Jump to content
Dogomania

Ewkaa

Members
  • Posts

    1022
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ewkaa

  1. Ziutka ty sobie ochłoń zanim zaczniesz bzdury wypisywać, bo dogomania to nie tylko wspaniali dogomaniacy co historia już pokazała. Pech chciał że Kluska trafiła do ludzi których ja znam, i wiem co robią i ile robią dla zwierząt. I oby każdy był tak świadomym i odpowiedzialnym właścicielem. Adopcja psa , zwłaszcza z pseudo hodowli zawsze niesie za sobą jakieś ryzyko. I to nie jest problemem w tym wypadku ale szereg informacji sprzecznych które docierały do właścicieli Kluski a pośrednio do mnie. A każdą wiadomość można zweryfikować- na szczęście w książeczce była jedna pieczątka i dane weta:shake: Ja nie wiedziałam że szczepienie szczeniaka kosztuje 100 zł, nie wiedziałam także że weterynarz leczy bez wpisów w książeczkę bo to taniej:crazyeye: (oczywiście wersja weterynarza była inna bo akurat kojarzył Kluskę- i komu można uwierzyć?) Kłamstwo ma krótkie nogi. Jeśli obie suki zostały wykupione z pseudo hodowli to dlaczego nie ma informacji jakie były koszty? O ile wiem często się zdarza wykup psów i zazwyczaj dziewczyny piszą za ile psa wykupiły. Tutaj takiej informacji nie ma. A powinna być! I powinna być informacja ile zostało wydane na leczenie, leki czy karmę aby przyszły właściciel wiedział jakie koszty za psa powinien pokryć! Bo na tym świecie nie ma nic za darmo. Jest jeszcze parę spraw o których nie zamierzam pisać- jak Magda uzna za stosowne sama napisze. Ja tu już nie zamierzam dyskutować bo nie ma o czym, Kluska ma dobry dom i tyle. Ale uczciwość- cóż- niektórym jej brakuje! [SIZE=1]Atamaniuk i Brożyński na Akademii Rolniczej we Wrocławiu zdiagnozowali u Kluski dysplazję (dla wiadomości GB bo chciała wiedzieć). Radziłabym także poczytać o dysplazji i nie pisać pierdół że ortopeda widział psa i wszystko jest OK, bo dopóki druga suka nie zostanie kompleksowo zbadana i nie zrobi sie prześwietlenia pod kątem dysplazji to takie gadanie nie ma pokrycia. Czy istnieje ryzyko- odpowiedz sobie sama. Leczenie dysplazji jest kosztowne ale im szybciej podejmie się pewne korki tym lepiej- Kluska miała to szczęście. [/SIZE]
  2. Wando ależ nie ma żadnego problemu wykorzystaj lub przerób to co napisałam;)
  3. Kąta za wiele nie potrzebujesz a na swój dom zasługujesz czas ucieka, dni mijają niech cię ludzie pokochają Nic tak nie boli jak brak człowieka kiedy na niego samotny pies czeka Uszy do góry rudzielcu kochany obyś był szybko do domku zabrany.... Wskakuj na samą górę i niech cię ktoś wypatrzy....
