ewelinka_m Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [quote name='Linssi']No moze Linssi zabralaby towarzystwo ;) Puszek jest juz w Kielcach... Boze chron nas przed ludzmi, ktorzy nigdy nie mieli psa i nie przeczytali ani jednego artykulu na temat posiadania takiego zwierzaka...[/QUOTE] :eviltong::eviltong: Tak jak pisała Linssi Puszek już u p.Ani. :cool3: Ucieszył się bardzo jak mnie zobaczył, wycałowaliśmy się i wyściskaliśmy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Co z tymi szorściaczkami jamnisiowymi? Mają DT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Agucha, te szczeniaki ktos zgłaszał do ewelinki_m, a teraz mimo wysyłania maili, nie odzywa się, więc nic nie weimy. Natomiast my byłysmy dzisiaj z andzią69 i Agnieszką24 na interwencji tam, gdzie zgłaszano nam sukę z 11 szczeniakami. To niby jeszcze w Kielcach, ale nie przypuszczałam,że taki miejsca jeszcze sa w mieście.:diabloti: Zakopałysmy się samochodem w lodzie i śniegu tak,ze gdyby nie pomoc jednego faceta, to pewnie byśmy stamtąd nie wyjechały:cool3:. Ledwo znalazłysmy to miejsce, gospodarza nie było, wyszedł jaki młody facet, ale powiedział,ze on tu nie mieszka, więc nic nie wie, że jakies psy tu się wałęsaja, jest tez suka ze szczeniakami. Wepchałysmy sie na podwórko, okazało się, ze kilka psów było pod chałupą, takiej betonowej piwnicy z okienkiem. Widziałysmy tylko dwa szczeniaki , 3 dorosłe psy, ale nie wiey, czy było ich tam więcej. Jeden był przywiązany na łańcuchu, trząsł się , jak galareta ze strachu, kiedy ten facet pociągnął za łącuch,żeby go wydostać na zew.. Nie wiemy , czy to właśnie nie była matka tych szczeniaków. Kiedy stałyśmy przy psiakach wyszedł z chałupy młody facet, jak sie potem okazało syn właściciela, puscił wiązanke taką ,że ...:angryy:, co on to myśli o tych psach i poszedł sobie , nawet nie spojrzawszy na nas . Oczywiście psy wygłodniałe, woda w garze zamarznięta. Po prostu melina straszliwa:diabloti:. Wypadałoby wszystkie psiaki stamtąd pozabierac, a juz na pewno szczeniaki, które juz są dzikuskowate, maja ok. 3 mies. i koniecznie tego biedaka wystraszonego na łańcuchu. Bo dwa pozosatłe jakos bardziej sobie radziły , wyszły nawet do karmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [B]erka[/B], zrobiłyście jakieś zdjęcia tak jak było w zamiarze? Ja pikole...Coś mi się wydaje, że tam nie ma już dawno tych 11 szczeniąt... Skąd w ogóle było info o tej suni z 11-oma szczeniętami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Fotki robiłyśmy. Za chwilę wstawię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 OK, super. Czekam zatem :) Myślałam, że po tej "wiązance" i obcym facecie na podwórzu nie było jak zrobić. Rozmawiałyście o ewentualnym oddaniu/zrzeczeniu się psiaków przez tych ludzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Z zabraniem psów nie powinno być problemów, bo to nie są jego psy (tak twierdził chłopak, który był na podwórzu). Podobno przybłąkały się do tego faceta. Dziwne tylko, że ruda suczka była uwiązana na łańcuchu... Ruda to prawdopodonie matka szczeniaków. [IMG]http://i45.tinypic.com/2jcuc0m.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/2m3fxb7.jpg[/IMG] Dwie sunie: [IMG]http://i48.tinypic.com/jk7y2s.jpg[/IMG] Szczeniaki: [IMG]http://i48.tinypic.com/69kky8.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Ruda sunia [IMG]http://i47.tinypic.com/2vs56qb.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/21mgeua.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/nmc8ih.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/2hquvdh.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/2eeeglg.