andzia69 Posted December 20, 2009 Share Posted December 20, 2009 na tych 2 istatnich zdjeciach nic nie widzę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted December 20, 2009 Share Posted December 20, 2009 erka dala je za duze i dogo pewnie ucielo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted December 20, 2009 Share Posted December 20, 2009 [URL]http://img709.imageshack.us/img709/6376/091218szczeniakizczerwo.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 20, 2009 Share Posted December 20, 2009 [IMG]http://img709.imageshack.us/img709/6376/091218szczeniakizczerwo.jpg[/IMG] moze teraz... chyde bardzo:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted December 20, 2009 Share Posted December 20, 2009 co z nimi bedzie? jej chude to sa faktycznie:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 miałam kiedyś bardzo podobną sunię do tej czarnulki... czy są jakieś szanse na dt dla niej? erko, dostałaś moje pw? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 oj naprawdé chudzinki - a one dalej pod tym szpitalem na mrozie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 jak by sie tymczas znalazl to dalo by siie cos zrobic? zabrac ja stamtad? dzis w nocy bylo - 18 stopni:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Miałam nie wchodzić tu i znowu weszłam. Czekam od Erki na zdjęcia maluchów na maila, bo podobno duże, dogowate są. Już mi głupio żebracze wątki z Justyną zakładać :oops:, a tu nowe chudzinki :shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tosia33 Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 [quote name='Jaaga']Miałam nie wchodzić tu i znowu weszłam. Czekam od Erki na zdjęcia maluchów na maila, bo podobno duże, dogowate są. Już mi głupio żebracze wątki z Justyną zakładać :oops:, a tu nowe chudzinki :shake:.[/QUOTE] 3 tygodnie temu adoptowalam mala Jagódke vel Kuleczka i musze Wam powiedziec ze...jest cudowna ,zakochalam sie w niej.Jest bardzo madra psinka:w ciagu 3 dni nauczyla sie chodzic na smyczy,zalatwia sie juz na spacerkach.Jak widze moja milosc jest odwzajemniona,bo sunieczka nie odstepuje mnie na krok.Moj partner smieje sie i mowi ze to nasza mala Helenka :lol:.W czwartek czeka nas podroz ,troche boje sie jak Niunia ja zniesie bo to 300km pociagiem i autobusem.Mam nadzieje ze bedzie ok.Siedze ,czytam co piszecie i jestem przerazona.Boziu jak ludzie sa nieodpowiedzialni i okrutni :placz:.Dziekuje ze jestescie i skladam Wam najserdeczniejsze zyczenia z okazji nadchodzacych Swiat Bozego Narodzenia i Szczesliwego Nowego Roku.Oby ludzie z tym nowym rokiem zmadrzeli i zaczeli kochac zwierzaczki.Chcialam zamiescic zdiecia Niuni ale nie potrafie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Szczeniak pod szpitalem jest jeden. Bardzo proszę wszystkich o rozglądnięcie się za transportem. Teraz, przed świętami może ktoś będzie jechał na trasie Kielce-Katowice. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Tosia33, dziękujemy Ci za wieści o Jagódce.:lol: Zawsze miło się czyta takie wiadomości, szczególnie, jak tych złych ciągle przybywa. Również życzymy Ci spokojnych Świąt i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.:loveu: Taniu, dostałam pw:lol:, ale jeszce nie miałam czasu sprawdzić konta, zrobię to dzisiaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Tosia33 - wklejam zdjęcia Jagódki vel Kuleczki - jest śliczna:) [IMG]http://img682.imageshack.us/img682/4375/grudzien2009007.jpg[/IMG] [IMG]http://img97.imageshack.us/img97/1396/grudzien2009008.jpg[/IMG] uszyska ma piękniste:) [IMG]http://img682.imageshack.us/img682/5610/kulka7grudzien2009004.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marka Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Dziewczyny, mam dom dla szczeniaka-[B]suczki 4-8 miesięcy[/B], warunek: w przyszłości powinna być [B]jak najmniejszym pieskiem[/B] (spokojny dom na wsi - w moim sąsiedztwie ;) psinka ma być pupilem domowym). U Was pewnie by się coś takiego znalazło, tylko pytanie: czy możliwy jest jakiś transport w kierunku Warszawy jeszcze przed Świętami..?