Grubcia

:loveu:mój Tofik juz nie przybiera na wadze

mój Tofik ma sie swietnie...nie wiem ile obecnie wazy i własnie sprawdzam sobie jego suwaczek i wiek zarazem:loveu:

Tofiś wazy teraz ok 1,700 [B]Maxi[/B]3 - a jakie wymiary ma Mes-kalina?

no własnie...gdzie fotki???:roll::oops:

masz moje mega kciuki!!!

mój Tofik waży teraz 1,5 kg...ma niecałe 6 miesięcy i jest boski:loveu:

piękniutki Killerek:loveu:

okropność:shake::placz:

mój Tofik ma teraz 4 miesiące i 1 tydzien i wazy 1kg260gram:lol: straszny z niego szczuplak ;) grymasi z jedzeniem niemiłosiernie...chyba przestawie go tylko na sucha karmę, bo juz nie wyrabiam z wymyslaniem frykasów...:roll:

[B]M-niunia[/B] - hop hop...co u Ciebie? [B]Karina -[/B] my cały czas mamy problem z jedzeniem...Tofik to straszny niejadek...musze go niezle zachecac do jedzonka...no i nauczył sie wchodzic po schodach...jeszcze nie schodzi...musze go niezle pilnowac... a co u Was?

dzieki melinda za info:lol:

31 :lol: , a Ty ?

tak, chyba faktycznie Tofik ma zatwardzenie...teraz jak przestał jeśc sucha karmę, nagle z dnia na dzien niestety...nie jestem pewna czy dobrze dobieram mu składniki diety...daje mu kurczka gotowanego, pulpeciki, oczywiście bez przypraw, marchewki, jabłka, banana, jajka gotowane, dropsy witaminowe, staram sie przemycac ten suchy pokarm w innych...nie wiem co jeszcze moge mu dawać...:roll: ?

[B]M-niunia[/B] - skoro ten Twój wątek nie został jednak zamkniety, to chyba możesz tu pisać:roll: co słychać? mam nadzieję, że nie znikniesz z forum i Twoja radośc nie zmalała...:roll: a więc ile tygodni ma Twój Piesio i kiedy zabierasz Go do domku? jest juz odrobaczony i po jakis szczepieniach? [B]Karina[/B]-hejka:lol: jak Twoje dzisiejsze rozeznanie w cenach Yorków bez rodowodu...?

[B]JPo[/B] - Zuzia jest sliczna i juz taka duza. Mój Tofik teraz wazy 1,50kg. [B]alex1, AlexiSuzi, Beata[/B]-a Tofik nie ma niestety dużego apetytu, czasami w ogóle nie jest zainteresowany jedzeniem, tylko dropsy witaminowe uwielbia, a dzis piszczał przy załatwianiu się...trochę mnie to martwi...:roll:

o, to kawał Faceta:lol:

[B]karina[/B]-a przypomnij wiek swojego Yorka i wagę...:loveu:

nie niestety nie mam nic na oku...:oops:...też bym chciała miec drugiego Yoraska...prócz tego mam 2 koty...

[B]Alex[/B]-hejka:lol: czyli Twoja 4 miesieczna sunia ma prawie 2 kilo, a nie 1,70 ?...to chyba tez bedzie spory piesek...

:roll::roll::roll::oops: no comments ... skoro [B]M-niunia [/B]założyła nowy wątek, to naprawdę uważam, że ten powinien zostać już zamknięty...:shake:

[B]grygy[/B]-zakończyłysmy już tę żenujaca dyskusję...ale skoro do tego nawiązujesz...to dla wyjasnienia...określenie - "zwykłe kundle" z gramatycznego punktu widzenia jest ok :lol: i nie jest to moje stwierdzenie, tylko cytat z wypowiedzi forumowiczki, na co wskazuje cudzysłów...cieszę się, że Forumowicze Ci pomogli...mi niektórzy też:loveu:...i mam nadzieję, że tak pozostanie...

[B]Karina[/B]-jestem za :lol:

[B]Alka [/B]- ło matko...zostawmy już tę ortografię...czy ludzie np. nie wykształceni, czy nieoczytani, czy dyslektycy, itd. nie mają prawa tu pisać...przecie to jakiś obłęd... morze żeczywiśće tżeba zamknonć ten wontek...:razz: [B]paputki[/B]-myślałam, że to co napisałaś o hormonach i kasowaniu postów było do mnie, bo Martyna nic obrażliwego o tobie nie napisała, a moje posty na pewno tak odebrałaś...sorki, głupio wyszło...ale nie uważam, żebym miała cie za co przepraszać, więc moje przeprosiny są skierowane do tych forumowiczek, które moje wypowiedzi w tonie twoich mogły urazić...ale jestem absolutnie za tym żebysmy zakończyły już ten temat!!! jasne, że możesz wchodzić i oglądać nasze Yorki...tylko jeśli są one kundlami...

[B]paputki[/B]- posty pisałam adekwatne do twoich (niestety wykasowanych)... a czy pod wpływem hormonów (ta uwaga ma być swoją drogą "ładna"...)...to nie..bo menopauzy jeszcze nie mam...to ty tu jestes dojrzała kobieta jak pisałaś :lol: pozdrawiam i przepraszam tych których oburzyły moje posty!

[B]paputki[/B]-ja też nie jestem nastolatką...:lol:...niestety...a wracając do tego jak widzę pasjonującego tematu...nie piszę "bzdur" jak to określiłaś...kiedy pisałaś w wykasowanym przez siebie poście, że nasze psy bez rodowodu to "zwykłe kundle", to dla mnie osobiście jest to chamskie i nic na to nie poradzę...z resztą inne Dziewczyny też to poruszyło...nie przewidziałaś po prostu jak może się poczuć właściciel Psa bez rodowodu kiedy ktoś go tak poniżająco i zdawkowo określa...