Jump to content
Dogomania

Szwedzcy celnicy zabili zdrowego psa...


Gisic87

Recommended Posts

Agata, mozesz podac podstawe prawna takiego rozwiazania?
Bo na razie piszesz o rozwiazaniu problemu przez GIW w Polsce, czy psy zostaly zatrzymane przy odprawie w Polsce czy na terenie Skandynawii czy to ta sprawa:
[url=http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Probowala-przemycic-do-Szwecji-trzy-buldogi,wid,11248804,wiadomosc.html?ticaid=18923]Próbowała przemycić do Szwecji trzy buldogi - Wiadomości - WP.PL[/url]
Jesli tak, to mylisz sie mocno, wymogi szwedzkie sa, jak podalam we wczesniejszym linku (sprawdzanym po stronie rzadowej w Szwecji, z racji eksportu psa z Polski).
Nie wprowadzaj ludzi w blad, bo takich uspien bedzie jeszcze wiecej, jak ktos nieopatrzenie sie zasugeruje.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 78
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agata-air']
Prawda jest taka, że badanie miareczkowania wykonuje się co najmniej [I]30dni po szczepieniu[/I] i [U]120 dni przed wyjazdem[/U]- wersja, która stosuje GIW a wynika to min. z rozporządzeń UE.[/quote]

[CENTER][CENTER][B][SIZE=3][FONT=Times New Roman]Zwierzęta towarzyszące (psy, koty i fretki) przemieszczane w celach niekomercyjnych
z Polski na terytorium [U][COLOR=red]Królestwa Szwecji[/COLOR][/U] muszą spełniać następujące wymagania:[/FONT][/SIZE][/B][/CENTER]
[CENTER][B][FONT=Times New Roman] [/FONT][/B][/CENTER][/CENTER]
[B][FONT=Times New Roman] [/FONT][/B]
[FONT=Arial]1. [/FONT][U][FONT=Times New Roman][SIZE=3]W pierwszej kolejności[/SIZE][/FONT][/U][FONT=Arial] [/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3]zwierzęta[/SIZE][/FONT][FONT=Arial] m[/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3]uszą zostać zidentyfikowane za pomocą mikroczipu, zgodnego z Normą ISO 11784 lub Aneksem A do Normy ISO 11785 lub za pomocą tatuażu.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]2. Następnie muszą zostać zaszczepione przeciwko wściekliźnie, zgodnie z zaleceniami
producenta szczepionki.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]3. Muszą zostać poddane badaniu w kierunku określenia efektywności szczepienia przeciwko wściekliźnie (pozytywny wynik badania – miano przeciwciał neutralizujących wynoszące co najmniej 0,5 IU/ml). Badanie musi zostać przeprowadzone w laboratorium zatwierdzonym przez Komisję Europejską (lista zatwierdzonych laboratoriów jest zamieszczona w Decyzji Komisji [COLOR=lime]2004/693/WE[/COLOR]) [B]na próbce krwi pobranej na 120 do 365 dni po ostatnim szczepieniu[/B] przeciwko wściekliźnie (próbki pobrane przed upływem 120 dni od ostatniego szczepienia nie są ważne). Rejestry lekarzy upoważnionych do pobierania próbek krwi w celu przeprowadzenia powyższego badania od psów, kotów i fretek prowadzą właściwe terytorialnie okręgowe rady lekarsko-weterynaryjne. Listy ww. lekarzy są dostępne na stronie internetowej Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej pod adresem [/SIZE][/FONT][URL="http://www.vetpol.org.pl/"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#0000ff]www.vetpol.org.pl[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL][FONT=Times New Roman][SIZE=3]) [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]4. Jednocześnie po uzyskaniu wyniku badania należy udać się do lekarza weterynarii upoważnionego do wystawiania paszportów dla zwierząt towarzyszących (lista lekarzy wyznaczonych znajduje się na stronie internetowej: [/SIZE][/FONT][URL="http://www.vetpol.org.pl/"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#0000ff]www.vetpol.org.pl[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL][FONT=Times New Roman][SIZE=3]) w celu uzyskania paszportu dla zwierzęcia. [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]5. Muszą zostać poddane odrobaczaniu przeciwko [I]Echinococcus spp., [/I]
przeprowadzonemu przez lekarza weterynarii w ciągu 10 dni przed planowanym
przemieszczeniem zwierzęcia, przy użyciu preparatu zawierającego praziquantel lub
epsiprantel.[/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Spełnienie wszystkich powyższych warunków musi być potwierdzone w paszporcie zwierzęcia.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Więcej informacji można uzyskać na stronie internetowej [/SIZE][/FONT][URL="http://www.sjv.se/"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#0000ff]www.sjv.se[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL][FONT=Times New Roman][SIZE=3] lub pod numerem telefonu w Ministerstwie Rolnictwa Szwecji: +46-36-155000.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Masz racje, wprowadziła w błąd- niecelowo (pisałam, że chodzi mi o rozporządzenia UE). Teraz przeczytała swoje posty i faktycznie nie dość jasno się wyraziłam. Nie chodziło mi o prawo Szweckie a całej UE, żeby pies mógł się poruszać po jej terenie dot. go procedury o jakich pisałam, niektóre Państwa je dostosowały do siebie (i tu niepotrzebnie nie zgodziłam się z postem mojej przedmówczyni bo z wyjazdem do Szwecji miała rację).

