Jump to content
Dogomania

Majunia ma dom,siostrę Pomidorcię i dwóch wspaniałych braci


jusstyna85

Recommended Posts

Takie wpisy spotkałem na naszym forum :
To pisała [B]karin osoba od nas wspierająca was[/B]
Jest bardzo podobna do Was bardzo kocha psy i jest w stanie wiele dla nich zrobić

" Witam wszystkich:) kochani dzis rano zadzwonila do mnie Pani z Bytomia ktora przeczytała na forum o Majce wzruszona jej losem postanowiła dac jej dom:) po długiej rozmowie z Nią zadzwoniłam do Justynki z Dogomani i razem o godz 18. Maje odprowadziłyśmy do nowego domu:) Malwinka szczeniak sznaucerka też juz w nowym domu:) kotek jedzie jutro do Zabrza do nowej Pani:)[IMG]http://******************/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG][IMG]http://******************/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] teraz tylko los Shar pei [IMG]http://******************/images/smiles/icon_sad.gif[/IMG] al wiem ze cos zaradzimy [IMG]http://******************/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] dziękuje wszystkim za dobre serduszka i za to ze tak razem wsperano i szukano domku Majusi:) wielkie dzięki:)[IMG]http://******************/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] "

Dom znalazł się też dzięki naszym mrówkom , które wieszały i wieszają gdzie się da ogłoszenia o adopcjach.

Naprawdę wiem że wiele robicie dla tych psiaków [B] czapki z głów[/B] .
Cieszymy się że możemy wam jako bigielki trochę pomóc , choć głowna zasługa to [B]Karin i madziakasp[/B] ale to wasz człowiek .
Co do sharpei jesteśmy jako forum w stanie wespzreć pomóc finansowo w zabiegu .
Pozdrawiam serdecznie i trzymta się ciepło wiaruchna :lol:

Link to comment
Share on other sites

No i przejechałyśmy się...

próbuję opanować nerwy,ale nie daję rady...

Majka wraca,bo MĄŻ JEJ NIE ZAAKCEPTOWAŁ i dlatego,ze siedzi w przedpokoju warcząc za nich.

Wczoraj z Kariną powtarzałyśmy mnóstwo razy,że Majka na razie może u niej być i nie śpieszymy się z adopcją,bo sunia potrzebuje czasu.Uslyszałyśmy, że ma doświadczenie, że pomaga schronisku w Bytomiu finansowo i rzeczowo, że jeździ na interwencje wyłapywać trudne przypadki.I co, z Majką nie potrafią sobie poradzić?

Mówiłam babce, że ona jest taka delikatna i wrażliwa,że każda zmiana odbije sie na jej psychice,to usłyszałam pytanie,czy nie chcę,by była szczęśliwa.

Ja myślę, że sprawdziły się moje obawy o tym,ze zbyt świeża była śmierć tamtego psa i szukają kopii zachowania tamtego.

Czy ludzie naprawde potrafią tak udawać?wytłumaczcie mi to,bo ja tego nie potrafię pojąć.Szkoda,że nie nagrałysmy jej.

A tak na koniec życze babce i jej rodzinie zamknięcia na 4 lata w schronisku,innych agresywnych ludzi.Może poczują to.

Wszystko sie komplikuje-wczoraj znalazłysmy w smietniku kociaki, miały byc u Kariny,ale Majka goni koty :( Znalazł się tymczas dla kociaków + dla persa ze schronu w Tychach.Nie mamy jednak transportu,a to musi byc dzisiaj :(

Link to comment
Share on other sites

Wiem kurde trudna sytuacja karin dzwoniła czym nie zmartwila .
gdyby nie koty było by ok..
Rzuciłem pytanie na bigielkach o tymczas na śląsku zobaczymy co wyjdzie .
Nie załamujcie się ja mam zwrot beagla z Nędzy i był już dom ,ale też państwo zrezygnowali.
Powodzonka i głowa do góry

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tomo 2']Wiem kurde trudna sytuacja karin dzwoniła czym nie zmartwila .
gdyby nie koty było by ok..
Rzuciłem pytanie na bigielkach o tymczas na śląsku zobaczymy co wyjdzie .
Nie załamujcie się ja mam zwrot beagla z Nędzy i był już dom ,ale też państwo zrezygnowali.
Powodzonka i głowa do góry[/quote]


Wiesz, wszystko byłoby w porządku,gdyby nie to, że nam sie aż głupio zrobiło ,bo zniechęcałyśmy ją.Jak można być tak fałszywą osobą i tak kłamać.Kłamać prosto w oczy.Ja jej jeszcze wczoraj mówiłam,że tak naprawdę,to nie wierze w jej zapewnienia,bo ludzie są w stanie wszystko zrobić.Jakaż była jej odpowiedź...

