Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

A ja zmienię temat na bardziej wakacyjny :)

Dokąd i w jakim wieku zabrałyście maluszka po raz pierwszy na wyjazd trochę dalej od domu? No i jak się udało? :)

Posted

No chyba jednak Oluś... Ignacy odpadł w przedbiegach :)
Mam nadzieje, ze u nas VSD będzie bardzo małe i samo się zrośnie i o to się teraz modlę.

Posted

to ja prawie w temacie ciązy ;)

może któraś z przyszłych mam i nie tylko ma ochotę na coś słodkiego?
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/207822-Słodkości-czekolady-tzn-krwawica-Gremilna-i-chałwy-ze-wschodu-do-25.05."]Słodkości-czekolady-tzn-krwawica-Gremilna-i-chałwy-ze-wschodu-klik.[/URL]

Posted

A wiesz co Lazy, jak Filip lezal na OIOMie, to przychodzilam do niego i prosilam, zeby przede wszystkim nauczyl sie i zaczal sam oddychac... i posluchal mnie moj synek.
Popros Swojego Synka, zeby byl grzeczny i sluchal Mamy i zeby mu zaroslo to, co ma byc zarosniete.
Moze to glupota, ale mi same modlitwy nie wystarczyly... ja prosilam Synka by walczyl, dla mamusi i tatusia.

Posted

[quote name='agaga21']a ja dziś widziałam moje maleństwo. ma już 7cm :D[/QUOTE]

brawo agaga!!!

czas tak szybko leci,moja baba ma juz 20 cm a niedawno tez byla takim malenstwem i kopie mamusie az milo hihi

Posted

[B]Agaga[/B], ale masz giganta :)
[B]Jukutek[/B] my na pierwszy wyjazd wyjechaliśmy jak Oliś miał niespełna trzy tygodnie. Jechaliśmy do znajomych na święta jakieś 100 mil od domu i wszystko udało się rewelacyjnie :) Na wieczór nawet udało nam się załatwić opiekunkę i ruszyliśmy jeszcze na podbój miasta, a Oliś nawet się nie obudził :)

Posted

[quote name='agnieszka32']Jaki olbrzym :loveu:

A fotkę masz?[/QUOTE]mam ale kiepską, maluch tyłem się ustawił

[quote name='dzodzo']brawo agaga!!!

czas tak szybko leci,moja baba ma juz 20 cm a niedawno tez byla takim malenstwem i kopie mamusie az milo hihi[/QUOTE]niesamowite, że miesiąc temu miał niewiele ponad 2cm!

[quote name='kacha_wawa'][B]Agaga[/B], ale masz giganta :)
[/QUOTE]:D :D

Posted

Nefesza z Malutkim też rozmawiam i mam nadzieje, ze mnie posłucha i będzie grzecznie jeszcze przez 2 miesiace siedział w brzuszku i zrobi wszystko, zeby rodziców nie martwić.
Agaga...wspaniałe sa te początki i niebotyczne wielkości:)
ice_t upał daje się we znaki to prawda, ale już niedługo, jakieś 4 tygodnie i będziesz miała swój Skarb na żywo!

Posted

my pojechalismy na pierwsze wakacje jak mlody mial 13 mcy - 350 km od domu. 2 miesiace pozniej pojechalismy do chorwacji.
jakos na pierwsze wakacje po porodzie balam sie z nim jechac, byl taki malutki, delikatny :)

Posted

dziewczyny a zdazaly Wam się w ciązy krwotoki z nosa?

nigdy wczesniej nie mialam takich problemow,(no poza tym jak mi ktorys z moich psow nie przylutuje w zabawie w nos hihi)a wczoraj np,dwa razy poszla mi krew z nosa dośc konkretnie, nie wiem moze to z upalu, wsiadlam do auta nagrzanego na sloncu i zaraz mialam potok krwi z nosa, wieczorem jeszcze raz
wiem ze w ciązy sluzowki sa przekrwione, od poczstku ciązy często wydmuchując nos widze krew ale takie ostre krwawienie pierwszy raz mi sie zdarzylo

Posted

[quote name='dzodzo']dziewczyny a zdazaly Wam się w ciązy krwotoki z nosa?

nigdy wczesniej nie mialam takich problemow,(no poza tym jak mi ktorys z moich psow nie przylutuje w zabawie w nos hihi)a wczoraj np,dwa razy poszla mi krew z nosa dośc konkretnie, nie wiem moze to z upalu, wsiadlam do auta nagrzanego na sloncu i zaraz mialam potok krwi z nosa, wieczorem jeszcze raz
wiem ze w ciązy sluzowki sa przekrwione, od poczstku ciązy często wydmuchując nos widze krew ale takie ostre krwawienie pierwszy raz mi sie zdarzylo[/QUOTE]
ma prawo w ciąży.
Jeśli masz krwotoki z nosa często i bardzo obfite - możesz się wybrać do laryngologa, to zastosuje przyżeganie problematycznego naczynka. Mnie się nie chciało, bo ja sama z siebie mam łatwo pękające naczynka, nie tylko w nosie i taki zabieg musiałby być spory, a i tak nie wiadomo czy skuteczny.
Wcześniej też miewałam spore krwotoki - ale to, co mi się porobiło w ciąży, to już przekraczało wszelkie pojęcie... bywały tygodnie, że prawie codziennie mi się zdarzały, czasem trudne do zahamowania (nawet zimą), a czasem tylko takie sączenie. Ale o dziwo, morfologia mi się przez to nie pogorszyła ;)

Posted

Ja też miałam ten sam problem w 4 i 5 miesiącu - krwotoki były prawie codziennie. To jest normalne ;)

W ogóle te dolegliwości ciążowe mnie dobijają :shake: - u mnie zaczyna się 30 tydzień, a ja wciąż mam mdłości i wymioty, problemy z jedzeniem (cały czas tracę na wadzę).
Do tego doszły teraz bardzo silne bóle kręgosłupa, promieniujące na lewą nogę. Całą noc właściwie nie śpię, bo boli jak diabli.:-(
Idę jutro na pierwszy masaż i będę chodzić co drugi dzień, może przyniesie to jakąś ulgę...

