Jump to content
Dogomania

Mój pies ugryzł człowieka... :(


dorobella

Recommended Posts

[quote name='nat.']"Co do komentarzy pod ich adresem" - nie "pod artykułem", a komentarze odnośnie psów i ich właścicieli były w samym artykule. Więc jednak - powołałaś się na artykuł.

"Na stu ludzi umiejących pisać, jeden zaledwie umie pisać poprawnie" :evil_lol:[/quote]
Napisalam np. pod tym artykulem , moge sie powolac na inny, bez roznicy co i jak pisza o psiarzach pod artykulami - skas sie to bierze ? :angryy:
ja tu gdzie mieszkam psiarze sa szanowani - skas sie to bierze ?
Skad ? wyzej przytoczylam Pani Zofii post .

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 731
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='dorobella']Iwona&CAR prawnik powiedział mi, że fakt, ze nie znamy art. 78 KW ma w następstwie dla posiadaczy psów złe skutki. Bo powszechnie znany jest art. 77 KW, jak ugryzie, a jak do tego doszło mało kogo interesuje.[/quote]

W takim razie powodzenia :)
no teraz to psiarze majac za soba art.78 KW dopiero pokaza co potrafia .
Do tej pory to za malo bylo pogryzien :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']Napisalam np. pod tym artykulem , moge sie powolac na inny, bez roznicy co i jak pisza o psiarzach pod artykulami - skas sie to bierze ? :angryy:
ja tu gdzie mieszkam psiarze sa szanowani - skas sie to bierze ?
Skad ? wyzej przytoczylam Pani Zofii post .[/quote]

Ale co Ty właściwie chcesz udowodnić? Że właściciele psów są nieodpowiedzialni? Niektórzy - oczywiście, tak jak np. niektórzy rodzice. A akurat internetowe komentarze pod tym czy innym artykułem średnio mnie przekonują (polecam artykuł "Chamstwo w internecie" z Polityki).
Nie wiem, co Twoje wypowiedzi wnoszą do sprawy.
A ja mam pytanie - czy ofiara pogryzienia powołuje się na art. 431 KC? (nie tylko w tym przypadku, ogólnie)

Link to comment
Share on other sites

Po co tyle słów,dorobella powinna zrobić tak jak napisałem.
Po co mowa o szczepieniach, badaniach co to ciemnogród.
Stało się i trzeba umieć to załatwić.

Na ziemi będzie raj jak będą wszyscy odpowiedzialni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']Po co tyle słów,dorobella powinna zrobić tak jak napisałem. Po co mowa o szczepieniach, badaniach co to ciemnogród.
Stało się i trzeba umieć to załatwić.
Na ziemi będzie raj jak będą wszyscy odpowiedzialni.[/quote]

Masz rację, tylko prosze napisz co byś zrobił w takiej sytuacji będąc osobą ubogą?

Link to comment
Share on other sites

Pomóc, czyli sugerujesz, że jak dałam jej pieniądze nie wiedząc jak się nazywa, oryginał szczepienia, poprosiłam, żeby poszła do lekarza po szczepionkę p/tężcową - to nie była pomoc.
Jak mnie kłamała w żywe oczy i "napadłam" :oops: na panią w sanepidzie, a potem okazało się, ze to nie tak, że to co mówi ta kobieta , a co jest - to dwie różne rzeczy...niestety.
Jak mi powiedziała, że chciałaby szczeniaka (nawet przemyślałam taką opcję), który jak urośnie będzie miał max 2-3 kg, ale go nie da wysterylizować czy wykastrować bo krzywdy mu nie będzie robiła..... więc spasowałam.

Powiem ci Grey, że po daniu , nawet potwierdzonym na piśmie, pani kwoty 500 zł - pani mogłaby spokojnie wnieść powództwo cywilne i chcieć więcej, a kwotę 500 zł potraktować jako dobrowolną wpłatę.

