Jump to content
Dogomania

Cudowna *MOLLY* specjalnej troski - Pojechała do wspaniałegp DOMKU!!


fizia

Recommended Posts

Też uważam, że te kwestię powinnyśmy uznać za zamkniętą, bo wypominanie sobie pewnych rzeczy nic nie da i nic nie zmieni. Nie jestem cudotwórcą i nie potrafię znaleźć dla każdego psa bezpłatnego miejsca zastępczego, bo większość znajomych "zapsiłam" innymi bidami. Niestety, ludzi, którzy chcą pomagać jest bardzo mało.
Kwestie mojego dt też uważam, że nie powinny być tutaj poruszane, tym bardziej, że żadnych korzyści finansowych z nich nie uzyskuję.

Mam nadzieję, że Molly szybko znajdzie swój dom, o który walczy już tak długo.

Link to comment
Share on other sites

No akurat odnośnie poruszania kwestii DT to się nie zgodzę.
Poprostu uważam, że nie powinnaś prowadzić Domu Tymczasowego.
Dla mnie najważniejsze w takich domach jest zapewnienie, że pies nie wyląduje w pewnym momencie na bruku.
Niestety Twoje dobre serce i dobre chęci nie wystarczą, skoro musisz liczyć się ze zdaniem wspóllokatorów, którzy chyba nie są gotowi do współprowadzenia takiej opieki tymczasowej.
Myślę, że zastanowisz się nad tym i dojdziesz do podobnych wniosków.
Są różne inne sposoby pomocy.

Ja np. nie biorę psów na DT, bo po pierwsze wiem, że psychicznie się do tego nie nadaje, ale najważniejsze, że po 2 tymczasowiczach, moja rodzina też powiedziała mi, że nie zniesie kolejnych rozstań i że nie zgadzają się na więcej takich sytuacji.
Tu Cie akurat w pełni rozumiem, że nie da się robić czegoś wbrew rodzinie czy ludziom, z którymi się mieszka.

Poprostu nie każdy może prowadzić taki dom i uważam, że ani ja ani Ty nie powinnyśmy tego robić.

Link to comment
Share on other sites

Narazie są takie 2 bazarki, głównie na Gufiego i Tesię, ale w tej sytuacji myslę, że rózniez na Molly

[url]http://www.dogomania.pl/threads/180853-OBRA-A-KI-wykonane-przez-Taks-jedyne-i-niepowtarzalne-do-koA-ca-kwietnia[/url]


[url]http://www.dogomania.pl/threads/180840-WIOSENNE-cuda-od-Taks-OBRA-A-KI-RAE-CZNIE-MALOWANE-do-koA-ca-kwietnia[/url]

dziś dodam do pierwszego wszystkie zdjęcia kompletów z szelkami

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fizia']No akurat odnośnie poruszania kwestii DT to się nie zgodzę.
Poprostu uważam, że nie powinnaś prowadzić Domu Tymczasowego.
Dla mnie najważniejsze w takich domach jest zapewnienie, że pies nie wyląduje w pewnym momencie na bruku.
Niestety Twoje dobre serce i dobre chęci nie wystarczą, skoro musisz liczyć się ze zdaniem wspóllokatorów, którzy chyba nie są gotowi do współprowadzenia takiej opieki tymczasowej.
Myślę, że zastanowisz się nad tym i dojdziesz do podobnych wniosków.
Są różne inne sposoby pomocy.

Ja np. nie biorę psów na DT, bo po pierwsze wiem, że psychicznie się do tego nie nadaje, ale najważniejsze, że po 2 tymczasowiczach, moja rodzina też powiedziała mi, że nie zniesie kolejnych rozstań i że nie zgadzają się na więcej takich sytuacji.
Tu Cie akurat w pełni rozumiem, że nie da się robić czegoś wbrew rodzinie czy ludziom, z którymi się mieszka.

