Jump to content
Dogomania

Obroże, szelki, smycze vol. 2


Maupa4

Recommended Posts

[quote name='Marchewkowy']śliczne, nie wiedziałam że taks ma takie fajne wzorki :))[/QUOTE]


taks nie ma materiały zakupiłam w sklepie :)

[quote name='Marchewkowy']gdzie jest ta aukcja na te biedne labki? na którym forum? [/QUOTE]

dopiero będzie za jakiś czas :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']mam takie dziwne wrażenie , że zamiast śniadanka , to zjadłaś wszystkie rozumy.
a tak na serio , to moje psy mają większą wiedzę niż Ty
pokory troszkę koleżanko , to nie boli ...
dla mnie możesz prowadzać psa na niewidzialnej nitce.
Ale nikt ci nie dał upoważnienia , do pouczania każdego na tym wątku.
Autorytetem , przyjmij do wiadomości nie jesteś.
Twoja siostra ma hodowle bulli ? wow , a ile lat i ile psów przerobiła ? bo na fotkach sprawia rażenie bardzo młodej osoby. Więc pogadamy za 10 lat ? jak nabierze doświadczenia i złapie parę łyków pokory , masz szanse też się tego nauczyć.
Moimi dobrymi znajomymi , są hodowcy którzy jako jedni z pierwszych w pl , mieli bulle :)
Tych mam za autorytet ..[/QUOTE]

i potrzebujesz ich autorytetu, zeby psu obroze dobrac?:)))



bo szczerze tak to brzmi.

dobor obrozy do psa to nie jest kwestia doswiadczenia hodowlanego ani liczby psow trzymanej w chacie ani tez wieku.
dobor obrozy do psa jest tylko kwestia gustu wlascicieli.

to nie jest tez watek o mojej siorze i jej bullkach. nie wiem na jakiej podstawie wyciagasz wnioski o braku pokory u mojej siostry. moja siostra nie zajmuje sie rozmnazaniem psow. laczy hodowle z nauka. i nie sadze, zebys miala prawo wypowiadac sie na jej temat skoro jej nie znasz.

link do galerii podalam po to, zeby wszyscy mogli zobaczyc wielkiego bulla na 2 cm, ktory wyglada super.

to jest watek o czyms tak banalnym jak obroze.

Edited by a_niusia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']i potrzebujesz ich autorytetu, zeby psu obroze dobrac?:)))

bo szczerze tak to brzmi.

dobor obrozy do psa to nie jest kwestia doswiadczenia hodowlanego ani liczby psow trzymanej w chacie ani tez wieku.
dobor obrozy do psa jest tylko kwestia gustu wlascicieli.

to nie jest tez watek o mojej siorze i jej bullkach.

to jest watek o czyms tak banalnym jak obroze.[/QUOTE]

jak dobór obrozy może być czymś banalnym? To wg ciebie bull mogły by wychodzić na 1 cm obrozy von tak sobie właściciel zamazyl ? Obrożę dobiera się przede wszystkim żeby zapewniała bezpieczeństwo i wygodę dla psa. Jaki kolor wzór itp to kwestia mniej ważna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kirinna']jak dobór obrozy może być czymś banalnym? To wg ciebie bull mogły by wychodzić na 1 cm obrozy? Obrożę dobiera się przede wszystkim żeby zapewniała bezpieczeństwo i wygodę dla psa. Jaki kolor wzór itp to kwestia mniej ważna.[/QUOTE]


moze nie jest to kwestia banalna, ale nie wydaje mi sie, zebym miala tu do czynienia z kretynami, ktorzy beda prowadzac cane corso na obrozy dla jamnika.

jest to po prostu cos, z czym kazdy sobie jakos radzi jesli chodzi o rozmiar.

ja np. swietnie wiem jaki rozmiar dobrac moim psom. a problem z wyborem mam raczej jesli chodzi o kolor. i z tego co widze na tym watku wiekszosc osob ma podobny problem.

