Agga Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [B][COLOR=darkgreen]Waszeczko do twarzy ci z taka panną.:loveu:[/COLOR][/B] Quote
PIKA Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 Waszka czy Ty znowu poszlas chlac? :razz::evil_lol: Quote
Paula Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='Vectra']no ja nie wiem czy zbiore w sobie tyle odwagi by do innych galerii wejsć i pisać :evil_lol::evil_lol: a serio mnie polubią ? i bede popularna ? [COLOR=lemonchiffon]Waszko przyjdz do mnie do galerii[/COLOR] :evil_lol::evil_lol:[/quote] Hahaha :grin: Czesc Weszka :loveu: Quote
jo-jo Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 Witam witam i o zdrowie pytam :evil_lol: Czy dzisiaj też bedziecie się tłuc? :evil_lol: Quote
Payton Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 Uff jakos musze sie odwazyc :oops:. Waszka jestem tu (zreszta nie od dzisiaj :eviltong:), ale nie mam odwagi sie odezwac, bo sie narobilo :cool1::shake:. Te twoje dogociolki mnie chyba zastrzela :snipersm::grab::grab: . Waszkowe Dogociolki ja prosze o wybaczenie :mdleje::mdleje::mdleje::mdleje:.,ale chyba nici z Wa-wki :wallbash: . Jedziemy do W-wy w niedziele rano, odbieramy Kire i niestety juz nie wracamy tylko tniemy prosto do Wolfsburga :cool1:. Quote
Agunia-Pańciunia) Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='jo-jo']Witam witam i o zdrowie pytam :evil_lol: Czy dzisiaj też bedziecie się tłuc? :evil_lol:[/quote] [B]a widze ze bardzo smieszne musiało to byc:angryy: [/B] [B]i spodobało sie ???:diabloti: [/B] [B]kto by pomyslał......[/B]:angryy: Quote
olcha Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='Payton']Uff jakos musze sie odwazyc :oops:. Waszka jestem tu (zreszta nie od dzisiaj :eviltong:), ale nie mam odwagi sie odezwac, bo sie narobilo :cool1::shake:. Te twoje dogociolki mnie chyba zastrzela :snipersm::grab::grab: . Waszkowe Dogociolki ja prosze o wybaczenie :mdleje::mdleje::mdleje::mdleje:.,ale chyba nici z Wa-wki :wallbash: . Jedziemy do W-wy w niedziele rano, odbieramy Kire i niestety juz nie wracamy tylko tniemy prosto do Wolfsburga :cool1:.[/quote] Oooo będą się bić będą [img]http://foolstown.com/sm/popc.gif[/img] [SIZE=1]Będą?[/SIZE] Quote
Payton Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='olcha']Oooo będą się bić będą [IMG]http://foolstown.com/sm/popc.gif[/IMG] [SIZE=1]Będą?[/SIZE][/quote] Olcha, sie, niech bija :evil_lol: bylebym ja nie oberwala :siara:, ale za godzine wyjezdzam , wiec mnie tu nie bedzie az do niedzieli, moze sie uda Quote
bonita Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='Alicjarydzewska'][B][I]:pa właśnie ze na TPSA można prawie jak do psychola bo tam nic sie nie załatwi jak sie człek nie wyspowiada ....jak zmieniałam abonament na socjalny to mi takie pranie mózgu zrobili że byłabym zmieniła na taki za 100 zamiast za 28:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/I][/B][/quote] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: [B][I]TPSA jest świetne:multi: , jak rezygnowałam z ich usług to wraz z ostatnim rachunkiem otrzymałam pismo które miałam odesłać do nich:cool3: , że jednak chcę nadal ([SIZE=1]płacić 50 zł abonamentu i nie[/SIZE] [SIZE=1]mieć ani minutki gratis:razz:[/SIZE] ) korzystać z ich usług, a to że u nich byłam i telefon wygłaszałam było fatalną pomyłką:p .[/I][/B] [B][/B] [B][I]Cześć babciu Weszko:loveu: ( i cała rodzinko tu przesiadująca;) )[/I][/B] [B][/B] [B][/B] Quote
