Jump to content
Dogomania

Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.


Shaluka

Recommended Posts

[quote name='Anja2201']To jak o fotelikach , to ja mam pytanie , szukam takiego tyłem do kierunku jazdy 9-18 kg , ewentualnie 9-25 kg , coś polecacie ?[/QUOTE]

My mamy axid i mozna go instalowac zarowno przodem i tylem do kierunku jazdy.

Nadal czekamy na pierwszy ząbek......

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://img31.otofotki.pl/dg171_WP_20140702_004.jpg.html][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/dg171_WP_20140702_004.jpg[/IMG][/URL]

Dzisiaj pierwszy spacer w chuście, tak to nosiłam po domu zeby zasneła i żebym ja to "poczuła" pewniej :) Zasneła jak tylko wyszłam na droge :loveu: A potem jeszcze z 40 min na ogrodku z nią tak posiedziałam, już daaaawno tyle nie spała w dzień.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Cotta'][URL="http://img31.otofotki.pl/dg171_WP_20140702_004.jpg.html"][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/dg171_WP_20140702_004.jpg[/IMG][/URL]

Dzisiaj pierwszy spacer w chuście, tak to nosiłam po domu zeby zasneła i żebym ja to "poczuła" pewniej :) Zasneła jak tylko wyszłam na droge :loveu: A potem jeszcze z 40 min na ogrodku z nią tak posiedziałam, już daaaawno tyle nie spała w dzień.[/QUOTE]


To jest właśnie magia chusty :)
A co to za chusta ?



To ja też się pochwalę , dziś doszło moje wymarzone indio :
[IMG]https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10492150_867176576645226_5506329557718619375_n.jpg[/IMG]


Opinia ,że mota się praktycznie samo jak najbardziej prawdziwa :)

Link to comment
Share on other sites

Anja jaki piękny plecak. Chciałbym umieć tak wiązać.
A tak w ogóle co to za Indio? April? Cudny kolor chociaż nie lubię niebieskiego :) tez mi chodzi Indio po głowie, ale ja już prawie w ogóle nie wiąże. Jedynie Tula I to cudo co na nie czekam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasia_1982']Anja jaki piękny plecak. Chciałbym umieć tak wiązać.
A tak w ogóle co to za Indio? April? Cudny kolor chociaż nie lubię niebieskiego :) tez mi chodzi Indio po głowie, ale ja już prawie w ogóle nie wiąże. Jedynie Tula I to cudo co na nie czekam[/QUOTE]


Nad plecakiem długo pracowałam (mam świra na punkcie idealnego dociągania ), ale z Indio zawiązał się sam , na prawdę ta chusta jest niesamowita .Do tej pory miałam Lf i natki same ,bez porównania .Ultramarine :) Ma jeszcze zieloną nitkę , ja się zakochałam na maxa :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jukutek']Anja - chwaliłam na fb (tylko nie wiedziałam, że Ty to Ty ;)
ale pochwalę i tu.
Ja Indio miałam na sam początek, ale tylko pożyczone i na krótko :placz:
też uwielbiałam.
chwilowo nie mój budżet... :([/QUOTE]

Ja pół roku na nie odkładałam :) , warto było .Zamarzyło mi się jeszcze blueberry , ale to już pewnie nie zdążę dla Julka kupić , może przy kolejnym maluchu się uda .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Piękne chustowe dzieciaczki!!!:)

My w przyszłym tyg idziemy na zajęcia adaptacyjne do przedszkola - średnio pojmuję co to za adaptacja 2 miesiące przed , no , ale....;)[/QUOTE]

ja bylam juz z Tamara na dniach otwartych w naszym przedszkolu na poczatku czerwca-daleko nie mamy bo przedszkole mam jakies 200 metrow od domu;)
w sumie polegalo to na tym, ze dzieci mogly normalnie bawic sie z dziecmi przedszkolnymi,isc na ich plac zabaw,bawic sie zabawkami,no w zasadzie robic wzytsko to co dzieci w przedszkolu-z tym ze nie byly to takie zajeci zorganizowane a jakby czas wolny na zabawe w przedszkolu,obejrzalysmy te mini-kibelki,nawet Tamara skorzystala;)