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że nie przeczytałeś wątku od początku... Dorobella nie zostawiła pokrzywdzonej na tzw. pastwę losu. Nie bardzo też rozumiem Twoje stwierdzenie "dziwne działania"
Piszesz, że w jedności siła - to prawda. Czy jesteś w 100% pewny, że ktoś wsparł by finansowo Dorobellę? Dlaczego w takim razie tak się nie dzieje...
Może Cię zasmucę ale ja jestem w 99% pewna, że nie! Widać to zresztą na tym wątku, oceniamy ją, udowadniamy jej jak jest nieodpowiedzialna..
Napisz czy zaproponowałeś jej jakąkolwiek pomoc?
Łatwo jest mówić mając w miarę zasobny potrfel. Poza tym nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie:[B]"prosze napisz co byś zrobił w takiej sytuacji będąc osobą ubogą?"[/B]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR="DarkGreen"][B]Iwona&CAR, daję Ci publiczne ostrzeżenie. Jeśli nadal będziesz trolowała ten wątek - poniesiesz konsekwencje. Siejesz zamęt, nic ponad to.
Wątek ma służyć dogomaniakom, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji.
Ugryzienie jest faktem dokonanym, nie da się cofnąć czasu, ale trzeba wiedzieć jak się zachować w takiej sytuacji.
Dorobella cały czas przyznaje, że nie zastosowała wszystkich środków ostrożności. Jest tylko człowiekiem. Człowiekiem, który pomógł bezdomnemu, zapomnianemu psiakowi, którego wszyscy widzieli, ale widzieć nie chcieli.
Tak łatwo wam ją oceniać poprzez to zdarzenie, ale nikt nie bierze pod uwagę jak do tego doszło, skąd w ogóle wziął się ten pies. Przecież to nie jej pies ! Gdyby miała go od szczeniaka - potrafiłaby przewidzieć jego zachowanie i reakcje. Biorąc pod swoją opiekę psa z ulicy - nigdy tak naprawdę nie potrafimy przewidzieć jego zachowania.
Więc moi drodzy, odpowiedzialni dogomaniacy - idźcie rzucać kamieniami gdzie indziej.
Tutaj szukamy odpowiedzi jak się zachować w takiej sytuacji, jakie mamy wyjście, jak wygląda procedura, jakie czekają nas konsekwencje.
Poprosiłam a.piurek o założenie w tym dziale wątku dotyczącego ubezpieczeń. Warto unikać sytuacji takich jak ta, istnieją ubezpieczenia, warto dowiedzieć się więcej na ten temat.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f1059/ubezpieczenia-czyli-jak-uniknac-rekompensowania-szkod-wyrzadzonych-przez-psa-czy-kota-148015/#post13089158[/url]

Osoby niezainteresowane niech poczytają inne działy forum. Jest ich tutaj całe mnóstwo, do wyboru, do koloru.[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorobella']... prawnik powiedział mi, że fakt, ze nie znamy art. 78 KW ma w następstwie dla posiadaczy psów złe skutki. Bo powszechnie znany jest art. 77 KW, jak ugryzie, a jak do tego doszło mało kogo interesuje.[/quote]
Dorobella zmień prawnika albo... weź jego słowa dosłownie.
Na tym artykule daleko nie zajedziecie...
[quote name='nat.']
A ja mam pytanie - czy ofiara pogryzienia powołuje się na art. 431 KC? (nie tylko w tym przypadku, ogólnie)[/quote]
Oczywiście, to może byc podstawa roszczeń.
Przypomnę:
art. 431
[I]§ 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.
§ 2. Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.[/I]

Link to comment
Share on other sites

A.piurek używanie stale tego powiedzenia "Nigdy nie........." może być nawet obraźliwe.
Dorobella powinna przeprowadzić rozmowę z poszkodowaną o sumie jaka ją satysfakcjonuje i nic więcej nie robić.
Poświadczenie to nie o daniu pieniędzy,tylko o nie roszczeniu żadnych pretensji.
Tak uczyniłbym jako osoba uboga.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']A.piurek używanie stale tego powiedzenia "Nigdy nie........." może być nawet obraźliwe.
Dorobella powinna przeprowadzić rozmowę z poszkodowaną o sumie jaka ją satysfakcjonuje i nic więcej nie robić.
Poświadczenie to nie o daniu pieniędzy,tylko o nie roszczeniu żadnych pretensji.
Tak uczyniłbym jako osoba uboga.[/quote]

Poproszę po polsku, nie używałam stale powiedzenia "nigdy nie", natomiast wielokrotne negacje w Twoim poście sprawiają że nie potrafię go odczytać i tak naprawdę kompletnie nie wiem czemu miało by to zachowanie służyć, co daje Dorobelli i co dalej w związku z tym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']A.piurek używanie stale tego powiedzenia "Nigdy nie........." może być nawet obraźliwe.
Dorobella powinna przeprowadzić rozmowę z poszkodowaną o sumie jaka ją satysfakcjonuje i nic więcej nie robić.
Poświadczenie to nie o daniu pieniędzy,tylko o nie roszczeniu żadnych pretensji.
Tak uczyniłbym jako osoba uboga.[/quote]