AnkaG Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='bonita']:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: [B][I]TPSA jest świetne:multi: , jak rezygnowałam z ich usług to wraz z ostatnim rachunkiem otrzymałam pismo które miałam odesłać do nich:cool3: , że jednak chcę nadal ([SIZE=1]płacić 50 zł abonamentu i nie[/SIZE] [SIZE=1]mieć ani minutki gratis:razz:[/SIZE] ) korzystać z ich usług, a to że u nich byłam i telefon wygłaszałam było fatalną pomyłką:p .[/I][/B] [B][I]Cześć babciu Weszko:loveu: ( i cała rodzinko tu przesiadująca;) )[/I][/B] [/quote] E to wy nie potraficie gadac - ja jak zadzwoniłam, że nie chcę już ISDN bo nie korzystam i chyba zrezygnuję wogóle, to szybko zaproponowali plan socjalny. Ale nie byłam zbyt miła. Waszka mój stary też poszedł dzisiaj :knajpa: Quote
Nugatowa Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 Ubawiłam się dziś bo robiłamlazagne, użyłam sera morskiego, który na etykiecie miał wypisane : Ser Morski 400 g Wyprodukowano w Weszowicach :grins: Taka mała anegdota :evil_lol: :evil_lol: Quote
Alicja Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='Payton']Uff jakos musze sie odwazyc :oops:. Waszka jestem tu (zreszta nie od dzisiaj :eviltong:), ale nie mam odwagi sie odezwac, bo sie narobilo :cool1::shake:. Te twoje dogociolki mnie chyba zastrzela :snipersm::grab::grab: . Waszkowe Dogociolki ja prosze o wybaczenie :mdleje::mdleje::mdleje::mdleje:.,ale chyba nici z Wa-wki :wallbash: . Jedziemy do W-wy w niedziele rano, odbieramy Kire i niestety juz nie wracamy tylko tniemy prosto do Wolfsburga :cool1:.[/quote]:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[I]to możecie nie ruszyć z Tej Warszawki bo blokade Dogociółki zrobią:evil_lol:[/I] Quote
malawaszka Posted February 9, 2007 Author Posted February 9, 2007 [quote name='Payton']Uff jakos musze sie odwazyc :oops:. Waszka jestem tu (zreszta nie od dzisiaj :eviltong:), ale nie mam odwagi sie odezwac, bo sie narobilo :cool1::shake:. Te twoje dogociolki mnie chyba zastrzela :snipersm::grab::grab: . Waszkowe Dogociolki ja prosze o wybaczenie :mdleje::mdleje::mdleje::mdleje:.,ale chyba nici z Wa-wki :wallbash: . Jedziemy do W-wy w niedziele rano, odbieramy Kire i niestety juz nie wracamy tylko tniemy prosto do Wolfsburga :cool1:.[/quote] hahaha Payton kochana moja dogociółko :loveu: :evil_lol: nic się nie martw bo ja jutro z rańca jadę w górki na weekendzik sponsorowany przez Sierra Tequilaaaaaa :evil_lol: więc do wawki i tak bym nie dała rady :razz: Nugatowa anegdota boska :evil_lol: :mad: Quote
barbara.h Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 chciałam sie przywitać :lol: Oliwkowa świetnie zabawia was na dywaniku :sweetCyb::sweetCyb: Dobranoc :bye: Quote
Pysia Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 [quote name='Nugatowa']Ubawiłam się dziś bo robiłamlazagne, użyłam sera morskiego, który na etykiecie miał wypisane : Ser Morski 400 g Wyprodukowano w Weszowicach :grins: Taka mała anegdota :evil_lol: :evil_lol:[/quote] To Weszka ma nawet wieś nazwaną na jej cześć :crazyeye::crazyeye::crazyeye: Quote