  4. Irma na pewno napisze jak tylko uzyska wiarygodne informacje. Czas się wlecze niemiłosiernie. :tree1: [COLOR=DarkOrange]A ja przy okazji chciałabym życzyć zdrowych i spokojnych Świąt oraz aby 2008 rok przyniósł jak najwięcej domów dla wszystkich schroniskowych bid.[/COLOR] Dziękuję osobom , które interesują się losem naszego Perraszka ([SIZE=1]i dla których nie jest on tylko statystycznie nieudaną adopcją)[/SIZE]:Rose:
  5. [quote name='Rybc!a'] No to gratuluję, może to jakieś nadprzyrodzone zdolności. .[/quote] Nadprzyrodzone zdolności to masz:diabloti: ty! EOT
  6. [quote name='Rybc!a'] [B] Suka, gdy ludzie podchodzą do boksu, nie rusza się. Nie wstaje, bo się boi.[/B] [/quote] [QUOTE]J[B]est bardzo sympatyczna,chętnie się bawi,uwielbia głaskanie. Przytulana i głaskana czuje się spokojna i szczęśliwa.[/B] [/QUOTE] Wiesz co Rybcia, zaczynasz słabić normalnie myślących ludzi. [B]I widzę że sprawa Gabi nie nauczyła cię za wiele[/B]:shake: Podajesz sprzeczne informacje o suce- czyli jedna wersja jest nieprawdziwa! I znowu może się coś stać bo nie znasz suki a ludzie potencjalni zainteresowani uwierzą ci na słowo- a nie możesz dać gwarancji że jest tak jak piszesz. Obserwujesz sukę zza krat i piszesz poematy które niewiele mogą mieć wspólnego z rzeczywistością- czy bierzesz to w ogóle pod uwagę? Bo kiedy człowiek dzwoni w sprawie adopcji to prosi o konkrety! Więc zamiast koloryzować lepiej powiedzieć prawdę. Litości Rybcia:shake:- schronisko to nie jest twoja prywatna piaskownica z wiaderkiem a psy nie są zabawkami ale żywymi istotami za które człowiek bierze odpowiedzialność. Odłóż swoje chore ambicje na bok.:angryy:
  7. Dla mnie to byłby najlepszy prezent świąteczny......aż się boję myśleć , czy mam prawo się już cieszyć:roll:
  8. [quote name='akucha']:lol::multi::lol: Cieszę się!!![/quote] jeszcze za wcześnie na taką radość... ja wole powstrzymać emocje do końca, już tyle razy cieszyłam się .... Aczkolwiek iskierka nadziei sie pojawiła i za to jestem najbardziej wdzięczna:loveu::loveu:
  9. :loveu::loveu: dorocia8 to nie do ciebie Irma napisała:cool3: Haniu...................... miejmy nadzieję, ze po tych wszystkich informacjach, które do nas docierały ta okaże się tą na którą czekałyśmy:buzi::buzi::buzi: Ja także bardzo dziękuję osobie, która wykazała się zainteresowaniem i pomocą:Rose::Rose: Teraz pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję:happy1:
  10. Poprosiłam Osiołek, która przebywa w Szwecji, aby napisała o adopcjach do tego kraju, oraz o ogólnych przepisach. Może komuś się to kiedyś przyda. Osiołek dziękuję za chęć pomocy, i czekamy na informacje.;)
  11. [quote name='Izis'] bo dobro psiakow sie dla mnie liczy akurat tutaj najbardziej a nie sympatie czy antypatie Wasze wzajemne. [B]Nie naleze do zadnego obozu[/B] i nie mam zamiaru bo zadne z Was święte nie jest. [B]Aha a świstak siedzi.....[/B] ... Niniejszym zycze wszystkim obecnym zyczliwym ludziom na tym wątku Wesolych Swiat... [B]O czyli nie zobaczymy cię tutaj aż do świąt, skoro życzenia już składasz. Nie powiem że mnie to nie cieszy:diabloti:, to wątek Perra i pluć jadem tutaj nie musisz. Zatem przyjmij moje życzenia- Obyś się w język nie ugryzła....[/B] Co do ewkaa mam mieszane uczucia bo czepia sie stwierdzenia faktu, ze ktos nie widzi tego co widza wszyscy inni (a nie tylko ja), a[B] nie chce wyjasnic mi o co chodzilo z tym psem[/B], bo przeciez znizajac sie do mojego poziomu nabilaby sobie guza... (znaczy ma cos do ukrycia pewnie).