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Psy wcale źle nie wyglądają, gdyby nie ten łańcuch... Szczeniory ON-kowate takie jak mamuśka :) Uważam, że należy się rozmówić z właścicielem i jeżeli facet poważnie podejdzie do tematu to może pomóc przy sterylce? Nie wydaje mi się, żeby była potrzeba zabrania wszystkich psów... Zabrać tylko szczenięta, żeby i te 2 nie wsiąkły :roll: Czy ktoś w ogóle widział te 11 psiaków czy to tylko cynk był? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Ten jaśniejszy szczeniak strasznie mnie obszczekał :evil_lol: [IMG]http://i50.tinypic.com/15mfvo9.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/ics9ya.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/2qnw083.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/xo4ldd.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/fw2iih.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [quote name='Linssi']No moze Linssi zabralaby towarzystwo ;) Puszek jest juz w Kielcach... Boze chron nas przed ludzmi, ktorzy nigdy nie mieli psa i nie przeczytali ani jednego artykulu na temat posiadania takiego zwierzaka...[/QUOTE] dobrze mówisz Linssi...szkoda tylko psa:( jak zwykle... [quote name='Agucha'][B]erka[/B], zrobiłyście jakieś zdjęcia tak jak było w zamiarze? Ja pikole...Coś mi się wydaje, że tam nie ma już dawno tych 11 szczeniąt... Skąd w ogóle było info o tej suni z 11-oma szczeniętami?[/QUOTE] pieron ich wie - najpierw była mowa, ze to bezdomna suka, wg. mnie to suka tego faceta, bo jako jedyna była uwiązana na łańcuchu:angryy: strasznie przerażnona jak widziała faceta:-( z resztą pozostałe suki też...ta sunia mniejsza czarno z jasnym to na jego widok marszczyła się, warczała i szczekała...jak ja do niej mówiłam to uspakajała się...myslę, ze one są bite:-( [quote name='Agucha']OK, super. Czekam zatem :) Myślałam, że po tej "wiązance" i obcym facecie na podwórzu nie było jak zrobić. Rozmawiałyście o ewentualnym oddaniu/zrzeczeniu się psiaków przez tych ludzi?[/QUOTE] oni nie chcą zadnego psa - tak przynajmniej twierdził ten facet... normalnie jakbym sie z synalkiem tego właściciela spotkała na ulicy to bym uciekała co sił:angryy: taki "miły" nawet z wyglądu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [quote name='Agucha']Psy wcale źle nie wyglądają, gdyby nie ten łańcuch... Szczeniory ON-kowate takie jak mamuśka :) Uważam, że należy się rozmówić z właścicielem i jeżeli facet poważnie podejdzie do tematu to może pomóc przy sterylce? Nie wydaje mi się, żeby była potrzeba zabrania wszystkich psów... Zabrać tylko szczenięta, żeby i te 2 nie wsiąkły :roll: Czy ktoś w ogóle widział te 11 psiaków czy to tylko cynk był?[/QUOTE] te psy źle nie wyglądają...bo jak na moje oko to one są w ciaży:( z tymi ludźmi nie ma o czym rozmawiać - one nawet miski nie miały, w drugiej stała zamarznięta woda a na jedzenie się wszystkie tak rzuciły, ze jedna z suk chciała pogryźć malucha o chrupkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [quote name='andzia69']te psy źle nie wyglądają...bo jak na moje oko to one są w ciaży:( z tymi ludźmi nie ma o czym rozmawiać - one nawet miski nie miały, w drugiej stała zamarznięta woda a na jedzenie się wszystkie tak rzuciły, ze jedna z suk chciała pogryźć malucha o chrupkę...[/QUOTE] Wiesz, niby to samo pomyślałam, bo na karmiącą to żadna z nich nie wygląda a brzuszki jakieś takie pełne(?) Skoro facet stwierdził, że ich nie chce to faktycznie nie ma sensu ich tam zostawiać...oby nie był to kolejny pochopny alarm typu - "psy na wsi, na łańcuchu - musimy je zabrać!"