Poprostu nie każdy może prowadzić taki dom i uważam, że ani ja ani Ty nie powinnyśmy tego robić.[/QUOTE]Dokładnie sie z Toba zgadzam Fiziu...Naa chyba nie rozumiesz o co na chodzi...nie chodzi nam o to, ze umiescilas Molly w płatnym hoteliku na czas świat- nie pierwszy raz przeciez to się stalo- i to akurat nic dziwnego(no, moze poza cena, ale wierze, ze takowe są prawdziwe w profesjonalnych hotelikach- choc ten chyba nie do konca jest profesjonalny, skoro Molly udalo sie uciec...)...chodzi nam o to, ze umieszczając molly w hoteliku nie uprzedzilas nikogo, ze po świętach nie ma dokąd wrócic...postawilas nas wszystkich przed faktem dokonanym...oddalas- i juz zabrac nie chcialas..a nas nawet nie uprzedzilas wczeniej, ze taka opcja bedzie miala miejsce...dla mnie takie postepowanie jest niedopuszczalne,...nie umiem zrozumiec tego i nawet chyba nie chce...napisalas, ze nie chcials sie żegnac z Molly, bo ja kochasz...a Ona Ciebie..ok..ale moglas pojechac do hoteliku chocby do Asi i dac Jej wyniki, książeczkę i wszystko, co Molly powinna miec ze sobą...to, ze tego nie uczynilas- tez wg mnie swiadczy o nieodpowiedzialnosci...
Wiem, ze juz mozemy się cieszyc, bo Molly jest już bezpieczna...ze nasza dziewczynka juz ma fajnie...nie wnikam w to, jak bedzie się do tej sytuacji przyzwyczajac..bo nie ma innego wyjscia- musi...ale uważam, że trzeba to jasno napisac...i nie owijac "w bawełnę" albo udawać, ze nie ma tematu...bo to watek Molly...powinnismy napisac jasno- nie powinnas być DT(chyba, ze bedziesz mieszkala sama)....zeby juz zadna psinka nie zostala zostawiona w takim polozeniu, jak Molly...
Uczymy sie na błędach, więc i ta sytuacja powinna nas wiele nauczyc...

Link to comment
Share on other sites

Przejrzałam ostatnie, przedświąteczne posty. Nic tam nie ma, że Molly nie może wrócić do DT. Tu tkwił największy błąd i o to są Naa pretensje do Ciebie. Ja też nie mogę być DT, jedynie bardzo awaryjnym. Gdy miałam u siebie psiaka na tymczasie - to po pierwsze ja prowadziłam wątek, wówczas na bieżąco mogłam o wszystkim informować i zmieniać tytuł. Po drugie - gdy kończył się czas jaki mogłam podarować, to dzień i noc wysyłałam prośby i wcale nie ograniczałam się do Poznania. Szukałam wszędzie, błagałam, płakałam, histeryzowałam. Każdy wiedział jak trudna jest sytuacja i jakoś się udało. Psiak pojechał do innego DT w Warszawie. Dało się. Na prawdę. Ale trzeba o wszystkim głośno mówić, a nie... rozmywać sytuację w słodkich słówkach o księżniczce mamusi...

Molly jak zwykle słodka :) Kasiu - pięknie tam u Was...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nikus']jestem:) długggggo sie dzis jechało,ale warto było:)Zaraz wsadzę foteczki.Co do bólu Molly to w aucie piszczała tylko zabawka jaką miała na drogę:).Na początku bała się mnie trochę,ale później w miarę upływu czasu było spokojniutko i cichutko.Miała sporo miejsca i spokoj w aucie wiec bez problemów dojechaliśmy.Powiem szczerze jak wysiadłem to....opadła mi szczęka bo to raj jest u Kasi..Uwielbiam góry,ale mieszkać w takim miejscu to marzenie....Mogę tam wozić psiaki choćby co tydzień:)co Ty na to Kasiu?Jak odjeżdżałem Molly już na łączce zapoznawała się z kolegą oczywiście pod opieką Kasi.Ale się jej udało trafić..Gratulacje cioteczki:)[/QUOTE]

Miejsca więcej niestety nie mamy dla psiaków ale na kawę zapraszam serdecznie - nawet codziennie :-)



[quote name='gonia66']uśmiechnąć przez łzy...ale usmiechnąć...bo nasza malutka sierotka, juz nie jest sierotką...ma domek i wierze, że juz od dziś bedzie szczęsliwa...i , ze juz nic tego szcześcia nie zakłoci..KAsiu...poiwedz nam wszystkim, ze tak będzie...prosimy...
[/QUOTE]

