Xxxxxxxxxxxx

Zaktualizowałam album Varysa o jego numer, więc link w opisie na stronie schroniska już nie działa :( I jakbym od razu mogła prosić o podmianę foto na to https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Varys105161Rok45CmSandraSzymanska#6253866387860149554

hmm no to żeś mnie teraz zaskoczyła, bo pani Ania na pewniaka odpowiedziała, mówiła nawet, że też zgłaszała ten błąd. Chyba faktycznie następnym razem trzeba będzie to wyjaśnić. A ja znalazłam chwilę czasu, więc wątek założyłam. Zapraszam do Nary'i ;)

Narya wita wszystkich :) Narya to około 5 letnia sunia. Jest średniego wzrostu, ma ok 45 cm w kłębie i waży 12 kg. Jest zestresowana pobytem w schronisku, wyraźnie tęskni za poprzednim właścicielem. Na spacerze praktycznie nie zwraca uwagi na opiekuna, cały czas rozgląda się, jakby kogoś szukała. W pierwszym kontakcie nieufna, boi się gwałtownych ruchów, ale nie wykazuje agresji. Będzie potrzebowała dużo czasu zanim przyzwyczai się do nowego człowieka. W stosunku do psów jest obojętna, ale gdy któryś jest zbyt nachalny to pokazuje, że jej się to nie podoba kłapiąc zębami. Ma krótką, łatwą w pielęgnacji sierść. Kontakt w sprawie adopcji: 698 025 925, [email protected] Na chwilę obecną mamy za sobą dwa spacerki. Narya bardzo powoli się otwiera. Bidulka jest zestresowana, w czwartek nawet parówki nie chciała zjeść, a dzisiaj na spacerze był moment w którym zjadła kilka. A nawet będąc na polanie dwa razy podeszła na mizianko. Widać jaka jest niespokojna, cały czas się rozgląda, najwyraźniej bardzo tęskni...

Maciaszku, na stronie schroniska jest błąd. Pies z nr 833/15 ma na pewno jakiś inny numer, bo Narya, którą dostałam w czwartek go ma - taki ma na obroży, a pani Ania potwierdziła, że to na stronce jest coś nie tak. Jakbyś mogła przy okazji poprawki dać mojej któreś foto z tych https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Narya833155Lat45Cm12KgSandraSzymanska

Pomóżcie z wyborem obroży ;) Który wzorek? http://furkidz.eu/Obroza-dla-psa-Play-stripes-in-lagoon http://furkidz.eu/pl/p/Obroza-dla-psa-Ta-dot-in-Teal/468 http://furkidz.eu/Obroza-dla-psa-Dog-Zone Czy może jeszcze coś innego od Furkidza? Obróżka dla tego pana ma być

Melduję się u Chestera zwanego Cześkiem ;)

Jaką szerokość ma taśma? I czy mogłabyś wstawić fotę całego psiaka w tych szelkach, zwłaszcza od strony zatrzasku. Zastanawiam się nad jakimiś handmade dla mojego, ale wszystkie mają szerokość 2cm+ i boję się, że będą za toporne, zwłaszcza że ten zatrzask będzie przytłaczał.

Dziekuję bardzo :)

Ostatnio też bywamy na Borkach. Barry uwielbia wodę, aportować z wody... w jego żyłach płynie krew retrievera... no tylko on taki nie pozorny, tego nie widać na pierwszy rzut oka :P

Po 3 miesięcznej przerwie wracam z nową dostawą fotek Barry'ego I może któreś z tych na nowe schroniskowe profilowe? Bo ma takie zimowe, a zima dawno już sobie poszła.T o ostatnie?

Moim zdaniem wyniki są całkiem ok. Kreatynina i mocznik są tylko minimalnie powyżej wartości referencyjnych, więc nie ma się czym martwić na zapas. Zwłaszcza, że pies był wcześniej na długim spacerze. A biochemię i morfologię powinno się robić na spokojnie, bez wcześniejszego obciążenia organizmu. Dla świętego spokoju zrób mu ogólną badanie moczu i za jakiś miesiąc powtórkę z biochemii i morfo.