Doginka Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 [To Weszka ma nawet wieś nazwaną na jej cześć :crazyeye::crazyeye::crazyeye:] __________________ Hej Waszka;) nie przytłacza Cię ta sława:evil_lol:? Quote
Doginka Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 Może tu ktoś mi odpowie na temat paszportu dla psa?:roll: Gdzie wyrobić, czy trzeba chipować psa i czy później zgłaszam ten fakt i gdzie? I czy zdjęcie jest obowiązkowe, a jeśli tak , to gdzie je zrobić i czy z profilu, czy w całości i ile trzeba czekać? :oops: Aż mi głupio, że o takie rzeczy pytam, ale muszę szybko wyrobić Gordonowi paszport, a w przyszłości pewnie i Raperowi, a w galerii u Waszki są raczej same miłe i życzliwe osobistości, więc tutaj kieruję pytanko;) :lol::p Quote
dbsst Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 czesc namiętnie zakochane baby czesc Weszko :evil_lol: Quote
AnkaG Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 :-( Bozzze co ja dzisiaj przeżyłam :placz: :placz: :placz: Nuka zaginęła mi na rozstaju dróg. Pobiegłam za Kają i Keysi bo poleciały do przodu, a małą wcięło. Wołałam, szukałam. W końcu poszłam do samochodu. Tam też jej nie było. Zadzowniłam po męża i pojechałam samochodem szukac. Zakopałam się w błocie samochodem na amen. Szukalismy we trójkę. Nie było jej. :-( Ściągnęliśmy kolegę, żeby pomógł samochód wyciągnąc. Samochód zakopany, Nuki nie ma. :placz: Trzeba było podkopywac samochód, podnieśc lewarkiem, podkładac cegły. Przy cofaniu uszkodziła się przednia osłona. A kilka miesiecy temu przy cofaniu stuknęłam w słupek i uszkodziłam tylna osłonę. Teraz muszę odstawic go do naprawy. Dobrze, ze jeździc można. Minęło 2,5 godz. od zaginienia Nuki. :-( Popłakakałam się kilka razy. W pewnym momencie jechała pani z synem samochodem i zatrzymali się. Spytałam bez większej nadziei czy nie widzięli małego czarnego pieska. A pani na to, że widzięli koło domów kilometr dalej. Ale nie dała się złapac. Mąż pojechał i znaleźli ją. Mała trzęsąca sie z zimna przerażona kulka. Michał jak ją zabrali do samochodu to się popłakał. Samochód to pryszcz mam AC, dobrze, że Nuka się znalazła. Przez te sześc tygodni tyle z nią przeszliśmy. :placz: :placz: :placz: Na pewno jej nikomu nie oddamy. Zostanie na 1000 % już u nas. Quote
aga1215 Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 [quote name='Doginka']Może tu ktoś mi odpowie na temat paszportu dla psa?:roll: Gdzie wyrobić, czy trzeba chipować psa i czy później zgłaszam ten fakt i gdzie? I czy zdjęcie jest obowiązkowe, a jeśli tak , to gdzie je zrobić i czy z profilu, czy w całości i ile trzeba czekać? :oops: Aż mi głupio, że o takie rzeczy pytam, ale muszę szybko wyrobić Gordonowi paszport, a w przyszłości pewnie i Raperowi, a w galerii u Waszki są raczej same miłe i życzliwe osobistości, więc tutaj kieruję pytanko;) :lol::p[/quote] poszukaj [B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?s=&daysprune=-1&f=27[/URL][/B] możesz też popytać tu: [B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?s=&daysprune=-1&f=35[/URL][/B] Quote
