Jump to content
Dogomania

Pół roku trzymali go w piwnicy!!!A teraz śpi na kanapie:) Marlej ma dom! :):)


Recommended Posts

Posted

widocznie dużo złego go od nich spotkało:shake: .... ale dobrze że chce wracać , tzn że uznał że to jego miejsce , spokojne miejsce gdzie nic złego go nie spotka :)

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='jola_li']To dobre wieści, Gusiu!

Ale kciuki trzymam dalej...[/QUOTE]

Dzięki. Bardzo są potrzebne.

W nocy Marley dał mi się pogłaskać po brzuszku. Na chwilkę, ale dał. Sam podniósł łapkę nawet. Choć w jego przypadku to łapsko właściwie - ma olbrzymie stopy.

Od sąsiadów wiem, że nie wyje jak zostaje sam, nie szczeka. Jakby psa nie było.

Posted

[quote name='gusia0106']W nocy Marley dał mi się pogłaskać po brzuszku. Na chwilkę, ale dał. Sam podniósł łapkę nawet. Choć w jego przypadku to łapsko właściwie - ma olbrzymie stopy.

Od sąsiadów wiem, że nie wyje jak zostaje sam, nie szczeka. Jakby psa nie było.[/QUOTE]

To wszystko jest bardzo optymistyczne! Może to "wishful thinking", ale od początku mi się wydaje, że czasu tylko trzeba by Marlej zaufał i rozsmakował się w przyjaźni z człowiekiem.
To, że Cię ugryzł, gdy rzucił się na niego pies, to - moim zdaniem - była pomyłka. Nie Ty miałaś oberwać.
Gdy kiedyś moja pieska została zaatakowana, a ja interweniowałam, też mnie dziabnęła (do krwi). Ale jak bym jej o tym powiedziała, to nie mam wątpliwości, że by się wyparła - Co??? Ja??? Ciebie??? Nigdy w życiu!!!! Ja gryzłam tylko tę wredną małpę!!!
Ona naprawdę nie wiedziała wtedy, że to ja!

A to, że nie hałasuje to ogromny plus na przyszłość przy szukaniu DS.
Znam ludzi, którzy mieli szczekającego w domu psa. Sąsiedzi nie wytrzymywali...

Posted

[quote name='mala_czarna']Przeczytałam dzisiaj o dziadku. No co ja będę komentować... Kanalie są na świecie i tyle.
Gusia, czy Ty dzisiaj jesteś w pracy? Mam "wyprawkę" dla Marleya.[/QUOTE]

Jestem. W domu bym ześwirowała.

Posted

[quote name='jola_li']To wszystko jest bardzo optymistyczne! Może to "wishful thinking", ale od początku mi się wydaje, że czasu tylko trzeba by Marlej zaufał i rozsmakował się w przyjaźni z człowiekiem.
To, że Cię ugryzł, gdy rzucił się na niego pies, to - moim zdaniem - była "pomyłka". Nie Ty miałaś oberwać.
Gdy kiedyś moja pieska została zaatakowana, a ja interweniowałam, też mnie dziabnęła (do krwi). Ale jak bym jej o tym powiedziała, to nie mam wątpliwości, że by się wyparła - Co??? Ja??? Ciebie??? Nigdy w życiu!!!! Ja gryzłam tylko tę wredną małpę!!!
Ona naprawdę nie wiedziała wtedy, że to ja!

A to, że nie hałasuje to ogromny plus na przyszłość przy szukaniu DS.
Znam ludzi, którzy mieli szczekającego w domu psa. Sąsiedzi nie wytrzymywali...[/QUOTE]

Tak, to na bank była pomyłka. Jestem tego pewna.

Nic konkretnego nie mogę napisać bo to właśnie jest nic, ale ja widzę, że jest ciut lepiej. Bardziej daje się dotykać, oczki zakraplam krócej, brzuszek dał pogłaskać.

Będzie dobrze. To bardzo mądry pies jest.

Posted

Gusiu, strasznei mi przykro, bardzo mocno trzymam kciuki i wierzę, że z Twoim Dziadkiem wszystko będzie dobrze.
Czułam, że cos się u Ciebie dzieje niedobrego i myślałam o Tobie przez cały weekend.
Jeśli odłączyli Dziadka od respiratora to jest dużo lepiej. Musi być dobrze.
Znajomości lekarskie mam w Warszawie, gdybyś przypadkiem tutaj czegoś potrzebowała, służę.
Podasz mi nazwę szpitala w Zielonej Górze? Sprawdzę czy ktoś ze znajomych nie ma tam kogoś.

Posted

Szpital Wojewódzki
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej
im. Karola Marcinkowskiego
ul. Zyty 26
Zielona Góra

Dziadek leży na OIOMie

Dzięki Mysza

Maciek, ten od ewentualnego transportu Lilu dzisiaj ma mi dać odpowiedź czy i kiedy będzie jechał.

Posted

Gusiu kochana, cieszę się, że z Dziadkiem lepiej!!! Kciuki nadal trzymam, żeby szybciej wracał do zdrowia!

Jeśli będziesz w stanie, chciałabym podrzucić Ci karton z jedzeniem dla Marleja, 20 zł i piękne srebro na bazarek od mojej przyjaciółki. Wszystko oczywiście dla Marleja:lol:

Posted

[quote name='Ewa Marta']Gusiu kochana, cieszę się, że z Dziadkiem lepiej!!! Kciuki nadal trzymam, żeby szybciej wracał do zdrowia!

