Aska7 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Generalnie to one wszystkie w realu wyglądają o niebo gorzej. O piesku z łapką do amputacji wszystko już powiedziała Jaaga. Ledwo chodzi, bo jak podskakuje na zdrowej, to mu ten kikut na skórze wywija się na wszystkie strony. Quote
Aska7 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Nie ma już tego dużego, bardzo chudego rudzielca, który był jeszcze miesiąc temu i nie ma pręgusa : ( Quote
wiolhelm170 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 05:51, Aska7 napisał: Szkoda Quote
Jaaga Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 05:35, Aska7 napisał: ON szkielet Czyli jednak chodziło o tego, o którym myślałam :( Wyniszczony organizm, może przez pasożyty, skoro oblepiony kałem. Solar tez przyjechał przy lambliach z żebrami na wierzchu. Szkoda, że trudno na dogo o miłosników ONków. Gdyby jakimś cudem ludzie chcieli tu mu pomóc, to mogę go wziąć jako hotelowego na wybieg Suvi. Cena to byłaby 15 zł za dobę, bo już Andżela jest za pół ceny i obniżyłam koszt pobytu szpicusia, a opłaty z czegoś musimy regulować. Myslę, że w jego stanie bez problemu udałoby się zebrać środki na leczenie na zbiórce. No i nie wygląda na starego, tylko zagłodzonego. Tyle mogę zaproponować. Nie mam innego pomysłu, bo nawet jak pokazuję owczarki na grupach owczarkowych, to nikt nie wspiera groszem ani nie jest zainteresowany adopcją. Ludzie tam wolą kupować maluchy głównie w pseudo. No i niestety jest efekt, bo w każdym schronisku jest sporo ONków. Zaglądałam na adopcje Wojtyszek i połowa psów to ON lub ich mixy. Kupują często bezmyslnie, a przy pierwszych kłopotach pies zasila schroniskowe szeregi. Pies po odkarmieniu i wyleczeniu na pewno będzie piekny i adopcyjny. Stary owczarek biedniusi, mam nadzieję że mega guz to tłuszczak i dlatego wet go nie usunął. Tak samo pogryzione łapy miał Borys. Długo się goiły i były bolesne. Puchły, rozlizywał je i konieczny był silny antybiotyk. No i kolega Andżeli. Tragedia. Zaczął drugi rok życia zamknięty w tej szopie z małym okratowaniem, które jest jego jedynym oknem na świat. Wszystkie trzy to samce owczarki. 2 Quote
wiolhelm170 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Mogłabym dać na starego owczarka 100 miesiecznie ale wtedy nie dam na innych nowych czyli misia szpica i Micha . teraz nie wiem co robic 1 Quote
elik Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Czy z tego guza coś się nie sączy? Ciemniejsza sierść, jakby mokra, a może było mokro na wybiegu? Quote
Aska7 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 No tak mi się wydawało, że to jest otwarte : (, ale pewności nie mam. Tam ciężko jest się przyjrzeć, bo one zaczynają się nakręcać, biegać i skakać albo uciekają do środka. Quote
wiolhelm170 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Wiem że wkładam kij w mrowisko ale cóż tym psiakiem z kulawą łapka? tolu jak myślisz może jakaś fundacja? Quote
Jaaga Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 11:22, elik napisał: Czy z tego guza coś się nie sączy? Ciemniejsza sierść, jakby mokra, a może było mokro na wybiegu? No rzeczywiście tak to wygląda, jakbysię sączyło. Dnia 19.12.2021 o 12:02, wiolhelm170 napisał: Wiem że wkładam kij w mrowisko ale cóż tym psiakiem z kulawą łapka? tolu jak myślisz może jakaś fundacja? Tola psiaka pokazuje i rozpytuje. Nie jest łatwo o pomoc dla takiego biedaka, bo i ortopeda konieczny, wyjazdy do niego i inna opieka niż nad zwykłym zdrowym psem, no i miejsce takie, żeby psiak dał rade