Jump to content
Dogomania

Moria nie chce oddać psa! Pomocy! Co robic???


martka1982

Recommended Posts

[quote name='ilon_n']Jeszcze jedno mini sprostowanie .. mimo wszystko uznałam, że to powinno znaleźć się tu na wątku..
z ostatniej rozmowy telefonicznej z Cajusem JB wynikało jednoznacznie, że psy hotelowane przez Morię, w tym też Spajki i Fart, [B]są[/B] [B]w dalszym ciągu do adopcji[/B], a stanowisko swoje i Morii w przypadku Spajkusia Cajus JB wyjaśniał przekonaniem o [B]fikcyjności domu chcącego zaadoptować Spajka[/B].


Cajus JB, nie proś o to na co już zapracowałeś, bo przypomnę, że na CzK ogólnym już jesteś .. od 18 sierpnia 2010 roku .. (pamiętam tę datę jak własne imieniny i krzywdę jaką wówczas z wszelką premedytacją wyrządziłeś trójce moich zwierząt. Moja sunia w dużej mierze przez to płaci już dożywotnio).[/QUOTE]

Tak to prawda. Cajus tak mówi. Spajk jest do adopcji, tylko najwyrazniej nie przez te osoby, które chcą go zaadoptować. I tak Spajk jest do adopcji, mimo, że Konin wkroczył na drogę sądową, aby odzyskac tego psa. Fart natomiast został zaadoptowany przez Morię poprzez zawarcie przez nią umowy adopcyjnej z fundacją SOS (coś tam), którą reprezentuje Amicat, w momencie, kiedy osoby utrzymujące Farta w hotelu chciały przenieść go w inne miejsce. Na tą wlasnie wiadomośc Moria zaadoptowała Farta w te pędy. O tym, ze jest do adopcji dowiedzielismy się kilka miesięcy pozniej od Goni, której Moria te informacje w zaufaniu przekazała. Z tego, co wiem ta sprawa także opuściła już progi dogomanii.

Odnośnie Cajusa- interesująca informacja- aż pójdę sprawdzić.
(hm. nie ma tam wpisu żadnego)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='laikinia']Czy DS moga tak sobie psy dalej wyadoptowywac?! To po co te wszystkie kontrole i umowy przedadopcyjne...? :([/QUOTE]
Alez oczywiście,ze nie mogą! To niezgodne z umową adpopcyjną. POza tym skoro w tym samym czasie schronisko chce odebrac psa,a Moria tlumaczy, ze pies jest jej bo ma taka umowe- ale jednoczesnie mówi Cajusowi, ze Spajki jest do adopcji- to juz w ogole jest jakis kosmos...Moria więc hoteluje swoje własne psy....to juz w sumie 3..Kladka tez nalezy do tej "elity"..:( Niestety mimo wyraźnego życzenia ze strony kilku darczynców-i prowadzącej wątek-( po historii Spajka i Farta-) o konieczności zrzeczenia się Kladzi na rzecz schroniska...po kilku próbach (przez odwlekanie ze strony Morii tego faktu), nie udało sie do wczoraj przynajmniej tego wyegzekwować...i wg informacji na wątku-nie będzie to juz formalnie egzekwowane...czyli w świetle prawa- Kladka jest juz kolejnym psem- ktorego włąscicielem tym razem jest "właścicielka" hotelu...co nie przeszkadza Morii pobierac za jej pobyt w dalszym ciągu opłaty za pobyt oraz pieniązki od darczyńców z Niemiec...a wokól tyle, tak bardzo potrzebujących psów...ja już nie mam słow na to wszystko...:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='laikinia']Czy DS moga tak sobie psy dalej wyadoptowywac?! To po co te wszystkie kontrole i umowy przedadopcyjne...? :([/QUOTE]

w przypadku Farta, moria prosiła gonie66 aby go ogłaszała
w przypadku Spajka, prosiła/prosi? cajuska o ogłoszenia dla niego
to bardzo wymowne,że osoba, która adoptowała psy chce aby te psy znalazły inne domy

kto ma psa, adoptowanego ze schroniska czy też nie, niech sobie teraz wyobrazi,że go ogłasza i wydaje obcym ludziom............

