NightQueen Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 no to możliwe ;) ja mam de luxe :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted December 6, 2008 Share Posted December 6, 2008 Nie mogę się zdecydować na flexi, nie wiem jaką mam kupić (o ile w ogóle kupie bo jakoś nie przepadam za automatami) Lana waży 7 kg, nie ciągnie na smyczy, i tak się zastanawiam nad flexi do 8kg taka fajna malutka jest (macałam i dotykałam) tylko że krótka bo 3 m. I nie wiem czy wziąć tą mini do 8kg czy mini chyba rozmiar "S" do 12 kg (5m i chyba 8m też są). I czy przy kupnie flexi mam się kierować własną próżnoscią (chodzi mi o tą flexi z kryształkami, cholera no widziałam ją w zoologicznym różową i czarną i nie mogę przestać o nich myśleć, pomijam już fakt że są strasznie drogie, ale jak zaczne oszczędzać to może i ją kupie; a o ile dobrze pamiętam są do 12 kg). jaką polecacie? do 8kg czy do 12 kg (przy 12 kg mam większy wybór chyba, linka czy taśma) I czy widziałyście gdzieś w necie flexi z kryształkami? [B]puzzle[/B] widziałam taką smycz w zoologicznym na ulRodzinnej (w fordonie) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted December 6, 2008 Share Posted December 6, 2008 Ja na Twoim miejscu bym wzięła do 12 kg bo większy wybór jest i taśma (5m, 3m) i linka (5m,8m). Ja mam Compact 1 (5m, taśma) i jest bardzo wytrzymała, mam ją jakieś 4 lata i dalej pracuje jak nowa. Co do tej z kryształkami to wydaje mi się nie praktyczna. Kryształki mogą odpaść gdy smycz wypadnie z ręki podczas spaceru. A jak się porysuje to estetycznie wyglądać nie będzie (z tego co wiem jest praktycznie taka sama jak Flexi Elegante czy jakoś tak, a te się bardziej rysują - no przynajmniej z tego co widze u znajomych) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puzzle Posted December 6, 2008 Share Posted December 6, 2008 joanika, a wiesz czy byla na tasmie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted December 7, 2008 Share Posted December 7, 2008 [quote name='puzzle']joanika, a wiesz czy byla na tasmie?[/quote] nie pamiętam już, a nie chce Cię wprowadzać w błąd. W pon przejde sie tam i zobacze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puzzle Posted December 8, 2008 Share Posted December 8, 2008 [quote name='joanika']nie pamiętam już, a nie chce Cię wprowadzać w błąd. W pon przejde sie tam i zobacze.[/QUOTE] dziekuje:loveu: Jaka to zcesc fordonu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted December 8, 2008 Share Posted December 8, 2008 [quote name='puzzle']dziekuje:loveu: Jaka to zcesc fordonu?[/quote] Chyba to jest osiedle Bajka, trzeci albo czwarty przystanek za UTP autobusem 70 lub 94. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted December 9, 2008 Share Posted December 9, 2008 [B]Puzzle[/B] ta smycz zółta to nie była flexi tylko jakiejś firmy yarro (a opakowanie strasznie podobne do flexi). I to była taśma. Powiedzieli mi w zoologicznym na podstawie katalogu, że żółte flexi z gumową rączką są tylko linkowe. Z gumową rączką tasmowe są niby tylko do 5m ale nie ma żółtej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puzzle Posted December 9, 2008 Share Posted December 9, 2008 [quote name='joanika'][B]Puzzle[/B] ta smycz zółta to nie była flexi tylko jakiejś firmy yarro (a opakowanie strasznie podobne do flexi). I to była taśma. Powiedzieli mi w zoologicznym na podstawie katalogu, że żółte flexi z gumową rączką są tylko linkowe. Z gumową rączką tasmowe są niby tylko do 5m ale nie ma żółtej.