Link to comment
Share on other sites

Powiem tyle - stało się BARBARZYŃSTWO w majestacie prawa i niektórzy z Was usprawiedliwiają je, bo tak stanowi prawo. Nie można usprawiedliwiać prawem zabicia zdrowego psa, gdy nie było żadnych racjonalnych powodów, aby go uśpić ( oprócz betonowych przepisów).Jeżeli właściciel siedział 4 godz. z psem w samochodzie czekając na weterynarza, to mógł posiedzieć jeszcze 6 i odpłynąć do Polski. Kto pilnował właściciela przez te 4 godz.? Jeszcze raz twierdzę, że urzędasom zabrakło dobrej woli. Nie zapominajmy, że chodziło o ŻYCIE ISTOTY CZUJĄCEJ, które też podlega ochronie. Właściciel -pomimo wszystkiego, co można mu zarzucić - zaproponował racjonalne i szybkie do wykonania rozwiązanie.
A zapytam z innej beczki - czy Waszym zdaniem w świetle tej całej sytuacji te przepisy są ok?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa'] Właściciel -pomimo wszystkiego, co można mu zarzucić - zaproponował racjonalne i szybkie do wykonania rozwiązanie.
A zapytam z innej beczki - czy Waszym zdaniem w świetle tej całej sytuacji te przepisy są ok?[/quote]

Te przepisy mają na celu ochronę terytorium Szwecji przed wścieklizną. Wpuszczane są tylko te psy, które mają poświadczone (przyjęte) szczepienie przeciw wściekliźnie.
Właściciel został poinformowany, że jego pies nie ma takich badań i że albo opuści terytorium Szwecji tym samym promem, którym przybył albo pies zostanie uśpiony. Podjął taką decyzję a nie inną. Nie może mieć pretensji do przepisów czy celników. To była decyzja właściciela psa!

Link to comment
Share on other sites

1) Jeżeli siedział 4 godziny w samochodzie i nie zaraził szwedzkich psów, to przez 6 kolejnych godzin by nie zaraził...
2) Jeżeli TEN SAM PIES mógłby TEGO SAMEGO DNIA wjechać na terytorium WIĘKSZOŚCI państw europejskich i zgodnie z ich przepisami NIE STANOWIĆ ZAGROŻENIA dla populacji miejscowych psów, to nie opowiadajcie, że "nie można winić przepisów", bo zabijanie psa, który w większości państw uznany byłby za zdrowego i możliwego do wpuszczenia jest nonsensem!
3) Rozumiem, że jeżeli tydzień temu szczepiłem psa, a dzisiaj dostałem ofertę pracy w Szwecji "od zaraz", to nie mając komu go zostawić mam go oddać do schroniska...

Niestety nie mam takiego podejścia jak ci co ich sądzono w Norymberdze i co tłumaczyli się że "tylko wykonywali rozkazy", jeżeli prawo jest idiotyczne, to będę go krytykował, a także tych którzy idiotyczne prawo służbiście i z ochota wykonują!

Na szczęście nie jestem jedyny ;)
Polecam piosenkę "No dogs allowed" powstałą przeciw brytyjskim przepisom dot. kwarantanny psów.
A miłośnikom przepisów wszelakich i nie dyskutowania z nimi, dedykuję poniższy obrazek ( dura lex sed lex - nie ma się co oburzać...)