Link to comment
Share on other sites

[url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=279067252165685&set=a.279066668832410.62542.157342087671536&type=1&theater[/url]

to jest rogz 2 cm. i naprawde nie wyglada moim zdaniem jak sznurowka i nie uwazam, zeby jej potrzeba bylo szerszej obrozy mim ze nie jest wcale mala.

oczywiscie ktos by pewnie ja przyodzial i w 4 cm, ale nie sprowadza sie to do tego od ilu lat i ile sztuk ktos ma psow w domu, ale tylko do gustu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Smile of Red Witch']Gops zdjęcie, które dałaś to raczej nie jest pit ;) tylko ładny samczyk Amstaffa ;) jakiego TTB nabywasz??[/QUOTE]
wiem wiem, było nawet podpisane jako ast, dałam pierwsze lepsze ttb w szerokiej obroży które znalazłam;)
raczej staffika .
[quote name='Kirinna']jak dobór obrozy może być czymś banalnym? To wg ciebie bull mogły by wychodzić na 1 cm obrozy von tak sobie właściciel zamazyl ? Obrożę dobiera się przede wszystkim żeby zapewniała bezpieczeństwo i wygodę dla psa. Jaki kolor wzór itp to kwestia mniej ważna.[/QUOTE]
dokładnie ;)
dla mnie to te bulle mogą i na hiltonach chodzić abym ich na spacerze nie spotkała ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='motyleqq']racja. ja tego nie wiedziałam, potrzebowałam po prostu różówej smyczy... może gdybym kupiła węższą, to byłoby lepiej, ale pomijając jej ciężkość, to jest po prostu niemiła w dotyku, źle leży w ręce, a to ciężko tłumaczyć przeznaczeniem dla TTB :D[/QUOTE]

chcialabym zaznaczyc, ze wszystko sie zaczelo od mojej odpowiedzi na tego posta.

zacytuje go jeszcze raz.

po prostu nie uwazam, ze jesli cos jest ttb, to musi lzic w pancernych, niewygodnych akcesoriach, bo "sa bezpieczne".

jak dla mnie rogz L ma zatrzask praktycznie niezniszczalny i nie wiem, co musialby robic pies na smyczy, zeby "bylo niebezpiecznie".

Link to comment
Share on other sites

w tym rzecz że to właśnie 2cm są nie wygodne przy takich psach . akcesorsia dla ttb nie są ani nie wygodne ani pancerne, widać że nigdy w ręku nie miałaś. mam i miałam nie jednego pitmana, el perro i nie mam im nic do zarzucenia a na pewno nie to że były niewygodne czy pancerne.
ja nie mam problemów z czytaniem w przeciwieństwie do Ciebie :)

Link to comment
Share on other sites

dlaczego nie sa wygodne? przeciez bullterrier chodzi na smyczy tak samo jak kazdy inny pies. nie masz ttb, wiec na dluzsza mete mozesz stwierdzic tylko, co jest wygodne dla twoich psow.
rozumiem, twoja suka jest agresywna, musisz miec pewnosc, pewnosc ta daja ci grube obroze. naprawde jestem w stanie to pojac.
ale ty tez wykaz sie wyobraznia-pies, ktory potrafi chodzic na smyczy, nie wisi na obrozy jak na szubienicy, nie zjedzie sobie tchawicy obroza 2 cm.

np dla mnie zatrzask w rogzie jest niezniszczalny.

ja nie napisalam, ze te obroze sa niewygodne-motyl to napisala.

ja nie mam ttb ani tez nie jestem fanka zbyt szerokich obrozy. dla mnie rogz L dla bullteriera czy staffika wystarczy. 2,5 cm tez wyglada spoko. obroza 1,8 cm ta rozowa pokazana na staffiku wygladala kiepsko ze wzgledu na swoja konstrukcje.
grubszych obrozy niz 2,5 cm nie lubie.