... wqrza mnie takie podejście, bo nie zawsze to, że pies jest na łańcuchu oznacza, że jest źle traktowany ze strony gospodarzy...ludzie mają dziwne uprzedzenia i skupiają się na rzeczach które poniekąd sami sobie ubzdurali... Mój ś.p. dziadzio od zawsze psy na łańcuchu trzymał, bo miał ptactwo, krowy i konie w obrębie gospodarstwa w dzień i nie mógł pozwolić na wypłaszanie przez psy (nikt na wsi nie ma czasu oswajać psa z innymi zwierzętami, a samopas to raczej nie najlepsze podejście). Za to wieczorem, gdy inne zwierzeta były pozamykane - pies miał swój czas... wszystkie jakie miał dożywały sędziwego wieku(12-14 lat) i na pewno nie jadły rarytasow...nawet gów*** karm marketowych... Były szczepione raz w roku na wściekliznę - I ŻYŁY! Jakby dziadek dożył dzisiejszych dni to pewnie też mógłby ktoś z Dogo wpaść do niego i zabrać mu pieski dlatego, że zastał je na łańcuchu... paranoja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Agucha - gdyby te psy były normalnie traktowane to by mogły szczekać, ale do właściciela by podeszły merdajac...a one na jego widok (syna właściciela "domu") to by sie zabiły, byle się schować....uwierz mi - wiem jak wyglądaja zadbane psy - nawet z łańcucha;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [B]andzia[/B], nie piję do tej sytuacji tylko tak mi się jakoś włączyło ;) Byłyście, widziałyście zachowanie psów, podejście właściciela - nie ma co gdybać ;) Parę razy spotkałam się z jakąś dziwną nagonką i stąd mój sceptyzm :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Synalek gospodarza jednozacznie dał wyraz temu, jaki ma stosunek do tych psów:diabloti:. Byc może ojciec jest inny, nie wiemy, w kazdym bądź razie miejsce jest podejrzane. Co do trzymania psów na łańcuchach , Agucha, mam jednak odmienne zdanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Zapraszam do oglądania :) Są tu wszystkie zdjęcia suczek i szczeniaków z Pakosza. [url]http://picasaweb.google.pl/agnieszka.podsiadlik/20100116PsiakiZPakosza#[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [quote name='erka'] Co do trzymania psów na łańcuchach , Agucha, mam jednak odmienne zdanie.[/QUOTE] Edit: [B]erko [/B]- ja się nie wypowiedziałam jednoznacznie na temat trzymania psów na łańcuchu ale na temat podejścia ogólnego do takowych psów jakie nasiliło się w ostatnim czasie i rodzących się przez to "dziwnych" akcji "ratunkowych" ;) Ja swoich psów nigdy bym nie uwiązała bo lepszym wyjściem jest kojec np, ale ludziom starej daty nie przetłumaczysz i koniec. Zdarzają się degeneraci, pastwiący się nad zwierzętami, ale są tez i tacy którzy pomimo swoich mentalności i psów trzymanych na łańcuchu - [B]nie zjedzą sami śniadania dopóki nie nakarmią zwierząt[/B] :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [quote name='Agucha']Psy wcale źle nie wyglądają, gdyby nie ten łańcuch... Szczeniory ON-kowate takie jak mamuśka :) Uważam, że należy się rozmówić z właścicielem i jeżeli facet poważnie podejdzie do tematu to może pomóc przy sterylce? Nie wydaje mi się, żeby była potrzeba zabrania wszystkich psów... Zabrać tylko szczenięta, żeby i te 2 nie wsiąkły :roll: Czy ktoś w ogóle widział te 11 psiaków czy to tylko cynk był?[/QUOTE] Zgłoszenie było od kuzyna tych ludzi. On widział te szczeniaki. Jak rozmawiałam z nim w piątek mówił, że zostały jeszcze 3 szczeniory, dziś były tylko 2:-(. Mówił też, że ten starszy człowiek miał tylko jednego psa. Pozostałe się przybłąkały. Może się zdarzyć (to już przypuszczenia), że starszy pan przygarniał psy, teraz posunął się w latach, dowództwo przejął młody a młodemu psy przeszkadzają:mad:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 I ja tak uważam, że skoro młodemu "psy nie są potrzebne" to się ich pozbył. 