asiuniap Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 [quote name='Ludek']Byłam dzisiaj u Oskarka. Słodziutki psiaczek. Nastraszona przez asiuniap nastawiłam się bojowo, a tu miła niespodzianka. Pan z recepcji poprosił studenta, żeby ze mną poszedł. [/quote] No, mam nadzieję, że już się powoli przyzwyczajają do oskaromaniaków :wink: Co do studentów, a konkretnie dwóch studentek, które zastałyśmy wczoraj wieczorem z asiaf1 w boksie z Oskarem.... No comments :evil: Quote
Ludek Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 [quote name='asiaf1']W imieniu swoim i Oskarka chciałabym podziękować [color=red][size=6]prezesowi wydawnictwa kartograficznego DEMART[/size][/color] za darowiznę na rzecz naszego niuńka w wysokości 1 000 PLN.[/quote] Super. Są jeszcze wspaniali ludzie :klacz: . Quote
Ludek Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 [quote name='asiuniap'][quote name='Ludek']Byłam dzisiaj u Oskarka. Słodziutki psiaczek. Nastraszona przez asiuniap nastawiłam się bojowo, a tu miła niespodzianka. Pan z recepcji poprosił studenta, żeby ze mną poszedł. [/quote] No, mam nadzieję, że już się powoli przyzwyczajają do oskaromaniaków :wink: Co do studentów, a konkretnie dwóch studentek, które zastałyśmy wczoraj wieczorem z asiaf1 w boksie z Oskarem.... No comments :evil:[/quote] A co one mu robiły??? Quote
asiaf1 Posted October 27, 2005 Author Posted October 27, 2005 [quote name='wnusiu']Czy :evil: znaczy że było aż tak źle.[/quote] Były oburzone jak zobaczyły Oskara. Najchętniej by go uśpiły żeby ulżyć w jego cierpieniu. Chyba był tematem rozmów bo jak chodziłam z nim po trawniku to podeszły do mnie 3 inne (wcześniej mówiły miedzy sobą: o to chyba ten pies, zobaczcie itp.). Było mało przyjemnie tak jakby miłały pretensje, że tego psa utrzymujemy przy życiu, że tak wygląda itp. Quote
Ludek Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 To dzisiejszy student był przeciwieństwem. Jak ja sprzątałam boks, to on wycierał Oskarka, bo trochę się w koopce ubrudził, a potem robił ze mną rundki dookoła budynku. Nie było żadnych negatywnych komentarzy. Był szczerze zainteresowany choroba Oskarka, ranami itp. Niestety nie wpadłam na to, żeby spytać go jak się nazywa :oops: . Quote
Ania-Sonia Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 [quote name='asiaf1'][quote name='wnusiu']Czy :evil: znaczy że było aż tak źle.[/quote] Były oburzone jak zobaczyły Oskara. Najchętniej by go uśpiły żeby ulżyć w jego cierpieniu. Chyba był tematem rozmów bo jak chodziłam z nim po trawniku to podeszły do mnie 3 inne (wcześniej mówiły miedzy sobą: o to chyba ten pies, zobaczcie itp.). Było mało przyjemnie tak jakby miłały pretensje, że tego psa utrzymujemy przy życiu, że tak wygląda itp.[/quote] A przecież z Oskarem wystarczy tylko trochę pobyć, żeby odczuć, jak on bardzo chce żyć! Quote
czarna_hancza Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 Nie mam pytań :evil: Fajni z nich będą weterynarze jak mają takie podejscie.Jedyne co będą robić to szczepic , sterylizowac/kastrowac i usypiać...bo po co sie maja męczyć zwerzaki :-? Brak mi słów...jeszcze zobacza jak Oskarek bedzie smigal swoją bryką. A co do pana prezesa :angel: jednak sa jeszcze ludzie wrażliwi na los zwierzaków :) Quote
asiaf1 Posted October 27, 2005 Author Posted October 27, 2005 [quote name='czarna_hancza']A co do pana prezesa :angel: jednak sa jeszcze ludzie wrażliwi na los zwierzaków :)[/quote] To prawda. Sam jest miłośnikiem zwierząt :D To juz druga akcja z Jego udziałem. I nie jest to na pewno koniec. :D Co do Oskarka to dziś ma przymiarkę do wózeczka. Mam nadzieję, że tym razem będzie juz dla niego dobry. Tak bym chciała, żeby już dziś smigał! Quote
avii Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 [quote]Fajni z nich będą weterynarze ......[/quote] Odpowiem ci jacy będą >>>>>BEZDUSZNI :evil: :evil: Po co oni wybrali ten kierunek :roll: A Oskarek z tą chęcia do życia , iskierkami w oczach niech ..śmiga jak najdłużej :thumbs: otoczony tylko przyjaznymi mu ludzmi . No i podziękowania dla Pana Prezesa :Rose: Niech Mu jak najlepiej interesy za to idą :D Quote
andzia69 Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 Ponawiam pytanie - mogę podesłać trochę materiału banerowego - plandeki, którą można położyć na np. kołderkę i łatwo będzie z niego zmywać nieczystości - wystarczy przetrzeć. Może przyda się dla oskarka lub innego psiaka z problemami fizjologicznymi - łatwiej wyczyścić tą ceratę niż prać na zmianę kołderki - co myślicie ? Quote
Kora Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 [b]Andzia[/b] wysylaj wydziergam :wink: ! Co do studentek, to mondralinski uslyszaly juz raz pare "cieplych"slow, widac jeszcze im malo :evil: , a i Oskar je obszczekal! A takich Prezesow to na palcach policzyc! Quote