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia66']Alez oczywiście,ze nie mogą! To niezgodne z umową adpopcyjną. POza tym skoro w tym samym czasie schronisko chce odebrac psa,a Moria tlumaczy, ze pies jest jej bo ma taka umowe- ale jednoczesnie mówi Cajusowi, ze Spajki jest do adopcji- to juz w ogole jest jakis kosmos...[COLOR=darkred][B]Moria więc hoteluje swoje własne psy[/B][COLOR=black][/[/COLOR][/COLOR][COLOR=black]QUOTE][/COLOR]

pięknie. Jaki cudowny absurd.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czarodziejka'][B][COLOR=green]Myślę, że o losach Spajka może pisać ktoś, kto naocznie zweryfikował sytuację. Czy odwiedziłeś Morię? Czy masz zdjęcia? Jeżeli wszystko jest ok, to fotki i odwiedziny problemem nie są. [/COLOR][/B][/QUOTE]Włąsnie też tak myslelismy wszyscy...dlatego po pierwszej odmowie wydania Spajka (jeszcze wtedy do DT u renaty5, gdzie miał być przeniesiony)schronisko określiło warunki, jakie Moria musi spełnic, zeby Spajkus mógł u niej zostac.Jednym z najwazniejszych warunków była niezapowiedziana wizyta kogos u Spajka. JA to sie nawet z tego ucieszyłam(o czym tu pisałam), mając nadzieję, ze wysłana przez schronisko osoba na wizytę (miala tez zaprowadzić Spajka do niezależnego weta, ktory mial byc umowiony ze schroniskiem), rozwieje po wizycie wszystkie nasze wątpliwosci i niepokoje. Myślałam bowiem tak, jak Ty czarodziejko- skoro nie ma Moria nic do ukrycia- z radościa przywita kontrol, która nam wszystkim nosa utrze pomyślnym przebiegiem i świetnym stanem zdrowia Spajkusia....Schornisko długo nawet nie czekało, znalazło osobe spoza dogomanii, zupełnie nie związaną z nami.. Owa osoba wzięła specjalnie dzień wolnego w pracy, udała sie na wizytę z aparatem...ale została potraktowana jak mega intruz, z którym Moria nawet rozmawiac nie chciała i oczywiście nie wpuściła na teren hotelu. SPajaka nie widziała w ogole, widziała tylko biegajacego Alfa i słyszała niegrzeczne słowa Morii skierowane w swoim kierunku. Tlumaczenie Morii, dlaczego osoba nie została wpuszczona..??Osobiście tu na wątku go nie podała...bo po co cokowliek tłumaczyć darczyńcom (wczesniej zarzuciła, ze ich pienadze, to jałmużna)..wykrzyczała je tylko do Pani kierownik: tłumaczenie okazuje sie proste, jak "drut"..Osoba owa nie miala upowaznienia ze schroniska...No cóż...błąd schroniska..???MOżliwe...ale nikt jak widac, nawet nie pomyslał, ze będą takie okoliczności i trudności, skoro były wczesniejsze uzgodnienia i warunki, na które Moria sie zgodziła. A wystarczyło do schroniska zadzwonic i zapytać o nazwisko i zweryfikowac, czy owa osoba, to ta sama Pani...
Kolejna wizyta- komplet upowaznien wysłany listem poleconym, priorytetem. Wszystkie dane osobowe...i co..??Mamy film z tej "wizyty"...lepiej nie mówic, co tam sie działo...tłumaczenie Morii??Nie ma..nie znamy..z wpisów Cajusa wynika, że - nie były to osoby "niezależne"...i, że nie były to osoby związane z jakas "Organizacja pro-zwierzęcą"...wszystko na ten temat.,..
Cóż więc mysleć..??Wnioski nasuwaja sie same..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czarodziejka'][B][COLOR=green]Myślę, że o losach Spajka może pisać ktoś, kto naocznie zweryfikował sytuację. Czy odwiedziłeś Morię? Czy masz zdjęcia? Jeżeli wszystko jest ok, to fotki i odwiedziny problemem nie są. [/COLOR][/B][/QUOTE]