szerokosc obrozy zalezy tez od samego modelu: rogz w rozmiarze L nie wyglada jak sznurowka i jest obroza bardzo wygodna. tak samo jak obroze dog style na ekoskorze. ale juz np. obroze od corse mam 2,5 cm, a 2 cm ostatnio kupilam dla zaprzyjaznionej pinczerki-bo po prostu te obroze ze wzgledu na swoja konstrukcje sa delikatniejsze.

nie nakrecaj sie tak, bo obroza to jak kolor bluzki czy trampek-kazdy moze wybrac sobie jaka chce. i nie ma co tego sprowadzac do doswiadczenia hodowlanego hehehehe

Link to comment
Share on other sites

Nie ma się tutaj moim zdaniem o co kłócić :)

Ani nikt nie powie, że TTB [U]muszą[/U] nosić szerokie obroże, ani że [U]nie mogą[/U]. Myślę, że to kwestia indywidualna jeżeli chodzi o psa i upodobania/wygodę właściciela. Jak pies ma dużo siły, czyli tym samym jego zrywy są bardziej ryzykowne (pod względem zerwania się smyczy, czy obroży) to potrzebuje mocnych akcesoriów, niezależnie od szerokości muszą być porządne: okucia, szycie (+same nici/nity) i reszta materiałów.

Nasz Portek jeszcze jako młodziak ważąc 20-coś kg zerwał grubą skórzaną smycz, po prostu poszła w połowie. Luśka waży ze 30kg i może chodzić na cieniutkiej (i pod względem szerokości i grubości) czy to skórzanej, czy parcianej (a też bywa, że ciągnie) - po prostu nie ma takej siły. Widywałam i Bullterriery, które wloką się na luźnej smyczy "z nóżki na nóżkę" i grubo walnięte bullowate, ciągnące jak parowóz i robiące zrywy takie, że wielki koks właściciel prawie leciał na zęby (piesek oczywiście na kolcach). Jeżeli pies ma długą (w takim sensie, że 4 czy 5cm nie tworzą faktycznie kołnierza ortopedycznego, czyli unieruchamiającego), mocną szyję, zdrowy kręgosłup, to ciężka i szeroka obroża w niczym mu nie przeszkadza, tak samo jak nie zaszkodzi mu coś węższego i lżejszego.

Mimo wszystko jednak z jakiegoś powodu TTB mają tak wielu "własnych" producentów i są im przeznaczone bardzo mocne, często szersze akcesoria. Widocznie większość przypadków ma dużo większe wymagania niż inne rasy (nie mówię, że wszystkie). Tak jak np Malamuty, Husky mają Manmata, bo to głównie te rasy wykorzystywane są przy zaprzęgach, dogtrekkingu, bo potrzebują "podróżowania" na długie dystanse, a nie godzinki spaceru po ciągle tym samym terenie z odrobiną posłuszeństwa, gdzie np. ONkowi wystarczy w zupełności taka intensywna godzinka i nie musi przeć do przodu górskimi szlakami, żeby być szczęśliwy, większość ONków będzie wolała jednak bardziej skupić się na właścicielu, albo i nawet krążyć dookoła zaganiając wszystkich podczas spaceru. No i to samo np. z Chartami, które również mają własne akcesoria - szerokie i delikatne, chyba wiadomo, że takie firmy, są efektem zapotrzebowania na takie akcesoria, co może tylko świadczyć o tym, że jednak te trzy przykładowe rasy mają odmienne potrzeby. Podkreślam - nie twierdzę, że inne psy nie mogą chodzić w tych dedykowanych innym rasom akcesoriach, bo tak jak pisałam wcześniej, moim zdaniem przede wszystkim to kwestia bardzo indywidualna, ale pewne predyspozycje konkretnych ras swoje robią (swoją drogą Millan by się nie zgodził, bo on proponuje inną kolejność, gdzie rasa jest ponad indywidualnym osobnikiem). Nie jestem żadnym ekspertem od żadnej z wymienionych tu ras, ale zwykła obserwacja przeciętnego "psiarza" jednak nasuwa pewne wnioski, chociażbym nie wiem jak chciała mówić na przekór, że przecież dobrze wychowany, to pies każdej rasy może chodzić na niteczce itp.

