Onaa Posted August 14, 2015 Posted August 14, 2015 Ja wiem że to może być trudne ale udałoby sie zmierzyć je w kłębie ? Quote
Tola Posted August 14, 2015 Author Posted August 14, 2015 Ja wiem że to może być trudne ale udałoby sie zmierzyć je w kłębie ? Tak, myślę ze tak - tylko muszę podjechać do schronu. Będę tam prawdopodobnie w środę po Pszenicznego to spróbuję zmierzyć sunie. A tak nieśmiało zapytam - jest dla nich jakaś skierka nadziei? Quote
Onaa Posted August 14, 2015 Posted August 14, 2015 Nie chce nic obiecywac. To zaleźy od ich wielkosci i charakteru zwl do duzych psow bo w dt pies rezydent toleruje tylkó male ulegle sunie. Obecnie w dt jest sunia ktora szuka domu i gdyby sie zwolniło miejsce to wtedy mozna by coś myslec. 1 Quote
Tola Posted August 14, 2015 Author Posted August 14, 2015 Nie chce nic obiecywac. To zaleźy od ich wielkosci i charakteru zwl do duzych psow bo w dt pies rezydent toleruje tylkó male ulegle sunie. Obecnie w dt jest sunia ktora szuka domu i gdyby sie zwolniło miejsce to wtedy mozna by coś myslec. Rozumiem, ale sama nadzieja to tez dużo... W tym boksie są same nieduże suczki, jakoś dogadują się. Dowiem się więcej jak pojadę po Pszenicznego. Quote
Gabi79 Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Zapisuję wątek, tyle biedaków. Ta sunieczka mnie urzekła Quote
Onaa Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Założyłam tym dwóm suniom z boksu Lizy wątek , zapraszam http://www.dogomania.com/forum/topic/148272-dwie-zapomniane-smutne-ma%C5%82e-suczki-prosz%C4%85-o-pomoc/?p=16338633. Quote
Tola Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Zapisuję wątek, tyle biedaków. Ta sunieczka mnie urzekła Tak, sunieczka jest cudowna, zwróciłam na nia uwagę już miesiąc temu jak brałam Tusię - nawet zastanawiałam się, czy może ja zabrać... Ma ok. roku, czeka na sterylizację, Ale do hoteliku pojechała Tusia - jest starsza, dłużej była w schronisku. Założyłam tym dwóm suniom z boksu Lizy wątek , zapraszam http://www.dogomania.com/forum/topic/148272-dwie-zapomniane-smutne-ma%C5%82e-suczki-prosz%C4%85-o-pomoc/?p=16338633. :) :) Bardzo dziękuję! Quote
Anecik Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Jak będzie transport z Warszawy to będę dzwoniła do agat21 - wiozła Niko do Warszawy... Ale przyszedł mi taki pomysł teraz do głowy... Dam znać wieczorem Tolu dałaś znać czy coś przeoczyłam? Quote
Tola Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Tolu dałaś znać czy coś przeoczyłam? Nie dałam; nic z mojego transportu do Warszawy nie wyszło, więc mały kudłacz jedzie w piątek do Krakowa - chyba ze coś jeszcze w miedzyczasie nam się trafi. Quote
Havanka Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Zapraszam wszystkich na bazarek dla małego kudłaczka, ze schronu w Zamościu. Zbieramy na transport do hoteliku Szafirki: http://www.dogomania.com/forum/topic/148276-710-kilometr%C3%B3w-do-nowego-%C5%BCycia-kud%C5%82aczka-ze-schronu-do-24082015-godz-2000/ Quote
handzia Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Oglądam ostatnio na zamojskim wątku zdjęcia psiaków z naszego schroniska, serce przeszywa ból, gdy patrzę na znajome kraty....ciężko się to ogląda. Ps. Wyedytowałam mój ostatni wpis, bo nie chciałam pisać czegoś czego byłam pewna na 90%. Dzisiaj dokładnie się dowiedziałam i jestem pewna na 100 % , to co napisałam to jest niestety prawda. Koleżanka była ze swoją sąsiadką w listopadzie w naszym zamojskim schronisku, chciały adoptować psiaka dla mamy koleżanki. Na miejscu młody pracownik zażądał 200 zł plus za szczepienia. Dziewczyna nie dowierzała, że tak dużo i kilka razy pytała czy na pewno 200 zł ??? (psiak miał być dla mamy, więc postanowiła jeszcze zadzwonić do niej) niestety mama nie chciała ponosić tak dużego wydatku i psiak, który już bardzo się cieszył, że wyjdzie, niestety został w schronisku :( Sąsiadka jeszcze na koniec ochrzaniła pracownika, że przesadzają z tymi cenami i na tym się skończyło.... Nie wiem, czy pracownik chciał sobie dorobić na boku, czy takie teraz są tam procedury? Może ceny podniosły się, bo zwierzaki są teraz sterylizowane??? nie wiem.... Skoro trafiły na taką sytuację moja koleżanka z sąsiadką, to pewnie ten przypadek nie był odosobniony :( Niejeden pies został, choć może miał szansę... Quote
