Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='AleksandraAlicja']Ale na moich zdjęciach nie ma nawet kawałka yorka!!! Same bydlaki :megagrin:[/quote]

No to mozemy dla ciebie zrobic wyjatek. Chetnie zobaczymy twoje piesy;)

  • Replies 196
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='marlena924']Masz moze zjątka swoich piesków? Moj Toffi tez jest piesiem bez rodowodu-ale po [U]rodowodowych rodzicach... [/U]Nie chciałam mieć wystawowego psa, dlatego z rodowodu zrezygnowalismy. Nasz pieseczek jest do kochania, ale Yorkiem jest.... Pozdrawiamy ślicznie-Marlena&Toffi-[/quote]
Ale rozumiem, że metryke twój maluszek posiada?

  • 2 weeks later...
Posted

witam:lol: , mam pytanie odnosnie róznic w wielkosci Yorków. ja kupiłam ponoc yorka miniaturke, choc niektórzy twierdza, że takich nie ma - czy to prawda?, i ma on 3,5mis i 1kg...czy to normalna waga, czy dosc mała, jak na jego wiek? do którego mies pieski rosną?
pozdrawiam xxx

Posted

[quote name='Grubcia']witam:lol: , mam pytanie odnosnie róznic w wielkosci Yorków. ja kupiłam ponoc yorka miniaturke, choc niektórzy twierdza, że takich nie ma - czy to prawda?, i ma on 3,5mis i 1kg...czy to normalna waga, czy dosc mała, jak na jego wiek? do którego mies pieski rosną?
pozdrawiam xxx[/quote]

Moze znajdziesz cos ciekawego [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=18566"]tutaj[/URL].
Mozesz tez uzywać wyszukiwarki, jak chcesz cos znalezc;)

Posted

[FONT=Comic Sans MS]Ja widzialam ogloszenia z pieskami o wadze 25dkg w wieku 6 tygodni. Taki maluch ma wazyc jako dorosly 1 kg. Wiec nasze pieski beda wazyly tak okolo 2 - 2,5 kg, a i tak sa bardzo male. Jak wychodze z nimi na spacer, to gina na chodniku i trzeba patrzec uwaznie, zeby nie zdeptac ;).[/FONT]

Posted

Calkiem fajne YorkiRodowodowe mozna kupic w hodowli MONTEZUMA w NYSIE,i zupelnie niedrogo,kolezanka kupila pieska ,fakt ze z jednym jaderkiem,ale chciala psa do kochania a nie na wystawy za 800zl.

Najdrozszy psiaczek w tej hodowli to 1500zl z rodowodem Niechce robic to zadnej reklamy hodowli,ale jak masz zaplacic 1300 za psa bez rodowodu,to doloz i maszw 100% rasowego.

Posted

[quote name='maxi3']kolezanka kupila pieska ,fakt ze z jednym jaderkiem,ale chciala psa do kochania a nie na wystawy za 800zl.[/quote]
Koleżanka niech od razu idzie do weta i skonsultuje sprawę, bo to nie jest błaha kwestia, która powoduje, że psiak nie może jeździć na wystawy, tylko poważna sprawa. Mój m.in. z tego powodu miał robioną kastrację, bo jąderko, które nie zejdzie, może się nowotworzyć ze względu na wyższą temperaturę w brzuchu (no i taki psiak nie powinien być rozmnażany, bo to w większości przypadków jest kwestia dziedziczna).

U Muszkiego mimo, że w końcu zeszło (długo to trwało, parę miesiecy), to potem znowu wskoczyło na górę, bo drugie już było jakieś dziwne i zaczęło rosnąć za bardzo (wepchało tamto). Leczenie jednego pogarszałoby sprawę drugiego, a podczas operacji się okazało, że jeśli nie byłaby wtedy przeprowadzona, to prędzej czy później Muszki miałby problemy, bo to większe wyglądało już nieciekawie (operowany był, jak miał 10 miesięcy).

Posted

[quote name='Nati5']Tu nie chodzilo o TWOJE zdanie. Dziewczynie spodobał sie yorczek i chciala sie wiecej dowiedziec na temat tych psow. Potrzebowala madrej rady i ciut cierpliwosci, nikt od razu od pierwszego spojrzenia na psa nie byl alfa i omegą. A bylo by fajnie gdyby na temat lączenia skrajnie rozniacych sie psow wypowiedzieli sie ludzie posiadajacy takowe.
Bullterier 40 kg. i yoreczka 0,9 kg. i jakos nie doszlo do tej pory do "zmiazdzenia" zagryzienia i innych tudziez sugerowanych rzeczy przez takich znawcow jak baby.
Generalnie wszystko zalezy od indywidualnego temperamentu psow i prawidlowej socjalizacji.
Na temat "malutkich" tzw. miniaturkach: moja sunia jest skarlowaciala do granic mozliwosci i nie jest to celowe karlowacenie psow. Po prostu w hodowlach w jednym miocie rodza sie wieksze i mniejsze szczeniaki i przypuszczam ze ciezko bylo by hodowcy zaplanowac, a coz dopiero zrobic tak aby rodzily sie tylko te wieksze!
Napewno im mniejszy york tym jest delikatniejszy i wymaga wiekszego zainteresowania i wiecej uwagi.
Kazdy hodowca, ktory rozmnaza ta rase nie jest do konca szczery, a prawda polega na tym ze im wieksza jest suka tym jest mniej problemow przy porodzie. I tu dziwie sie dlaczego tak malo mowi sie na ten temat ?

