Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ale fajnie, że jesteś Zbyszek:lol: Nie mogę się doczekać Twoich opowieści o Aresku! Pamiętamy o nim cały czas i bardzo cieszymy się, że ma takiego przyjaciela w Tobie! Pozdrów serdecznie od nas Mamę, o której też dużo dobrego słyszeliśmy:loveu:

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ares na łóżku, ze skrzyżowanymi łapinami - normalnie PROFESOR DOKTOR HABILITOWANY! :evil_lol:

Pozdrowienia dla Właścicieli i pozostałych Fanów Toskanka też przesyła :loveu:

Posted

[quote name='gusia0106'][IMG]http://img134.imageshack.us/img134/1677/sany0834e.jpg[/IMG][/QUOTE]
[B][CENTER]pieknie Ares 'wyprasowywuje te kołderkę'-musi być równo :evil_lol:[/CENTER][/B]

  • 3 weeks later...
Posted

[quote name='magda222']Ponawiam pytania.[/QUOTE]

Czekałam na relację Zbycha ale coś cisza zapadła.

Ares u behawiorysty był tylko trzy razy bo Pani Ola powiedziała, że nie ma potrzeby, żeby przychodzili bo wiedzą co robić i są postępy. Mieli się u Niej pojawić jakby się coś stało. Ale na szczęście się nie działo;)

Napiszę maila do Pani Lucyny i przekażę Wam wieści;)

  • 4 weeks later...
Posted

Rozmawiałam dziś z Panią Lucynką - wszystko u nich w porządku :)

Kiepsko było w Sylwestra bo Aresik bardzo się bał wystrzałów, ale sytuacja już wróciła do normy.
W okresie strzelaniowym tylko siku pod bramą i pędem do domu.

Za Pańcię Ares zdecydowanie obrał Panią Lucynkę - pełne szaleństwo jak wraca do domu, mizianie, tulanie, całowanie,
Z tolerowaniem Zbycha niestety nadal są problemy.
Nie jest agresywny ale np. wzbrania się przed wychodzeniem z nim na spacery.

Pytałam czy czegoś im nie potrzeba, ale mówią, że wszystko mają :)
Chyba, że są jakieś fanki, które chca mu wysłac jakieś smakołyczki albo zabaweczkę to chętnie ;)

Ja wyślę :)

Posted

Oj, to świetnie. Super, że jakoś tam sobie pomalutku żyją, choć mam nadzieję, że problem z akceptacją Zbyszka zniknie.
Dzięki za wieści, Gusiu:)

Posted

Gusiu! Po Twoim wpisie, pomyślałam, że może nie zabawkę, ale coś muszę wykombinować dla mojego Areska:loveu:.
Myślałam długo i kombinowałam:oops:.
Majqa:loveu: ma dla Aresiątka niespodziankę, nie jest to zabawka, ale coś co sobie wykombinowałam z moim wetem. Gdybyś chciała, żeby do niespodzianki dorzucić jakąś maskotkę, to daj znać.
Majqa czeka na sygnał od Pani Lucynki kiedy może podjechać, mam nadzieję ( Iza ma prikaz:mad:;)), że przy okazji zrobi nowe zdjęcia.
Gorąco pozdrawiam całą rodzinkę i czekam na kolejne wieści.

Posted

[quote name='irenaka']Gusiu! Po Twoim wpisie, pomyślałam, że może nie zabawkę, ale coś muszę wykombinować dla mojego Areska:loveu:.
Myślałam długo i kombinowałam:oops:.
Majqa:loveu: ma dla Aresiątka niespodziankę, nie jest to zabawka, ale coś co sobie wykombinowałam z moim wetem. Gdybyś chciała, żeby do niespodzianki dorzucić jakąś maskotkę, to daj znać.
Majqa czeka na sygnał od Pani Lucynki kiedy może podjechać, mam nadzieję ( Iza ma prikaz:mad:;)), że przy okazji zrobi nowe zdjęcia.
Gorąco pozdrawiam całą rodzinkę i czekam na kolejne wieści.[/QUOTE]

Kombinatorek :) Wiedziałam Irenko, że coś wymyślisz;)
Już piszę do Pani Lucynki;)

Posted

Gusiu, czy już masz jakąś konkretną odpowiedź od Pani Lucynki?
Niespodzianka czeka, Izuni najbardziej by pasował czwartek lub piątek, bo będzie dyspozycyjna.
Ja się nie mogę doczekać na zdjęcia i relację z wizyty a Iza poznania Pani Lucynki.
Może jakieś smakołyki dorzucić Gusiu? Jak uważasz?

Posted

[quote name='irenaka']Gusiu, czy już masz jakąś konkretną odpowiedź od Pani Lucynki?
Niespodzianka czeka, Izuni najbardziej by pasował czwartek lub piątek, bo będzie dyspozycyjna.
Ja się nie mogę doczekać na zdjęcia i relację z wizyty a Iza poznania Pani Lucynki.
Może jakieś smakołyki dorzucić Gusiu? Jak uważasz?[/QUOTE]

A Pani Lucynka jeszcze się nie odezwała do Izy?

Ale chyba nie, skoro piszesz...zaraz do niej zadzwonię.
Jeśli masz takie możliwości Irenko to dorzuć - przecież to głodomór wieczny jest ;)

Posted

[quote name='gusia0106']A Pani Lucynka jeszcze się nie odezwała do Izy?

Ale chyba nie, skoro piszesz...zaraz do niej zadzwonię.
Jeśli masz takie możliwości Irenko to dorzuć - przecież to głodomór wieczny jest ;)[/QUOTE]

Cisza na łączach Gusiu, może przypomnij Pani Lucynie telefon do Izy?

Posted

Jesteśmy umówione na najbliższy pt. na ok.17.00-18.00 (o 15.00 tego dnia dzwonię powtórnie, by potwierdzić spotkanie i upewnić się, czy i Państwu pasuje). Wymiękłam, bo... Ares jest praktycznie w moim rejonie, jakby się dobrze przymierzyć i rzucić beretem... ;-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...