Zamojskie psiaki szukają domów i miłości

[Jaaga]

Dnia 18.07.2023 o 15:32, Gabi79 napisał:

Przepraszam, nie doczytałam. Ile jest tych maluszków i czy wszystkie przyjadą do Polski?

Jest 7 w miocie I niestety do teraz jest 5 zarezerwowanych- 1 dla mnie, dwie suczki dla Toli, piesek pod opieką Jo37 i piesek pod opiekę Poker. Dwa muszą zostać w schronisku 😞

[Gabi79]

Dnia 18.07.2023 o 16:14, Jaaga napisał:

Jest 7 w miocie I niestety do teraz jest 5 zarezerwowanych- 1 dla mnie, dwie suczki dla Toli, piesek pod opieką Jo37 i piesek pod opiekę Poker. Dwa muszą zostać w schronisku 😞

😭😭😭

[Tola]

Wiadomości z domu Ati z Jaworzna🥰 

Nasza kochana Ati
🙂
biega, gryzie, podaje łapkę, robi siad i leżeć na komendę i czeka na nagrodę- przysmaczek.
Goni naszego kotka Leszka i okazuje mu miłość liżąc go po nosku

 

[Tola]

Jeszcze filmik z Ati

 

[Sara2011]

Maksio z Zamościa (mój były tymczasowicz) z radysianką Axą.

[Tola]

Poznajecie, co to za cudo 😁

[Nadziejka]

                                        💓   💓   💓  💓   💓   💓

[Jaaga]

Dostałam zdjęcia szczeniaków z Ukrainy i ich mamusi. Chyba źle zrozumiałam tłumaczenie gdzie ona jest, bo widocznie to tymczasowe schronienie, to miało być schronisko.

Pierwszy piesek jest zarezerwowany dla JO37.

Poker, wybierz proszę który z pozostałych 3 maluchów ma opuścić schronisko.

No i niestety dalej nikt nie zgłosił się do Oli  w sprawie któregoś z chłopaczków. Wygląda na to, ze jednak zostaną w schronisku 😞

1. piesek dla Jo37

2. Piesek dla Poker

3. Piesek dla sunnynight

4. Piesek dla elik

Mamusia 

[sunnynight]

Jaaga, jeśli Tola zgodziłaby się pośredniczyć w rozliczeniach, zaopiekuję się psiakiem w białych rękawiczkach 😉 , ze zdjęcia nr 3, jeśli dobrze widzę. Taki w typie tego, którego wzięła Jo.

[Gabi79]

Czyli jeden zostałby w schronisku 😭 Nie mam jak pomóc, błagam, niech się ktoś zlituje i go weźmie. Pomogę chociaż bazarkiem

[Jo37]

Jeden i mama zostają. Może jeszcze ktoś weźmie pod opiekę.

[Poker]

Sunnynight podebrała mi malucha, buuuu.

W takim razie biorę  nr 2.

[Jaaga]

Dnia 20.07.2023 o 20:22, Poker napisał:

Sunnynight podebrała mi malucha, buuuu.

W takim razie biorę  nr 2.

Wlasnie mialam napisać, że chyba tego wybrałaś, bo Ola ogłosiła już tylko dwa gładkowlose. 

Cieszę się, że zaopiekujesz się tym drugim. Ma słodziutki pysiolek. 

[Jaaga]

Dnia 20.07.2023 o 18:36, sunnynight napisał:

Jaaga, jeśli Tola zgodziłaby się pośredniczyć w rozliczeniach, zaopiekuję się psiakiem w białych rękawiczkach 😉 , ze zdjęcia nr 3, jeśli dobrze widzę. Taki w typie tego, którego wzięła Jo.

Chodzi o to, czy da radę księgować ewentualne wplaty na koncie fundacji, jak np u Greya? 

Mam nadzieję, że to nie będzie dla Toli za duży problem, choć ma już sporo psów częściowo przynajmniej rozliczanych na Zea.  Poczekajmy na Tolę.