Wy tu walczycie o psy tzw. rasowe a jest to walka z wiatrakami, bo najwieksze i najbardziej prestizowe hodowle (nie tylko yorkow) przestaly zglaszac mioty i sprzedaja jako "kundelki".
Jezeli tym, ktorzy sa najbardziej zainteresowani nie zalezy to świata nie zbawicie.
Dziewczyna i tak zrobi co bedzie chciala a komentarze typu "znowu sie zaczyna" tylko pokazuja niezyczliwosc osob i hermetycznosc tego srodowiska.
Paranoja z jednej strony probujecie szukac domow dla potrzebujacych zwierzat co jest pozytywne, a z drugiej przelewacie negatywne zachowania do osob, ktore potrzebuja porady, wsparcia i traktuja was jak autorytet.

Chmmmm pomieszanie z poplataniem, ale ciut mnie ponioslo.[/quote]

Zgadzam sie z twoim zdaniem,niestety tak to przewaznie bywa i tak jest

Posted

Witajcie!przeczytalm wszystkie posty na ten temat zjednymi sie zgadzam zinnymi nie.jedno jest pewne wszyscy maja po czesci racje.kazdy kupuje psa do kochania nie wazne czy ma czy tez nie ma rodowodu.na temat rodowodowy.nie rodowodowy mam zdanie moze nie spodobajace sie wiekszosci ,otoz z mojego doswiadczenia bardzo przykrego zreszta polecilabym yorki z rodowodem moze nie wystawowe ale wiadomego pochodzenia.Niech on bedzie bez rodowodu bo np jednoz rodzicow go nie posiada ale niech bedzie tak ze nim kupimy psa ztakiej najczesciej domowej hodowli znamy juz poprzednie psy jakie zniej wyszly-poszly w swiat.kupilam swojego najbardziej wymarzonego, najdluzej oczekiwanego pierwszego psa, okazalo sie ze york nie jest yorkirm,moze go i przypominalby ale byl bardzo chory,mial wiele wad genetycznych Umarl mi na rekach po 3 miesiacach po dlugim leczeniu,operacjach itd.Dalam ogloszenie w necie ze spotkala mnie taka tragedia ,nie uwierzycie ile odezwalo sie osob, hodowcow, obnizajacych ceny,i do tygodnia kupilam NIKA tego ktorego mam obecie. dzieki bogu jest zdrowy, ale za to bardzo rozpieszczonym psem.Od poprzedniego hodowcy zarzadalam zwrotu pieniedzy bo zagrozilam ze powiadomie ZK ze tak sie dzieje u niego. Oddal ale polowe.Dilozylam i kupilam psa ktory ma metryke .Na temat wnetra moge tez napisac duzo bo takiego tez mam.Pies zrodowodem okazal sie wnetrem.jeszcze nie jest operowany ale planujemy to zrobic gdy skonczy 5lat.ale czy go wykastruje -raczej nie!
wiec jesli chcecie kupic psa bez rodowodu kupujcie ale wiedzac gdzie i u kogo.
Do zatwardzialyh rodowodowcow macie racje we wszystkim ale nie zawsze takk sie da nie zawsze starcza pieniedzy by moc wydac2tys zl.i prosze uszanujcie uczucia innych a tym ktorzy sie sparza raz drugi raz tego samego bledu nie popelnia.
ja psa nie wystawiam i nie mam takiego zamiaru,bylam tam raz ale po tym co tam zobaczylam powiedzialm NIE!to pies zywe stworzenie nie zabawka nie maskotka,mOze mialm pecha widzac to bedac na pierwszej wystawie chcac wystawic psa.moze tak mialo byc.
pozdrawiam :razz:

  • 1 month later...
Posted

Witam a ja sie tu nie zgadzam dlstego ze moj chlopak ma pit bulla i jakis rok temu jego siostra kupila yorka jest sliczny malutki wazy tylko 1,60 zgrabny i bardzo wesoly...Pit bullek zachwuje sie jak starszy opiekun, delikatnie i troskliwie...Jasne ze na spacerlkach trzeba uwazac gdzyz Pedro to ten duzy szaleje nie patrzac na nic i na nikogo:-)Mysle ze jesli chcesz miec yorczka to spokojnie:-)Pozdrawiam