Czyli jako osoba, która nie dysponuje żadną gotówką porozmawiałabyś z poszkodowaną ile by chciała, po czym (bez wręczania jej jakichkolwiek pieniędzy) oczekiwałbyś oświadczenia o nie roszczeniu :crazyeye::crazyeye::crazyeye:
Naprawdę, jestem pod ogromnym wrażeniem pomysłu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']Chodziło mnie o te powiedzenie "Nigdy nie dyskutuj z ...[/quote]

NIe domyślileś się, że tą złotą myśl, a.piurek ma po prostu [B]w podpisie[/B]?
To jej motto. Przyjrzyj sie dokładnie, pod wieloma postami znajdują sie różne podpisy, cytaty. Nie ma w tym nic dziwnego, ani obraźliwego.:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

To nie powiedzenie, tylko [B]mój stały podpis[/B], jeżeli Cię uraża to przepraszam, ale odkryłam go tu na dogo. Wiem, mogłam się podpisać kocham pieski, ale chciałam inaczej.

Natomiast cały czas oczekuję wyjaśnienia Twojej propozycji dla Dorobelli, bo nadal nic nie kumam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gameta']Czyli jako osoba, która nie dysponuje żadną gotówką porozmawiałabyś z poszkodowaną ile by chciała, po czym (bez wręczania jej jakichkolwiek pieniędzy) oczekiwałbyś oświadczenia o nie roszczeniu :crazyeye::crazyeye::crazyeye: Naprawdę, jestem pod ogromnym wrażeniem pomysłu.[/quote]

Gametko, to chyba niemożliwe...
Bo jeżeli taka jest koncepcja Greya to chylę pokornie czoło, bo dawno tak radosnego pomysłu tu nie było:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

A.piurek co do podpisu to ja nie używałbym takiego, a jeżeli lubisz to możesz wstawić to co ja napisałem o odpowiedzialności "Na ziemi będzie..."
W zasadzie to ja wszystko powiedziałem.
Przecież za wyrządzoną krzywdę trzeba wynagrodzić.

Link to comment
Share on other sites

Grey miała na myśli, że pani zażyczy sobie 500 zł, ja jej dam, a ona napisze, że zrzeka się dalszych roszczeń.
Prawnik powiedział, że po czymś takim spokojnie pani może wystąpić o kolejną kasę.
Po drugie muszę brać pod uwagę, że może w sądzie kłamać i powiedzieć, ze np. była szczuta psem, skoro kłamała w sanepidzie i okłamała mnie.
I powiedział mi, że według niego to jest spłoszenie (pani jest dorosła i powinna się liczyć z tym, że nie wymachuje się człowiekowi przed oczami czy brzuchem przedmiotami (bo może to mieć znamiona np. napaści )a psu nad głową. Dla niego to fakt oczywisty, powszechnie znany. Pies nigdy wcześniej nie ugryzł, ale nie miał kagańca- co jest winą przyznaną. Dla niego roszczenie jej jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Muszę poszukać orzeczeń SN i kopia programu policji uczącego dzieci czego nie wolno w kontaktach z psem (program dla przedszkoli i szkół).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']Dorobella powinna p[B]rzeprowadzić rozmowę z poszkodowaną o sumie jaka ją satysfakcjonuje i nic więcej nie robić.[/B]
Poświadczenie [B]to nie o daniu pieniędzy,tylko o nie roszczeniu żadnych pretensji. [/B]Tak uczyniłbym jako osoba uboga.[/quote]

Pozwól, że jako osoba już dorosła podpis wybiorę sobie sama - zostanie taki jaki jest:eviltong:

Natomiast bardzo Cię proszę, żebyś rozwinął myśl, którą zacytowałam powyżej, bo nie rozumiem Twojej propozycji dla Dorobelli.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']Dorobella[B] powinna przeprowadzić rozmowę z poszkodowaną o sumie jaka ją satysfakcjonuje i nic więcej nie robić.[/B]
Poświadczenie [B]to nie o daniu pieniędzy,tylko o nie roszczeniu żadnych pretensji.[/B] Tak uczyniłbym jako osoba uboga.[/quote]

Dorobello,
przeczytaj uważnie wpis Greya, tak naprawdę On proponuje Ci samą rozmowę z poszkodowaną o wysokości roszczeń - nie bardzo tylko wiem po co...
Chyba, że jeszcze tu wejdzie i wyjaśni o co mu chodziło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']Dla mnie jest wszystko jasne.
Czasami wystarczy powiedzieć przepraszam.Jeżeli zrobiłby mój pies to krótko,przeprosił,porozmawiał, zapłacił i po sprawie.[/quote]

Wróć do początku wątku, przeczytaj, ze zrozumieniem. A później udzielaj rad - może mniej "dziwnych"

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...