Jump to content
Dogomania

Przepiękna Onka LUSIA zostaje u Sugarr.


MARCHEWA

Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Dorothy']nie moge pomoc finansowo, sama mam pare wielkich zwierzakow na utrzymaniu i finan sowa zapasc chwilowo, ale jesli Biafra uzna ze taka pomoc sie przyda to moge sunie odwiedzac w szpitaliku. W jakiej czesci Krakowa on jest Biafro?[/QUOTE]

W południowej części miasta

Link to comment
Share on other sites

w pierwszym poście nadal nie ma konta więc proszę na PW - deklaruję jednorazowo 20 zł ponieważ dzięki bazarkowi Ketuni który zrobiła na naszego Miszkę jest on teraz w bezpiecznym miejscu , jednak stan jego zdrowia po wyjściu ze schronu jest katastrofalny i tez potrzebujemy kaskę na jego leczenie - może Ketunia zrobi bazarek dla suni z naszych fantów które Stonka prześle "ozdjęciowane"?
Czy sunia ma jakieś imie?

Link to comment
Share on other sites

Kochane dziewczyny,dzięki wam Lusia otrzymała wielką szansę na wspaniałe życie.
Weci określili jej wiek od 2 do 4 lat.Lusia parę dni temu musiała się oszczenić,co pokazało badanie USG,zresztą miała jeszcze pokarm w cycuchach:-(nie chcę nawet myśleć gdzie i jak skończyły maluchy.
Przywiozłysmy ledwie żywą Lusię do Olsztyna,a po 3 kroplówach pies ożył,że ho ho.Jagoda była świadkiem,bo wpadła poznać Lusię i przekazała dla niej 60 zł za co bardzo dziękujemy:loveu:Lusia wstała i pokicała na 3 łapkach kilka metrów,jedną łapkę ma uderzoną,ale weci powiedzieli,że pies jest skrajnie wyczerpany,zero mięśni,jest odwodnina i ze 2 tyg. potrwa zanim nabierze sił.Miała strasznie pełny pecherz,wiec ją zacewnikowali(ale to było przed kroplówkami)nie mogła się załatwic,a potem jak panna odżyła po ,,schabowych,,narobiła troszkę smrodku w przychodni:evil_lol:nie zdążyłyśmy na dwór:diabloti:
Doktor napisał mi co dostała,ale nie wiem czy dobrze to piszę;
2ml Clemexyl
5ml Cetosal
500ml Płyn Ringera
250ml Płyn Nall
200ml Duphalyte
Jutro mam jej podać Płyn Baxter i Duphalyte,a od czwartku 2xdziennie antybiotyk w tabletkach.
Lusia do piątku zostanie w swoim boksie,ma ciepłą budę ze słomą,jutro będę u niej podać leki i zabrać na spacer,bo weci kazali z nią chodzić i masować łapki.Zawiozę jej gotowane jedzonko;)
I to chyba tyle.Póżniej wkleję pare fotek z podróży.Może Kasia się odezwie i napisze wrażenia ze spotkania z Lusią;)

Link to comment
Share on other sites

Lusia jest cudna,bardzo wychudzona,zdjęcia w ogóle nie odzwierciedlają jej faktycznego stanu,żebra wystają jej spod futra,futerko też przeżedzone i takie szorstkie .Lusia ma dużą ranę przy ogonie ale lekarz stwierdził że rana nie wymaga szycia,poza tym ma gojące się zadrapanie na pyszczku przy nosku.Bidula ledwo trzyma się na nogach ale próbowała chodzić jak wyszłyśmy z nią na dwór.Jest przestraszona i zdezorientowana ,ale mimo tego bardzo spokojna i ufna.Przede wszystkim muszę podkreślić że jest prześliczna mimo swego skrajnego wyczerpania i zaniedbania i ma takie spojrzenie...
Dziewczyny które się nią zajmują są cudne,z takim poświęceniem zajmują się kochaną Lusią,a uwierzcie nie jest łatwo.Dziś w gabinecie maleńka wypróżniła się całkowicie,nie zdążyła bidula na dwór.Dawała nam znaki ale zorientowałyśmy się troszkę za późno:oops: przy okazji cała się ubrudziła,zapach był niemiłosierny ale dziewczyny się nie przejmowały i nosiły ja na rekach na podwórko:) a potem wycierały brudne futerko.
Na prawdę chylę czoła:)
Myslę że jak Lusia wyzdrowieje to ukaże się nam przesliczna ONka,jest taka delikatna i mimo swego nieszczęścia taka dama:loveu:
Pozdrawiam serdecznie dziewczyny!!!!!!Jesteście kochane:)
no i nie jestescie same,macie całą gromadę cioteczek chętnych do pomocy.:multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Kasiu,sorki.Ostatni wpis na wątku zanim dostałam sms-a z Olsztyna był od Jagody i tak skojarzyłam to razem:oops:Ale dobrze,że już wszystko wyjaśnione,a ja dzisiaj taka zakręcona,że wszystko mi się pomieszało:oops:.
Jeszcze raz bardzo dziekuję ci,że wpadłaś do lecznicy i za pomoc:Rose:

Teraz uciekam do domu i na dogo będę od 09.00.
Deklaruję także co miesiąc pomoc dla suni w postaci bazarków.

