irenaka Posted September 12, 2009 Posted September 12, 2009 Ja odliczam już godziny i mam malutki stres:oops:. Pewnie w poniedziałek zniosę jajko:oops: Quote
rytka Posted September 12, 2009 Author Posted September 12, 2009 Ja mam stresa juz od dawna:roll:. Zeby Was odstresowac to opowiem cos smiesznego:zawsze jak sie loguje na dogo to normalnie wpisuje hasło i nick za kazdym razem,niby mam zaznaczone loguj automatycznie ale cos mi nie działało to nigdy i zawsze wklepywalam wszystko.Dzisiaj wchode na dogo ,nie zdarzyłam jeszcze sie zalogowac a tu kot przelazl mi przez klawiature i pojawil sie napis -dziekujemy za zalogowanie rytka:crazyeye:Ale sie wkurzyłam i pol godz. męczyłam sie ,zeby odkryć jak ona to zrobila:mad:juz wiem-spacje trzeba dlugo przytrzymać - logowanie stało sie prostrze dzieki mojej mądrej kotce Mani:loveu: Quote
Nona Posted September 12, 2009 Posted September 12, 2009 Rytko- podziękuj również ode mnie swojej kotce. Własnie zastanawialam się nad logowaniem..:) Dzięki Tobie świat Gufika przewrócił się do góry łapkami-wspaniali ludzie dołączyli do jego sprawy. Znalazłyście najlepszy dom- on jest najlepszy i to widać podobnie jak to wszystko, co TY zrobiłasś dla psula. Pierwsze i ostatnie zdjęcia mówią za siebie. Ponieważ tyle wspaniałych osób trzęsie się razem z Tobą o niego to..będzie dobrze. każdy będzie sie starał Quote
Ajula Posted September 12, 2009 Posted September 12, 2009 [quote name='rytka'] pojawil sie napis -dziekujemy za zalogowanie rytka:crazyeye:Ale sie wkurzyłam i pol godz. męczyłam sie ,zeby odkryć jak ona to zrobila:mad:juz wiem-spacje trzeba dlugo przytrzymać - logowanie stało sie prostrze dzieki mojej mądrej kotce Mani:loveu:[/quote] :evil_lol: fajna historia :evil_lol: nie denerwujcie się dziewczyny, teraz już nic więcej nie możemy zrobić wet zrobi co do niego należy - wprawdzie każdy wet może się pomylić i coś skopać, ale to się może zdarzyć zawsze i wszędzie musimy mieć nadzieję, że się uda choć trochę łapkę naprawić opiekę mamy dla Gufiego zapewnioną - BeaB, jej Mama i siostra zrobią wszystko, żeby Gufi miał jak najlesze warunki dochodzenia do zdrowia pieniądze ma leczenie uzbierane - gdyby nawet koszty wzrosły z powodu jakiś powikłań czy czegokolwiek, to i tak powinno wystarczyć jesli nie starczy z uzbieranych, to nie martwcie się, też poradzimy sobie z tym problemem w razie, gdyby BB miała jakies problemy z Gufim, to nie jest sama - ma kto jej pomagać, w każdej chwili jesteśmy do dyspozycji już nic więcej nie możemy zrobić, tylko trzymać kciuki i wierzyć, że wszystko będzie dobrze :lol: Quote
majqa Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 [quote name='Ajula'] (...) już nic więcej nie możemy zrobić, tylko trzymać kciuki i wierzyć, że wszystko będzie dobrze :lol:[/quote] Dokładnie tak. Quote
jola od jadzi Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 11.09.09-wpłynęło dla Gufiego 20 zł. Trzymam kciuki ale i tak wiem, że wszystko się uda, będzie dobrze, zobaczycie... Quote
Ajula Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 BeaBono jak nastroje u Was przed jutrzejszym wielkim dniem? trema? ;) Quote
BeaBono Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 Nerwowo, Ajula. Wracają niedawne złe wspomnienia zw. z operacją; miało być dobrze, pies młody,w dobrej kondycji, operacja się udała, pacjent..:placz: W dodatku okazało się, że Pepsi po sterylce nie miała wyciągniętych wszystkich szwów... znów antybiotyk, szwy wrosły... O uszach wiedzieliśmy. Nie mogę sobie darować, że jej dokładnie nie obejrzeliśmy zaraz po przyjeździe :shake::cry::flaming: Quote
Ajula Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 Bea :glaszcze: nie da rady wszystkiego dostrzec i co z tymi szwami? byliscie weta? Quote
Poker Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 Guffiaczku trzymaj sie jutro, jest szansa że będzie lepiej :lol: Quote
majqa Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 Musi się udać, BB. Ogromne całusy dla biednej Pepsi. :-( Quote
Ajula Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 tak, dla biednej Pepsi całusy i dla Was też dziewczyny nie martwcie się na zapas, teraz już wszystko w rękach wetów i sił wyższych wierzę, że nad Gufim czuwają jakieś psie anioły :lilangel::angel: Quote
majqa Posted September 13, 2009 Posted September 13, 2009 [quote name='Ajula'](...) wierzę, że nad Gufim czuwają jakieś psie anioły :lilangel::angel:[/quote] Całe ich stado!!! Quote
irenaka Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 Wybaczcie, jeżeli nie doczytałam. O której ta operacja? Jajeczko znoszę, będzie większe niż dinozaura:oops: Quote
Ajula Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 wieści będą dopiero po południu operację robione są w ciągu dnia, a ta zapowiada się na długą, dzwonią po odbiór dopiero jak się pies wybudzi i uznają, że jest na tyle w porządku, że można go zabrać myślę, że dopiero około 16-17 :roll: chyba jajo zniosę do tego czasu Quote
irenaka Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 Ajula:loveu: Napisz szybko, jak tylko coś będziesz wiedziała. Plisssssssssssss Quote
Ajula Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 jasne, że napiszę umówiłam się z BB, że zadzwonią do mnie, o której Gufi będzie odbierany ja mieszkam blisko lecznicy, żeby nie bloki, to bym widziała budynek jak BB da mi znać, to polecę i posłucham, co wet powie o operacji potem biegusiem do domu i opiszę Wam wszystko BeaB i jej mama będą dziś bardzo zajęte Gufim, nie będą miały czasu, żeby pisać Quote
Ajula Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 PIERWSZE INFO!! jkp była przed chwilą w lecznicy Gufi jest już po operacji !!! :multi: powoli wybudza się i wygląda na to, że czuje się dobrze :multi: teraz musimy czekać na telefon i dokładne info od weta ale to nie będzie prędzej niż po 16 tak więc cierpliwości jeszcze :lol: ale łatwo mówić, mi się aż płakać chce z wrażenia... Quote
anciaahk Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 Trzymamy kciuki, wszystko będzie dobrze. Quote
Nemi Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 [quote name='Ajula'] ale łatwo mówić, mi się aż płakać chce z wrażenia...[/quote] Mnie też :roll: Quote
Panca Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 ufff dobrze ze juz po wszystkim..czekam na relacje bede zbierac pieniadze na Gufiego wsrod znajomych tylko mam chwilowo tyle pracy ze nie wiem jak sie nazywam:roll: Quote
majqa Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 I tak zaczął się nowy rozdział w życiu Gufka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.