11 na raz było za trudno, więc działał na raty :angryy: No nic skoro trzeba zabierać, to trzeba...ale wysyp szczeniąt w ostatnich tygodniach jest niemożliwy...:-(:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 w czasie gdy dziewczyny były na interwencji...ja czekałam na przyjazd Puszka :cool3: Zabrałam też na spacer nasze psiaki:lol: Majla bardzo ładnie chodzi na smyczy, najbezpieczniej się czuje kiedy może iść jak najbliżej człowieka. Na spacerkach jest trochę onieśmielona i boi się gwałtownych ruchów, obcych ludzi, głośniejszych dźwięków. Ale gdy spacerowałyśmy sobie w ciszy po boisku, była bardzo grzeczniutka i dzielna. ;) [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/spajIMG_3270.jpg[/IMG] [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/spajIMG_3273.jpg[/IMG] [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/spajIMG_3274.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [B]Koni[/B]-czynka i jej dzieciaczki już bezpieczne. [FONT=Tahoma]Sunia miała schronienie w jakimś nieużytkowanym chlewiku. Początkowo była bardzo nieufna, ale pieczyste mojego TZ przemawiało do wyobraźni[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/177764-DUA-A-ze-szczeniakami-INNA-z-11-stoma-SZCZENIAKAMI-BEZ-SCHRONIENIA-i-POA-YWIENIA/images/smilies/cool3.gif[/IMG]. Wbrew obawom sunia okazała się przyjazna, choć bardzo zestresowana. Gdy dostała kawałek mięsa, a ja w tym czasie chciałam ją pogłaskać zastygała w bezruchu z otwartym pyskiem niczym kruk z bajki o kruku i serze. [/FONT] [FONT=Tahoma]Koni, choć cała spięta, bez większych problemów pozwoliła zapiąć sobie obrożę. Dostała ją w spadku po Leosiu, żeby miała nie mniejsze szczęście[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/177764-DUA-A-ze-szczeniakami-INNA-z-11-stoma-SZCZENIAKAMI-BEZ-SCHRONIENIA-i-POA-YWIENIA/images/smilies/love.gif[/IMG]. Pozwoliła nam wziąć szczeniaki (6 szt.). Trochę było problemów z wsiadaniem do samochodu.[/FONT] [FONT=Tahoma]Bez słowa sprzeciwu pozwoliła się zaszczepić p/wściekliźnie („bezdomna? a kto za to zapłaci?”).[/FONT] [FONT=Tahoma]Podróż miała niczym w wagonie sypialnym, więc trudno się dziwić, że w hoteliku za wszelką cenę nie chciała opuścić samochodu, a gdy nam się wreszcie udało ją wyciągnąć, zrobiła obrót i z powrotem do środka. Serce mi się krajało, gdy musiałam ją znowu wyciągać[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/177764-DUA-A-ze-szczeniakami-INNA-z-11-stoma-SZCZENIAKAMI-BEZ-SCHRONIENIA-i-POA-YWIENIA/images/smilies/shake.gif[/IMG]. Te bidy są tak wdzięczne człowiekowi za kilka przyjaznych słów i parę głasków.[/FONT] [FONT=Tahoma]Sunia wg bardzo zgrubnych szacunków lekarza („ja mam jej zajrzeć w zęby?”) ma ok. 3 lat. Nam się wydaje, że mniej, bo zęby są prawie nie starte i jest na nich b. niewielki osad.[/FONT] [FONT=Tahoma]Zdjęcia szczeniorów na allegro muszą trochę poczekać, bo trzeba je zidentyfikować. Jeszcze raz musimy upewnić się co do płci. Wydaje mi się, że jest 3:3. Suczki to te białe i jeszcze jedna najciemniejsza. Ta najciemniejsza wydaje się być niezłym zabijaką. Szczeniaki mają ok. 3 tygodni.[/FONT] [FONT=Tahoma]Najpierw miejsca w samochodzie zajęły dzieciaki[/FONT] [IMG]http://img25.imageshack.us/img25/6194/ap1000253.jpg[/IMG] [FONT=Tahoma]Potem przekonała się mama[/FONT] [FONT=Tahoma][FONT=Tahoma][IMG]http://img697.imageshack.us/img697/3399/ap1000255.jpg[/IMG][/FONT][/FONT] [FONT=Tahoma][FONT=Tahoma]Nie będę wysiadała. Tak sobie powiedziałam i będę się tego trzymać.[/FONT] [FONT=Tahoma][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/3288/ap1000258.jpg[/IMG][/FONT] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Strasznie fajna ta Koni, taki ma poczciwy pycholek, kocham takie sunie, ciesze się bardzo,że uratowana:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Mnie ze zdjec oczywiscie tylko przypomina Wiere/Zabcie. Ten spokoj i opanowanie z oczu bije. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Mnie - ze zdjec oczywiscie tylko - przypomina Wiere/Zabcie. Ten spokoj i opanowanie z oczu bije. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.