andzia69 Posted June 23, 2005 Share Posted June 23, 2005 Murka, co z Kubusiem? Czy to nie dzisiaj miałybyć wyniki? A co do nerek - czy to jest jakieś zapalenie (to przecież się leczy) czy jakaś niewydolność? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted June 23, 2005 Author Share Posted June 23, 2005 U Kubusia na razie ok. Ale kciuki się przydadzą. Nie byłam w klinice, bo tam jakaś afera jest z innym psem i wolę poczekać aż nieco ochłoną klimaty :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nati5 Posted June 24, 2005 Share Posted June 24, 2005 A moze te dolegliwosci sa wyssane z palca? Znam klinike na Stefczyka b. dobrze i wiem co tam sie dzieje...nie ma bardziej pazernych lekarzy... Moze chodzi o dalsze leczenie i dalsze koszty!!!! Niech to ktos sprawdzi. Murka skoro sa pieniadze na leczenie Kubusia, to ja oferuje swoj czas i samochod. Mozemy przeciez zawiezc go na Głeboka i tam sprawdzic jak jest rzeczywiscie z jego zdrowiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted June 24, 2005 Share Posted June 24, 2005 :zly7: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted June 25, 2005 Author Share Posted June 25, 2005 [b]Nati[/b], niestety nie ode mnie zależy, gdzie Kubuś jest leczony :( Dzisiaj miałam przedostatnie zaliczenie, już mam trochę luzu to się będę mogła bardziej tym wszystkim zająć. Jutro jadę do schroniska, jeśli się tam niczego nie dowiem, to podjadę do kliniki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted June 26, 2005 Author Share Posted June 26, 2005 No więc tak: Kubuś jak sie okazało ma zapalenie jąder (co jest następstwem prawdopodobnie uszkodzenia tarczycy), na skutek czego będzie najprawdopodobniej kastrowany. Bez kastracji może dojść do ogólnoustrojowego zakarzenia krwi (sepsy), co może doprowadzic do zakażenia nerek. No i wówczas pies nie bedzie miał zadnych szans na przeżycie :( Druga sprawa to gardło - doszło do rozszerzenia przełyku i po posiłku zalega tam pokarm. Więc nieunikniony jest drugi zabieg z tym związany. Oczy to ostatnia sprawa - i na tym nam też bardzo zależy. I pamiętamy o tym. Kubuś był zagrożony zarażeniem nosówką,ale otrzymał natychmiast surowicę, także zagrożenie zachorowania praktycznie jest niemożliwe. Z wszystkimi tymi zabiegami Kubus powinien sie uporać w tym tygodniu. Także jeśli wszystko pójdzie dobrze, to pod koniec tygodnia będzie juz w nowym domu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 26, 2005 Share Posted June 26, 2005 :kciuki: trzymaj się dzielnie Kubusiu :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted June 27, 2005 Share Posted June 27, 2005 Biedny Kubuś tyle wycierpiał, tyle złego zaznał i jeszcze to :( Czy Osoba, która Go bierze będzie mogła przynajmniej przez kilka tygodniu poświęcić Mu baaardzo dużo czasu ? Myśle tu nie tylko o oswojeniu z nowym miejscem ale i troskliwej opiece po tych zabiegach ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted June 27, 2005 Author Share Posted June 27, 2005 [b]Dika[/b], Sylwia bierze urlop specjalnie dla Kubusia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted June 27, 2005 Share Posted June 27, 2005 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted June 27, 2005 Share Posted June 27, 2005 Tu się należy prawdziwy, pełnowymiarowy i pełnopłatny urlop wychowawczy. Wiele szczęścia i powodzenia dla Sylwii, Kubusia i wszystkich, kórzy pomogli i pomagają Kubusiowi, od Ani, Bezy, Koksa, Wojtka i Kaktusa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted June 27, 2005 Share Posted June 27, 2005 Ta Sylwia to super babka - nie przeraża jej opieka nad tym bidulkiem,ale on na pewno zrekompensuje jej to i to z nawiązką. Kubus uszy i ogon do góry :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Dasz radę - masz wielką wolę życia. Ucałowania w nos od cioci Anity. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted June 29, 2005 Share Posted June 29, 2005 :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted June 29, 2005 Share Posted June 29, 2005 Czy można prosić o wieści co u Kubusia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga10011 Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 ja tez sie dolaczam do prosby..dgm nie dzialalo i nikt nic nie wie :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 1, 2005 Author Share Posted July 1, 2005 Z Kubusiem juz wszystko ok :) Nie będzie kastrowany, ponieważ zapalenie ustąpilo :D Także nie ma już zagrożenia! :D "Złapał" kaszel kenelowy, ale jest w trakcie leczenia i już jest poprawa. Niedługo wróci do schroniska i tam dr Balicki (lubelski specjalista od okulistyki zwierzęcej) zobaczy co z jego oczami. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w przyszłym tygodniu (około 6 lipca), Kubus będzie juz w nowym domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 1, 2005 Share Posted July 1, 2005 Ciesze się, że Kubuś ma się lepiej :)))))))))))))))))))))))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pelisa Posted July 1, 2005 Share Posted July 1, 2005 popłakalam się na tych pierwszych zdjęciach :cry: :evil: :evil: :evil: wstyd mi że jestem człowiekiem!!!!!!!!! :evil: Boże, jak się cieszę, że wszystko idzie ku dobremu!! Mam nadzieję, że ten idiota co mu to zrobił zapił się już gdzieś w rowie na śmierć. I szczerze mu tego życzę! :evilbat: Ale kij mu w oko :-? najważniejsze że piesio ma się lepiej! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 2, 2005 Share Posted July 2, 2005 STRAAAAAAAASZNIE się cieszę, ze z nim wszystko dobrze - a takiego stracha mi napędził, psiul jeden :lol: :lol: :lol: Kubuś - szybko do domku!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted July 2, 2005 Share Posted July 2, 2005 Z przyjemnością życzę poprzedniemu "opiekunowi" Kubusia samych nieszczęść i wszystkiego najgorszego, a Kubusiowi i jego nowym Przyjaciołom, odwrotnie Ania z całą psio - kocią rodziną Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 3, 2005 Share Posted July 3, 2005 [quote name='ania14p']Z przyjemnością życzę poprzedniemu "opiekunowi" Kubusia samych nieszczęść i wszystkiego najgorszego [/quote] I żeby tego "opiekuna" szybko szlag nie trafił niech się pomęczy, a na starośc zniedołężnieje i jeszcze bardziej na cudziej złej łasce się męczy :lol: :evilbat: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anka_1 Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 :buzi: Za Kubusia i Sylwie :kciuki: Wiara ze kazdy otrzyma to na co zasluzyl a wyrzadzone zlo zawsze wraca pozwala mi przetrwac wiele zlych chwil.Mam nadzieje ze tak sie stanie i w tym przypadku,a czlowiek ktory Kubusiowi to zrobil nie powinnien spac spokojnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klassa Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 No to jeszcze dodam, że mam nadzieję że poprzedniemu właścicielowi Kubusia podczas porannego golenia się brzytwą zachwieje się ręka i zrobi sobie krzywdę. Taką głęboką krzywdę. I za to trzymam kciuki jak najmocniej. A Kubusiowi-wielu dłuuugich lat w zdrowiu i miłości!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 5, 2005 Share Posted July 5, 2005 A kiedy kiedy kiedy TEN DZIEŃ KUBUSIOWY nastąpi.. i przeczytamy...---> KUBUŚ JUŻ W DOMKU- BEZPIECZNY I KOCHANY ? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 7, 2005 Author Share Posted July 7, 2005 Sylwia na pewno zabierze Kubusia w tym tygodniu. Ja teraz byłam odcięta od nety parę dni i miałam nieco zawirowania (jeszcze mnie nieco czeka :-? ), także nie mogłam byc na bieżąco, ale czekam na info :) Jak rozmawiałam ze schroniskiem w poniedziałek, to Kubus miał być jednak wykastrowany i dr Balicki miał oglądać jego oczy. Ale juz miał nie wracać do schroniska, aby Sylwia oderbała go z Lublina :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.