funkcjonować na 3 łapach. Nasz Maxim nie ma tylnej łapy i często musi odpoczywać. Wczoraj jak o nim usłyszałam, to myslałam, że problem też jest z tyłem. U nas np. taki psiak nie dałby rady, bo psie pokoje mamy na piętrze. Trzeba brać pod uwagę miejsca z niewielką ilością schodów, legowiskami z ułatwionym wejściem. Spacery najlepiej bez smyczy, więc na zamkniętym terenie. Prowadząc go na smyczy mozna nie wyczuć momentu, kiedy pies jest zmęczony. Maxim czasem długo jest aktywny, a innego dnia często robi sobie przerwy w chodzeniu co kilka metrów. Quote
wiolhelm170 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Żeby nie było że coś komuś zarzucam.Ja po prostu nie wiem który pies to priorytet Quote
elik Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 11:38, Aska7 napisał: No tak mi się wydawało, że to jest otwarte : (, ale pewności nie mam. Tam ciężko jest się przyjrzeć, bo one zaczynają się nakręcać, biegać i skakać albo uciekają do środka. Kurcze. Jak on jest tam, to nie można mu w żaden sposób pomóc 😞 Quote
Tyśka) Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 12:02, wiolhelm170 napisał: Wiem że wkładam kij w mrowisko ale cóż tym psiakiem z kulawą łapka? tolu jak myślisz może jakaś fundacja? To jest dobra myśl, ale czy ktoś się ulituje ? Mnie na myśl przychodzi tylko azyl pod Płońskiem dla niepełnosprytków, w Judytowie, ale tam psiaków sporo, nie wiem czy zgodzą się przyjąć biedaka. Quote
Nadziejka Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 😞😞matko jedyno te dwa biedunie ...oneczki jeden stan tragiczny juz ... zalamalam sie Quote
Jaaga Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 15:17, Tyśka) napisał: To jest dobra myśl, ale czy ktoś się ulituje ? Mnie na myśl przychodzi tylko azyl pod Płońskiem dla niepełnosprytków, w Judytowie, ale tam psiaków sporo, nie wiem czy zgodzą się przyjąć biedaka. Tola juz działa i psiaczek otrzyma pomoc :) 4 Quote
Tyśka) Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 16:08, Jaaga napisał: Tola juz działa i psiaczek otrzyma pomoc 🙂 Hurra!!! Brawo, Tolu! 1 Quote
Jaaga Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 09:33, wiolhelm170 napisał: Mogłabym dać na starego owczarka 100 miesiecznie ale wtedy nie dam na innych nowych czyli misia szpica i Micha . teraz nie wiem co robic Duży Misiek chyba ma więcej stałych deklaracji, niż wynosi opłata za hotelownie? Może więc zorientuj się i zapytaj na jego wątku? Gdyby dało się przenieść połowę Twojej deklaracji, to zawsze to jakiś krok do przodu. Ten szkielet nie ma już duzo czasu. Szpicuś chyba nie ma ani złotówki niestety 😞 Quote
elik Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 16:13, Jaaga napisał: Duży Misiek chyba ma więcej stałych deklaracji, niż wynosi opłata za hotelownie? Może więc zorientuj się i zapytaj na jego wątku? Gdyby dało się przenieść połowę Twojej deklaracji, to zawsze to jakiś krok do przodu. Ten szkielet nie ma już duzo czasu. Szpicuś chyba nie ma ani złotówki niestety 😞 Jaguniu Misiek potrzebuje więcej pieniędzy niż wynosi hotelowanie, bo oprócz hotelowania trzeba liczyć się z wydatkami na weta. Póki co nie wiemy co mu jest i ile ewentualnie będzie kosztowało poratowanie stanu jego zdrowia. Poza tym wiolhelm170 nie deklarowała nic dla Misia. Quote
