SZCZENIĘTA Z KIELC - szukają domków. Aktualizacja str.1.

[Maada]

Napisałam pw do Asior..

[Kar0la]

Tylko co z nimi po złapaniu? Do schronu?

[Maada]

no ja już nie wcisnę :( moje koty i tak są na skraju nerwicy..

[Kar0la]

Na pewno lepszy krakowski schron niż zamarznięcie.

[ewelinka_m]

tu wstawiłam nowe zdjęcia sczzeniaków, które są na dt u Maady /str 18-20/
[url]http://www.dogomania.pl/threads/177761-Szukamy-pilnie-domA-w-staA-ych-dla-szeA-ciu-sA-odkich-szczeniakA-w-i-ich-mamy/page18[/url]

[erka]

Maada juz zrobiłam wywiad na temat tej Morawicy. Okazuje sie,że nie tak, jak mówiła ta kobieta,ze to jakaś samotna staruszka tam mieszka, mieszaka owszem starsza kobieta, ale z całą rodziną, córka , synem, zięciem. To chyba jakas patologia, dom nieogrodzony, na podwórku zawsze mnóstwo psów, częśc zdziczała. Psy biegają po całej Morawicy, szukają jedzenia, bardzo często żebrzą przed szpitalem.
Ta pani , z którą rozmawiałam właśnie karmi psy pod szpitalem, bo zawsze ich tam pełno. Kiedyś zwracała uwagę tej kobiecie, że jej psy sa głodne, przychodza pod szpital szukać jedzenia, na to dostała odpowiedź,że one sobie poradza:diabloti:. Kiedyś nawet dawała jednej z suczek zastrzyk p.rujowy, ale pozostałe suki nie dały się złapać. O tym problemie wiedzą wszyscy, pewnie łącznie z władzami gminy,ale co kogo obchodzą psy.
A gmina Morawica należy chyba do najbogatszych, jeżeli nie w kraju, to na pewni w świetokrzyskim:cool3:.

Jak Czarna_zaba była na dogo, to pisała czasami o tym, co sie tam dzieje, bo pracowała w tym szpitalu. Udało jej sie tez kilka psiaków stamtąd uratowac. Ale teraz urodziła dzidziusia i na razie nie pracuje.

Prosiłam tą panią, z którą rozmawiałam,żeby poszła tam zobaczyć, co z tymi szczeniakami, niezbyt chętnie , ale powiedziała,że jutro pojdzie.
Nie wiem, czy one nie są chore, jeżeli tamta kobieta mówiłą,że dwa nie mogą chodzic. Wiem,ze kiedys w tej Morawicy było sporo nosówki.

Jeżeli gminy nie bedą rozwiązywały problemu bezdomności psów u siebie, to przecież my w kilka osób bez kasy,zaplecza nie jesteśmy w stanie uratowac wszystkich potrzebujących psów w województwie:shake:

A wszyscy , którzy dzwonią zgłąszając takie przypadki, chcą uratowąc te psiaki, ale czyimis rękami, żeby tylko samemu nie ruszyć tyłka, albo nie wydac złotówki.
Mówią,że oni są prywatnymi osobami, odpowiedam,że ja tez jestem prywatna osobą, co nie przeszkadza mi poświęcac całego czasu wolnego i wydawać połowy pensji na ratowanie psów.

Czuję, że moja wytrzymałość ma się ku końcowi....:cool3:

[erka]

Zajrzyjcie na wątek Albinki, od kilku dni poszukuje pomocy dla niej, pisząc do różnych ludzi z Katowic. Odzew prawie zerowy, bo te dwie osoby, co sie zgłosiły nie mogą w tym terminie:shake:.

Jestem naprawde rozgoryczona, tyle wysiłku włożonego w ratowanie tej suni i na nic, nikt nie chce chociaż jeden raz podwieźć Albinki na rehabiitację.
Sądzę,że gdybysmy podjęły wtedy decyzję o nie ratowaniu jej za wszelką cene, to od razu zleciało by sie na wątek sporo osób, aby wyrazic swoje oburzenie.
Teraz , jakos nie widac nikogo, również mój post na wątku wolontariuszy katowickich chyba stał sie niewidoczny:cool3:.

[Kar0la]

Aaaaa to tam, gdzie ten słynny szpital. Cholera... Mam nadzieję, że ta babka zajrzy do tych psiaków.

U Albinki czytałam. Trudna sprawa.

[Maada]

Mam wrażenie, że bez pomocy jakichś lokalnych szkół, gminy itp to jest kompletna walka z wiatrakami :( Jest np taki filmik edukacyjny zrobiony w ramach akcji Wybierz Miśka [url]http://www.youtube.com/watch?v=_hvwRSjP7-w[/url] , który powinien być obowiązkowo puszczany w każdej klasie na lekcji wychowawczej.. Usiłuję się zmobilizować, żeby to jakoś przemycić w szkole u Ady (mojej córki, ma 12 lat) i ciągle jakoś nie wychodzi.. eeh :(

[Rudzia-Bianca]

Napisałam prośbę o pomoc na wątku katowickiej Bianki i u erii z Rudy Śląskiej , może ktoś się zlituje nad Albinką :(

[Linssi]

Erko, a na czym polega ta rehabilitacja? Tak sobie mysle, pewnie naiwnie, ze moze daloby sie wykonywac ja tutaj na miejscu przez nas...Pomysl glupi z zalozenia, ale coz... innego nie mam.
Ja rowniez jestem rozgoryczona tym, co sie dzieje... Ostatnio nawet w przyplywie socjopatyznych sklonnosci pomyslalam sobie, ze moze to i dobrze by sie stalo gdyby ten cholerny swiat skonczyl sie za 2 lata...