Napiszę co u Spajka po odwiedzinach na miejscu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']Napiszę co u Spajka po odwiedzinach na miejscu.[/QUOTE]
Ale przecież Cajus nie jestes z organizacji Pro-Zwierzęcej(pisałeś, ze takie osoby nie powinny przeprowadzać wizyt) i nie jesteś tez "niezależny"-(powiedziałabym nawet, ze ewidentnie "stronniczy")...nie wiem też, (szczerze mówiąc wątpie nawet), czy dostaniesz upoważnienie ze schroniska...myslisz, że w takim wypadku, kiedy nie spełnaisz jej warunków do przeprowadzenia wizyty, Moria Cie wpuści..??:o
A jeśli wpuści, to dopiero bedzie jak dla mnie dziwne bardzo....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia66']Ale przecież Cajus nie jestes z organizacji Pro-Zwierzęcej(pisałeś, ze takie osoby nie powinny przeprowadzać wizyt) i nie jesteś tez "niezależny"-(powiedziałabym nawet, ze ewidentnie "stronniczy")...nie wiem też, (szczerze mówiąc wątpie nawet), czy dostaniesz upoważnienie ze schroniska...myslisz, że w takim wypadku, kiedy nie spełnaisz jej warunków do przeprowadzenia wizyty, Moria Cie wpuści..??:o
A jeśli wpuści, to dopiero bedzie jak dla mnie dziwne bardzo....[/QUOTE]

W interesujący sposób próbujesz trollować wątek.

Każdego znajomego mogę odwiedzić prywatnie.

Czekam w takim razie na orzeczenie prokuratury w sprawie własności Spajka. Moria raczej nie musi nic takiego składać więc pewnie jak piszecie składa schronisko. UM w Koninie na pewno włączy się do całej sprawy. W końcu pies Spajk jest w dokumentach schroniska. Jako adoptowany lub jako nadal schroniskowy. Ale to jak napisałem sprawa dla prokuratury, UM i księgowych.

Będę informował tylko o swoich darowiznach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']W interesujący sposób próbujesz trollować wątek.

Każdego znajomego mogę odwiedzić prywatnie.

Czekam w takim razie na orzeczenie prokuratury w sprawie własności Spajka. Moria raczej nie musi nic takiego składać więc pewnie jak piszecie składa schronisko. UM w Koninie na pewno włączy się do całej sprawy. W końcu pies Spajk jest w dokumentach schroniska. Jako adoptowany lub jako nadal schroniskowy. Ale to jak napisałem sprawa dla prokuratury, UM i księgowych.

Będę informował tylko o swoich darowiznach.[/QUOTE]

ja chciałam to tylko "ku pamięci":)

Poza tym masz rację Cajus. Moria nie musi. Konin wzniósł pozew.
Konin chce odzyskac psa, którego w zaufaniu powierzył Morii na hotelowanie. W zaufaniu albo......po prostu "nieudolnie":
[quote name='Cajus JB']Schronisko wysłało Spajka [U]nieudolnie [/U]z umową adopcyjną. Archaizm, [U]ale używany[/U].[/QUOTE]

Kazdy na dogo wie, że umowy adopcyjne przy wyciąganiu psa ze schroniska są w większości wypadkow zawierane pro forma. Jesli pies jedzie do hotelu, umowę nalezy rozumiec wedle przyjętych tutaj zasad jako fikcyjną. Ważna jest ustna umowa dot. hotelowania psa. Użytkownik Cajus i Moria też o tym wiedzą:lol:

aktualny cytat z wątku Kładki (Kładzia jest ze schroniska w Iławie- Moria według umowy jest jej prawnym opiekunem. Kładzia jest utrzymywana przez dogomaniaków:lol:
[quote name='Cajus JB']Ile wynosi deklaracja gonia66. Chętnie ją zastąpie.
Jak pisałem prędzej wiele psów wychodzi ze schronisk z taką umową. Niestety do niektórych fakty nie docierają. I nie dotrą nigdy.[/QUOTE]

a tu Moria:lol:

[quote name='Moria']Cały czas mówie że Spajk jest psem starym i jest mu potrzebna wizyta weterynaryjna, na początek mozna przeznaczyc na to dodatkowe 100zl, z kótrych i tak sie przeciez rozliczę, nie bedę przecież chodziła z psem do weterynarza i pytala ile za wizytę i co za co trzeba mu zrobic, a potem podziekuję przyjde do domu napisze ile potrzeba pieniedzy i potem po przelewie znowu z nim pojde do weterynarza, jest to bez sensu i nie mam na to czasu. Rzeczywiscie dzielisz mi czasami pieniadze na poł ale przyznam że wolałabym jednak dostawać całą kwote za psa,[B] [COLOR=darkred]stawki za Spajkiego[/COLOR][/B] i Alfa są tak niskie, że nie ma tutaj co i jak dzielic, a ja niestety tez i mam zobowiazania i hotel prowadzę przede wszystkim dlatego aby utrzymać również swoje zwierzęta, które utrzymuje tylko z dochodu hoteliku, toteż kiedy liczę na przyplyw 300 zl, to wolałabym miec te 300zl, przykro mi ale taka jest rzeczywistość.
Też jestem zdania, że psy sie u mnie zasiedziały, ale niestety zawsze trzeba sie liczyc z taka ewentualnościa, tak jak i z faktem, że po wizycie u weta, koszt jakiejkolwiek terapii Spajka też może byc wiekszy.
W sprawie zdjęc umowiłam sie telefonicznie z Cajusem i prześle mu zdjecia na jego maila.[/QUOTE]

[quote name='Moria']Dodam, że Spajk nie ma długu jako takiego ale uzgodnilysmy oplate za Spajka 300zl miesiecznie płatne z góry każdego 15 dnia miesiaca. w sporadycznych przypadkach zgadzałam sie na to że w kryzysie Gonia wpłaca po polowie, ale nie chciałabym aby to bylo normą, taka jest [COLOR=darkred][B]zasada w moim hotelu[/B][/COLOR] tak sie zgodziliście i [COLOR=darkred][B]prosze bardzo umowy sie trzymac[/B][/COLOR]. [COLOR=darkred][B]Ja ze swojej strony Spajka hoteluję w warunkach domowych i karmie go normalnie nie na "na połowy" [U]z umowy[/U] sie wywiazuje i prosiłabym aby w kwestii finansowdej rownież wszystko sie zgadzało,[/B][/COLOR] w przypadku, gdyby Spajk znalazł dom przed uplywem miesiaca i byłaby nadpłata tak jak w przypadku innych psów, bylaby ona zwrócona lub przeznaczona na innego psa.[/QUOTE]

[quote name='Moria']Pytam się co dla dobra psa ma przynieśc przenoszenie go nie do domu stałego tylko do nastepnego hotelu, czy domu tymczasdowego, jakim jest to dobrem dla psa?
[COLOR=darkred][B]Zadnym, chodzi tylko o własne ambicje, nie dam tej wstrętnej morii[U] zarobic.[/U][/B][/COLOR]
[/QUOTE]

Te wypowiedzi są ogromnie interesujące. Ta ostatnia szczególnie. Przeciez UM potwierdzil, ze pies jest wlasnością Mori- nie można "zaprzeczać publicznie przeciwko prawnemu dokumentowi urzędowemu", mam rację Cajus? [quote name='Cajus JB'] Właśnie urząd miasta zapoznał się z umową i stwierdził to samo co funkcjonariusze policji. Twój wpis to zaprzeczenie publicznie przeciwko prawnemu dokumentowi urzędowemu.[/QUOTE]
No nie dadzą na wlasnym psie "zarobić":placz::-( Co to się porobiło...:-(:razz:


edit: gdyby komus przyszła do głowy sprytna myśl, żeby usunąc to czy owo- wątek jest w całości zescreenowany i wydrukowany

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']W interesujący sposób próbujesz trollować wątek.

[U][B]Każdego znajomego mogę odwiedzić prywatnie.[/B][/U]

Czekam w takim razie na orzeczenie prokuratury w sprawie własności Spajka. Moria raczej nie musi nic takiego składać więc pewnie jak piszecie składa schronisko. UM w Koninie na pewno włączy się do całej sprawy. W końcu pies Spajk jest w dokumentach schroniska. Jako adoptowany lub jako nadal schroniskowy. Ale to jak napisałem sprawa dla prokuratury, UM i księgowych.

