Jump to content
Dogomania

Nati5

Members
  • Posts

    75
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    LUBLIN

Nati5's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Nati5

    Czarne buliki

    :roll: ja tez mialam miec taka solidke.........:(:( ale nie wyszlo.....
  2. :roll: jezeli pies cierpial na chorobe psychiczna lub jakiekolwiek zaburzenia spowodowane przez guza na mozgu......... to martwemu psu nie robi roznicy czy ktos zaglada tam mu, ba.... nawet wydaje taki kwicik, na ktorym widnieje "to cos" ...ba! nawet moze ustalic jakie skutki byly tego.... W Akademi Rolniczej robia takie badania, wiec daleko nie mieliscie [b]Domyslam sie, ze oczywiscie zwloki Patona zostaly tam przewiezione, a choroba "po to po" ale zdiagnozowana[/b]
  3. [quote name='jahu11']A skąd to u tak młodej suni ?? Choroba ,błędy żywieniowe czy jak?? :o[/quote] no nie....... sunia jest zdrowa sliczna i takie tam........a do zebow to chyba sie czepiam :evilbat: Chcialam kupic sunie i oszukano mnie! Miala byc z metryka 18 miesieczn-a, a byla z " metryka 18 miesieczn-ej" Stara suka! :( :( :( Szkoda ze hodowle (znane) juz do tego sie posuwaja, tym bardziej jest to przykre, ze probuje oszukiwac sie ludzi, ktorzy jako takie pojecie maja.
  4. [quote name='MSMIMI']koniecznie wystawic i sie przekonac co na to sedzia :) i koniecznie zaczac od katowic, tam gdzie ja bede i bede mogla twojego psiaka zobaczyc i wyglaskac :) 8) nie ma jak rada bezinteresowna :P[/quote] taaaak......... tylko tych zebow nie ma prawie wcale.......zostaly korzenie i kamien......:( oczywiscie u suni 18 miesiecznej
  5. [/b]MB[b] Mam ogromny szacunek do Ciebie i Twojej wiedzy, zreszta rozmawialismy przez telefon na temat mojego psa. Sama wzielam do domu doroslego psa i zanim to sie stalo, z mężem przemyslelismy co bedzie kiedy.... pomimo ze poprzedni wlasciciel zapewnial nas ze pies jest jak muminek bralismy pod uwage mozliwosc ze bedzie probowal sil w domu, bralismy pod uwage, że moze z jego zachowaniem byc cos niewpozadku skoro dwa razy juz sie go pozbywano. Zastanawialismy sie rowniez co w takim przypadku bysmy zrobili i uspienie nie bylo pierwszym rozwiazaniem w takiej sytuacji. Przez dlugi czas jak do nas trafil nie probowalismy w agresywny sposob bawic sie z nim np. pileczka. Unikalismy sytuacji doprowadzajacej psa do podniecenia... przez pierwsze dni unikalismy z nim nawet wylewnych pieszczot w domu. Wszystkie proby krok po kroku odbywaly sie na dworze. Po jakims czasie okazalo sie ze mam w domu konflikt pomiedzy corka a psem. Dwa razy zawarczal!!! Na gwalt szukalam rozwiazania dla tej sytuacji, a idac tokiem myslenia adopcyjnych wlascicieli Chipsa, zapobiegajac tykajacej bombie trzeba bylo go uspic! W rozmowie z Toba uslyszalam nawet ze przejawia dominacje domowa> czyli to co spowodowalo uspienie Chipsa. Na szczescie Tyson ma tyle odpowiedzialnych wlascicieli, ze szukali rozwiazania trudniejszego jak zloty strzal. Na szczescie dla Tysona pomyliles sie w diagnozie i z calym szacunkiem w moim przypadku to co przesadzalo problem to brak checi zabawy psa ( u Chipsa bylo to zabardzo agresywne> dwa skrajne zachowania>jedna diagnoza). Mam dom z ogrodem, mialam chec i dlatego jestem rozgoryczona w tej sytuacji. Wiem, że gdyby u mnie w domu tak sie stalo cierpliwie szukalabym rozwiazania, ewentualnie nowego domu. [/b]