A jak Wy sobie radzicie/radziłyście z bólami pleców i kręgosłupa?

A puchną Wam kostki u nóg? Moje w każdy cieplejszy dzień są spuchnięte i do tego łydki...

Jedyne co mnie cieszy - nie mam zgagi :multi: i mam nadzieję, że tak już zostanie :lol:

Jeszcze tylko dwa miesiące i będzie po wszystkim...

Posted

[quote name='agnieszka32']Ja też miałam ten sam problem w 4 i 5 miesiącu - krwotoki były prawie codziennie. To jest normalne ;)

W ogóle te dolegliwości ciążowe mnie dobijają :shake: - u mnie zaczyna się 30 tydzień, a ja wciąż mam mdłości i wymioty, problemy z jedzeniem (cały czas tracę na wadzę).
Do tego doszły teraz bardzo silne bóle kręgosłupa, promieniujące na lewą nogę. Całą noc właściwie nie śpię, bo boli jak diabli.:-(
Idę jutro na pierwszy masaż i będę chodzić co drugi dzień, może przyniesie to jakąś ulgę...

A jak Wy sobie radzicie/radziłyście z bólami pleców i kręgosłupa?

A puchną Wam kostki u nóg? Moje w każdy cieplejszy dzień są spuchnięte i do tego łydki...

Jedyne co mnie cieszy - nie mam zgagi :multi: i mam nadzieję, że tak już zostanie :lol:

Jeszcze tylko dwa miesiące i będzie po wszystkim...[/QUOTE]
chyba wiele zależy od ułożenia dziecka - moje wciąż jest bardzo wysoko (mimo że 39. tydzień...), więc zgagę mam piekielną.
Natomiast nie narzekam na równowagę, nogi (0 problemów z chodzeniem) i kręgosłup, co chyba się częściej zdarza, jak brzuszek jest umiejscowiony niżej.
ja nie puchłam wcale. teraz, przy upałach - odrobinę, ale chyba tak samo mi puchły przed ciążą - nawet niezauważalnie dla otoczenia, ot, małe wgłębienie po gumce skarpetki ;)

Posted

ufff no to mnie uspokoilyscie ze normalne sa krwotoki
ja w sumie nie mam zadnych ostrzejszych dolegliwosci poza tym, mdlosci nie mialam ani razu,brzuszek jak na 6 mc mam naprawde maly, wielu ludzi nawet nie kapuje ze jestem w ciązy:)
przybylo mi 4 kg ale po ciuchach tego nie czuje-no poza pasem oczywiscie i cycem;)
nic mi nie puchnie poki co, odpukac ;)
zgaga mnie zlapala z trzy razy, jakies dziwne bole w brzuchu i w nerkach tez ze dwa razy, poza tym to ja jestem jakas dziwna hihi, zamierzam jeszcze conajmniej miesiac pracowac albo dluzej jak sie da, chyba ze z czasem bedzie gorzej...

Posted

[quote name='nefesza']A wiesz co Lazy, jak Filip lezal na OIOMie, to przychodzilam do niego i prosilam, zeby przede wszystkim nauczyl sie i zaczal sam oddychac... i posluchal mnie moj synek.
Popros Swojego Synka, zeby byl grzeczny i sluchal Mamy i zeby mu zaroslo to, co ma byc zarosniete.
Moze to glupota, ale mi same modlitwy nie wystarczyly... ja prosilam Synka by walczyl, dla mamusi i tatusia.[/QUOTE]

Rozczuliłaś mnie, nefeszo...

Posted

U mnie tez brak mdłości..no może z 4 razy się zdarzyły...zgaga dokucz mi strasznie, piersi to za chwilę chyba wskoczą w miseczkę zzzzzzz.....................na szczęście na razie waga stoi i te 2 na plus się nie powiększają. Najgorsze, że cięgle bym najlepiej spała, a nie ma możliwości przy tych włochatych potworach.
Ale z wizyty dzisiejszej wiem, że wszystko ok:) Dzidzia ma 3 cm, serducho bije, widać odnóża haha...dziwne to wszytko:)

Posted

Ania, etap spania jest fajny,korzystaj ile wlezie:))) ja juz mam go za sobą, teraz zacząl mi sie problem z zasnieciem i budzenie sie w nocy, zwlaszcza ze mala jest bardzo aktywna na ogol kiedy ja spie hmmm
i super, ze wszytsko ok z malenstwem:)

Posted

prawie cały pierwszy trymestr przespałam. spałam po 18 godzin na dobę i byłam przemęczona! to wcale nie jest fajne. teraz na szczęście już mi przeszło, zdarza mi się sporadycznie się zdrzemnąć.

Posted

Zapraszam mamusie na bazarek ubrankowy :)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/208243-CIUCHY-dla-ma%C5%82ej-MODNISI-na-Krak%C3%B3w-do-03.06-g.12[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...