[andzia69]

Linssi - ale gdzie u nas miała by byc Albinka.....nie ma dt dla niej:( zgłosiło się kilka dziewczyn...moze damy radę z tą rehabilitacją...


Linssi - czy jedziesz na dniach jakos do Krakowa? 2 maluchy będą potrzebowały transportu dalej - od dzisiaj będą w Kielcach i muszą dotrzec do Krakowa na dt

[Jaaga]

Prosze o zdjęcie Groszka z pierwszej strony, bo pojechał do domu.

[ewelinka_m]

Jaaga to cudownie, bardzo mnie to cieszy!

[ewab]

[quote name='Jaaga']Prosze o zdjęcie Groszka z pierwszej strony, bo pojechał do domu.[/QUOTE]

Właśnie dziś myślałam, że taki cudny psiak i ciągle bez swojego domu. Bardzo się cieszę, że go znalazł. Groszku życzę Ci wszystkiego najlepszego i pilnuj dobrze swojego Pańciostwa:)

[erka]

A to zdjęcia tej sunieczki , którą przyniósł żołnierz. Szarka jest juz od dawna w dt, ale wcześniej nie miałam jej zdjęć.
Ma teraz ok. 3,5 mies,waży 4,5 kg, jest miłą, bystrą sunieczką, juz umie zachować czystośc w domu.
Kiedy trafiła do Izy była bardzo chora, tydzień spędziła w lecznicy, gdzie ratowano jej życie, teraz jest juz zdrowa, odrobaczona i zaszczepiona.

[URL=http://img522.imageshack.us/i/100118szarka1u.jpg/][IMG]http://img522.imageshack.us/img522/4534/100118szarka1u.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img23.imageshack.us/i/100118szarka3.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/6770/100118szarka3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img522.imageshack.us/i/100118szarka2.jpg/][IMG]http://img522.imageshack.us/img522/4494/100118szarka2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img121.imageshack.us/i/100118szarkauizy.jpg/][IMG]http://img121.imageshack.us/img121/2916/100118szarkauizy.jpg[/IMG][/URL]

Bardzo prosze o wstawienie jej do pierwszego postu i ogłoszenia. Sprawa bardzo pilna, bo Szarka jest juz długo w dt i bardzo się przyzwyczaja.

[Rudzia-Bianca]

Śliczna ta mała :)

[erka]

Bardzo też prosze, jezeli byście wiedziały o chętnych na duże psiaki dajcie znać. Są do wydania dwa 3 mies. szczeniaki po bernardynce i chyba ON-ku- pieski.

[ewelinka_m]

myślę, że te sunieczki:

[IMG]http://img33.imageshack.us/img33/9139/19201928.jpg[/IMG]

można zdjąć, nie mam żadnego kontaktu z osoba, która je zgłaszała :shake: a jak ogłaszać psy o których nie mamy żadnego pojęcia, niewiadomo czy nawet jeszcze są. :shake:

[andzia69]

no i jak zwykle...ktoś zgłasza psy a potem ma gdzieś poinformować, skontaktować się...ech:(

A co się stało z tymi 4 sunieczkami (rodzenstwo ok. 8 mies) takimi niskopiennymi - też zgłoszonymi? bo przeoczyłam, a nie ma ich na 1 stronie...

[erka]

Tak samo prosiłam o zdjęcia tych szczeniorów po bernardynce i nie ma do tej pory.

[divia_gg]

[QUOTE]A co się stało z tymi 4 sunieczkami (rodzenstwo ok. 8 mies) takimi niskopiennymi - też zgłoszonymi? bo przeoczyłam, a nie ma ich na 1 stronie...[/QUOTE]
Nie wiem czy dobrze pamietam, ale jedna z nich poszla tam gdzie Zoska i ta pani zrobila afere i ja stamtad zabrala - mowie o tym panu co za bardzo lubi zwierzeta....I zdecydowala, ze nie odda ich czy jakos tak....Jak sie myle to niech mnie ktos poprawi;)

[Kashdog]

Mam chętną osobę na szczeniora. Kobieta mieszka w Niestachowie, chce szczeniaka, który nie wyrośnie na dużego psa, pies ma mieszkać w domku. Ma mała córke (nie wiem dokładnie w jakim wieku).

[erka]

Tak divia_gg, dobrze pamiętasz, ta kobieta tak się zraziła do wszelkich adopcji, że wszystkie sunie zostają u niej.
Kashdog, to podaj pani mój tel, niech zadzwoni.

[erka]

Kilka dni temu podobno wyrzucono z samochodu na ul.Chęcińskiej suke mix bernardyna ze szceniakiem, ale on mało beniowaty był.