[/quote] Straszne ale ................ mam głęboko w poważaniu twoją opinię i twoje odczucia:diabloti: Ja ci nic nie muszę wyjaśniać, na wątku jest chyba wszystko opisane, dziwne że tej sprawy nie znasz a o Gringu sobie nagle przypomniałaś (ups- znaczy znajoma ci podpowiedziała rzecz jasna- i nawet się domyślam kto:diabloti:) A może przypomnieć ci aferę z bokserką, która miała zostać uśpiona. A to niech ci twoja znajoma opowie- ona ma najlepszą pamięć na dogo.:diabloti: A ciekawe czy znasz historię Ptysia:razz: Przecież tyle lat już jesteś na dogo- co zdążyłaś podkreślić na innym wątku. Już wcześniej były spięcia, afery, kłótnie- i jakoś nie przypominam sobie twojej osoby biorącej udział w dyskusjach.:roll: Ostatnio nabrałaś aktywności- zwłaszcza w obrażaniu ludzi. Skończ te gadki z guzem i nie insynuuj mi tutaj o tym czy mam coś do ukrycia czy nie. Bo mam---- moje zdanie o paru osobach:shithappens:- i nie mogę tego napisać bo regulamin nie pozwoli na takie określenia:diabloti: Zatem Izis- jakby to powiedzieć- idź pisać tam gdzie jeszcze kogoś nie obraziłaś. [B]EOT. [/B]
  12. [quote]Pajunia ,moglas mi odpowiedziec ,ale nie chcialas ,ja nie zostawie tego pytania tak sobie samemu .Ta rodzina bala sie o swe dziecko!!!!!!!!! [/quote]Niufek a ty chyba na głowę upadłaś że liczysz na uzyskanie odpowiedzi:shake::diabloti: [quote name='Izis']Przykro mi jeśli chęć pomocy w sprawie domniemanego zaginięcia psa traktuje się jak kpinę. W takiej sytuacji nic dziwnego, że nikt go do tej pory nie odnalazł..[B]. po prostu wcale go nie szukaliście pewnie... smutne to[/B]:-([/quote] [quote name='Izis'] BO POST TEN TAM CIĄGLE JEST i wszyscy go widza a Ty. [B]Więc nic dziwnego, że psa też znaleźć się nie udało... jeśli tak samo był szukany[/B] ...[/quote] Izis idź pluj jadem gdzie indziej:angryy: Jesteś żałosna i najlepiej się nie wypowiadaj na temat , którego nie znasz. Bo nie wiesz nawet kto szukał, jak szukał i ile informacji sprzecznych docierało- wiec daruj sobie. [quote name='eurydyka']ja bym chetnie chciala otrzymac tego maila ponownie, bo nie pamietam szczegolow, zebym maila dostala[/quote] Eurydyka nie przejmuj się, okazuje się ze więcej z nas ma chyba problemy z pamięcią , ja też słyszałam ze dostałam różne PW których nigdy nie otrzymałam:shake: Haniu :loveu: ty wiesz za co...............:buzi:
  13. [quote name='Izis'][B]Rozumiem, ze nawiązujesz do sprawy Gringo, którego zawiozłaś do Niemiec.[/B] Zdaje się 2 lata jakoś to było już i żadnych wieści... chyba nawet wątek zniknął... no w każdym razie teraz nie udało mi się go odnaleźć... To może napisz coś więcej o losie tego psa zamiast na mnie napadać... moze byc na priva bo to jest watek Kuleczki :-) [/quote] Pudło!!!!!!! Tak się składa ze chodzi o psa innego- aż dziw że nie wiesz jakiego- zapytaj swojej znajomej to ci opowie:diabloti: Wiesz jesteś żałosna:shake: tak się składa ze wątek Gringo zniknął nie z mojej winy i poprosiłam nawet moderatorów(a dokładnie Szamankę) aby poparli moją prośbę u admina i aby wątek wrócił na dogo, jakbyś tyle na dogo siedziała to byś zauważyła że wiele wątków poznikało :shake: I nie porównuj adopcji Gringa do masowego wywozu psów w nieznane!:angryy: Nie zamierzam z tobą wymieniać nawet jednego PW, ciężko mi się zniżyć do twojego poziomu. Żegnam. Dla mnie EOT. [B]Eurydyka powodzenia w adopcji![/B];)