Dobranoc wszystkim.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj wysłałam 30 zł z mBanku, więc będą na koncie jutro. W kolejnych miesiącach też wpłacę dla Lusi min. tyle.
Mieszkam na południu Krakowa (wyjazd z Krakowa na Skawinę). Chętnie będę odwiedzać Lusię w szpitaliku, jeżeli jest możliwość dojazdu komunikacją miejską, bo kierowca ze mnie gorzej niż marny ;-)
[URL=http://labradory.info/viewtopic.php?t=12456][img]http://labradory.info/images/pomoc/stop_b.jpg[/img][/URL]

pozdrawiam - Jolanta

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jola+Rani+Sari']Dzisiaj wysłałam 30 zł z mBanku, więc będą na koncie jutro. W kolejnych miesiącach też wpłacę dla Lusi min. tyle.
Mieszkam na południu Krakowa (wyjazd z Krakowa na Skawinę). Chętnie będę odwiedzać Lusię w szpitaliku, jeżeli jest możliwość dojazdu komunikacją miejską, bo kierowca ze mnie gorzej niż marny ;-)
[URL="http://labradory.info/viewtopic.php?t=12456"][IMG]http://labradory.info/images/pomoc/stop_b.jpg[/IMG][/URL]

pozdrawiam - Jolanta[/QUOTE]
BARDZO DZIĘKUJEMY ZA POMOC MATERIALNA I CHEC POMOCY FIZYCZNEJ:loveu::loveu:Jesli chodzi o ta druga- to juz mysle ze z Biafra się tgtrzeba bedzie dogadywac..Sunia pojedzie w piątek z tatą Rybci- tak postanowilysmy (chyba ze do jutro do ok 17 znajdzie ktos tansza opcje, co jest malo prawdopodobne- ale kto wie??Moze ..)jesli nie- Tata Rybci ma piątek wolny i zawiezie sunie- z Biafra juz jestesmy wstepnie umowione na piatek- bedzie czekala pod Krakowem(wyjedzie po Lusie- sama zaproponowala, zeby Pan nie musial bladzic i stac w korkach)...ja mysle ze mozemy spokojnie do piątku poczekac- sunia jest leczona otrzymuje poki co pomoc- tylko zeby sie znimno na dworze nie zrobilo...potem, to juz na pewno bedzie z gorki....ale się ciesze..ta sunia mi sen z oczu spędzila dziś....:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='figanadrzewna']serce się kraje :placz: Niebiosa czuwały, że na Was trafiła :modla:
dorzucę stała deklaracje na 20 zł, podeślijcie tylko namiary na konto[/QUOTE]
BArdzo dziękujemy. Pieniazki zbiera cioteczka ketunia- nie wiem czy jest dostepna, jesli nie- to ja mam Jej namiary i postaram sie podeslac CI je na PW...:loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='israel']Ogromnie się cieszę, że diagnoza schroniskowego weta nie potwierdziła się.

Tak jak pisałem będę wspierał Lusię finansowo, [B]niestety miesięcznie tylko 50 zł :oops:[/B]

[U][B]Tak strasznie mi żal maluszków - jak Ona musi za nimi tęsknić..[/B][/U].[/QUOTE]
Nasza LUsia to szczesciara faktycznie0- nawet jednego z nielicznych wujaszkow na dogo- ma wlasnie Ona....no no....:lol::lol::lol:ale nie niestety nie niestety:razz::razz:...50 zł to ogrom kasy!!!!!:multi::multi::multi: i bardzo bardzo dziękujemy:loveu::loveu:
A o Maluszkach to nawet nie chce myslec.....moja wyobraźnia jak zaczyna sie wlązać, to lepiej nie pisac....:placz::placz::placz::placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MARCHEWA']Kasiu,sorki.Ostatni wpis na wątku zanim dostałam sms-a z Olsztyna był od Jagody i tak skojarzyłam to razem:oops:Ale dobrze,że już wszystko wyjaśnione,a ja dzisiaj taka zakręcona,że wszystko mi się pomieszało:oops:.
Jeszcze raz bardzo dziekuję ci,że wpadłaś do lecznicy i za pomoc:Rose:

Teraz uciekam do domu i na dogo będę od 09.00.
Deklaruję także co miesiąc pomoc dla suni w postaci bazarków.

Dobranoc wszystkim.[/QUOTE]
To nie byłam ja..., ale Kasia, WRAŻLIWA, KOCHANA....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...