Jeśli będziesz w stanie, chciałabym podrzucić Ci karton z jedzeniem dla Marleja, 20 zł i piękne srebro na bazarek od mojej przyjaciółki. Wszystko oczywiście dla Marleja:lol:[/QUOTE]


Dzięki Ewunia, jestem w stanie, pewnie.

Od 17 mniej więcej będę w domu więc serdecznie Cię zapraszam.
Chyba, że Ty nie za bardzo stoisz z czasem, to ja mogę podjechać bez problemu.

Posted

Gusiu, a ten Twój znajomy mógłby coś jeszcze ewentualnie wziąc?
ten psiak trafił do Swarzędza..
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/zostawili-psa-astka-przywiazanego-do-ogrodzenia-z-kartka-na-pastwe-losua-pomocy-173044/[/url]
:shake:

Trzymam kciuki za Twojego dziadzie..
[SIZE=1]W ciągu dwóch dni mój TŻ stracił prababcie, a babcia w szpitalu leży po dwóch wylewach.. nie ma dla niej szans..:-([/SIZE]

Posted

[quote name='Soema']Gusiu, a ten Twój znajomy mógłby coś jeszcze ewentualnie wziąc?
ten psiak trafił do Swarzędza..
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/zostawili-psa-astka-przywiazanego-do-ogrodzenia-z-kartka-na-pastwe-losua-pomocy-173044/[/URL]
:shake:

Trzymam kciuki za Twojego dziadzie..
[SIZE=1]W ciągu dwóch dni mój TŻ stracił prababcie, a babcia w szpitalu leży po dwóch wylewach.. nie ma dla niej szans..:-([/SIZE][/QUOTE]

Myślę, że tak. On psiarz jest. Dzwonię do niego, ale póki co poczta się włącza.

Bardzo mi przykro z powodu prababci i babci......:-(

Posted

Gusiu, nie wiem tylko jak z wyciąganiem ze schronu. Ja bym poprosiła o to znajomego;)
Dziewczyny z wątku transportowego tez szukają, chciały się podłączyć do mojego ale ja jeszcze zadnego pewnego nie mam.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f521/poznan-warszawa-pilnie-szukam-transportu-zwrot-kosztow-paliwa-172929/[/url]

Posted

Allegro cegiełkowe gotowe:


[LEFT][URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=811827029"][SIZE=4][COLOR=Indigo][B]<klik>[/B][/COLOR][/SIZE][/URL]

Bardzo proszę umieścić link do aukcji na pierwszej stronie oraz rozsyłać go gdzie się da!
[/LEFT]

Posted

[quote name='Izabela124.']Allegro cegiełkowe gotowe:


[LEFT][URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=811827029"][SIZE=4][COLOR=indigo][B]<klik>[/B][/COLOR][/SIZE][/URL][/LEFT]

[LEFT]Bardzo proszę umieścić link do aukcji na pierwszej stronie oraz rozsyłać go gdzie się da![/LEFT]
[/QUOTE]


O matko, jak szybko.

Bardzo, ale to bardzo dziękuję Izabela

Posted

[quote name='Izabela124.']Allegro cegiełkowe gotowe:


[LEFT][URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=811827029"][SIZE=4][COLOR=Indigo][B]<klik>[/B][/COLOR][/SIZE][/URL]

Bardzo proszę umieścić link do aukcji na pierwszej stronie oraz rozsyłać go gdzie się da!
[/LEFT]
[/QUOTE]

Bardzo dziękujemy:loveu: rozesłałam już znajomym, jeszcze na dogo poreklamuję.

Kupiłam 10 na dobry początek ;)

Posted

[quote name='mysza 1']Bardzo dziękujemy:loveu: rozesłałam już znajomym, jeszcze na dogo poreklamuję.

Kupiłam 10 na dobry początek ;)[/QUOTE]

Kasy nie masz !!!!! :mad:

Dzięki Kochana!

Z wieści dobrych - Maciek powiedział, że weźmie oba psy jak będzie jechał.
Właśnie dzwoni ustalać kiedy będzie mógł przyjechac do Warszawy.

A ja muszę załatwić tak, żeby mógł przyjechać samochodem ;)
Służbowo znaczy.

Tylko jeden warunek. W zasadzie dwa.
Ktoś musiałby dostarczyć mu psy do Pozania i odebrać z centrum Warszawy.

Interesuje Was taka opcja?

Posted

[quote name='mysza 1']Mnie tak. Jak tylko poznam datę, będę załatwiać zabrania psa ze schronu.[/QUOTE]

Oki, Maciek da mi znac jak się umówi. Twierdzi, że chciałby to załatwić w tym tygodniu.

Wiem już, że nie da się służbowo - więc niestety konieczny będzie zwrot za paliwo.

Posted

[quote name='Izabela124.']Allegro cegiełkowe gotowe:


[LEFT][URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=811827029"][SIZE=4][COLOR=indigo][B]<klik>[/B][/COLOR][/SIZE][/URL][/LEFT]

[LEFT]Bardzo proszę umieścić link do aukcji na pierwszej stronie oraz rozsyłać go gdzie się da![/LEFT]
[/QUOTE]

Izabela, widzę, że zapomniałam wczoraj podać adres mailowy.
Jeśli jest taka opcja, to śmiało możesz dodać

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Posted

[quote name='gusia0106']Oki, Maciek da mi znac jak się umówi. Twierdzi, że chciaby to załatwić w tym tygodniu.

Wiem już, że nie da się służbowo - więc niestety konieczny będzie zwrot za paliwo.[/QUOTE]

To nic, jak pojadą 2 psy to rozbijemy to jakoś. Jak nie, to będę kombinować.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...