Agunia-Pańciunia) Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 [quote name='AnkaG']:-( Bozzze co ja dzisiaj przeżyłam :placz: :placz: :placz: Nuka zaginęła mi na rozstaju dróg. Pobiegłam za Kają i Keysi bo poleciały do przodu, a małą wcięło. Wołałam, szukałam. W końcu poszłam do samochodu. Tam też jej nie było. Zadzowniłam po męża i pojechałam samochodem szukac. Zakopałam się w błocie samochodem na amen. Szukalismy we trójkę. Nie było jej. :-( Ściągnęliśmy kolegę, żeby pomógł samochód wyciągnąc. Samochód zakopany, Nuki nie ma. :placz: Trzeba było podkopywac samochód, podnieśc lewarkiem, podkładac cegły. Przy cofaniu uszkodziła się przednia osłona. A kilka miesiecy temu przy cofaniu stuknęłam w słupek i uszkodziłam tylna osłonę. Teraz muszę odstawic go do naprawy. Dobrze, ze jeździc można. Minęło 2,5 godz. od zaginienia Nuki. :-( Popłakakałam się kilka razy. W pewnym momencie jechała pani z synem samochodem i zatrzymali się. Spytałam bez większej nadziei czy nie widzięli małego czarnego pieska. A pani na to, że widzięli koło domów kilometr dalej. Ale nie dała się złapac. Mąż pojechał i znaleźli ją. Mała trzęsąca sie z zimna przerażona kulka. Michał jak ją zabrali do samochodu to się popłakał. Samochód to pryszcz mam AC, dobrze, że Nuka się znalazła. Przez te sześc tygodni tyle z nią przeszliśmy. :placz: :placz: :placz: Na pewno jej nikomu nie oddamy. Zostanie na 1000 % już u nas.[/quote] [B]ups..to faktycznie sie działo...ale najwazniejsze ze wszyscy zdowi, odnalezieni i juz w domku.....i cieszcie sie soba. [/B] [B]najwazniejsze ze sie znalazla...auto naprawisz...i dzis na noc meliska...[/B] Quote
Doginka Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 [quote name='AnkaG']:-( Bozzze co ja dzisiaj przeżyłam :placz: :placz: :placz: Nuka zaginęła mi na rozstaju dróg. Pobiegłam za Kają i Keysi bo poleciały do przodu, a małą wcięło. Wołałam, szukałam. W końcu poszłam do samochodu. Tam też jej nie było. Zadzowniłam po męża i pojechałam samochodem szukac. Zakopałam się w błocie samochodem na amen. Szukalismy we trójkę. Nie było jej. :-( Ściągnęliśmy kolegę, żeby pomógł samochód wyciągnąc. Samochód zakopany, Nuki nie ma. :placz: Trzeba było podkopywac samochód, podnieśc lewarkiem, podkładac cegły. Przy cofaniu uszkodziła się przednia osłona. A kilka miesiecy temu przy cofaniu stuknęłam w słupek i uszkodziłam tylna osłonę. Teraz muszę odstawic go do naprawy. Dobrze, ze jeździc można. Minęło 2,5 godz. od zaginienia Nuki. :-( Popłakakałam się kilka razy. W pewnym momencie jechała pani z synem samochodem i zatrzymali się. Spytałam bez większej nadziei czy nie widzięli małego czarnego pieska. A pani na to, że widzięli koło domów kilometr dalej. Ale nie dała się złapac. Mąż pojechał i znaleźli ją. Mała trzęsąca sie z zimna przerażona kulka. Michał jak ją zabrali do samochodu to się popłakał. Samochód to pryszcz mam AC, dobrze, że Nuka się znalazła. Przez te sześc tygodni tyle z nią przeszliśmy. :placz: :placz: :placz: Na pewno jej nikomu nie oddamy. Zostanie na 1000 % już u nas.[/quote] Jak dobrze, że się znalazła:loveu: Quote
Doginka Posted February 10, 2007 Posted February 10, 2007 [quote name='aga1215']poszukaj [B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?s=&daysprune=-1&f=27[/URL][/B] możesz też popytać tu: [B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?s=&daysprune=-1&f=35"]http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?s=&daysprune=-1&f=35[/B][/URL][/quote] Dziękować, dziękować:modla: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.