  14. [quote name='Izis']Raczej co Ty wypisujesz? Sprawdz datę od kiedy jestem na dogo i porównaj z Twoją. To, że niezbyt często piszę nie znaczy, iz nie czytam tego co się tu dzieje. I widzę jak Arka zionie nienawiścią np. do Pajuni, że aż na nią nasyła jakichś urzędasów i jest mi przykro - bo powinny obie pomagać psiakom a przez takie podejscie wiele osób zniechęcane jest do pomocy. Poza tym nie uważam, że jak zwierzaki po prostu zniknęły Wam z pola widzenia to jest to równoznaczne z ich zaginięciem. Tam po prostu ludzie bardziej strzega swojej prywatnosci i maja do tego prawo. .[/quote] Wiesz co, ty mnie zaczynasz śmieszyć, a co ma data logowania się na dogo do reszty? A może ja akurat jestem na dogo dłużej a zalogowałam się później:diabloti:, co to za licytacja? O zaginionych psach nie zamierzam z tobą dyskutować. I daruj sobie tą gloryfikację naszych sąsiadów- wszędzie są ludzie dobrzy i źli, i są ludzie którzy bardzo nacięli się na tych adopcjach zagranicznych i mają prawo zadawać pytania i mieć wątpliwości.:shake: Żegnam i nie zamierzam się wdawać z Tobą w potyczki słowne([SIZE=1]już na innym wątku zauważono że jesteś agresywna[/SIZE]) bo to wątek Kulki, mam nadzieję że dziewczyny rozwieją swoje wątpliwości.
  15. [quote name='Izis'] [U]ARKA stara się chyba, żeby polskie psy zdychały w polskich schronach[/U] [B]zamiast zaczynac nowe zycie w innym kraju[/B]. Mentalnosc zaborczej matki... a najbardziej smutne jest to, ze ona pewnie jako tak matka... robi to z miłości... tyle, że to chora jakaś miłość jest co krzywdzi tych, ktorych się rzekomo kocha:-([/quote] Co ty w ogóle wypisujesz??:-o:-o:-o Wiesz co, ty najwyraźniej za mało afer widziałaś i historii psów które zniknęły w Niemczech. Za takie coś podziękuj innej rodaczce która mieszka w Niemczech:angryy: to poprzez takie akcje ludzie tracą zaufanie i potem jest trudno je odbudować. Może zamiast prowokować jakieś afery lepiej żeby zainteresowane strony się porozumiały i wyjaśniły sobie wszystko co dotyczy adopcji Kulki.
  16. [quote name='Dorothy']Ewkaa a czy Wy coś robicie konkretnego w tej sprawie? No wiesz, jakieś postępowanie wyjaśniające gdzie on jest?[/quote] Jestem w kontakcie z Irmą i o podejmowanych działaniach nie będę na razie pisać, nie czuje sie upoważniona. Jeśli irma uzna że czas najwyższy coś napisać to pewnie to zrobi.
  17. [QUOTE]i to byly poczatki 'rozkecania biznesu', nie nalezy o tym zapominac, anty reklama nie wskazana byla, tym bardziej.. [/QUOTE] I to jest dowód że w biznesie nie ma miejsca na skrupuły:shake: Smutna statystyka, czasem zdarza się nieudana adopcja ([SIZE=1]no tak to nazwijmy chociaż mam inne określenie co do tego[/SIZE]) ale najgorzej przyznać się jak tysiąc par oczu śledzi każde działanie. Przecież liczy się poklask i uznanie, oraz licytacja ileż to ktoś piesków umieścił w domach.... Szkoda tylko że w tej masówce zapomina się o jednostkach- a Perro jest taką właśnie jednostką. Jeśli ktoś myśli że ta sprawa ulegnie zapomnieniu to nic bardziej mylnego.............. :shake:
  18. [quote name='Alaa']Ewkaa akcja dziala sie pare lat temu w Austrii - wiem tylko ze ok.3000 euro - i poszukiwanie do tych legalnych nie nalezaly. Nie moge pisac o konkretach.[/quote] :shocked!::shocked!: 3000 euro. Dziękuję za odpowiedź.