[/QUOTE] bo tasmowe sa zawsze tylko 5m, ale lipa, ze nie ma zoltej na tasnie:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 [quote name='aaliw']Zycie wewnetrzne flexi. Smycz uzywana przez ok poltora roku. Dziwi mnie ta rdza bo smycz nie miala za specjalnie kontaktu z woda (czasami spacery w deszczu, ale nie byla zamoczona :cool3:). Sprezyna lamala sie w rekach. [IMG]http://i187.photobucket.com/albums/x127/aaliw1/3413.jpg[/IMG] [IMG]http://i187.photobucket.com/albums/x127/aaliw1/3412.jpg[/IMG][/quote] źle była zabezpieczona nie trzeba było rozkręcać tylko reklamować dwa lata jest gwarancji na flexi... ja moją pierwsza smycz automatyczną po 5 latach rozkręciłam bo linka się przecierała a w środku była jak nowa... mówie otwarcie smycz raz otwarta nie daje sie już złożyc :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aaliw Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Zycie wewnetrzne flexi. Smycz uzywana przez ok poltora roku. Dziwi mnie ta rdza bo smycz nie miala za specjalnie kontaktu z woda (czasami spacery w deszczu, ale nie byla zamoczona :cool3:). Sprezyna lamala sie w rekach. [IMG]http://i187.photobucket.com/albums/x127/aaliw1/3413.jpg[/IMG] [IMG]http://i187.photobucket.com/albums/x127/aaliw1/3412.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baffi2 Posted December 12, 2008 Share Posted December 12, 2008 aaliw, jeśli smycz nie miała jeszcze 2 lat to mogłaś złożyć reklamacje (oczywiście mając paragon) :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aaliw Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 Ile ja sie naszukalam tego paragonu :diabloti: I znalazlam.....z tym ze gwarancja na smycz byla tylko roczna :angryy: Do maja, a smycz "zdechla" we wrzesniu :roll: Otwierajac smycz, wiedzialam ze juz jej nie zloze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EwaO Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Witam mam flexi giant. Jest doskonala i wytrzymala. wyprowadzalam na niej dogi a obecnie wykancza ja duzy husky... Polecam Te pieniadze sie zwroca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shaunell Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 Hmm... Sama tak dokładnie nie wiem, ale mam tą smycz. W książce (wprawdzie o westach, ale jednak w książce:cool3:) pisało, że nie warto uczyć psa chodzenia na tej smyczy od dzieciństwa (ja niestety tego wcześniej nie przeczytałam i uczyłam:-(). Ale smycz jest dość dobra. Tylko podobno mało wytrzymała i pies może zaplątać człowieka:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaginiona sara Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 strasznie zardzewiala nie wiem czemu moje sa nasmarowane od nowosci jakims smarem byly na bazarku na rzecz psow jak nowe!! smycze da sie zlozyc a Twoja po wymianie srodka/sprezyny wiem co mowie dlubalam troche :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puzzle Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 [B]border_collie&westie[/B] nir ozumiem Twojego zdziwienia, pies moze zaplatac Cie kazda smycza nawet najkrutsza:roll: Co do uczenia chodzenia na smyczy, to smycze automatyczne daja duzo swobody, ale nie od nich zalezy wychowanie psa. To jest kwestia Twoich umiejetnosci, moj pies od pierwszych dni u mnie chodzil na automacie, jezeli tylko przeczepie go na zwykla, idzie przy nodze, a smycz wisi luzno. Jezeli trudno jest Ci psa nauczyc chodzenia na smyczy to lepiejzinwestuj w zwykla smycz, ale tak jak napisalam z psem trzeba cwiczyc, bo zadna smycz, nawet z amortyzatorem nie rozwiaze problemu. Jezeli kupisz smycz w sklepie za 5zl to zerwie Ci sie na pierwszym spacerez, natomiast inwetsycja w smycz firmy flexi, oplaci Ci sie na lata, znam przypadki gdzie smycz ma prawie 20lat i ladnie dziala;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shaunell Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 [I][B]border_collie&westie[/B] nir ozumiem Twojego zdziwienia, pies moze zaplatac Cie kazda smycza nawet najkrutsza:roll:[/I] Ja sama też nie rozumiem mojego zdziwienia:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 Mamy flexi max tasme 8 m, moje 3 TTb na niej biegaja, cigną i szarpią.. mamy juz prawie rok i smiga jak zła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucky. Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 Ja również mam flexi do 25 kg jest trochę porysowana, ma ponad dwa lata i działa jak nowa, mam zamiar kupić jeszcze summer time . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 [quote name='Apbt_sól']Mamy flexi max tasme 8 m, moje 3 TTb na niej biegaja, cigną i szarpią.. mamy juz prawie rok i smiga jak zła.[/quote] 3 na raz?:razz: Ja mam już z 1,5roku i tez wszystko ok. Tylko do tej smyczy trzeba mieć dobry refleks i dobrze wyszkolonego psa, a zima rękawiczki, bo jak palec zmarznie to ciężko naciskać:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 po koleji hrhrhrhrrhhr a tam wyszkolonego.... pffff:evil_lol: widzieliscie kiedys filmik jak babcia powiewała za dogiem na flex i- , to nie jest przyjemne , mi się przydazyło jak Sor wyrwał pieska :evil_lol::mad: tak wlasnie przetestowalam smycz i widzialam ze to jest to :eviltong::cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Judit Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 ja kupiłam jakieś 6 lat temu smycz automatyczną dla gordonki (miała wtedy nie całe 3 lata). Smycz była ok. Dość wytrzymała, długa, fajna. Minusem było to że zimą ciężko się ją wciskało i łapki bolały od tego :evil_lol:. A jako że pies był posłuszny, smycz poręczna to wybrałam się z sąsiadką latem na łyżworolki (razem z psem na automatycznej smyczy). Wszystko było ok, jazda po prostu super :) koleżanka wzięła ode mnie na chwilę psa na smyczy i jechałyśmy tak do końca ulicy aż nagle naszym oczom ukazał się śliczny kotek.... :loveu: i co było dalej...? :evil_lol::evil_lol: pies zerwał się do kota, koleżanka wzięła smycz na dwie ręce, ścisnęła i nie chciała puścić. Oczywiście pies popędził tak że koleżanka przeleciała metr nad ziemią, wylądowała na asfalcie i tak przejechała plackiem (twarzą do ziemi) paredziesiąt metrów. Ja byłam w szoku :eviltong: nie wiedziałam czy łapać psa czy koleżankę :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Historia skończyła się tak, że koleżanka miała zdartą brodę, ręce, łokcie, i kolana... piesek gdy poczuł że smycz została puszczona grzecznie siadł jakby nigdy nic po czym wrócił do nas. Koleżanka już więcej psa prowadzić nie chciała :diabloti: Także no.. od tamtej pory nie mamy automatycznej smyczy... :evil_lol: A tych co mają uczulam na koty :diabloti::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puzzle Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 Co do smiesznych opowiesci z automatami... Wsiadlam kiedys do autobusu, pies na rekach, koszmarny tlok. Ktos kto wychodzil zachaczyl smycz, a ja skupiona na tym zeby moj pies nie byl zmiazdzony puscilam ja. W efekcie autobus rusza, a ja nie mam smyczy:crazyeye:, pies przypiety, ale gdzie jest raczka? Rozgladam sie i widze, ze koniec jest miedzy drzwiami, patrze przez szybe, a ona zwinieta za drzwiami:cool3:. Przejechala tak przystanek, trasa dosc dluga, rozwijala sie i zwijala, odbiajajac od asfaltu. Wygladala smiesznie:diabloti:, mocno przetarta, ale ogolnie sprawna:eviltong:, nie ma jak flexi:cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 [quote name='puzzle']Co do smiesznych opowiesci z automatami... Wsiadlam kiedys do autobusu, pies na rekach, koszmarny tlok. Ktos kto wychodzil zachaczyl smycz, a ja skupiona na tym zeby moj pies nie byl zmiazdzony puscilam ja. W efekcie autobus rusza, a ja nie mam smyczy:crazyeye:, pies przypiety, ale gdzie jest raczka? Rozgladam sie i widze, ze koniec jest miedzy drzwiami, patrze przez szybe, a ona zwinieta za drzwiami:cool3:. Przejechala tak przystanek, trasa dosc dluga, rozwijala sie i zwijala, odbiajajac od asfaltu. Wygladala smiesznie:diabloti:, mocno przetarta, ale ogolnie sprawna:eviltong:, nie ma jak flexi:cool3:.[/quote] Padłam! :lol::lol::lol: :evil_lol: Judit, podejrzewam, że tak samo by było na zwykłej smyczy:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.