Vectra tu pisała o swoim psie, który przesunął samochód na obroży z ecollars... No chyba nikt mi nie powie, że każda inna rasa też ma predyspozycje do czegoś takiego, bo na pewno tak nie jest. Wpiszesz na youtube chociażby "dog pulling a car" i jednak spora większość to TTB, trochę Malamutów i pojedynczo inne rasy, ale zdecydowana mniejszość. TTB może i są owiane całą masą mitów, ale że jest to trochę "turbo rasa" to przyzna chyba każdy właściciel. Nie każdy dotrzyma tempa takiemu psu.

Link to comment
Share on other sites

ale tez badzmy szczerzy-pojawienie sie specjalnych sklepow dla ttb jest tez doskonalym chwytem reklamowym-dla ttb, a ttb sa teraz dosyc modne. nie mowie, ze ich akcesoria sie nie sprawdzaja itd i ze psy innych ras nie moga ich nosic (chociaz matyleq napisala, ze smycz byla niezbyt i otrzymala odpowiedz-czego sie spodziewalas zamawiajac w sklepie dla ttb. to daje do myslenia i o tych akcesoriach i o tym jak ludzie takie psy postrzegaja).

jesli chodzi o przestawianie samochod to tez prawda jest taka, ze malo kto na codzien przywiazuje psa do auta. smycz i obroza sluza do wyjsca na spacer. a czesto nawet do dojsca na spacer, gdzie psy moga biegac bez smyczy.

jesli zas chodzi o ciagniecie na smyczy-moja suka przez ponad rok swojego zycia ciagnela jak parowoz, a nie jest ttb tylko seterkiem. nauczenie jej chodzenia na smyczy to byl wyczyn stulecia. teraz chodzi na smyczy po prostu super, ale mam drugiego parowozika tej samej rasy. mojej siory ttb nigdy nie ciaagnely na smyczy. po prostu nauczone jak to sie robi, chodza na smyczy normalnie-grzecznie. nie znaczy to, ze sa malo energiczne czy cos.

jak dla mnie to kazdy moze zakladac psom to, co chce, zgdadzam sie z twoim zdaniem tak ogolnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sugarr']
Mimo wszystko jednak z jakiegoś powodu TTB mają tak wielu "własnych" producentów i są im przeznaczone bardzo mocne, często szersze akcesoria. Widocznie większość przypadków ma dużo większe wymagania niż inne rasy (nie mówię, że wszystkie). Tak jak np Malamuty, Husky mają Manmata, bo to głównie te rasy wykorzystywane są przy zaprzęgach, dogtrekkingu, bo potrzebują "podróżowania" na długie dystanse, a nie godzinki spaceru po ciągle tym samym terenie z odrobiną posłuszeństwa, gdzie np. ONkowi wystarczy w zupełności taka intensywna godzinka i nie musi przeć do przodu górskimi szlakami, żeby być szczęśliwy, większość ONków będzie wolała jednak bardziej skupić się na właścicielu, albo i nawet krążyć dookoła zaganiając wszystkich podczas spaceru. No i to samo np. z Chartami, które również mają własne akcesoria - szerokie i delikatne, chyba wiadomo, że takie firmy, są efektem zapotrzebowania na takie akcesoria, co może tylko świadczyć o tym, że jednak te trzy przykładowe rasy mają odmienne potrzeby. Podkreślam - nie twierdzę, że inne psy nie mogą chodzić w tych dedykowanych innym rasom akcesoriach, bo tak jak pisałam wcześniej, moim zdaniem przede wszystkim to kwestia bardzo indywidualna, ale pewne predyspozycje konkretnych ras swoje robią (swoją drogą Millan by się nie zgodził, bo on proponuje inną kolejność, gdzie rasa jest ponad indywidualnym osobnikiem). Nie jestem żadnym ekspertem od żadnej z wymienionych tu ras, ale zwykła obserwacja przeciętnego "psiarza" jednak nasuwa pewne wnioski, chociażbym nie wiem jak chciała mówić na przekór, że przecież dobrze wychowany, to pies każdej rasy może chodzić na niteczce itp.