Jaaga Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 17:02, elik napisał: Jaguniu Misiek potrzebuje więcej pieniędzy niż wynosi hotelowanie, bo oprócz hotelowania trzeba liczyć się z wydatkami na weta. Póki co nie wiemy co mu jest i ile ewentualnie będzie kosztowało poratowanie stanu jego zdrowia. Poza tym wiolhelm170 nie deklarowała nic dla Misia. Elu, to Wiolhelm170 powyżej napisała. Skoro nie masz deklaracji od niej na Miska, to nie ma problemu. Wiem, ze Misiek potrzebuje pieniędzy, ale ma także sporo deklaracji jednorazowych. Jest zabezpieczony. Ten owczarek ledwo stoi i nie ma nic. Nie reaguj proszę jakbym wydzierała Miśkowi kasę. Skomentowałam tylko wpis Wiolhelm170 dotyczący Jej deklaracji. 1 1 Quote
elik Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 17:38, Jaaga napisał: Elu, to Wiolhelm170 powyżej napisała. Skoro nie masz deklaracji od niej na Miska, to nie ma problemu. Wiem, ze Misiek potrzebuje pieniędzy, ale ma także sporo deklaracji jednorazowych. Jest zabezpieczony. Ten owczarek ledwo stoi i nie ma nic. Nie reaguj proszę jakbym wydzierała Miśkowi kasę. Skomentowałam tylko wpis Wiolhelm170 dotyczący Jej deklaracji. Wiolhelm170 napisała, że jeśli da wszystko co ma na starego owczarka, to nie będzie miała dla pozostałych nowych. A Ty piszesz, żeby zapytała i przeniosła. Nie ma o co pytać, bo może rozdysponować swoją kasę, jak się Jej podoba, bo nic nie deklarowała Jaguś. Czy ja reaguję, jakbyś coś wydzierała? Tylko wyjaśniłam jaka jest sytuacja z deklaracją dla Misia. Quote
wiolhelm170 Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Spokojnie kobitki, nie deklarowałam konkretnej sumy, ale na obu wątkach nalegałam aby psiakom pomoc i miałam zamiar posyłać alimenty.Ale teraz doszły nowe body, więc jakby tamte mnie nie potrzebowały to dałabym na start owczarkowi.Mam nadzieję że nikogo tym nie uraziłam. 1 Quote
elik Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 18:11, wiolhelm170 napisał: Spokojnie kobitki, nie deklarowałam konkretnej sumy, ale na obu wątkach nalegałam aby psiakom pomoc i miałam zamiar posyłać alimenty.Ale teraz doszły nowe body, więc jakby tamte mnie nie potrzebowały to dałabym na start owczarkowi.Mam nadzieję że nikogo tym nie uraziłam. Mnie na pewno nie. Quote
elik Posted December 19, 2021 Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 18:14, wiolhelm170 napisał: Miało być bidy, nie body. Quote
Tola Posted December 19, 2021 Author Posted December 19, 2021 Dnia 19.12.2021 o 16:08, Jaaga napisał: Tola juz działa i psiaczek otrzyma pomoc 🙂 Tak, wczoraj i dzisiaj myśleliśmy intensywnie, jak pomóc psiakowi z tą nieszczęsną łapką i bardzo bym chciała, aby te wszystkie wczorajsze i dzisiejsze rozmowy przyniosły oczekiwany efekt w postaci szybkiego wyjazdu biedaka ze schroniska. Rozmawiałam z p. Beatą Jacewicz, która pomaga trójłapkom, również tym z Ukrainy. Zaproponowała pomoc w postaci opłaty za hotelik u szafirki, a my mamy ogarnąć sprawę operacji no i chyba transportu. Jutro TZ, któremu białasek bardzo zapadł w serce, będzie dzwonił do weta schroniskowego - opłacimy szczepienie białaska na wirusówki, żeby wyjeżdżał stąd zabezpieczony i RTG tej łapki, to bo bardzo ważne. Trzeba też znaleźć ortopedę, który na podstawie zdjęć RTG oceni stał łapinki i zdecyduje, jak rozległa powinna być amputacja. Myślałam o Wrocławiu, może Poker coś nam tutaj podpowie i pomoże, chciałabym wybrać jak najlepiej; p. Beata mówiła, że najczęściej w takich przypadkach amputuje się jak najwyżej, przy barku, ale nie chcę niczego zaniedbać. Nie znam jeszcze ceny zabiegu, nie myślałam o transporcie; mam nadzieję, że to wszystko jest do zrealizowania i że wspólnie uda się pomóc psiakowi. U nas będzie coraz zimniej, a on ma krótką sierść:( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.