Posted

Zgadzams ie z Toba w 100%:-) A wlasnie widze ze piszesz ze masz mini yoreczka wersje kieszonkowa...Tez teraz takiejs zukam tzn chyba znalazlam szceniak ma 3 mies wazy 80 dkg i ma 12 cm w klebie jest jeszce jeden ma 4 mies wazy 1kg i ma 10 cm...ma urosnac ponoc jeszcze ok 1 cm...ale bardziej poodba mi sie ten mimo ze na ta chwile troszke wiekszy to ten mlodszy szczeniaczek...Mam do Ciebie prosbe mozesz powiedziec mi czy jak szczenie jest w wieku 3 miesiecy to poniej moze sie to zmienic i raptem stanie sie tym "duzym"yorczkiem o wadze 2 kg??JAk bylo z twoim malenstwemw tym okresie zycia...Bede wdzieczna na szybka odpowiedz:-)

Posted

[quote name='baby']W ogóle żadnego pieska. Ja nie mam miłych doświadczeń w kontaktach psiak i małe dziecko. W Klinice doszło do konfrontacji: moja Lady ( west ) i mały bachorek. Dzieciak podleciał do Lady i złapał ją za szyję. :evil: Jak zwróciłam uwagę rodzicom, byli bardzo oburzeni!
Czasem też spotykam rodzinkę z małą dziewczynką. Dziecię ma pudelka i jak widzę, co wyrabia z tą psiną, to mi się nóż w kieszeni otwiera. :evilbat:
Myślę, że jest to ewidentna wina rodziców, którzy nie potrafią wpoić dziecku, że piesek to żywe stworzonko, które czuje, tak jak my. Są zadowoleni, bo spełnili kaprys pociechy, a reszta ich nie interesuje. :evil:[/quote]

Mylisz sie- jak najbardziej pies i dziecko moga zgodnie zyc.Na podstawie paru niemilych sytuacji uogolnilas calkiem nieslusznie.
To tak jakby rodzic pisal o wszystkich psach, takze Twoim per "wredny kundel", bo mial jakas niemila sytuacje zwiazana z psem.Ide o zaklad, ze potraktowalabys to jako zniewage.I tak wlasnie ja odbieram teksty o wrednych bachorkach- bo mam dziecko.
Nie musisz zaraz kochac dzieci- ja mimo ze mam wlasne wcale za obcymi nie przepadam- ale przydaloby sie troche wyrozumialosci(jak dla szczeniaka)i jednak szacunku dla tych malych istot, ktore najczesciej nie maja zlej woli, tylko po prostu maja maly jeszcze rozumek.

Posted

[quote name='fragile']Mylisz sie- jak najbardziej pies i dziecko moga zgodnie zyc.Na podstawie paru niemilych sytuacji uogolnilas calkiem nieslusznie.
To tak jakby rodzic pisal o wszystkich psach, takze Twoim per "wredny kundel", bo mial jakas niemila sytuacje zwiazana z psem.Ide o zaklad, ze potraktowalabys to jako zniewage.I tak wlasnie ja odbieram teksty o wrednych bachorkach- bo mam dziecko.
Nie musisz zaraz kochac dzieci- ja mimo ze mam wlasne wcale za obcymi nie przepadam- ale przydaloby sie troche wyrozumialosci(jak dla szczeniaka)i jednak szacunku dla tych malych istot, ktore najczesciej nie maja zlej woli, tylko po prostu maja maly jeszcze rozumek.[/quote] Jakas pomysla zaszla ja nie mam problemu pies dziecko co najwyzej York z Mopsem:-)

Posted

[quote name='fragile']Moj post jest kierowany do Baby, tylko wyskoczyl pod Twoim:).[/quote] spoko nie ma problemu:-)Pozdrawiam ahh a znasz mzoe hodowle Orida bo mam kupic tam sczeniaczka i tak szukam opinii:-)

  • 11 months later...
Posted

Ja jestem szczęśliwą posiadaczką Yorczki-Kini i owczarka collie-Bazy:)Gdy kupowałam Kinie troche sie bałam reakcji Bazego tylko że on przebywa tylko na dworzu to był plus!Ale obaWY były nie uzasadnione moze dlatego że ta rasa jest dość łagodna i opiekuńcza!Raz chyba na nią warknął bo zbliżyła się do miski jego!Ale teraz bawią się razem i bardzo się lubią:)

Posted

[quote] wieku 3 miesiecy to poniej moze sie to zmienic i raptem stanie sie tym "duzym"yorczkiem o wadze 2 kg?[/quote]
"duży" yorczek to taki który waży będąc dojrzałym psem powyżej 3,5 kilo, bo 3, 5 kg to standard (tak się pisze to słowo czy przez "t" na końcu? :D), tyle mają wazyć te psy właśnie...duży york o wadze 2 kg, to świnka morska. Nie obrażając nikogo kogo psiak tyle waży, bo wiadomo, psy jak ludzie, jedne cięższe drugie lżejsze i to nic złego. Złe jest natomiast to, ze ludzie uwżają dwukilogramowe yorki za przerośnięte! A potem mamy "miniaturki" super ojciec, tylko kilo sześdziesiąt! A szczenię zdycha po tygodniu, albo w najlepszym razie boryka się z chorobami wynikającymi ze skarłowacenia przez całe swoje życie...:angryy:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...