tyle tylko,ze byly caly czas z rodzicami byly,tzn pod opieka rodzicow
mozna bylo pogadac z przedszkolankami,popatrzec -w sumie nic specjalnego jak dla mnie
dla dziecka taki plus,ze wie teraz jak wyglada przedszkole od wewnatrz,ze sa tam zabawki,gry,ksiazeczki,ze duzo dzieci
Tamara nie moze sie ogolnie doczekac kiedy bedzie juz tam chodzic,wspomina co tam robila i widziala-ale z zajec otwartych po poltorej godzinie chciala juz isc do domu,wiec mysle ze we wrzesniu tak fajnie nie bedzie
ale to bylo przedszkole publiczne, a czytalam ze Batka dajesz do prywatnego-moze tam zajeci adaptacyjne sa inne, nie wiem:)

Link to comment
Share on other sites

Kiedyś takich zajęć nie było, pamietam jak mnie pewnego dnia po prostu zostawili w przedszkolu :mad: Ja tam przywykłam, ale jedna dziewczynka była, co przez całyt okres przedszkola codziennie rano ryczała za mamą. ZAWSZE.

Link to comment
Share on other sites

Ja kilkakrotnie uciekłam z przedszkola.
Ale głównie dlatego że mi wpychali na siłę jedzenie.

Debiutu Kinki czy to w żłobku czy to w przedszkolu sie boję, bo ona dziewucha z charakterem. Pomimo że jestem mocno wyrodna i dużą wagę przywiązuję do jej samodzielności to jednak jest taka że jak nie płacze to nie płacze, ale jak już się rozryczy...:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver']
My w przyszłym tyg idziemy na zajęcia adaptacyjne do przedszkola - średnio pojmuję co to za adaptacja 2 miesiące przed , no , ale....;)[/QUOTE]

A to ma być jednorazowa wizyta czy kilka wizyt?
Bo w DE taka adaptacja dziecka do przedszkola/opiekunki jest narzucona z urzędu ;)
I tak jak Theoś zaczął teraz chodzić do opiekunki, to przed wyznaczonym terminem musiał "wychodzić" u niej 20h.
Pierwsze 2 dni byłam z nim, a potem już go zostawiałamsamego: na 20 min., na 1h...i tak wydłużane z każdym dniem :)

Link to comment
Share on other sites

Znajoma mi pisała, że piła Karmi na laktacje, bo miała czasem mało i twierdziła, że działalo... coś na ten temat wiecie?
Mipicie wody juz bokiem wychodzi, herbatki na lakctacje tez a czasem mam problem zeby sciagnac mleko ( mała jak nie ssała tak nadal nie ssie cyca )

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Cotta']Znajoma mi pisała, że piła Karmi na laktacje, bo miała czasem mało i twierdziła, że działalo... coś na ten temat wiecie?
Mipicie wody juz bokiem wychodzi, herbatki na lakctacje tez a czasem mam problem zeby sciagnac mleko ( mała jak nie ssała tak nadal nie ssie cyca )[/QUOTE]

Ja piłam i u mnie nie pomogło :shake:
Młody w 10 dobie już był na cycu+sztuczne, a w 7 tyg. już był na samym sztucznym :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Cotta']Znajoma mi pisała, że piła Karmi na laktacje, bo miała czasem mało i twierdziła, że działalo... coś na ten temat wiecie?
Mipicie wody juz bokiem wychodzi, herbatki na lakctacje tez a czasem mam problem zeby sciagnac mleko ( [B]mała jak nie ssała tak nadal nie ssie [/B]cyca )[/QUOTE]

A próbowałaś może przez tzw. kapturki do karmienia ?Ja tak przez 4 miesiące karmiłam , później udało się przestawić młodego na samego cycka bez kapturków i do tej pory nie mam problemów z karmieniem :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anja2201']A próbowałaś może przez tzw. kapturki do karmienia ?Ja tak przez 4 miesiące karmiłam , później udało się przestawić młodego na samego cycka bez kapturków i do tej pory nie mam problemów z karmieniem :)[/QUOTE]
tak, ale wecej lecialo mi tym bokiem niz ona zjadała i odstawiłam bo to marnotractwo

Link to comment
Share on other sites

Może pomyśl o konsultantce laktacyjnej ? Nie wiem jak długo uda się tak odciągać .Ja na przykład nie jestem w stanie ściągnąć więcej niż 20 ml , a moje 11 miesięczne dziecko potrafi cały dzień być tylko na cycu i się najadać .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...