  6. :o :o :o na ktorejs stronie nie tak dawno jest moja propozycja odnosnie adopcji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W jaki "przemyslany" sposob przebiegla ta adopcja??? Zawsze bierze sie pod uwage ze pies moze (co znaczy ze nie musi) przejawiac dominacje. Obiera sie rozwiazania w takiej sytuacji. Przewiduje sie!!!!!!!!!!!! Jestem strasznie zla, że zostalo to zrobione po kryjomu!!!!!! Gdyby tylko na forum pojawila sie informacja o checi uspienia tego psa, dzis bylby caly i zdrowy. WSTYD MI ZA WAS I WASZE DECYZJE A PRZEDE WSZYSTKIM ZAL MI LUDZI KTORZY POSWIECILI SIE DLA JEGO RATOWANIA.
  7. Podnosze temat. A jak to jest kiedy brakuje dolnej jedynki lub dwójki, natomiast glowa jest na 6 z plusem????
  8. Witam po ponownym postawieniu na nogi systemu i powrotu do zycia wirtualnego.... Sanczo vel Sapera widzialam juz ponad rok temu w schronisku. Niedawno jednak tata stwierdzil, że kupi wyżla.... namowilam go na schroniskowego. Pojechal...umowil sie z kierowniczka, że wezmie go na spacer i nad jezioro na probe... a potem bylo juz mu szkoda go odwiezc spowrotem i zostal. Rodzice maja w domu 2 yorki i rowniez schroniskowa mala suczke, wiec nie ma mozliwosci trzymania go w domu. Ma swoje pewne zachowania, ktore zupelnie to wykluczaja, ale ma fajne warunki w firmie. Oburzylam sie dlatego ze w dzien kiedy uciekl pojawila sie u nas pani prawdopodobnie z TOZ-u, ktora zapomniala swojego imienia i nazwiska z kilkuosobowa obstawa i wyszla niezla awantura...... a takie stwierdzenia ze: "dochodza mnie nienajlepsze informacje"... jest prowokacja.
  9. Sanczo teraz Saper ma wspanialy charakter, pierwszy pies jakiego widzialam, ktory dyskutuje, kłoci sie i obraza. Jest niezmordowany ...kilka razy w tygodniu jezdzi nad jeziora i aportuje, kiedy Pan juz nie ma sily rzucac kija klóci sie i pyskuje. Ma bardzo silny charakter łowiecki co świadczy ze byl psem polujacym ... byl juz dwa razy na polowaniach ... kaczki nie odpusci az znajdzie... sprawia mu to nieziemka satysfakcje...jest w swoim zywiole!!! Przytula sie jak dziecko i mruczy jak kot.....niesamowite..... Co do agresji do psow to jest mocno przerosnieta opinia... toleruje male psy i suczki, duzych nie lubi, aczkolwiek byc moze z czasem uda sie zsocjalizowac. Jedyna wada i uciazliwa to jego ucieczki. Kilkakrotnie probowal uciekac ... taka ruda szlaja...Uwielbia wolnosc... w schronisku rowniez mu sie zdazalo, ale zawsze wracal, wiec nadzieja w tym, ze jak pozna teren to przy kolejnej ucieczce bedzie wiedzial gdzie ma dom. Wbrew plotkom ma naprawde bardzo dobrego Pana i jest bardzo kochany. W przeciwnym razie spowrotem trafilby do schroniska po "dobrych uczynkach wolontariuszy i rzekomo Pani z Toz-u, ktora nie wie jak sie nazywa, albo nie umie sie przedstawic" Jezeli macie jakies pytania czekam.......... Saper jest u mnie ...
  10. [quote name='Murka']W sobotę będę w schronisku i dowiem się czegoś konkretnego na temat domu Sancho. Aktualnie dochodzą do mnie różne i niezadowalające informacje na ten temat :([/quote] a jakie niezadawalajace informacje Cie dochodzą?????????? Ze schroniska i od kierownictwa? Sanczo sie odnalazł po kilku dniach.........jest caly i zdrowy ...... a wolontariusze zajmijcie sie tym co przynosi odpowiednie pozytywne skutki a nie szukaniem niepotwierdzonych i nieprawdziwych sensacji.
