszę tu sie zachwycić moim geniuszem..... Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 Ale trochę psychiczna to jesteś co?:evil_lol: Za akcje w Nowym Roku serdecznie dziękuję - myślę, że Mysza także;) A do emerytury Ci daleko więc się nie wymiguj! Quote
Neigh Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 Jestem kurna genialna! Wiesz co by tu było, gdyby choinka nie była przywiązana do karnisza? Tak mam zaraz w planach mycie podłóg, pranie posłania. Szkło z picassowskiej krowy namalowanej przez moje dziecko i oprawionej za szkłem.........już wyjęłam. Bo zostało stłuczone. Dziś dziewczynki sie nie gryzyły uprawiały przerażone ucieczki Quote
Tora&Faro Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 Nie wiem co napisać.....podziwiam Cię Neigh że jakoś ogarniasz to wszystko.... Quote
mala_czarna Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='gusia0106']Ale trochę psychiczna to jesteś co?:evil_lol: [/QUOTE] Powiem szczerze, że nie wygląda!! :lol: Quote
3 x Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='Neigh']Odnośnie mini morisa - moim zdaniem to jest sen proroczy w sensie - wypływacie na coraz większe wody hihihi. I jest zapowiedzią nowych akcji w Nowym Roku. [/QUOTE] pozostając w optymistycznym tonie wypowiedzi Neigh - wypływacie na coraz większe wody coraz mniejszym sprzętem ;) a propo samochodu po ostatnim BUM Gremlina tez myslelismy o samochodzie i były dwa podstawowe kryteria wyboru: 1.musi się piesio mieścić w bagażniku 2. musi nam bagażnik na rowery zakupiony 2 lata temu pasowac na tylna klapę nastepnie dobrze by było gdyby Gremlin który mały nie jest też się jako tako mieścił ;) no i zakup auta miał być odroczony do marca aż się wszystkie sprawy po BUM wyjaśnia w związku z czym ford mondeo kombi stoi już pod blokiem :evil_lol: także Gusia szykuj się na zmasowany nalot i odczulanie marleja jak leci na chłopów dużych, małych i w postaci psa ;) btw masz teraz wolne czy pracujesz do sylwestra? Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 [quote name='3 x']także Gusia szykuj się na zmasowany nalot i odczulanie marleja jak leci na chłopów dużych, małych i w postaci psa ;) btw masz teraz wolne czy pracujesz do sylwestra?[/QUOTE] No pracuję niestety, z sylwestrem włącznie. Na zmasowany atak czekam, ale biorąc pod uwagę, to że Marlej jest naćpany, pogniewacie się jak się spotkamy po Nowym Roku, jak przestanę mu dawać leki? Bo teraz to on taki dziwny jest... Pamiętacie Panią Grażynkę - nasze wielkie wsparcie? Pani Grażynka dzwoniła i nadal nas wspiera. Niesamowita Kobita jest. Pomachajcie ładnie Pani Grażynce;) Quote
3 x Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='gusia0106']No pracuję niestety, z sylwestrem włącznie. Na zmasowany atak czekam, ale biorąc pod uwagę, to że Marlej jest naćpany, pogniewacie się jak się spotkamy po Nowym Roku, jak przestanę mu dawać leki? Bo teraz to on taki dziwny jest... Pamiętacie Panią Grażynkę - nasze wielkie wsparcie? Pani Grażynka dzwoniła i nadal nas wspiera. Niesamowita Kobita jest. Pomachajcie ładnie Pani Grażynce;)[/QUOTE] Pani Grażynko :loveu::loveu::loveu: nie pogniewamy się ważne ze mamy czym Michaśka przywieźć :) także dogadamy się po nowym roku :) Quote
mysza 1 Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='gusia0106']Ale trochę psychiczna to jesteś co?:evil_lol: Za akcje w Nowym Roku serdecznie dziękuję - myślę, że Mysza także;) A do emerytury Ci daleko więc się nie wymiguj![/QUOTE] Tak, bardzo dziękuję. ;) Właśnie, nie wymiguj się. Bałam się o Tygrysa zapytać, szczerze mówiąc, widzę, że dalej jest u Ciebie... A Panią Grażynkę pozdrawiamy:loveu: Quote
Ewa Marta Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='Neigh']Odnośnie mini morisa - moim zdaniem to jest sen proroczy w sensie - wypływacie na coraz większe wody hihihi. I jest zapowiedzią nowych akcji w Nowym Roku. Bardzo jestem Ci Mysza wdzięczna, ze tylko Was dwie wyśniłaś. Znaczy ja idę juz na emeryturę chwalić dogo:-)[/QUOTE] O nie nie, nie ma tak dobrze Neigh:-) Emeryturka Ci się marzy? Nie pozwalamy!!! Urlop dłuższy wziąć zawsze mogłaś, ale teraz już wracaj i wspieraj nas i naszych podopiecznych. Jak się nie da inaczej, to duchowo chociaż - to też bardzo ważne! A Panią Grażynkę serdecznie pozdrawiam;-) Quote
mysza 1 Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 A może komuś książeczkę ? [url]http://www.dogomania.pl/threads/176474-KsiAE-A-ki-rA-A-ne-duA-y-wybA-r-na-MigotkAE-i-Bruna-do-6-01-do-15-00?p=13775057#post13775057[/url] Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 Tak Wam tylko pokazać chciałam, inicjatywa godna pochwały [url]http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35161,7403079,Porzuciles_psa__Bedziesz_na_afiszu__z_nazwiska.html[/url] Quote