[IMG]http://www.guy-sports.com/fun_pictures/no_dogs_chinese.jpg[/IMG]

To już żaden "totalitaryzm", to cywilizowani biali umieszczali w ... Szanghaju ... (zgodnie z obowiązującymi przepisami)

Update:
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=MREPT7uRRMM[/URL]

Dodajmy ... Jose Feliciano jest niewidomy ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='M@d']1) Jeżeli siedział 4 godziny w samochodzie i nie zaraził szwedzkich psów, to przez 6 kolejnych godzin by nie zaraził...
2) Jeżeli TEN SAM PIES mógłby TEGO SAMEGO DNIA wjechać na terytorium WIĘKSZOŚCI państw europejskich i zgodnie z ich przepisami NIE STANOWIĆ ZAGROŻENIA dla populacji miejscowych psów, to nie opowiadajcie, że "nie można winić przepisów", bo zabijanie psa, który w większości państw uznany byłby za zdrowego i możliwego do wpuszczenia jest nonsensem!
3) Rozumiem, że jeżeli tydzień temu szczepiłem psa, a dzisiaj dostałem ofertę pracy w Szwecji "od zaraz", to nie mając komu go zostawić mam go oddać do schroniska...
[/quote]

1) Skąd wiesz, że na weterynarza pies czekał w samochodzie? Ja wnioskuję, że pies został "zaaresztowany" i czekał na posterunku szwedzkiej straży granicznej.
2) Szwedzkie przepisy są jakie są (tak samo jak brytyjskie czy maltańskie).
3) Nic nie stało na przeszkodzie, abyś - planując pracę w Szwecji - nie zrobił badań krwi psa dwa czy trzy tygodnie przed szczepieniem. Takie badania robi się psu raz w życiu (pod warunkiem, że jest regularnie szczepiony).
4) Jak już pisałem - właściciel miał wybór - albo wraca z psem do Polski (natychmiast) albo - jeśli pozostanie - pies zostanie uśpiony. Wyboru dokonał właściciel psa - mógł na przykład poprosić kogoś z pasażerów promu, aby zaopiekował się psem, który zostanie odebrany w Polsce - to też rozwiązanie, zwłaszcza, ze w Polsce miał kto psa odebrać!

Link to comment
Share on other sites

M@d dyskusja znowu się rozciągnie na X stron i coś na tym zyskacie? Napiszcie petycję, może będzie to bardziej konstruktywne.
Przepisy są, jakie są. Starając się o pracę za granicą, wiem o tym chyba wcześniej, a nie pani Jadzia spod 5 przyjdzie rano i oznajmi, że jutro wyjeżdżam do pracy.

Wjeżdżając do danego kraju, akceptujesz obowiązujące tam przepisy, a nie łamiesz je i skutki swojego "nie" nazywasz barbarzyństwem.

Link to comment
Share on other sites

1) Właściciel mówił:
"Jeśli mogłem czekać na weterynarza nawet cztery godziny żeby go uśpić, to równie dobrze mogliśmy poczekać jeszcze sześć (...)"
Stąd wnioskuję, że czekał z psem
2) Gdyby jak piszesz "zaaresztowali psa" to czy go aresztowali na 4 czy na 10 godzin to już niewielka różnica ... (a podobno nie mieli gdzie... (?))
3) Co do powodów dla których ta sytuacja miała miejsce to zacytuję właścicielkę z jej postu na forum radia Z
"Szwedzi nie uprzedzili polski o nowym postanowieniu. Że trzeba powtarzać badanie krwi co roku. Gdybyśmy wiedzieli o tym to byśmy nie żałowali ani grosza żeby to zrobić..."
Jak widać Twoje twierdzenia, że to raz na całe życie ma się nijak do rzeczywistości i też byś straciła psa gdybyś tam pojechała... :roll:
4) Oboje właściciele byli w Szwecji, a kto by obcego psa na prom brał i odwoził? I komu? Do schronu?
Kolejny cytat:
"chciałam z nim wracać do polski ale miałam tylko 20 minut żeby dojechać do karlskrony a prom już był gotowy do odpłynięcia... Powiedziałam że poczekam w karlskronie całą noc na prom ale mi nie pozwolili."
5) W życiu nie zawsze planuje się na 4 miesiące naprzód!
Coś wypada nagle, zabierasz paszport, walizkę, książeczkę zdrowia szczepionego zdrowego psa i w drogę , a tu zabijają ci psa ...
Jeżeli już, to współpraca graniczna powinna być taka, że PRZED wypłynięciem U NAS służby graniczne powinny znać na tyle przepisy szwedzkie, żeby psa nie wpuścić na prom!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='an1a']M@d dyskusja znowu się rozciągnie na X stron i coś na tym zyskacie? Napiszcie petycję, może będzie to bardziej konstruktywne.
Przepisy są, jakie są. Starając się o pracę za granicą, wiem o tym chyba wcześniej, a nie pani Jadzia spod 5 przyjdzie rano i oznajmi, że jutro wyjeżdżam do pracy.