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Transport to pewnie by się znalazl ale po świętach - 2 - 3 dni - na wątku mieleckim justynna oferuje, że jedzie z mielca do warszawy - podaje jakby cos sie wykluło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Ja bede wiedziala dopiero jutro kolo 14 czy jede do Wawy, a jechac jak juz to bym jechala kolo 15.30, wiec decyzja musialaby byc naprawde na bardzo szybkich obrotach. Ale to narazie nie jest pewne. Jezeli do jutra do 13-14 nie odezwie sie do mnie babka od Rubi to bede jechala po nia bo tam gdzie jest i skad by jechala do Gdanska moze byc do sr rano. Ale tak jak mowie - zupelnie nic pewnego, mam nadzieje, ze nie bede musiala jechac...;( Babka jeszcze do soboty pisala do mnie bardzo obficie i zdecydowalam sie wyslac mala az na drugi konic PL, a tu narazie zonk i to jaki. Wiec jak cos to mozna wstepnie przygotowac psine, gdybym jednak jechala, bo musialaby to byc akcja blyskawica. ALE MOWIE, ZE TO ZUPELNIE N IC A NIC PEWNEGO, WIEC PROSZE SIE ZA BARDZO NIE NASTWIAC.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marka Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Zależy nam na psiaku jak najszybciej, bo w tym domu niedawno odeszła sunia, której nie udało się uratować z ciężkiej choroby i cały dom tęskni i płacze (w tym 4-letni chłopczyk) - więc wspaniale byłoby gdyby mieli pociechę już w Święta ********************************* [quote name='ewelinka_m']Też zostałam poinformowana o tej suni..niestety, ale może zostać w tej bazie zbożowej do piątku:-(...potem czeka ją schronisko.. :placz: Sunia została znaleziona przemarznieta w kartonowym pudełku pod mostem [IMG]http://img229.imageshack.us/img229/4620/zdjecie0178.jpg[/IMG] [/QUOTE] o taki szkrabek byłby super - co się teraz dzieje z tą małą..? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Zojka jest na dt w Katowicach :( nie wiem czy by sie znalazł tak szybko transport... ale ta jest biduleńka w budzie marznie: [IMG]http://img52.imageshack.us/img52/324/szczenior.jpg[/IMG] po malutkiej suni, tylko ma niestety małą przepuklinkę - ale wet mówi, ze na 99% się wchłonie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marka Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 to maleństwo jest raczej za małe (wiekiem) do domu z czteroletnim chłopczykiem, który z pewnością będzie chciał się z psiakiem bawić, bawić, bawić.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Marka, dzisiaj zadzwoniła do mnie kobieta, że znalazła szczeniaka. Ma mi przysłac zdjęcia. Chce go oddac do schronu, jak szybko nie znajdzie się choc dt. Może tamten będzie starszy, waży podobno 3 kg, więc nie jest juz taki maleńki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Erka - a co z rudymi szczeiorkami? [SIZE=3][COLOR=Red][B]Dwie sunieczki[/B][/COLOR][/SIZE], malutkie, mają ok. 5 mies. Jedna jest wielkości ratlerka, tylko trochę innej budowy. Druga jamnisiowata. Obie bardzo sympatyczne, pieszczochy. Mieszkają na wsi, gdzie właściciele w ogóle się nimi nie przejmują , karmi je sąsiadka... [URL="http://img301.imageshack.us/i/091130suniazbilczy2o.jpg/"][IMG]http://img301.imageshack.us/img301/5624/091130suniazbilczy2o.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img228.imageshack.us/i/091130suniazbilczy4v.jpg/"][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/504/091130suniazbilczy4v.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img504.imageshack.us/i/091130suniazbilczyf.jpg/"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/7546/091130suniazbilczyf.jpg[/IMG][/URL] Marka - może któraś z nich? i jeszcze taka: [URL="http://img257.imageshack.us/i/p1015793.jpg/"][IMG]http://img257.imageshack.us/img257/7018/p1015793.jpg[/IMG][/URL] ma ok. 2-3 mies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Na jedną z tych sunieczek jest potencjalnie chetna pani z Torunia.Ale szuka domu dla tej drugiej,zeby jej tam nie zostawiać samej. Czyli jedna jest do wzięcia. Daisy z jednostki, to troszke dzikusowaty szczeniorek na razie , więc na zabawy jeszce chyba za wczesnie. Sprawdze,czy doszły zdjęcia tego znalezionego przez kobietę szceniaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Zojka tez nie jest najmniesza. Do tego dosyc szczekliwa i okazała sie charakterna. Erka, wspominałas też o jakimś mini maluszku, kóry został jeszcze przy suce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Jaaga chce od nas wziąć na dt tego chudego szczeniorka spod szpitala:), ale nie mamy transportu do Katowic. Macie jakis pomysł? Szczeniorek mógłby grzać dupke w ciepłym domku na święta, a tak zostanie sam z prowizorycznej budzie, bo braciszka juz ktos stamtąd zabrał.:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 a ewentualnie od Krakowa ktoś mógłby go przejąć? sunia z lecznicy musi jutro opuścic lecznicę...szukamy transportu do Krakowa na jutro - nie mamy innej opcji, jak opcja pierwotnie ustalona....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.