Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

"[SIZE=2]Spieszmy się"[/SIZE]
[SIZE=2]
Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to, co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny, że czas masz, bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stad odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się nie umierać
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą

[I]Ksiadz Jan Twardowski[/I]

Asiu - trzymaj sie tak mocno - jak mozna.. w takiej chwili......:-([/SIZE]

  • Replies 49.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Asiaczek

    18152

  • M&S

    1809

  • Alicja

    1483

  • taxelina

    1475

Top Posters In This Topic

Posted

Asiu , będzie inaczej , ale widać los tak zadecydował , byś przeszła taką drogę ...
Jesteś fajna babka , silna , Jacek jest z Tobą duchem .... jest i będzie Cię wspierał ..

Gruszki aktualne , jak będziesz miała na nie ochotę napisz , przywiozę :)

Posted

[B]Asiaczku[/B], tyle u Was nie pisałam, a teraz trafiam na takie wieści..
strasznie mi przykro :(:(, przesyłam wyrazy współczucia. Trzymaj się, wszyscy jesteśmy z Tobą myślami!!!

Dla Jacka [B][[COLOR=Red]*[/COLOR]][/B]

Posted

Czytam i w myślach staję się bardzo silna, ale gdy przychodzi TEN moment, że ostatnie dni stają przed oczami - dopiero wtedy widać, jak jesteśmy słabi...

Ale dziękuję Wam za słowa-pocieszycielki, piękny i jakże adekwatny do obecnej sytuacji wiersz od Wojteckiego, gruszki od Vectry, pomocne dłonie i pozytywne myśli od Was...

Dajcie mi jeszcze trochę czasu i wybaczcie, że nie będzie mnie na DGM przez jakiś czas. Śmierć Jacka, mimo psychicznego przygotowania się od sierpnia (ostateczna diagnoza), była dla mnie zaskoczeniem. O ile można uzyć takiego słowa. Wiedziałam, że odejdzie, ale liczyłam, że los jeszcze trochę da się oszukać i zapomni o Nim. Nie udało się...

Pzdr.

Posted

Asiu właśnie się dowiedziałam jest mi niezmiernie przykro. Przyjmij moje wyrazy współczucia i wiedz, że myślę o Tobie......................
[*]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...