[U]Będę informował tylko o swoich darowiznach[/U].[/QUOTE]Nie Cajus..to zadne trollowanie- zadalam pytania konkretne w oparciu o Twoje wcześniejsze wypowiedzi na wątku...A jestes pewien tego co piszesz o odwiedzinach u znajomych??Coz...coś mi sie wydaje, ze mało jednak wiesz... Wiesz ile razy mnie Moria do siebie zapraszała..??:o
Schronisko w Koninie było tam...na tyle, na ile pozwolono, mialo okazję zobaczyc Spajka i warunki w jakich przebywa...mieli okazje poznac osobiście Morię...jestem pewna, że gdyby wszystko im sie spodobało...gdyby nie mieli zadnych zastrzezen, zapewne zostawiliby ze spokojnym sumieniem Spajkusia u Morii...ale z tego, co wiem, schronisko zrobi wszystko, aby Spajkusia odzyskac...nie interesuje mnie w jaki to bedzie sposob...ale jeśli rzeczywiscie przez prokuraturę, to najlepsze swiadectwo o tym miejscu...ja nie byłam tam...ale moge sobie wyobrazić wszystko w świetle wydarzeń z życia Spajka w ostatnich dwóch miesiacach...
AAaaa....i o swoich darowiznach nie musisz informowac nikogo....jak sama nazwa wskazuje- darowizny się daruje....rozliczaj sie z nich, jeśli chcesz razem z Moria i tylko z nia...chwalic sie tutaj ze swoich wpłat nie musisz nikomu...
EDIT:
Odnosnie cytatów, jakie umiesciła Charly:
Moria informowała schronisko w Koninie,ze wpłaty na jej konto dla Spajkusia były wpłatami dobrowolnymi...tu są najlepsze z możliwych dowodów, na to, jakie to były "dobrowolne" wpłaty...zabrakło jeszcze postu o "jałmużnie"darczyńców...może Moria wykasowała, muszę sprawdzić....ale ja mam screen, więc w razie potrzeby chetnie wkleje...
zreszta co tu dużo gadac...kiedy porównamy posty Morii na temat Spajka-ich długośc, przejrzystośc i częstotliwośc (na całym watku)i posty Morii dotyczące kasy- wszystko widac jak na dłoni...
Informuje, że Moria kiedys zwróciła sie do mnie z prosba, zebym w tytule przelewów za Spajka i Alfa, umieszczała wpis "darowizny"...posłuchałam, choc światełko mi sie zapaliło...(wtedy jeszce bardzo ufałam Morii)na szczęscie sparwdziłam..taki tytuł przelewu pojawił sie tylko raz...potem "zmądrzałam", bo cos mi sie to dziwne wydawało, a na prawnika- zal mi było kasy, wolę ja dac dla piesków w potrzebie(madcat pisala, ze to była płatna porada prawna)...

Link to comment
Share on other sites

DLa przypomnienia, zeby nie trzeba było za długo szukać:
Kolejne dowody na "dobrowolne" wpłaty darczyńców:
[quote name='Moria']Nawet nie przeczytalam do konca tego gonia co napisałas zgodzic sie nie zgodziłam, ponieważ postawiłas mnie przed faktem dokonanym. Natomiast na temat ząbków była mowa od początku kiedy Spajk p[rzyjechal do mnie i tylko ze wzgledu na dobra wolę weterynarza, wyczyścil mu ząbki gratis, mówie cały czas o tym, że Spajk jest psem starym i musi miec zapas finansowy na weta. [U][B]Nikt nigdy nie wplacał mi w ratach i po prostu chciałabym aby to sie zmieniło.ponieważ opłaty za Spajka są bardzo niskie, więc wolałabym jednak dysponować całą kwotą w danym terminie.[/B][/U]
Po za tym goniu ty psa opłakujesz przez rok, a nie pozwalsz mi mojej mamy opłakiwac przez 4 miesiace. Pozdrawiam.[/QUOTE]