  11. Podsumowując: -wszyscy widzimy problem (nie udajemy ze go nie ma...) -mamy konkretne propozycje ograniczajace w skutku tragiczne zdarzenia. -generalnie wszyscy jednakowo zgadzamy sie ze soba. .......wiec przestanmy sie licytowac o szczególy. Do bulli dołaczmy wszystkie rasy psow stwarzajace potencjalne zagrozenie z racji swojej postury i osobniczej agresji.... ......i zacznijmy rozmawiac o tym w jak konkretny sposob nasze wypociny wdrozyc w zycie...
  12. [quote name='Leon.T']"] Jest to oczywiście bardzo szkodliwe dla dobra rasy, osobniki są krzyżowane przypadkowo i bez kontroli niewiadomego pochodzenia psami. Co wiadomo odbija się na psychice itd., Dlatego uważam, że to powinno się zabronić i dążyć do likwidacji tych wylęgarni![/quote] No popatrz Leon a ja już myślalam, ze nie "szczekamy" jednakowo :wink:[/quote] Pika bo gdybys od poczatku dokladnie czytala nasze posty, a nie paplala dla samego paplania...zauwazylabys ze wszyscy mamy jednakowe zdanie. Od poczatku ...od pierwszych postow byla mowa o likwidacji "wylegarni" jak to ladnie napisal Leon... i to miedzy innymi jest srodek na zapobieganie tragedii. A roznica polega tylko na tym, ze my jestesmy wlascicielami bullowatych....a Ty nie........ Przejzyj sobie jeszcze raz te 3 temaciki i pomysl zanim nastepnym razem znowu rozpoczniesz atak.
  13. [quote name='kalinaM'][quote]Skarzycie sie na luzno latajace psy...prosze bardzo jest Straz Miejska jest Policja....dzwoncie i zglaszajcie takie przypadki, oni od tego sa.[/quote] Niestety ale większość policji ma to w d.... wolą pałkować pijaków i tp. niż użerać się z psami które biegają samopas.[/quote] no to dlatego ze jakis policjancik i jakis glab w mundurze strazy miejskiej ma to w dupie, ja mam odpowiadac? Zbierzcie sie i uprzykrzcie zycie mundurowym.....
  14. Przypuszczam ze dalej nie zrozumiecie wiec jasniej: Kazdy przypadek trzeba rozpatrywac osobno. Nie widze potrzeby wrzucania wszystkich do jednego worka. W grupie terrierow typu bull sa rasy: - American Staffordshire Terrier - Bull Terrier - Bull Terrier Miniaturowy - Staffordshire Bull Terrier nie ma tu pitów o ktorych jest tak glosno. Wszystkie te psy maja swoje udokumentowane pochodzenie. Jest selekcja wsrod nich psow agresywnych, nie ma psow z chorobami psychicznymi ... mowiac bull= a myslac pit lub mix-ast tworzysz sztuczne napietnowanie grupy, ktora ma z problemem niewiele wspolnego. Nie dziw sie wiec jeden z drugim, ze z calej dyskusji wychodza niezle hece
  15. Banał Banał Banal!!!!!!!! Kazdy pies bez wyjatku moze byc zagrozeniem. Kazdy pies z natury moze byc zły. Nawet wbrew pozorom jamnik czy spaniel moze zagryzc dziecko. Podajecie na obrone jakies statystyki...tylko co one potwierdzaja? Zastanowiliscie sie troche? Na tych listach jest kazdy pies z kazdej rasy. Nawet Pani kynolog pisze cos o bullach jako astach i pitach. Dla mnie liczy sie pochodzenie. Zaden pies bez rodowodu nie jest rasowym astem bulem czy rotkiem. Kurczowo trzymacie sie tego tematu tak wlasciwie nic nie wnoszac do niego. Najbardziej zainteresowani juz dawno was olali. Robicie nagonke na cos o czym nie macie zielonego pojecia. Piszecie o jakis parkach wybiegach i ubezpieczeniach. To najwieksza bzdura o jakiej slyszalam. Skarzycie sie na luzno latajace psy...prosze bardzo jest Straz Miejska jest Policja....dzwoncie i zglaszajcie takie przypadki, oni od tego sa. Do kogo macie pretensje...??? A kolejna paranoja to napietnowanie wlascicieli psow typu bull za to ze maja piekne ulozone psy i jednoczesne szukanie "dobrego domu" dla mixa amstaffa, o ktorym nic nie wiadomo. Idiotyzm......
×
×
  • Create New...