dzodzo Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 [quote name='Sybel']dziewczyny, do rodzenia może i tak, ale opieka to na razie straszny stres, co chwila nie wiem, co i jak. No ale jakoś się uczymy powoli. Tatuś się uczy przewijać, nosić, stara się, aż miło popatrzeć :) I z moją mamą bardzo współpracują, a myślałam, ze raczej się pozabijają, dwa bardzo silne charaktery. Jestem z nich obojga dumna. A poza tym nie sądziłam, ze tak bardzo będzie mi brakować mozliwości usiąścia na krześle czy kanapie...[/QUOTE] gratuluje Sybel!! polecam klasc na fotel lub kanape poduszki tak wysoko jak sie da, żebys nie musiala przysiadac tylko polozyc dupsko;) Quote
bira Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 Sybel :-) Ogromne gratulacje :-) Szybko się uwinęłaś :-) Sybe, a nie masz od kogo pożyczyć takiej poduszki okrągłej do siedzenia? Mogła by Ci pomóc. Quote
gameta Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 Sybel, kup dmuchane koło ratunkowe - takie dziecięce, teraz w każdym markecie ich pełno za grosze - nadmuchaj i na tym siadaj :) Quote
agaga21 Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 sybel, gratuluję!!! szok, że można tak rodzić :) za kilka dni jak ci zdejmą szwy, poczujesz się o niebo lepiej :) z karmieniem na pewno też dasz radę. czekamy na zdjęcie maleństwa! Quote
ludwa Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 Normalnie reklama porodów:) GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
LAZY Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 Sybel gratuluję!!! A my się chwalimy że od ponad tygodnia stawiamy swoje pierwsze samodzielne kroki. Oluś będzie miał niedługo 11 miesiecy i bardzo ładnie sobie poczyna:) Za jedną rączkę to juz biega nie chodzi i coraz lepiej sam chodzi. Tak jeszcze trochę się chwieje ale jest przy tym pocieszny. Od wczoraj ma gorączkę i robi częściej kupkę, taką bardziej papkowatą. Mam nadzieje, ze to nic poważnego, może zęby...Mamy 6 zębów i nie wiem czy kolejne się nie szykują do wyjścia. Quote
Sybel Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 Szwy mają odpaść po 2 tygodniach, więc czekam z utęsknieniem. A poza tym chcę spać, przez ostatnie 4 doby spałam łącznie moze 8h, niestety szpital nie sprzyja, a Młody potrafi wisieć na piersiach na zmianę w sumie nawet 2h, po czym muszę go dokarmiać - ja mam za mało, on ciamka zamiast ssać. Właśnie szykuję wodę na nocne rozrabianie mleka zapasowego po karmieniu piersią. Czy powinnam go też jakoś przepajać? I czym? Czekam, aż mi się laktacja unormuje, zeby go normalni karmić, na razie laktatorem ściągam, zeby cokolwiek wypił. Quote
LadyS Posted June 16, 2012 Posted June 16, 2012 Ostatnio bardzo dużo dzieciaczków, jak i tych większych dzieciaczków ;) cierpi na wirusówki max 3dniowe, właśnie objawiające się zwiększoną temperaturą i problemami żołądkowymi, głównie biegunką. Ale przechodzi bez większych kłopotów. Quote
engelina_88 Posted June 17, 2012 Posted June 17, 2012 (edited) Sybel gratulacje :) Jak d dobrze, że psiarzy przybywa :) Masz założone szwy rozpuszczalne? To nie chcę cię straszyć, ale u mnie i tak skończyło się na tym, że położna zdejmowała mi po tygodniu- nie chcę tu opisywać szczegółów, bo nie są zbyt przyjemne, ale krótko mówiąc, bolało i swędziało jak cholera. Zazdroszę za to tępa w jakim urodziłaś:) Z tego co piszesz, to rachu ciachu i po strachu. Możesz małego dopajać wodą przegotowaną (37 stopni), do smaku można dołodzić glukozą. Czekamy na zdjęcia Witusia :) Czy to możliwe, że dwumiesięcznemu dziecku zaczynają wychodzić ząbki??? Edited June 17, 2012 by engelina_88 Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 17, 2012 Posted June 17, 2012 2 miesiące i zęby, to baaardzo szybko by było...Tz miał 2 zęby w 3 miesiącu, więc może i możliwe... wow, Oluś szybciutko będzie chodził:) Quote