Licze na to, że te maluchy równie szybko znajdą domy, co poprzednie pod opieką fundacji. W sumie w ciągu miesiąca z bandy małych rozbójników czeka na dom tylko Figielek.

Tolu, mam taką propozycję,  że jeśli zaoferowałaś na początek karmę dla wszystkich od Zea, to może zrobisz post na fb z prośbą  o wplaty na karmę lub zakup karmy, gdyby ktos chciał,  a jakby się udało, to te środki, za które kupilibyście karme od siebie, przeznaczy się na szczepionki dla rodzeństwa? Będą  szczepienia niestety potrzebne. Ja taki post poudostepnialabym na grupach lub może zrobić zbiórkę na jedzenie i profilaktykę? Wtedy na pewno chętniej ludzie wpłacą.

 

[Nadziejka]

Wyczarowany Latusiowi I Kofikowi 2.08 Zajrzyj Dobrodzieju

zapraszam na kramik nowy Kofikowi i Latuńkowi 💓

[Tola]

Dnia 20.07.2023 o 18:36, sunnynight napisał:

Jaaga, jeśli Tola zgodziłaby się pośredniczyć w rozliczeniach, zaopiekuję się psiakiem w białych rękawiczkach 😉 , ze zdjęcia nr 3, jeśli dobrze widzę. Taki w typie tego, którego wzięła Jo.

Jeśli pomoc w rozliczeniach oznacza wpłaty na konto ZEA, to jak najbardziej jest to możliwe, dam radę, aby tylko kolejny maluch miał szansę wyjechać że schroniska. 

Dnia 20.07.2023 o 23:06, Jaaga napisał:

Chodzi o to, czy da radę księgować ewentualne wplaty na koncie fundacji, jak np u Greya? 

Mam nadzieję, że to nie będzie dla Toli za duży problem, choć ma już sporo psów częściowo przynajmniej rozliczanych na Zea.  Poczekajmy na Tolę.

Licze na to, że te maluchy równie szybko znajdą domy, co poprzednie pod opieką fundacji. W sumie w ciągu miesiąca z bandy małych rozbójników czeka na dom tylko Figielek.

Tolu, mam taką propozycję,  że jeśli zaoferowałaś na początek karmę dla wszystkich od Zea, to może zrobisz post na fb z prośbą  o wplaty na karmę lub zakup karmy, gdyby ktos chciał,  a jakby się udało, to te środki, za które kupilibyście karme od siebie, przeznaczy się na szczepionki dla rodzeństwa? Będą  szczepienia niestety potrzebne. Ja taki post poudostepnialabym na grupach lub może zrobić zbiórkę na jedzenie i profilaktykę? Wtedy na pewno chętniej ludzie wpłacą.

 

Oczywiście zrobię post z prośbą o pomoc, ale mogę też wystawić zbiórkę, zawsze coś uzbieramy, a potrzebna każda złotówka. Tylko musiałabyś zrobić parę zdjęć zaraz po ich przyjeździe... Na pewno pomożemy też albo w zakupie karmy, albo w opłaceniu szczepień, zobaczymy jak to wszystko potoczy się. 

[Tola]

Na konto fundacji ZEA zostały już  przelane  środki z 1,5% podatku, bardzo dziękujemy tym dogomaniakom i ich bliskim,  którzy zdecydowali się w ten sposób wspomóc nasze działania.  W tym i następnym tygodniu postaramy się poopłacać zaległe faktury w tutejszych lecznicach i będziemy mogli  zaplanować podział pozostałych funduszy tak, aby wystarczyły na pomoc zwierzakom przez kolejny rok. Jeszcze raz bardzo dziękujemy 

[Tola]

Pod koniec sierpnia dostajemy zawsze listę darczyńców, więc będzie okazja podziękować jeszcze raz🥰

[sunnynight]

Dnia 21.07.2023 o 08:05, Tola napisał:

Jeśli pomoc w rozliczeniach oznacza wpłaty na konto ZEA, to jak najbardziej jest to możliwe, dam radę, aby tylko kolejny maluch miał szansę wyjechać że schroniska.