Guest TyŚka Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Moi sąsiedzi ostatnio adoptowali szczeniaka ze schroniska... na szczęście takich problemów, jak Ty, handzia opisujesz, nie było, choć pan pierwszego dnia (jak przyjechali obejrzeć) zażądał 20zł, a jak przyjechali następnego dnia to zażądał 30... ledwie uciułali z drobniaków, ale nie jest to taka cena, o jakiej mówisz. A najważniejsze: z adopcji są mocno zadowoleni. Quote
handzia Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Mam nadzieję, że to był chwilowy wybryk, ale koleżanka zrezygnowała z powodu wysokiej ceny i jakoś inaczej skombinowała swojej mamie psiaka. Będę w poniedziałek w pracy i jeszcze raz zapytam. Też nie mogę w to uwierzyć... Quote
Tola Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Wczoraj zadzwoniła pani z Krakowa chętna adoptować malutką Szałwię. Mam już osobę do wizyty PA, dam znać jak będę znała jej termin. Znowu ten Kraków - szczęśliwy dla naszych kociaków, takie fajne domki mają. Powinni tam założyć jakieś koło miłośników kotów zamojskich :) Quote
Onaa Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 Nie bardzo rozumiem dlaczego czesc osob pomagajacym bezdomnym psiakom nie lubi rasowych psow i ich wlascicieli. 1 Quote
Havanka Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 Zaciskam kciuki za małą Szałwię. Ja też mocno zaciskam ! Ale byłoby cudownie, gdyby Szałwia dostała dom w prezencie, na dodatek z opiekunami ! Quote
Tola Posted August 16, 2015 Author Posted August 16, 2015 Zaciskam kciuki za małą Szałwię. Ja też mocno zaciskam ! Ale byłoby cudownie, gdyby Szałwia dostała dom w prezencie, na dodatek z opiekunami ! Wizyta dla Szałwi umówiona na wtorek po południu. Quote
terra Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 Z wielką nadzieją czekam do wtorku i zaciskam kciuki. Quote
Tola Posted August 16, 2015 Author Posted August 16, 2015 Pilne - ok.5 letnia suczka szuka dt? ds? Dziewczyna Jest wysterylizowana, ma aktualna książeczkę, chodzi an smyczy, kocha ludzi. Suczce grozi schron, bo nie może dłużej przebywać w gabinecie weta :( [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] Quote
Tola Posted August 17, 2015 Author Posted August 17, 2015 Tola,powiadom rita60 o tym terierze. Tak, tak, napisałam Quote
handzia Posted August 18, 2015 Posted August 18, 2015 Moi sąsiedzi ostatnio adoptowali szczeniaka ze schroniska... na szczęście takich problemów, jak Ty, handzia opisujesz, nie było, choć pan pierwszego dnia (jak przyjechali obejrzeć) zażądał 20zł, a jak przyjechali następnego dnia to zażądał 30... ledwie uciułali z drobniaków, ale nie jest to taka cena, o jakiej mówisz. A najważniejsze: z adopcji są mocno zadowoleni. Dzisiaj dokładnie dowiedziałam się jak było i jestem pewna na 100 %, że to co napisałam, to prawda :( Quote
Tola Posted August 18, 2015 Author Posted August 18, 2015 Suczka ma juz dom, było ogłoszenie w zamojskiej prasie - taka informacje dostałam z Gminy. Byłam dzisiaj w schronie, mam zdjecia małej biłej chudzinki, ale wstawię już jutro. Wizyta dla Szałwi wypadła bardzo pomyslnie, mala jedzie we wrzesniu do Krakowa (teraz rodzina wyjezdza na wczasy). Dziękuję terra ! Quote
terra Posted August 19, 2015 Posted August 19, 2015 Bardzo się cieszę, że Szałwia już ma przystań na całe życie. Teraz jeszcze Nocka i dzikie maluszki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.