LAZY Posted June 17, 2012 Posted June 17, 2012 [quote name='LadyS']Ostatnio bardzo dużo dzieciaczków, jak i tych większych dzieciaczków ;) cierpi na wirusówki max 3dniowe, właśnie objawiające się zwiększoną temperaturą i problemami żołądkowymi, głównie biegunką. Ale przechodzi bez większych kłopotów.[/QUOTE] Mam nadzieje, ze to tylko to i nic więcej. Dzisiaj mija 3 doba i gorączka po podaniu panadolu wraca po 8-9 godzinach. Kupy tylko w większej ilości i takie nieco bardziej papkowate. Olek był szczepiony na rota to może łagodniej przechodzi sam żołądek. Brzuch go raczej nie boli i chętnie wszystko je. Jutro rano idę do lekarza bo ja panikara jestem i bez zbadania czy to nic poważniejszego się nie obędzie. Juz w sobote rano niosłam mocz do badania zeby sprawdzić czy ZUM nam nie wróciło ale na szczęście nie. Nie wiem czy to przez te kupy ale Olek ma na jajkach, siuraku, w pachwinach i wkoło odbytu takie czerwone krostki. Na pewno go to nie boli, bo jak dotykam to nie ma reakcji. Nie wiem czy to potówki czy odparzenia. Nigdy nic takiego nie miał. Czasami się zastanawiam kiedy padnę na zawał przy kolejnym jego kichnieciu, taka ze mnie przewrażliwiona mamuśka... Co do chodzenia to sprawia mu to ogromną frajdę, juz sie tak nie boi jak na poczatku i nieźle sobie poczyna. A oto kilka fotek dla przypomnienia urwisa:) Z tatą na Dniach Morza. Oczywiście sam decyduje gdzie będzie szedł. Ostatnio ciągle pokazuje coś paluszkiem i mówi "ooo" co znaczy ze coś chce żeby mu dać albo żeby dla niego zrobić. Rządzi nami jak chce... [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/823/picture415l.jpg/][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/4415/picture415l.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/254/picture449j.jpg/][IMG]http://img254.imageshack.us/img254/5861/picture449j.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/10/picture439t.jpg/][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/7261/picture439t.jpg[/IMG][/URL] Quote
agaga21 Posted June 17, 2012 Posted June 17, 2012 [url]http://img823.imageshack.us/img823/4415/picture415l.jpg[/url] słodziak :) Quote
agnieszka32 Posted June 17, 2012 Posted June 17, 2012 Sybel, ogromne gratulacje! :) [url]http://img254.imageshack.us/img254/5861/picture449j.jpg[/url] Ale się blondynek z Olusia zrobił :) Szybko zaczął chodzić! Quote
Atomowka Posted June 17, 2012 Posted June 17, 2012 sybel ogromne gratulacje :)] Lazy ale masz przystojniaka małego Quote
Sarunia-Niunia Posted June 17, 2012 Posted June 17, 2012 [quote name='Sybel']13.06.2012 o 2.55 po niecałych 3 h na świat przyszedł Witek :D Waga 3500, długość 55. Zdjęcie wrzucę, jak się ogarnę :) ... No, ale teraz jestem przeszczęśliwa :)[/QUOTE] Sybel! Moje najgorętsze gratulacje:Rose::B-fly::Rose::B-fly::Rose::B-fly:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 18, 2012 Posted June 18, 2012 Oluś super, pewnie śmiesznie wygląda taki malec chodzący i kręcący dupką:) Może pupa mu się lekko odparza po kupkach, smarujesz mu czymś? Co do kierowania co , gdzie i w jakim momencie będziemy robić i oglądać Bartek ma już też opanowane perfekt;) Quote
LAZY Posted June 18, 2012 Posted June 18, 2012 Dzisiaj rano gorączki już nie było. Lekarz poza zaczerwienionym gardłem nic nie stwierdził. Dał maść na te krostki. Ja mu smarowałam sudocremem, nie ma tego więcej i zrobiło się bledsze więc moze to odparzenia, tylko że on przez te 11 miesięcy nigdy tego nie miał. Pocieszające jest to, że nie tylko Olek to perfekcyjny dyrygent i kierownik:) Quote