Tak, Tolu, dokładnie o to mi chodziło, bardzo pięknie Ci dziękuję ❣️

[Tola]

Wczoraj po południu na parkingu przy sklepie Lidl TZ znalazł malutkie kociątko😢Jakiś zwyrodnialec zostawił to kocie dziecko na pewną śmierć, nie wiem jak maleństwo przeżyło, bo w piątkowe popołudnie parkujących aut jest bardzo dużo. Maleństwo spędziło parę godzin w lecznicy - ma 5  - 6 mies. jest bardzo wychudzone, słabe, z pchłami, wszołami😢 W lecznicy dostał imię Jaś, bo to Lidl przy szpitalu JPII, TZ nazywa go Boniek; mamy nadzieję, że maluch przeżyje, bardzo prosimy o ciepłe myśli, wierzę w ich moc.

[Gabi79]

Ostatnio nie mam czasu, ani siły, by ogarnąć cokolwiek. Ale ta sunieczka (mamusia) nie pozwala mi spać. Dawno nie zakładałam wątku, ale jej założę i będę błagać o deklaracje. Dla ostatniego maluszka może jeszcze znajdzie się pomóc. Sunię tam nic dobrego nie czeka.

[Jaaga]

Dnia 22.07.2023 o 10:12, Gabi79 napisał:

Ostatnio nie mam czasu, ani siły, by ogarnąć cokolwiek. Ale ta sunieczka (mamusia) nie pozwala mi spać. Dawno nie zakładałam wątku, ale jej założę i będę błagać o deklaracje. Dla ostatniego maluszka może jeszcze znajdzie się pomóc. Sunię tam nic dobrego nie czeka.

Niestety, teraz coraz trudniej o zainteresowanie adopcjami ukraińskich psów. Nawet dla ostatniego malucha, którego Ola ogłaszała, mimo pond dwustu udostepnień, nie znalazł się dom. O ich mamie nawet nie mówiąc. Emocje opadły, wojna, spowszedniała, a ludzie wolą adoptować psa sprawdzonego, o którym moga się wszystkiego dowiedzieć, przyjechac wczesniej zobaczyć. Ze względu na przepełnienie w ośrodku, gdzie są wykonywane operacje, sunia nawet nie bedzie wysterylizowana, bo wykonują najbardziej pilne, konieczne operacje.

[sunnynight]

Zaczęłam delikatnie podpytywać o dom dla mojego Dimy 🙂 . To trudny moment, ale gdyby jednak jakimś cudem się udało, może mógłby pojechać od razu do siebie, a wtedy na jego miejsce do Jaagi pojechałby ten ostatni piesek. Strasznie szkoda  by było, gdyby został ten sierotek zupełnie sam, ale nie dam rady utrzymać dwóch psiaków 😞

[elik]

Serdecznie zapraszam na osobisty wątek syna Żabki  🙂 

< K L I K >

[Jaaga]

Dnia 22.07.2023 o 10:46, sunnynight napisał:

Zaczęłam delikatnie podpytywać o dom dla mojego Dimy 🙂 . To trudny moment, ale gdyby jednak jakimś cudem się udało, może mógłby pojechać od razu do siebie, a wtedy na jego miejsce do Jaagi pojechałby ten ostatni piesek. Strasznie szkoda  by było, gdyby został ten sierotek zupełnie sam, ale nie dam rady utrzymać dwóch psiaków 😞

Fajnie byłoby.

Dziś przyjeżdża poprzednio zarezerwowana Malinka. Niestety będą później,  a my nadal bez auta, więc pożyczonym na tą okazję jutro dopiero Andrzej bedzie mogł po nią pojechać, bo znajomy idzie na nockę i potrzebuje samochód. 

Mam też nadzieje,  że uda się pomóc całej rodzince. Choć i tak nie całej, bo maluchy wychowywały sie razem z obojgiem swoich rodziców i chyba ich taty nie zabrali do schroniska 😞 Potem już nie bylo o nim informacji, tylko przy tym filmiku że zgłoszenia. Nie dopytuje nawet, bo i tak nie jestem w stanie pomóc.