asiuniap Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 Szanowni oskaromaniacy. Ekhm, ekhm. Od dziś w odwiedziny do Oskara należy wybierać się w strojach wieczorowych, ewentualnie biznesowych. Inaczej po prostu nie wypada. Bowiem nasz superpies stał się posiadaczem najbardziej wypasionej bryki pod słońcem :o Brakuje mu jedynie komóry, bo fura (i to jaka) już jest. Ponadto proponuje się wszystkim odwiedzającym Oskara cioteczkom i wujaszkom o postaranie się o karnet (taniej) do najbliższego klubu fitness ewentualnie siłowni, celem podniesienia sprawności fizycznej. Mianowicie, teraz Oskara już nikt nie dogoni. Nawet jego przyjaciółka Rysia z boksu obok, podczas dzisiejszej honorowej rundy wokół kliniki nie nadążała za oskarowym mercedesem (o cioteczce asif1 i autorce nie wspominając :roll: ) Quote
asiuniap Posted October 27, 2005 Posted October 27, 2005 Oczywizda zdjęcia były robione przez asięf1. Jutro obejrzycie :wink: Dobranoc :sleep2: Quote
avii Posted October 28, 2005 Posted October 28, 2005 [quote]Mianowicie, teraz Oskara już nikt nie dogoni. Nawet jego przyjaciółka Rysia z boksu obok, podczas dzisiejszej honorowej rundy wokół kliniki nie nadążała za oskarowym mercedesem (o cioteczce asif1 i autorce nie wspominając )[/quote] :cunao: :cunao: No i gdzie te zdjęcia :look3: Quote
supergoga Posted October 28, 2005 Posted October 28, 2005 I wozeczek pewnie z ABS-em. No ładnie. Rozpaskudzi się Oskarek. A co do tych wetów, będą pewnie tacy jak nasz sycyński radny - wet: super spec od eutanazji. I to jak leci, pewnie od 5 lat wzwyż. Dobrze że Oskarek nie rozumiał ich słów - bo albo by się załamał, wpadł w depresję, albo, co bardziej prawdopodobne - pożarłby je - i mogłyby mu zaszkodzić. Mizianka i buziaczki w czubek Oskarkowego noska - od cioteczki supergogi i jej stadka. Quote
asiaf1 Posted October 28, 2005 Author Posted October 28, 2005 zdjęcia juz się zgrywają, potrzebuje kogoś kto mi je wstawi proszę :oops: Quote
lavinia Posted October 28, 2005 Posted October 28, 2005 Asia, przyślij je do mnie jako załącznik mailowy; [email][email protected][/email] Quote
andzia69 Posted October 28, 2005 Posted October 28, 2005 KORA - super, cieszę się, że choć tak mogę pomóc - proszę Cię podaj mi gdzie mam wysłać - możesz wysłać na priwa lub na e-meila:[email protected]. Buziaczki Quote
Ewkaa Posted October 28, 2005 Posted October 28, 2005 To , że Oskarek zyje to pech i szczęście zarazem, pech bo nie zyje tak jak inne psy a szczęście boo to radosny pies, cieszacy się z tego co ma, nawet kalectwo mu nie przeszkadzało nigdy. Natomiast te bezmózgie studentki prosze "pozdrowić" odemnie i skierowac je na studia rzeźnicze, bo jak widac weterynaria im nie służy. Człowiek na poziomie powinien umiec zachowac pewne komentarze dla siebie. Oskar zyje i będzie żył............ A one niech sie zajmuja czyms bardziej pozytecznym, bo napewno nie sa od moralizowania wszystkich którzy włozyli w Warszawie duzo pracy w Oskarka. Najlepiej olac komentarze:) :evilbat: Quote
lavinia Posted October 28, 2005 Posted October 28, 2005 Halo halo, tu Oskar vel Speedy. Pomyślałem, że się wam wszystkim pochwalę moją nową bryką - fajna jest !!!!!! [img]http://img470.imageshack.us/img470/2764/picture334resize4vk.jpg[/img] [img]http://img470.imageshack.us/img470/3746/picture335resize9gm.jpg[/img] no i co ? niezła ?? Jako obdarowany tym cackiem, chciałem jeszcze raz podziękować wszystkim ciociom ( i wujkom) którzy sprawili, że teraz mogę biegać tak jak inne psy i żyć NORMALNIE !!!!!! Jesteście bomba, wszyscy, duże, duże buziaki ode mnie, a w prezencie jeszcze jedna fotka; [img]http://img470.imageshack.us/img470/4813/picture332resize5sk.jpg[/img] przystojny jestem, co ?? i jeszcze jedno zdjęcie, dla przypomnienia; [img]http://img470.imageshack.us/img470/1926/oskar5resize4iq.jpg[/img] Quote
asiaf1 Posted October 28, 2005 Author Posted October 28, 2005 [size=7][size=18]CZY KTOŚ MOŻE PRZYJŚĆ DO OSKARA DZIŚ PO POŁUDNIU I JUTRO RANO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/size][/size] Quote
asiaf1 Posted October 28, 2005 Author Posted October 28, 2005 Chciałabym podziękować [color=red][size=6]Panu TOMASZOWI [/size][/color] za karmę i zabawkę, którą dostał Oskarek. Zgodnie z życzeniem jutro Oskarek zostanie wygłaskany od Pana :D Quote
supergoga Posted October 28, 2005 Posted October 28, 2005 Oskar - jesteś super - facet. Tak trzymaj i zrób koniecznie kurs prawa jazdy. No i proszę, nie przekraczaj dozwolonej prędkości, żebyś nie musiał zbierać swoich cioteczek, jak je gdzieś pogubisz. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.