Wjeżdżając do danego kraju, akceptujesz obowiązujące tam przepisy, a nie łamiesz je i skutki swojego "nie" nazywasz barbarzyństwem.[/quote]

Dokładnie, tak jak piszesz an1a, takim podejściem do sprawy, czyli wielkim oburzeniem na to, że gdzieś na świecie przestrzega się przepisów szkodzimy wszyscy sobie. Z wypowiedzi wielu osób wnioskować można, że Szwedzi są nienormalni i barbarzyńscy, bo mają takie przepisy jak mają. Ja uważam że są to dobre przepisy, niech ktoś z was uda się na spacer do Szwecji, gdzie możemy obozować gdzie chcemy, a pies spełniający warunki może sobie np. na polach biegać, o ile nie jest to okres lęgowy, i żaden myśliwy go nie ustrzeli jak u nas. nikt nie boi się wścieklizny, bo ufa że władze strzegą bezpieczeństwa. Nikogo nie obrażając, jesteśmy narodem zananym z tego że lubi szukać obejścia wszelkich przepisów, zamiast się podporządkować, a potem jak ktoś nas przyłapie tylko "szczekać" potrafimy, zamiast przyznać się do błędu. Dziś szukając w sieci innych wątków w tej sprawie, znalazłam jakieś forum wyjazdowe, na którym nie dalej jak 2 tygodnie temu ktoś właśnie o ten przepis pytał - i jak doradzali nasi drodzy rodacy? "bez ryzyka nie ma zabawy" czy jakoś tak, "najgorsze co może spotkać właściciela to uśpienie psa i grzywna" "nikt za brak dokumentu nie uśpi psa" i właśnie dzięki poradom takiej jednej z drugą cioci kloci, tudzież goździkowej niektórzy z nas czują się zwolnieni z obowiązku przestrzegania prawa. Ja też uważam, że stała się tragedia, bo mój pies jest dla mnie wszystkim i wiem co mogą czuć bliscy tego psa, ale winę ponosi nie kto inny, tylko osoba która niedopilnowała obowiązków i skazała go na taki los.


Jedna tylko kwestia jest dla mnie niejasna- wg. przepisów szwedzkich, wytłuszczonych na ich stronie jest napisane, że jeśli któryś z punktów jest niespełniony, właściciel ponosi koszty kwarantanny, i JEŚLI NIE MOŻE ZAPŁACIĆ PIES MOŻE BYĆ UŚPIONY. Czyli ta osoba nie mogła zapłacić, czy właśnie naruszono zbyt wiele punktów i musieli?

Link to comment
Share on other sites

'The animal must reach an approved level of rabies antibodies. A blood test shall be sent to an approved laboratory for control of the rabies antibody level - see list of approved laboratories to the right. The test may be drawn any time from day 120 after the latest rabies vaccination until the vaccination expires. Please observe that a blood test drawn 30 days after vaccination, as recommended by Great Britain, is not accepted for import to Sweden! The level of antibodies must reach 0,5 IU/ml. Animals that initially have been vaccinated twice must not be tested until 120 days after the second vaccination.'

Nawet piszą, żeby pamiętać, że jest inaczej niż w GB.

Cytat ze strony: [url]http://www.sjv.se/home/amnesomraden/animalhealthwelfare/importexportofliveanimals/dogsandcats/animalsintendedfortrade.4.1adbfde10e558aac1580002151.html[/url], z którą BEZDYSKUSYJNIE zapoznałabym się przed wyjazdem.
A jak mam wątpliwości, a na pewno bym miała:diabloti: (jak ze wszystkim co dot. mojego psa:D) to tel. w łapkę i męczę ambasadę.
Czy celnicy mogli, czy nie, postąpić inaczej? Nie wiem.
Jeśli jednak właściciel/opiekun zwierzęcia mógł przystać na ich 'warunki' - tj. natychmiastowy powrót do Polski(a chyba mógł, bo prom zwrotny był, tak?), a jednak postanowił nie wracać, to świadomie podjął ryzyko pt. 'albo się ulitują, albo nie'.