Vectra tu pisała o swoim psie, który przesunął samochód na obroży z ecollars... No chyba nikt mi nie powie, że każda inna rasa też ma predyspozycje do czegoś takiego, bo na pewno tak nie jest. Wpiszesz na youtube chociażby "dog pulling a car" i jednak spora większość to TTB, trochę Malamutów i pojedynczo inne rasy, ale zdecydowana mniejszość. TTB może i są owiane całą masą mitów, ale że jest to trochę "turbo rasa" to przyzna chyba każdy właściciel. Nie każdy dotrzyma tempa takiemu psu.[/QUOTE]
no i mi cały czas o to chodzi ;)
większa część ttb to psy niezwykle silne i zwyczajnie bałabym się minąć jakiegoś ttb jakby mnie mijał na 2cm sznurówce .
moja suka owszem agresywna ale nie dlatego nosi szerokie obroże , 3 lata temu wyrwała ławkę spod sklepu bo zobaczyła kure, nie chciałabym by miała na sobie 2cm rogza w tej sytuacji , bo 3cm pitman wytrzymał , tylko smycz poszła.
gdy moja suka nosiła obroże pod swój rozmiar to je zrywała, red dingo 18mm, rogza 16mm (miała wtedy 11kg) itd itd bo poszło nam 5 czy 6 rzeczy.
i nie ufam już nawet rogzowi , nie mówię że by go zerwała ale zwyczajnie już nie ufam.

ja już nie dyskutuję bo każdy ma swoją racje ;)

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=279067252165685&set=a.279066668832410.62542.157342087671536&type=1&theater"]http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater[/URL]

naprawde uwazasz, ze ona wyglada jak w sznurowce? bo moim zdaniem slicznie wyglada.

poza tym...mija cie ttb i czego sie spodziewasz po takim minieciu? zrownowazony, normalny pies po prostu by cie minal:)) nie demonizuj:))) gorzej, gdyby cie mijal on na sznurowce lub cos innego agresywnego.
i tez nie kazdy przywiazuje swoje psy pod sklepem. wiadomo, ze to niebezpieczne. szczegolnie jesli pies ma mordercze zapedy wzgledem kotow czy kur.

ale nie wszystkie psy maja.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia'][URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=279067252165685&set=a.279066668832410.62542.157342087671536&type=1&theater"]http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater[/URL]

naprawde uwazasz, ze ona wyglada jak w sznurowce? bo moim zdaniem slicznie wyglada.

poza tym...mija cie ttb i czego sie spodziewasz po takim minieciu? zrownowazony, normalny pies po prostu by cie minal:)) nie demonizuj:))) gorzej, gdyby cie mijal on na sznurowce lub cos innego agresywnego.
i tez nie kazdy przywiazuje swoje psy pod sklepem. wiadomo, ze to niebezpieczne. szczegolnie jesli pies ma mordercze zapedy wzgledem kotow czy kur.

ale nie wszystkie psy maja.[/QUOTE]
mija mnie i mam wielkie obawy .
nie wiem jak zareaguję na rzucanie się mojego psa a niestety ttb mają to do siebie że sprowokowane nie są dłużne.
spotkałam zaledwie parę ttb które nie zaregowały na zaczepki mojej.
do przywiązywania pod sklepem mam nauczkę, od tamtej pry nigdy tego nie zrobiłam z obawy o pod sklepowe ławki :lol:;)
oczywiście wszystko zależy od psa, ja zwyczajnie wole szerokie obroże .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patsi']Ja mam smycz z EL PERRO o taką [URL]http://www.elperro.com.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=178&category_id=36&option=com_virtuemart&Itemid=1&lang=pl[/URL]
i jest miękka, gładka i całkiem fajna. Przepinana byłaby pewnie ciężka ale ta jest całkiem wygodna.[/QUOTE]

no tak, ja mam przepinaną i to tą najdłuższą w ofercie, więc siłą rzeczy jest ciężka :) ale mi ten materiał nie odpowiada, tzn nie leży mi w dłoni

