Jump to content
Dogomania

NIEWIDOMY SZNAUCER z Ostatniej Szansy - Haśko umarł [']


malawaszka

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tak, to oczywiste jest:) Nawet 9-cio letni pies mojej mamy goni za kotami na spacerze, chociaż w domu ma ich pod dostatkiem:) Jestem tylko w lekkim szoku że tak się chłopak w sobie zbiera, że tak szybko wraca do zdrowia. Koty z pewnością przestaną uciekać, muszą się tylko przyzwyczaić do "nowego", tętniącego życiem Haśka. W końcu już nie raz miały do czynienia z psim ADHD:) Oj tak, jak sobie przypomnę poprzedników...:) Bywało ciężko:)

Link to comment
Share on other sites

Postrzygaczka przed chwilą wróciła ;) No lekko nie było. Haśko walczył dzielnie ale ja i Beata jeszcze dzielniej :D Kaganiec, szubienica i dwie smyczki jakoś spacyfikowały tego grubaska no i futro zostało zdjęte. Nie było tak źle ale przez Haśkowe niezbyt ładne zachowanie efekt nie jest filmowy. W każdym razie wygląda schludnie i pewnie mu będzie milej.
Zdjęcia tylko tak żeby pokazać psa który wyszedł spod kłaków. A sesja na trawce umówiona na czwartek :)

O proszę! Mam uszy i głowę i w ogóle jestem taki śmieszny
[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/476/dsc0632o.jpg[/IMG]

[IMG]http://img693.imageshack.us/img693/3113/dsc0633t.jpg[/IMG]

pańcia ja cię proszę wygoń tą nożycoręką ciotkę ;)
[IMG]http://img59.imageshack.us/img59/4884/dsc0636i.jpg[/IMG]

[IMG]http://img63.imageshack.us/img63/1096/dsc0640n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się, że robota odebrana. A ja teraz idę sobie wymienić kręgosłup po tej gimnastyce ;)
W czwartek jak pogoda pozwoli będzie sesja trawkowa więc dopiero wtedy Haśko powali was urodą oraz wdziękiem. No bo przecież nie tym że bliżej mu do shar-peia niż do sznaucera :D:D:D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']Cieszę się, że robota odebrana. A ja teraz idę sobie wymienić kręgosłup po tej gimnastyce ;)
W czwartek jak pogoda pozwoli będzie sesja trawkowa więc dopiero wtedy Haśko powali was urodą oraz wdziękiem. No bo przecież nie tym że bliżej mu do shar-peia niż do sznaucera :D:D:D[/QUOTE]

smiej się smiej :lol:

a jak z zachowaniem/ bardzo bardzo źle? gryźć chciał? tak na serio czy straszył?

Link to comment
Share on other sites

Grzeczny to nie był, no może łącznie z 15 minut ustał spokojnie na 2 godz. roboty ;) Szarpał się, histeryzował i brał do kłapania chyba raczej na serio, w każdym razie dość mocno się odwijał kłapiąc i powarkując więc dla naszego wspólnego bezpieczeństwa był w kagańcu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']Grzeczny to nie był, no może łącznie z 15 minut ustał spokojnie na 2 godz. roboty ;) Szarpał się, histeryzował i brał do kłapania chyba raczej na serio, w każdym razie dość mocno się odwijał kłapiąc i powarkując więc dla naszego wspólnego bezpieczeństwa był w kagańcu.[/QUOTE]

kurczaki to niedobrze, niedobrze...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIGA'][B]Weszko[/B] - to już któryś z rzędu kręgosłup nadwerężony! Gdzie dają takie nowe?
Oj faktycznie się napracowałaś, ale efekty sa wspaniale.
Ale żeby tak do shar-peia go porównywać?? No nieeee :-)[/QUOTE]

Właśnie też chętnie bym się dowiedziała gdzie można nabyć nowy kręgosłupek ;) Póki co jakoś ten stary daje radę tylko czasame miewa chwile słabości. Przed weekendem czeka mnie jeszcze robienie Vesper na wystawę, a za tydzień mam do przygotowania wszystkie trzy damy na kolejną ;) Tak więc nie jest lekko ;)

Cóż nie ma co oczekiwać że będzie stał na stoliku jak sznaucer uczony tego od małego i nie mający bagażu złych doświadczeń. Najważniejsze że wszyscy cali i że nie ma nic odciętego ani wyrżniętej dziury do gołej skóry.

Shar-peia nie ja wymyśliłam ;) I nie powiem dlaczego tak został nazwany :D Niech się Beatka tłumaczy hihihi

Link to comment
Share on other sites

No to jutro ją wezmę do raportu.
Jutro jedziemy do wetów na kontrolę czy ten przeciwswędzeniowy zastrzyk pomógł i na wyciągnięcie wniosków. Nabędę tez w drodze kupna naszemu Sshar-peiowi fiprexa, bo w sobotę albo w niedzielę wybiera się chłopak z wizytą do dziewczyny - Dońci vel Shanty. A pani od Dońci przestrzegła przed inwazją kleszczorów u niej

Link to comment
Share on other sites

Nic nasza [B]Pestka[/B] nie napisała? Ja dopiero dotarłam do domu i coś opowiem z naszej wizyty u weta.
Otóż uszka są już całkiem w porządku. Można skończyć podawać leki.
Skóra juz też o wiele lepsza, nie swędzi już tak jak do niedawna. Dostal znow dzisiaj zastrzyk przeciwswędzeniowy, który działa przez tydzień. Za tydzień mamy iść do kontroli. Wygląda na to (skoro ten zastrzyk pomaga), że jest to swędzenie alergiczne (ale na co? Nie wiadomo) Za tydzień będziemy konferować nad dalszym postępowaniem w spawie skóry.
Za tydzień też będziemy konferować na temat oczów. Wet zrobił dzisiaj jakiś test na to, czy Haśko ma zespół suchej rogówki. Wyszło na to, że łzy są produkowane (ale z drugiej strony on miał parę godzin wcześniej kropione oczka sztucznymi łzami) Haśko ma w najbliższych dniach dostawać do oczu tylko cyklosporynę i [B]Pestka[/B] ma obserwować jak te oczy będą się zachowywały.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...