mala_czarna Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='gusia0106']Tak Wam tylko pokazać chciałam, inicjatywa godna pochwały [URL]http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35161,7403079,Porzuciles_psa__Bedziesz_na_afiszu__z_nazwiska.html[/URL][/QUOTE] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/176482-Publikowanie-danych-o-tych-co-porzucaja-zwierzeta[/URL] ;) Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 [quote name='mala_czarna'][URL]http://www.dogomania.pl/threads/176482-Publikowanie-danych-o-tych-co-porzucaja-zwierzeta[/URL] ;)[/QUOTE] O nie zauważyłam :oops: I tu, bardzo, bardzo złe wieści [url]http://www.pap.com.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=depesza&dz=rozmaitosci&dep=8389&data=&_CheckSum=-418010791[/url] Quote
Neigh Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 No oczywiście Mysza, że Tygryś u mnie. Mama sie nie pojawiała ponad 3 tyg......nadal żeby została chociaż chwilkę muszę niemal na kolana padać...... Na dzwięk słowa pies/kot moja rodzicielkę trafia apopleksja. Poza tym utwierdziła sie w przekonaniu, że musiano mnie jednak w niemowlęctwie upuścić........ Prawda jest taka, ze maja Mama też Tygrysa lubi.....ale boi sie o wnuki. Ja też sie cholera boję. Zuzka już ma szramy na dłoni.......gdyby ktoś z poza branży o tym usłyszał..to co? Wyrodna i nieodpowiedzialna matka tak? Ludzie psy oddają z powodu "alergii"....tia. Zadnych przerażających info nie ogladam i nie czytam!!!!!!! BUNT KURNA Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 Rachuneczki zgodnie z zapowiedzią [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/1643/200912291000365280001.png[/IMG] Quote
andzia69 Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='gusia0106'] I tu, bardzo, bardzo złe wieści [URL]http://www.pap.com.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=depesza&dz=rozmaitosci&dep=8389&data=&_CheckSum=-418010791[/URL][/QUOTE] wczoraj goniłam chłopców, którzy beztrosko sobie odpalali petardy, a Zgredzior choć się nie boi aż tak bardzo jak Tora i Buba to i tak był spanikowany...dogoniłam d..li i powiedziałam, ze jak zdejmę mu kaganiec i jak poszczuję na nich to będą mieć petardy, ale z tyłu:angryy: moja mańka potrafi i 3 dni sie nie załatwic w tym okresie - wołami jej z klatki nie wyciagnę:shake:...Bubol siedzi,ziaje i dygocze, Heniek ma wszystko w tyle - chociaz on jeden... Quote
mysza 1 Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='Neigh']No oczywiście Mysza, że Tygryś u mnie. Mama sie nie pojawiała ponad 3 tyg......nadal żeby została chociaż chwilkę muszę niemal na kolana padać...... Na dzwięk słowa pies/kot moja rodzicielkę trafia apopleksja. Poza tym utwierdziła sie w przekonaniu, że musiano mnie jednak w niemowlęctwie upuścić........ Prawda jest taka, ze maja Mama też Tygrysa lubi.....ale boi sie o wnuki. Ja też sie cholera boję. Zuzka już ma szramy na dłoni.......gdyby ktoś z poza branży o tym usłyszał..to co? Wyrodna i nieodpowiedzialna matka tak? Ludzie psy oddają z powodu "alergii"....tia. Zadnych przerażających info nie ogladam i nie czytam!!!!!!! BUNT KURNA[/QUOTE] Ale to Tygrys gryzie? W czasie ataków? Czy suki? Dramat :( Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 [quote name='mysza 1']Ale to Tygrys gryzie? W czasie ataków? Czy suki? Dramat :([/QUOTE] Suki między sobą na śmierć i życie w czasie jak Tygrys ma atak. Nie jest dobrze, że tak powiem. Marlej jest agresywny w stosunku do mnie w momencie wychodzenia z domu na spacer. Normalnie jest dobrze, ale jak biorę za linkę tuż przed wyjściem - atakuje. Nie straszy. Nie skarżę się, nie nadaje dramatyzmu wątkowi. Bardziej tak informacyjnie chciałam .... Quote
mysza 1 Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='gusia0106']Suki między sobą na śmierć i życie w czasie jak Tygrys ma atak. Nie jest dobrze, że tak powiem. Marlej jest agresywny w stosunku do mnie w momencie wychodzenia z domu na spacer. Normalnie jest dobrze, ale jak biorę za linkę tuż przed wyjściem - atakuje. Nie straszy. Nie skarżę się, nie nadaje dramatyzmu wątkowi. Bardziej tak informacyjnie chciałam ....[/QUOTE] O matko, ale teraz mu się tak zrobiło, po tych strzałach? Boże, nie wyobrażam sobie co będzie w Sylwestra i po :( Quote
gusia0106 Posted December 29, 2009 Author Posted December 29, 2009 [quote name='mysza 1']O matko, ale teraz mu się tak zrobiło, po tych strzałach? Boże, nie wyobrażam sobie co będzie w Sylwestra i po :([/QUOTE] Teraz. Tylko moment wyjścia jest krytyczny. Zakładanie szelek - ok Przywiązywanie linki - ok Moment wyjścia=atak W domu nawet jak strzelają jest spokojny. Na spacerze mimo, że strzelają - idziemy na sacer. Początkowo się wyrywa, ale później idzie - poddenerwowany, ale idzie. Szkoda mi go strasznie bo nie umiem mu wytłumaczyć, że to tylko głupie strzelanie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.