Szlak mnie trafia...


Mamy tymczas dla kotów, nie mamy transportu :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cantadorra']Dziewczyny nie lamcie sie, wiem, ze to nerwy, rozżalenie i fakt, ze nie miesci sie w glowie. Sa ludzie i klamki. Najwazniejsze, zeby nie spieszyc sie z kolejna adopcja. Bedzie dobrze, glowy do gory!!![/quote]

Teraz są 2 opcje i ja nie wiem co lepsze...

Może Majka powinna zostać dłużej w DT,żeby spokojnie dojść do równowagi psychicznej.Minus tego,to taki, że szybko sie przyzwyczaiła do córki Kariny i co będzie,jeśli jeszcze dłużej tam pobędzie,

lub

Szybka adopcja u kogoś,kto nie kłamie (pytanie jak to sprawdzić) i da jej czas na dojście do siebie

Ja już nie wiem co lepsze, wczoraj dałabym sobie ręke uciąć za tą babke.

Nabrała mnie,Karina i Majke...

Co jest lepsze dla Majki?

Link to comment
Share on other sites

myślę że dobrze że odebrałyście Majkę tak szybko , to lepsze dla psa ,niz przebywanie w miejscu gdzie nie jest akceptowana , warczenie to oznaka stresu ale nie każdy to rozumie ....
i taki mały off
zapraszam na obrazkowy bazarek dla onka Szarika..... potrzebne są pieniądze na leczenie i specjalną karmę , zajrzyjcie :smile:
[U][url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazkowy-dla-onka-szarika-148690/?highlight=[/url][/U]

Link to comment
Share on other sites

Niech zyje prawdomównośc polska ... biedna sunia ... ludzie kłamią jak z nut, potrafią być bardzo przekonujący a potem nagły zwrot o 180 stopni ... :mad:
Co obecnie u Majeczki ? :roll:

[B]Justynko, udało się znaleźc transport dla kotecków z Majkowego DT ? Transport dokładnie skąd - dokąd ?[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='psiama']Niech zyje prawdomównośc polska ... biedna sunia ... ludzie kłamią jak z nut, potrafią być bardzo przekonujący a potem nagły zwrot o 180 stopni ... :mad:
Co obecnie u Majeczki ? :roll:

[B]Justynko, udało się znaleźc transport dla kotecków z Majkowego DT ? Transport dokładnie skąd - dokąd ?[/B][/quote]


tak,na szczęście udało się...dzisiaj maluszki i persi pojadą do Justyny&zwierzaki...

Majka jest przeszczęsliwa, że wróciła do corki Kariny.Mam mmsa ze zdjęciem, moglabym komuś wysłać,kto potrafi zrzucić na komputer

Link to comment
Share on other sites

ja sięchyba znowu powtórze, ale czy naprawdę one nie może tam zostać. Jeżeli Pani chce być DT dla innych psów, to przecież jak ją zatrzyma, to może pomagać w ten sposób, że będzie szukać innego DT dla innych a Majeczka u niej zostanie - przecież to widać, jak ona ten domek pokochała

Link to comment
Share on other sites

[quote name='feliksik']ja sięchyba znowu powtórze, ale czy naprawdę one nie może tam zostać. Jeżeli Pani chce być DT dla innych psów, to przecież jak ją zatrzyma, to może pomagać w ten sposób, że będzie szukać innego DT dla innych a Majeczka u niej zostanie - przecież to widać, jak ona ten domek pokochała[/quote]


Feliksik-Kariny nie stać na następnego psa.Nie ukrywa, że boryka się z problemami finansowymi.Ja nie jestem w stanie zagwarantować,jak u mnie będzie, żeby jej pomóc.Pewne jest to,że Majka tylko przy jej córce jest "normalna",a przede wszystkim szczęśliwa.To całkiem inny pies.

Za miesiąc Karina zmienia mieszkanie,dlatego Majka musi znaleźć DS.Ja bardzo prosze o zostawienie tej sumy,która sie uzbierała,dopóki Majka nie znajdzie DS, niech będzie jakieś zabezpieczenie finansowe.

Żałujcie,że nie widzicie zdjęcia Majki z córką Kariny.Nikt nie potrafi zrzucić na komputer? ja teraz jakos podjade porobic zdj, niech skończy padać,bo pogoda jest do niczego :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...