  19. [quote name='tigrunia']Pobawić się samemu w detektywa.. poczekać czy wyjdą z pieskiem, czy nie ... Moze to głupi pomysł .. wiem, ze tez koszty niemale :oops:[/quote] Ale nie znamy adresu "prawdopodobnej drugiej właścicielki" psa:shake: I to są ryzykowne zabawy(zabawa w detektywa, koczowanie ludziom pod domem), zwłaszcza na terenie Niemiec- ja mimo wszystko jestem zwolennikiem przestrzegania prawa i przepisów. gdybym znała adres wolałabym aby kontrolę zrobiła organizacja niemiecka. Zgodzę się z Alaą że więcej można by załatwić na miejscu. (osobista konfrontacja) Alaa a możesz podać w jakich granicach był ten koszt namierzenia psa???
  20. [quote name='Neris']No kpię, co innego pozostało...[/quote] Hm nic nie pozostało, poza wiarą ..... :roll: Chociaż ja straciłam wszelkie nadzieje. ([SIZE=1] że Perro żyje[/SIZE])
  21. [quote name='Neris'] Może dobrodziejka -wybawicielka polskich psów w końcu by coś powiedziała?[/quote] [U]Ty chyba kpisz, prawda?:shake:Ona od tego rączki umyła. [/U] Osobiście nie daje mi spokoju kilka spraw. -[B]dlaczego Niemcy myśleli ze pies jest bezpański!!!!!![/B] - [B]na jakiej podstawie organizacja "Hundehilfe Burg-Dreileben" chciała Perra?([/B]post 489) (jakiś powód musiał być, no chyba ze w Niemczech organizacje napadają na ludzi i proszą ich o psy) - podany meil prawdopodobnie tej drugiej właścicielki Perra [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] (post 476)- nigdy nikt mi nie odpisał!!!!!!!!!! więc na cholerę został podany? [QUOTE]P. Renkin tez powiedziala, ze Perro nie byl szczepiony na wscieklizne, gdy przyjechal[/QUOTE] A to jest już jak dla mnie przykładem albo jakiejś głupoty wrodzonej albo nie wiem jak to nazwać......:angryy: Perro miał komplet szczepień i dla przypomnienia- on spędził tydzień w hotelu pod Gliwicami jak opuścił schronisko (co dokładnie opisałam), i warunkiem przyjęcia do hotelu jest szczepienie p/w (swoją drogą każdy pies opuszczający gliwickie schronisko musi mieć szczepienie p/w zrobione- to obowiązek) Miał komplet szczepień, paszport i chipa! Ktoś tu kłamie............ i kłamał od zawsze. :angryy: A jeśli kancelaria gra na zwłokę to widocznie ma jakieś powody ku temu.:shake:
  22. [quote name='Evelin']Nie rozumiem jak można tak się zachowywać...O ile z inne wypowiedzi na tym wątku zawierają jakieś argumenty,z którymi można się zgodzić bądź mieć inne zdanie o tyle Twoja wypowiedź jest przynajmniej niegrzeczna. To, że myslę inaczej ,nie daje Ci prawa do pisania o moim braku logiki. I dlatego uważam,że nie jesteś partnerem do [B]dyskusji[/B],bo najzwyczajniej w świecie mnie obrażasz.... Nie mam zamiaru zniżac się do takiego poziomu.[/quote] Brak jakiejkolwiek logicznej argumentacji sprawia że to właśnie ty nie jesteś partnerem do dyskusji.:diabloti: I nie pisz mi tutaj o poziomie ... bo przez grzeczność tego nie skomentuję:diabloti: [quote]O ile z inne wypowiedzi na tym wątku zawierają jakieś argumenty[/quote]Twoja wypowiedź niestety nie zawiera konkretnego argumentu- zobacz temat wątku- adopcje zagraniczne post niufek- kontrola stowarzyszenia nie posiadającego par 11 Jest napisane jasno "skontrolowano niemieckie stowarzyszenie które działało bez par 11. Za to niedopatrzenie zapłacą psy a ty zaczynasz pisać o wojnie i kradzieży psa- więc się pytam co ma piernik do wiatraka????:shake: [quote]Nie rozumiem jak można tak się zachowywać..[/quote]A wyobraź sobie że ja nie rozumiem jak można bagatelizować przepisy, wydawać psy (osobom które mają zakazy) i narażać je na podobne sytuacje.
