KARTKA dla SABINKI - wróciłabym do CARO i SPÓŁKA,,,,ale żal

[tanitka]

ja tez tak dostałam, ale wszystko jest OK poniewaz do niedawna Międzyleski Szpital Specjalistyczny był Centralnym Szpitalem KOlejowym - ul Bursztynowa. To jest ten sam szpital, pod tym samym adresem. Wiem bo mieszkam niedaleko tego szpitala.:lol:

[dogaja]

Niestety, wyszłam z krwiodawczego obiegu: wydawało się, że już mi wbiją igłę, bo wszystko było w porządku, a tu, kurczę, coś, czego nie wzięłam pod uwagę, bo krwiodawcą byłam dawno: "Nie możesz oddać krwi, jeśli przebywałeś w okresie 01.01.1980 r. do 31.12.1996 r. łącznie przez 6 miesięcy lub dłużej w Wielkiej Brytanii, Francji, Irlandii".
Tuż przed wybuchem epidemii "wciekłych krów" mieszkałam w Wielkiej Brytanii :placz: .

Ale postaram się, Justynko, szybko znaleźć kogoś, kto odda krew dla Sabiny.
Napisz, jak Mama czuje się dzisiaj?

[ania14p]

Tylko pdpisem mogę pomóc, nie dość, że jestem po żółtaczce, to jeszcze na lekach od kilku lat, trzymaj się Sabinko, tak dużo pozytywnej energii wyzwoliłaś, tak wiele osób i futrzaków czeka na Twój powrót!

[KORONA]

Krew oddana, list wysłany :)

Teraz pozostaje mi życzyć ogromu zdrówka...

[bea100]

Ja w sprawie wszystkich pw. Muszę wyłączyć kompa, na dworze szaleje burza, mam nadzieję, że na trochę tylko...

[ASICA]

na woli jest burza??:crazyeye:
na mokotowie cisza:p
jeszcze...
Justynko
odwzwij się,jak czuje się Sabinka???

[Bodziulka]

[quote name='dogaja']Niestety, wyszłam z krwiodawczego obiegu: wydawało się, że już mi wbiją igłę, bo wszystko było w porządku, a tu, kurczę, coś, czego nie wzięłam pod uwagę, bo krwiodawcą byłam dawno: "Nie możesz oddać krwi, jeśli przebywałeś w okresie 01.01.1980 r. do 31.12.1996 r. łącznie przez 6 miesięcy lub dłużej w Wielkiej Brytanii, Francji, Irlandii".
Tuż przed wybuchem epidemii "wciekłych krów" mieszkałam w Wielkiej Brytanii :placz: .
[/quote]

Tutaj jest trochę więcej o ograniczeniach i warunkach ;)
[URL="http://www.krewniacy.pl/06/"]http://www.krewniacy.pl/06/[/URL] (trzeba wejść na górze w "krwiodawstwo" i wybrać "zostań krwiodawcą")

No ja niestety też nie mogę oddać :shake: ale namówiłam koleżankę, która jest honorową krwiodawczynią, żeby oddała na Sabinę przy najbliższej okazji (pewnie w przyszłym tygodniu, jak się zregeneruje po sesji - jeżeli jeszcze będzie taka potrzeba).
Mogę tylko życzyć szybkiego powrotu do zdrowia i trzymać kciuki :thumbs:

P.S. Na Bemowie też była burza, ale już przeszło :placz: i temperatura znowu rośnie :shake:

[bea100]

No jestem, burza sobie poszła, znowu nie ma czym oddychać bo powietrze stoi a ja nadrobiłam i porozsyłałam właśnie ,,zaległe" pw :p
Mam dużo korespondencji. wiele (wspaniałych i bardzo kochanych i zatroskanych o Sabinkę) osób prosi o dane :multi:

No właśnie. Justynko, jak się dzisiaj mama czuje?
Napisz nam też, czy już doszły jakieś nasze ,,priorytety" ( i od kogo? bo myśle, że chcielibyście wiedzieć, czy Wasze karteczki-listy szczęśliwie podocierały do nadawcy i kiedy)?
Jesli jeszcze nie to myśle, że będą nadchodziły sukcesywnie od dnia jutrzejszego :cool1:

[Liliana]

Dobry wieczór - tu [SIZE=4]JUSTYNA[/SIZE]

Komputer jakoś nagle zaczął występować jako animowy użytkownik i musiałam się zalogować pod inną nazwą. Piszę późno bo byłam wieczorem w szpitalu.

Z mamą jest nieco lepiej - już jest wybudzona.

[SIZE=4]Bardzo proszę o kontynuowanie akcji tylko do jutra.[/SIZE]
[SIZE=4][/SIZE]
Jeszcze raz składam wszystkim podziękowania i pozdrawiam serdecznie.

[Liliana]

[quote name='bea100']No jestem, burza sobie poszła, znowu nie ma czym oddychać bo powietrze stoi a ja nadrobiłam i porozsyłałam właśnie ,,zaległe" pw :p
Mam dużo korespondencji. wiele (wspaniałych i bardzo kochanych i zatroskanych o Sabinkę) osób prosi o dane :multi:

No właśnie. Justynko, jak się dzisiaj mama czuje?
Napisz nam też, czy już doszły jakieś nasze ,,priorytety" ( i od kogo? bo myśle, że chcielibyście wiedzieć, czy Wasze karteczki-listy szczęśliwie podocierały do nadawcy i kiedy)?
Jesli jeszcze nie to myśle, że będą nadchodziły sukcesywnie od dnia jutrzejszego :cool1:[/quote]

Dziś jeszcze nic nie doszło.