Melduję się u Texasa ;) Piękne psisko z niego, zakochałam się od pierwszego wejrzenia jak tylko pojawił się na schroniskowej stronie :D

Oooj dawno nie nic nie pisałam... Uporałam się z zaliczeniami, egzaminami na studiach, więc cosik skrobnę. W sprawie Barry'ego niestety cisza, nikt nawet nie zadzwonił, nie zapytał, nie zainteresował się ;( Na spacerki co tydzień chodzimy w stałej ekipie z Veną i Hebanem. Z nimi Barry ładnie się dogaduje, na dworze raczej z większością psów nie ma problemów. Jednak zauważyłam, że jak tylko jestesmy w schronisku na korytarzu głupol rzuca się na wszystkie przechodzące czworonogi... Bardzo terytorialny się zrobił. No i jeszcze kiedyś na polance mignął nam kot po drodze... ooj Barry nie miał względem niego miłych zamiarów. Z miłych rzeczy to coraz częściej domaga się pieszczot, ładnie aportuje i nauczył się warować i podawać łapę na komendę. A teraz trochę aktualnych zdjęć ;) I jakbym mogłaa prosić o aktualizację opisu na stronie schroniska, bo musiałam dodać info o stosunku do kotów i nowych komendach ;) Barry to średniej wielkości psiak (ok 45 cm w kłębie) w wieku 9 lat. Do schroniska oddany z powodu śmierci jego właściciela. Mimo swojego wieku dalej jest aktywnym, chętnym do zabawy psem - bieganie za piłeczką to jest to! Lubi ruch, długie spacery. Do ludzi nastawiony przyjaźnie, ale potrzebuje czasu by oswoić się z nowym opiekunem. Jego stosunek do psów jest różny, na dworze z reguły nie zwraca uwagi, toleruje, ale zaczepiony nie pozostaje dłużny. Niekoniecznie dogaduje się z psami będąc w jednym pomieszczeniu. Dodatkowo nie przepada za kotami. Powinien więc być jedynym zwierzęciem w domu. Na smyczy chodzi ładnie, reaguje na swoje imię oraz siada, waruje i podaje łapę na komendę. Ma krótką, łatwą w pielęgnacji sierść. Kontakt w sprawie adopcji: 698 025 925, [email protected] I może aktualizacja zdjęcia? Któreś z tych 3 pierwszych? ;)

Dlaczego dopiero teraz tutaj dotarłam? Z opóźnieniem, ale melduję się u Syriusza ;) Swoją drogą fajne imię. Moja ulubiona postać z serii o Harrym Potterze :P

Jestem! Ahh jaki on piękny <3

Powodzonka! :)

Jestem u Abry ;)

ehh jeszcze w sobotę była taka radosna, widziałam tylko ją tylko przez chwile, ale nic nie wskazywało żeby coś jej było... ciekawe co było przyczyną :(

Jestem! Biedne psisko... oby do tej środy coś się znalazło.

Jestem!

Najprawdopodobniej tak :evil_lol:

U Barry'ego w sumie wszystko po staremu. Piłeczki są jego całym światem, ewentualnie z braku laku może być patyczek. Z komend to uskuteczniamy siad i waruj, bo oczywiście potrafi to, ale nie zawsze mu się chce wszystko wykonywać. Uparciuch :evil_lol: I zdecydowanie nie jest typem pieszczocha, czas z opiekunem najlepiej spędzać na zabawie w aportowanie.

Ja jestem za tym :) https://lh4.googleusercontent.com/-iXOdzmjW_m4/VGeNzbX_6II/AAAAAAAAYrs/ODCLLLLjYog/s512/DSC_3694-1.jpg

No to mieliście spacerek z nie małymi "atrakcjami". Dobrze, że wszyscy wyszli z tego cało :)

jestem :)