  23. [quote name='Evelin']Owszem,Niufek najlepiej jest przestrzegać prawa... Ale prawo zależy od czasów..np w czasie wojny prawo stanowi okupant-i gdyby każdy dostosował się do prawa nikt by nikomu nie pomógł. Wiem ,że czasy sa inne...ale wyobraź sobie taką sytuację...że jedynym wyjściem żeby uratować psa jest jego ukradzenie...taka sytuacja..Możesz ukraść,choc wiesz ,że przekroczysz prawo...I co?Od razu Ci napiszę,że ja bym ukradła,obym tylko miała mozliwość... Szanuje prawo,ale jesli w gre wchodzi czyjeś dobro a wymaga to nagięcia czy wrecz przekroczenia prawa,to ja nie mam wyrzutów sumienia..pomoge,jesli tylko będę mogła. Bo prawo stanowia ludzie i różnie to bywa ..niektóre przepisy sa niezyciowe... Choc oczywiście mam największy komfort,jesli robie wszystko zgdonie z prawem.[/quote] YY przepraszam ale jak to się ma do tego co napisała niufek??:-o Chyba ciężko nadążyć za twoim tokiem nie- logicznego rozumowania. Co ty tutaj piszesz o jakiś ekstremalnych sytuacjach, kradzieży psa etc. I co ty z tą wojną?(Wołoszańskiego oglądałaś czy co?) Co ma wojna do wywozu nielegalnego psów?:shake: Nie zrozumiałaś tego co zostało napisane??? Niemieckie stowarzyszenie nie miało par 11 (z jakiś przyczyn bo pewnie nic nie dzieje się bez powodu) i ich działania zostały skonfrontowane z prawem niemieckim. Za te zaniedbania płacą psy bo ich los jest teraz niepewny. :shake::shake:
  24. Dla niektórych to jest zwykła statystyka- nie ma samych udanych adopcji, jakieś wypadki muszą się zdarzyć ale jeśli jest to powiedzmy celowe zaniedbanie to przepraszam ale w jaki sposób mam to traktować???Także statystyka? także przypadek jeden na milion? [SIZE=1]Wiele razy analizowałam ten wątek bo tkwi mi jak zadra w sercu. Wiem ile pracy Irma w niego włożyła, ile leczenie kosztowało...(pies był zdrowy, odchuchany i wypieszczony- co widać po zdjęciach z domu Irmy) I nagle w Niemczech pojawiły się kłopoty ze zdrowiem , pies ogłuchł, a potem problemy behawioralne, niezrównoważenie psa........ :shake::shake::shake: Na samą myśl o tym wszystkim robi mi się słabo i żałuję................ [/SIZE]
  25. Niestety jeszcze nie:-( Myślę że w odpowiednim czasie Irma sama wszystko najlepiej opisze bo znając mnie to na bana zapracuję bo przestanę pisać kulturalnie- a mam ku temu poważne powody.NIESTETY.
×
×
  • Create New...