Jump to content
Dogomania

KUBUŚ - Pobity, głodzony, spętany z poderżniętym gardłem


Murka

Recommended Posts

  • Replies 406
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A moze te dolegliwosci sa wyssane z palca? Znam klinike na Stefczyka b. dobrze i wiem co tam sie dzieje...nie ma bardziej pazernych lekarzy...
Moze chodzi o dalsze leczenie i dalsze koszty!!!! Niech to ktos sprawdzi.

Murka skoro sa pieniadze na leczenie Kubusia, to ja oferuje swoj czas i samochod. Mozemy przeciez zawiezc go na Głeboka i tam sprawdzic jak jest rzeczywiscie z jego zdrowiem.

Link to comment
Share on other sites

[b]Nati[/b], niestety nie ode mnie zależy, gdzie Kubuś jest leczony :(

Dzisiaj miałam przedostatnie zaliczenie, już mam trochę luzu to się będę mogła bardziej tym wszystkim zająć. Jutro jadę do schroniska, jeśli się tam niczego nie dowiem, to podjadę do kliniki.

Link to comment
Share on other sites

No więc tak:

Kubuś jak sie okazało ma zapalenie jąder (co jest następstwem prawdopodobnie uszkodzenia tarczycy), na skutek czego będzie najprawdopodobniej kastrowany. Bez kastracji może dojść do ogólnoustrojowego zakarzenia krwi (sepsy), co może doprowadzic do zakażenia nerek. No i wówczas pies nie bedzie miał zadnych szans na przeżycie :(

Druga sprawa to gardło - doszło do rozszerzenia przełyku i po posiłku zalega tam pokarm. Więc nieunikniony jest drugi zabieg z tym związany.

Oczy to ostatnia sprawa - i na tym nam też bardzo zależy. I pamiętamy o tym.

Kubuś był zagrożony zarażeniem nosówką,ale otrzymał natychmiast surowicę, także zagrożenie zachorowania praktycznie jest niemożliwe.

Z wszystkimi tymi zabiegami Kubus powinien sie uporać w tym tygodniu. Także jeśli wszystko pójdzie dobrze, to pod koniec tygodnia będzie juz w nowym domu :)

Link to comment
Share on other sites

Biedny Kubuś tyle wycierpiał, tyle złego zaznał i jeszcze to :(

Czy Osoba, która Go bierze będzie mogła przynajmniej przez kilka tygodniu poświęcić Mu baaardzo dużo czasu ? Myśle tu nie tylko o oswojeniu z nowym miejscem ale i troskliwej opiece po tych zabiegach ?

Link to comment
Share on other sites

Ta Sylwia to super babka - nie przeraża jej opieka nad tym bidulkiem,ale on na pewno zrekompensuje jej to i to z nawiązką.
Kubus uszy i ogon do góry :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dasz radę - masz wielką wolę życia. Ucałowania w nos od cioci Anity.

Link to comment
Share on other sites

Z Kubusiem juz wszystko ok :)
Nie będzie kastrowany, ponieważ zapalenie ustąpilo :D
Także nie ma już zagrożenia! :D

"Złapał" kaszel kenelowy, ale jest w trakcie leczenia i już jest poprawa.

Niedługo wróci do schroniska i tam dr Balicki (lubelski specjalista od okulistyki zwierzęcej) zobaczy co z jego oczami.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w przyszłym tygodniu (około 6 lipca), Kubus będzie juz w nowym domku :)

Link to comment
Share on other sites

popłakalam się na tych pierwszych zdjęciach :cry: :evil: :evil: :evil:
wstyd mi że jestem człowiekiem!!!!!!!!! :evil:

Boże, jak się cieszę, że wszystko idzie ku dobremu!! Mam nadzieję, że ten idiota co mu to zrobił zapił się już gdzieś w rowie na śmierć. I szczerze mu tego życzę! :evilbat:

Ale kij mu w oko :-? najważniejsze że piesio ma się lepiej! :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania14p']Z przyjemnością życzę poprzedniemu "opiekunowi" Kubusia samych nieszczęść i wszystkiego najgorszego [/quote]

I żeby tego "opiekuna" szybko szlag nie trafił niech się pomęczy, a na starośc zniedołężnieje i jeszcze bardziej na cudziej złej łasce się męczy :lol: :evilbat: :lol:

Link to comment
Share on other sites

:buzi: Za Kubusia i Sylwie :kciuki:
Wiara ze kazdy otrzyma to na co zasluzyl a wyrzadzone zlo zawsze wraca pozwala mi przetrwac wiele zlych chwil.Mam nadzieje ze tak sie stanie i w tym przypadku,a czlowiek ktory Kubusiowi to zrobil nie powinnien spac spokojnie.

Link to comment
Share on other sites

No to jeszcze dodam, że mam nadzieję że poprzedniemu właścicielowi Kubusia podczas porannego golenia się brzytwą zachwieje się ręka i zrobi sobie krzywdę. Taką głęboką krzywdę. I za to trzymam kciuki jak najmocniej.
A Kubusiowi-wielu dłuuugich lat w zdrowiu i miłości!!!

Link to comment
Share on other sites

Sylwia na pewno zabierze Kubusia w tym tygodniu. Ja teraz byłam odcięta od nety parę dni i miałam nieco zawirowania (jeszcze mnie nieco czeka :-? ), także nie mogłam byc na bieżąco, ale czekam na info :)

Jak rozmawiałam ze schroniskiem w poniedziałek, to Kubus miał być jednak wykastrowany i dr Balicki miał oglądać jego oczy. Ale juz miał nie wracać do schroniska, aby Sylwia oderbała go z Lublina :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...