Link to comment
Share on other sites

[quote name='motyleqq']no tak, ja mam przepinaną i to tą najdłuższą w ofercie, więc siłą rzeczy jest ciężka :) ale mi ten materiał nie odpowiada, tzn nie leży mi w dłoni[/QUOTE]
dla mnie to wszystkie przepinane smycze są za ciękie:cool3:
my mamy tą 140cm smycz i jest okej. nie jest za gruba, ale mogłaby być cieńsza, tak ze 2cm by spokojnie wystarczyły.

Link to comment
Share on other sites

[B]Kwestia gustu[/B]. Ważne żeby obroże, te węższe i te szersze były wytrzymałe.

Mi osobiście podobają się szersze obroże na psach o suchych i dłuższych szyjach, jak charty.
Na dobermanie czy amstafie, picie tez to fajnie wygląda takie 4 cm spoko.
Co nie oznacza że obroża 2.5 na nich tez wygląda cudownie :)

Na ciężkich psach mastfach, tosie itp 4/5 cm wygląda jak standard.

Np na bokserach nie lubie szerszych obroży niż 3cm(chyba że z podszyciem), dla mnie to strasznie skraca szyje, które i tak nie sa zbyt długie. Na stafikach 3 cm też fajnie wygląda.

Z fizycznego punktu widzenia może i na obrożach 2 cm i 5 cm i inaczej rozkładają się siły, zależy też od zszycia/sklejenia, ale bez przesady, myśle że te te 2, 2,5 cm spokojnie wytrzymają temperamentnego psa. Wiadomo wypadki losowe typu ferelna seria obroży się zdarzają, ale nie popadajmy w skrajność. Tasmy nawet te cienkie maja wysoką wytrzymałość na zerwanie i nacisk.

Link to comment
Share on other sites

Ktoś napisał że TTB może śmiało chodzić w 2cm jeśli potrafi chodzić luźno na smyczy, z tym się zgodzę, moja suka w różnych sytuacjach potrafi ostro szarpnąć i trzeba być świadomym że najlepiej ułożony pies może nagle coś zobaczyć, czym się zainteresować, może podbiec pies i zacząć się gryźć, taka obroża zwyczajnie może nie wytrzymać... jeśli już to zaufałabym pół zaciskowej niż obroży na zatrzask ;)

a_niusia każdy ma prawo mieć swoje zdanie, Ty też ale sama napisałaś że obroże są niewygodne dla TTB, skąd o tym masz pojecie? Nasza 4cm obroża pitmana nie jest ciężka, przynajmniej ja tego nie czuje w ręce, mnie nie podobają się jej okucia na MOIM psie, są za wielkie ale na amstaffie wyglądałby rewelacyjnie, to nie kołnierz ortopedyczny bo pies umie ruszać szyją w każdą stronę ;) wiec nie wiem skąd Twoje spostrzeżenia że to niewygodne, ciężkie i w ogóle beznadziejne :)))

Pokazane przesz Marte obroże skórzane z kolcami są boskie, nie wiedziałam że robią a wymiar :) może kiedyś się skuszę, bo w tym roku za wiele zakupów zrobiłam.. :D a na taką 3cm z zaokrąglonymi kolcami to bym się skusiła :)))

aaa.. znajoma ma suke staffika która nosi skórzaną obrożę z ćwiekami 4cm jest ekstra bo przy zapięciu obroża jest zwężona przy czym okucia mniejsze :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...