agaga21 Posted June 18, 2012 Posted June 18, 2012 lena tydzień temu skończyła 7 miesięcy. sama siedzi, 2 ząbki już są, kolejne 2 się przebiły a jeszcze kolejne 2 będą się przebijać bo już je widać. [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sam6BsXT37A/T9-F5yJoZKI/AAAAAAAAFE4/vckOpM0wK4U/s512/IMG_1618.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-GYlZ1s611sc/T9-GMlW2LPI/AAAAAAAAFF4/JQhgRKp7Ln0/s512/IMG_1718.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-DnwgrcsbYnU/T9-GRdNnV1I/AAAAAAAAFGI/rIeAS7cThVs/s512/IMG_1727.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-wI4xq-Zhdrk/T9-GjAFq3DI/AAAAAAAAFGg/4JVzQOkKoGg/s640/IMG_1745.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-B9lpV_kYwJ8/T9-GloSVQ-I/AAAAAAAAFGw/7vJDgJ7_th8/s640/IMG_1775.jpg[/IMG] Quote
agaga21 Posted June 18, 2012 Posted June 18, 2012 [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-SjRKhAc4f9Y/T9-GqUUvvYI/AAAAAAAAFHA/TLmQuiI8VK0/s640/IMG_1782.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-VFxXZJx7zuE/T9-GtMUqiqI/AAAAAAAAFHI/ANF9_14F5K4/s640/IMG_1783.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-vFGl5kwvL7c/T9-GvGr9C7I/AAAAAAAAFHY/odgCHvFvosA/s640/IMG_1785.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-bxIPvJuDutc/T9-GwOtvR0I/AAAAAAAAFHg/eK3GrcArjhE/s640/IMG_1786.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Rbx1sv5PAoA/T9-GxjqzSTI/AAAAAAAAFHo/RQSJjyFGDNw/s640/IMG_1796.jpg[/IMG] Quote
Sarunia-Niunia Posted June 18, 2012 Posted June 18, 2012 Piękna jest Lena!!! Śliczna dziewczynka:) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 19, 2012 Posted June 19, 2012 [url]https://lh3.googleusercontent.com/-B9lpV_kYwJ8/T9-GloSVQ-I/AAAAAAAAFGw/7vJDgJ7_th8/s640/IMG_1775.jpg[/url] cuuudności ząbkowe!!! Ależ ona roześmiana i pogodna na tych zdjęciach:) Quote
dzodzo Posted June 19, 2012 Posted June 19, 2012 ostatnia fotka super!!!! slicznie Ci rosnie panienka Quote
*Magda* Posted June 19, 2012 Posted June 19, 2012 [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-Rbx1sv5PAoA/T9-GxjqzSTI/AAAAAAAAFHo/RQSJjyFGDNw/s640/IMG_1796.jpg[/URL] zdjęcie do ramki i niech wszyscy oglądają :loveu: Quote
Sybel Posted June 19, 2012 Posted June 19, 2012 Pytanie techniczne: to normalne, że po jakimś czasie od porodu jajniki bolą jak diabli, prawda? I pewnie chodzi o ich powrót na miejsce, racja? Bo ja dziś wstać nie mogłam. Młody urządził koncert, wył od północy do czwartej, w sumie nie jestem pewna, o co chodziło. Był przewijany, karmiony, zasnął, jak dostał troszkę hippa zamiast piersi. Hipp jet jako ostateczność, jak nie chce mojego, albo jak nie mam pokarmu (na początku tak bywało), ewentualnie mam za mało na jego potrzeby. Teraz staram się ściągać, żeby dawać mój z butli i widzieć, ile zjadł dokładnie. Rano niestety poszło pół czopka glicerynowego, bo się od 3 dni nie mógł załatwić - położna mówiła, że tak bywa i nie ma się czym martwić, ale jak dziecko usiłuje wyleźć ze skóry, to jak dla mnie jest to zmartwienie. Młody jest silny, przy odbijaniu na moim lub taty ramieniu cały czas podnosi główkę, pełza po nas i usiłuje zwiedzać. Jego futrzani wujkowie są bardzo ciekawi, co to tak kwili i usiłują go podwąchiwać, co staramy się umożliwiać, żeby się oswoili. Felek najpierw myślał, że to małe coś wyje tylko na przewijaku i od razu stawał pod nim, jak Wit zaczynał płakac, choćby w drugim pokoju. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.