I jeszcze do sytuacji pt. 'łapię walizkę i psa i wyjeżdżam do innego kraju': no właśnie nie wyjeżdżam, dopóki nie dowiem się jak/czy z psem mogę.

Link to comment
Share on other sites

Wszyscy się zgadzamy, ze właściciel złamał przepisy. Dziwi mnie jednak, że niektórzy z Was , konsekwencji w postaci uśpienia zdrowego psa na bazie tej konkretnej sytuacji, nie uważają za niewspółmiernej do wagi naruszonych przepisów.
Na moje pytanie czy w tej konkretnej sytuacji uważacie przepisy za ok Marmasza napisała, że przepisy służą ochronie terytorium Szwecji przed wścieklizną. Wszyscy to wiemy, jak też po co są szczepionki od wścieklizny.
Te przepisy nie są ok, skoro w takich przypadkach jak ten, nie przewidują wprost elastycznych rozwiązań typu,, w uzasadnionych przypadkach można to, a to..", tylko ślepo nakazują uśpić ISTOTĘ CZUJĄCĄ, która też podlega ochronie prawnej. Skoro zaś brak jest wyrażonych wprost elastycznych rozwiązań-oby nie trafili się służbiści stosujący duralex.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']
Te przepisy nie są ok, skoro w takich przypadkach jak ten, nie przewidują wprost elastycznych rozwiązań typu,, w uzasadnionych przypadkach można to, a to..", tylko ślepo nakazują uśpić ISTOTĘ CZUJĄCĄ, która też podlega ochronie prawnej. Skoro zaś brak jest wyrażonych wprost elastycznych rozwiązań-oby nie trafili się służbiści stosujący duralex.[/quote]
Nic nie jest ok, świat nie jest sprawiedliwy, tak samo jak usypianie zdrowych psów w schroniskach, które "za długo" czekają na adopcję, selekcja na te ładniejsze i zasługujące na życie.
Nie zgadzacie się z tym - piszcie petycję, ale bez poświęcania życia kolejnego psa na zasadzie "a może się uda".
W innych krajach kara śmierci też obowiązuje, nie zdecydowałabym się na popełnienie przestępstwa z nadzieją, że mnie kara ominie.

Link to comment
Share on other sites

An1a a jakby nie było kary śmierci tak byś sie zdecydowała? :razz:

Z opisu sytuacji wynika, że właściciel nie przemycał nieszczepionego psa bez badań, tylko rąbnął sie- świadomie lub nie- jezeli chodzi o czas wykonania badań. Więc pies mógł stanowić naprawde minimalne zagrożenie (teoretycznie, w praktyce zadne), no i chyba jest to zauważalna różnica?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']An1a a jakby nie było kary śmierci tak byś sie zdecydowała? :razz:[/quote]
No risk no fun :cool3: A tak serio - w niektórych krajach za głupotę idzie się na odstrzał. Jeśli już ma być tak super tam, gdzie jadę, to dowiaduję się wszystkiego, łącznie z przepisami, żeby w kawałku wrócić do kraju.
Tworząc kolejną stronę będziemy opisywać kolejne aspekty podróży do Szwecji właściciela z psem, który nie miał ważnego szczepienia.
Teoretyzując czy, a może, a jednak.
Takie są przepisy, walczcie bardziej konstruktywnie, bo na forum nic nie wywalczycie.
Psu to życia nie wróci, a celnicy nie będą patrzeć bardziej przychylnie. Widocznie nie trapi ich sumienie. To jedynie powinno zmobilizować ludzi wjeżdżających do tego kraju, że nawet rąbnięcie się jest kosztowne i lepiej tego nie robić.
Dopóki nie zostaną zmienione przepisy, obowiązują te, które są. Co można więcej w tym temacie dodać?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']
Te przepisy nie są ok, skoro w takich przypadkach jak ten, nie przewidują wprost elastycznych rozwiązań typu,, w uzasadnionych przypadkach można to, a to..", tylko ślepo nakazują uśpić ISTOTĘ CZUJĄCĄ, która też podlega ochronie prawnej. Skoro zaś brak jest wyrażonych wprost elastycznych rozwiązań-oby nie trafili się służbiści stosujący duralex.[/quote]

Bez przesady - te przepisy nie nakazują "na ślepo" usypiania psa. Jest to ostateczność o ile właścieciel nie wyrazi zgody na natychmiastowy powrót do kraju, z którego przybył i nie wystąpi o kwarantannę (120 dni na koszt właścicieli psa). Z tego co podano w informacji - właściciele nie zdecydowali się na natychmiastowy powrót a o propozycji kwarantanny nie ma mowy. Osobiście chętnie poznałbym wersję szwedzikich urzędników.