[bea100]

[quote name='Liliana']
...
Z mamą jest nieco lepiej - już jest wybudzona.
...[/quote]
:multi: no to Dobry Wieczór Sabino1, wracasz wracasz do zdrowia...:loveu:

[tanitka]

bardzo się cieszę, że z Sabiną już lepiej i że jest już wybudzona:lol:
a czy jutro wieczorem będziesz Justyna u mamy, to bym pod szpitalem przekazała ci zaświadczenie chyba, że mogę je zostawić w szpitalu w jakimś miejscu. Ja będę w Międzylesiu gdzieć od19.00

ASICA była nawet u ciebie w domu, zeby przekazać szybciutko zaświadczenie, ale cię nie zastała.

[dogaja]

[quote name='bea100']:multi: no to Dobry Wieczór Sabino1, wracasz wracasz do zdrowia...:loveu:[/QUOTE]

Sabinko, mam nadzieję, że śniłaś piękne sny...
A jak już się nieco otrząśniesz z tego długiego śnienia - to zafundujemy Ci wspaniałą DOGOTERAPIĘ, w ramach rekonwalescencji!!! :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2:

[COLOR="Lime"][COLOR="SeaGreen"]Spiesz się: czekają na Ciebie ciepłe uszy, mokre nosy i radosne ogony![/COLOR][/COLOR]:Dog_run: :Dog_run: :Dog_run:

[KORONA]

[quote name='Liliana']
Z mamą jest nieco lepiej - już jest wybudzona.

[/QUOTE]


To wspaniała wiadomość !!!
Mam nadzieję, ze teraz będzie już tylko lepiej. Sabinka wyspała się za wszystkie czasy, a teraz czas wracać....

[Evelina]

Justyna, bardzo sie ciesze ze z Mama lepiej :loveu:

Powiedz mi jak mam rozumiec sformuowanie
[B]Bardzo proszę o kontynuowanie akcji tylko do jutra[/B]
Akcja mam trwac jeszcze przez jutrzejszy dzien ?
Chcialam to info umiescic na banerku, ale nie mam pewnosci czy dobrze rozumiem :oops:

[shirrrapeira]

Tanitko dziekuje za wyjasnienie ja nie znam sie na tym za dobrze. Bardzo sie ciesze, ze z Sabinka lepiej, ze juz jest wybudzona. Bardzo sie ciesze i dziekuje moim przyjaciolom za to, ze nie wahali sie oddac krwi.

[Hania]

[quote name='Liliana']

Z mamą jest nieco lepiej - już jest wybudzona.

[/quote]

Bardzo dziękujemy za dobre wiadomości :lol:

[nathaniel]

Suuper.... :)
Trzymałam kciuki, pewnie nie tylko ja, no to teraz Sabinka musi nam poopowiadac co sobie śniła.

[Agga]

[B][COLOR=darkgreen]Dziś Pay i ja oddaliśmy krew. Mamy zaświadczenie dla szpitala. Pytanie jak Wam to dostarczyć.[/COLOR][/B]

[Ulka18]

Zatem wieczorem możemy się spodziewac wiadomosci od Justynki.

Prosimy o ucalowanie, usciskanie kochanej Sabinki.

[Alicja]

[I][B]Czytam i cieszkam ,że coraz lepiej .Sabinko , trzymaj się mocno ;).[/B][/I]

[PIKA]

Cieszę sie, ze z Sabinka lepiej :loveu:

[quote name='Agga'][B][COLOR=darkgreen]Dziś Pay i ja oddaliśmy krew. Mamy zaświadczenie dla szpitala. Pytanie jak Wam to dostarczyć.[/COLOR][/B][/quote]
skontaktuj się z Bea (jak nie masz tel. to Ci dam) albo Justyną (tel powyzej) to Ci dadza adres gdzie to wyslać ;)

[Evelina]

Numery do Bea100 i Justyny zebrane sa w pierwszym poscie ;)

[julita104]

[quote name='Bodziulka']Tutaj jest trochę więcej o ograniczeniach i warunkach ;)
[URL="http://www.krewniacy.pl/06/"]http://www.krewniacy.pl/06/[/URL] (trzeba wejść na górze w "krwiodawstwo" i wybrać "zostań krwiodawcą")

No ja niestety też nie mogę oddać :shake: ale namówiłam koleżankę, która jest honorową krwiodawczynią, żeby oddała na Sabinę przy najbliższej okazji (pewnie w przyszłym tygodniu, jak się zregeneruje po sesji - jeżeli jeszcze będzie taka potrzeba).
Mogę tylko życzyć szybkiego powrotu do zdrowia i trzymać kciuki :thumbs:

P.S. Na Bemowie też była burza, ale już przeszło :placz: i temperatura znowu rośnie :shake:[/quote]

rety ile tam tych warunków :(
Okazało się ze ja wogole tez nie moge (myslalam ze chwilowo bo biore leki ale okazalo sie ze nigdy nie bede mogła, lipa straszna:( )
bardzo rygorystyczne :(
Śledzę wątek od początku i jestem pod wrażeniem jak dogomaniacy potrafią zadziałac!!!
Dużo zdrówka dla Sabinki!!!

[jo-jo]

Ja mimo że krwi oddać nie mogę to jestem całym sercem z Sabinką!