Molly to kochany, mądry psiak - przespała z nami w łóżku całą noc :-)
Dzisiaj mieliśmy wyjazdowy dzień także mała pojechała z nami - poznała moich rodziców i ich stadko :-)
Jutro napiszę więcej i wstawię fotki - Goniu nie martw się :-) Wierzę, że Molly będzie u nas szczęśliwa - miłości jej nie zabraknie :-)

Link to comment
Share on other sites

Fotki :-)
[URL=http://img651.imageshack.us/i/94837148.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/3796/94837148.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img63.imageshack.us/i/p1100363x.jpg/][IMG]http://img63.imageshack.us/img63/2933/p1100363x.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img576.imageshack.us/i/p1100368.jpg/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/6528/p1100368.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img532.imageshack.us/i/p1100371.jpg/][IMG]http://img532.imageshack.us/img532/6918/p1100371.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img80.imageshack.us/i/p1100372.jpg/][IMG]http://img80.imageshack.us/img80/2587/p1100372.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img404.imageshack.us/i/p1100373.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/8586/p1100373.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img687.imageshack.us/i/p1100374.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/6547/p1100374.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img690.imageshack.us/i/p1100377.jpg/][IMG]http://img690.imageshack.us/img690/8619/p1100377.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img28.imageshack.us/i/p1100378.jpg/][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/3738/p1100378.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Cudne, przecudne foteczki Kasiu- bardzo dziękujemy:):)
Naparwde spadlas nam z nieba..tak sie martwilysmy, ze dobry domkowy DT bedzie niemozliwy do znalezienia tak szybko...a jednak cuda ciągle się na tym dogo zdarzają...i Chwała Bogu...bo gdyby nie takie chwile jak ta wlasnie, to czasem odechciwewa się wszystkiego...na szczescie cuda, jakich przychodzi nam doswiadczać, dodaja nam nie tylko otuchy ale i sił...:))
RAz jeszcze dziękujemy Kasiu, że zaopiekowałas sie Nasza Dziewczynka:)

Link to comment
Share on other sites

Naa popis dala nie po raz pierwszy. Nie wiem czy jeszcze ktos powaznie já traktuje jako DT? Slawetna historia Miszki i jej nienarodzonego miotu tylko utwierdzila mnie o chorych intencjach i niespelnionych ambicjach tej osoby... Naa, Ty sié na czarne kwiatki nadajesz z takimi numerami - nie pierwszymi, które obserwujé na Twojej bytnosci na dogo...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NaamahsChild']Dzwoniła do mnie Pani Magda z Bytomia zainteresowana adopcją Molly. Jest nią zainteresowana nadal. Szukamy osób do przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej?[/QUOTE]

Z Bytomia można poprosić BoUnTy, jakby co mam do niej nr telefonu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Pomimo tego, że na pewno Molly tęskni cieszę się widząc, że ma ochotę bawić się z psiulami. To dobrze wróży. :-)[/QUOTE]To tak jak zapewne my wszyscy...choc żal i niesmak pozostana raczej tu z nami na dlugo:(...tylko szczeskliwa Mordeczka Molly jest w stanie zrekompensować uczucia, jakie towarzyszą nam tu od kilku dni...
Molly dziewczynko....nie ma tego złego....:):))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Jeśli ten Bytom nie wypali (domek nie będzie się nadawał) pomogę w poogłaszaniu. Co do reszty, szkoda gadać. Napisałyście już wszystko. :roll:[/QUOTE]
SUper majqa:)) DZięki wielkie juz teraz:D
CZy w ogole ktos cos dziala z tym Bytomiem..???Naa dala nam info i umilkła...moze trzebva od Niej wziąc te namiary..??Bo domek trzeba soarwdzic i przeswietlic na wylot oczywiscie:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Wysłałam Fizi PW z podaniem, by napisała do Irenaka, która, o ile pamiętam ma kogoś bardzo dobrego do sprawdzenia domku na Śląsku. Jeśli się mylę, Irenka mnie wyprostuje.[/QUOTE]
No tak, ale nie wiem, czy my mamy w ogole namiary na ten domek, czy ma je tylko Naa??

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...