Link to comment
Share on other sites

Ochrona to jedno, a nie poczekanie 6 godzin, żeby właścicielka mogła wywieźć psa i zabicie zdrowego psa, to drugie.
Każdy może popełnić błąd, bywa że nie zawsze można zwinąć się z powrotem tym samym promem, bo ma się inne zobowiązania.

Chodzi o to, że można było pogodzić "ochronę szwedzkich psów" z pozostawieniem tego psa przy życiu...
TEN PIES NIE BYŁ CHORY, a tylko nie spełniał rygorystycznych (bardziej niż gdzie indziej) przepisów.

Czy chroniąc swego psa mam od dzisiaj pytać każdego właściciela psa, który się do nas zbliży na spacerze, czy ma miareczkowanie zrobione między 120 a 365 dniem od szczepienia, a jak nie ma to psa cegłą w łeb, bo "zagraża" mojemu???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Evelin']Pytanie do praworządnych:
Gdybyście mieli okazje nagiąć przepisy i uratować czyjeś życie zrobilibyście to, czy przestrzegali prawa?[/QUOTE]Mozesz byc bardziej konkretna? Miedzy 'nagiac' a 'nagiac' jest milion czynow, ktorych nie popelnie. Podaj mi przyklad, to sie do niego odniose. Jezeli mialbym w czasie jazdy skorzystac z komorki i wezwac policje do lanego przez bande lysych dzieciaka, to bym to zrobil, jednak jesli mialbym polamac nogi staruszce, zeby np. zgodzila sie na pobranie organow po smierci, to nie. 'Nie' byloby tez moja odpowiedzia, gdybym mogl z firmy wyprowadzic troche kasy i przekazac je dla kogos, kto zrobil tuzin dzieciakow i teraz nie ma z czego zyc. Czemu? Bo czemu ja mam placic za cudza glupote? Jak zaplace raz, to zaraz mi sie tu stado nastepnych sepow zjawi.

Link to comment
Share on other sites

Proszę bardzo. Kiedyś był w Polsce taki przypadek (mogę pomylić szczegóły) facetowi nakazano uśpienie swojego psa po domniemanym kontakcie z wściekłym zwierzęciem.Facet tłumaczył,że pies jest szczepiony, nic mu się nie dzieje...Sprawy sądowe toczyły się swoim torem i otrzymał nakaz uśpienia swojego pupila,mimo,że sprawa wystąpienia wścieklizny była już wykluczona...
To wtedy olał nakaz i ukrył psa.
Sprawę rozwiązało dopiero ułaskawienie przez ówczesnego prezydenta Kwaśniewskiego..
Właściciel psa nie przestrzegał prawa,ale uratował swojego ulubieńca.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czemu moj poranny post sie nie pojawil [a raczej nie wiem, ale podejrzewam - moj net :mad:], postaram sie wiec napisac to jeszcze raz, chociaz w telegraficznym skrocie:
jesli wscieklizna byla wykluczona [rozumiem, ze przez dlugosc postepowania? :eviltong:] to sie odwolujesz od decyzji [czy tam skladasz apelacje, juz nie pamietam], domagasz sie opinii - przeciez zaden kompetentny weterynarz nie stwierdzi, ze pies po zetknieciu sie z [przykladowo] chorym lisem, moze zachorowac na wscieklizne dwa lata po tym spotkaniu :roll:

Nie rozumiem, czemu uwazacie, ze celnicy powinni nadstawiac swoje tylki, skoro wlasciciel przeciez [B]mogl[/B] wrocic. A moze nie mogl wrocic? Jesli tak, to dlaczego? Szkoda psa, bo ta smierc jest cholernie bezsensowna i zaden pies nie powinien placic za glupote swojego wlasciciela... jednak nadal uwazam, ze wlasciciel powinien sie zamknac i przestac obarczac wszystkich wokol wina za to, co sam zrobil.

M@d: mandat nie, ale mozna podziekowac za pomoc i jednoczesnie pouczyc, ze parkujac tu, stwarzal zagrozenie dla innych, prawda? :evil_lol: Nastepnym razem zaparkuje kawalek dalej i tez uratuje zycie komus, a przy okazji nie zablokuje karetki - dwa uratowane zycia za cene jednego :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...