[quote name='Moria']Małgosiu nie pisz tak jak napisałaś, bo jest to nieprawdą. Już 14.09 dobrze wiedziałaś, że nie prześlesz mi całej kwoty tak jak nie przesłałaś za Alfa. Przestań sie również tak bardzo martwić o moje problemy osobiste i o moj hotel, nie bedąc u mnie widzę że jestes wspaniale zorientowana w temacie
ile jest u mnie psów, jakie warunki i jak zajmuję sie psami. Może również jestes zorientowana na jaki stres dla własnych ambicji chcesz narazic Spajka.
[B]Proszę napisz jak to wspaniale odnajdzie sie stary pies w coraz to nowym nowym miejscu, [U]jak to wspaniale jest zwierzę traktować jak rzecz.[/U]
Bo tylko i wylącznie dlatego zaczęto mówic o przeniesieniu Spajkiego do Renaty ponieważ w końcu wyraziłam dezaprobatę, za ciagłe wpłacanie w ratach opłat za opiekę za psy, gdybym dalej pozwalała na to Nie byłoby żadnej obrazy. Proszę o to cała prawda jak bardzo liczy sie dobro zwierzęcia.[/QUOTE]
[/B]
[quote name='Moria']A gdzie jest Spajkus według ciebie w tej chwili? Widzę że znasz wszystko doskonale i najlepiej znasz się na psie, którego nawet na oczy nie widziałaś.
[B]Powtarzam jeszcze raz cała awantura na wątku wynikła z faktu, że potulnie nie schyliłam glowy[U][COLOR=Red] i nie poczekałam na jałmużne w[/COLOR][/U] dwóch ratach za Spajka i za Alfa ot i cała prawda i całe dobro psa, jakiegokolwiek.[/B] Tylko i wylącznie liczą sie własne ambicje.
Spajk w momencie kiedy do nas przyjechał mial czyszczone zęby i zrobił mu to weterynarz gratis, czysczenie wypadałoby powtórzyc, poza tym stary pies wymaga co jakis czas kontroli weterynaryjnej. Przez cały czas pobytu Spajka u mnie nikt nie zadzwonił z zapytaniem o Spajka, tylko gonia odzywała sie w momentach problemów finansowych strasząc mnie cały czas, że Caju jako główny sponsor lada chwil;a sie wycofa.
Pytam się co dla dobra psa ma przynieśc przenoszenie go nie do domu stałego tylko do nastepnego hotelu, czy domu tymczasdowego, jakim jest to dobrem dla psa?
[U][B]Zadnym, chodzi tylko o własne ambicje, nie dam tej wstrętnej morii zarobic.
[/B][/U]Przyzwyczaiłam sie juz, że kiedy staję w obronie zwierząt to wylewa sie na mnie najwieksze pomyje, bo niestety tak wygląda ratowanie i pomaganie zwierzętom w Polsce przez pryzmat własnego Ego.[/QUOTE]

[quote name='gonia66']Moria!!!Ty caly czas piszesz o dobru Spajkusia przez pryzmat pieniedzy..Moria zarobi...Moria nie zarobi..??:o Co to ma do rzeczy w ogle..???:o
NIGDY nie powiedzialam Ci, ze Cajus jako głowny sponsor się lada chwila wycofa!!Co TY zmyślasz..?? Mowilam , że moze się tak stac, jak z innymi darczyńcami, ktorzy się wycofali- i co wtedy?? NIe traszylam, tylko sama sie bałam o to i dzielilam się z Toba tym strachem prosząc, ze może opuściłabyc dla Spajkusia 30 zł miesiecznie...
3 razy wyslalam CI oplate w ratch- robilam to wtedy, kiedy nie mialam wystraczjących środkow na calą oplate...dlaczego nie wspominasz, jak prosilas mnie kilka razy, zebym wyslala Ci pieniadze wczeniej niz 15-go..i ja to robilam, choc o tym nie pisalam..??
Kto na Ciebie wylewa wiadro pomyj??Gdzie ktoś Ciebie obraził..??Ani jednym słowem nikt nie napisał o Tobie nic złego...wrecz przeciwnie...
NApisals, ze nikt nie dzwonil do Ciebie??...ja dzwonilam...bardzo czesto..kilkadziesiat razy...nie tylko w sparwach finansowych...zawsze przy okazji rozmowy pytalam o Spajka i Alfa...ZAWSZE..ale u Ciebie zawsze wszystko bylo ok...nic poza tym...
Kto tu na kogo wylewa wiadro pomyj???
Spajki odkad jest u Ciebie, choc od dawna ma problemy finansowe, nigdy nie mial dlugu...ani złotwki...szukam prawie co miesiac pieniedzy na ten cel...a Ty piszesz, ze to jałmuzna.....??:o bo w dwoch ratach..??:o
Wiolu...czy tu naparwde chodzi o dobro psa..czy o pieniadze..??:o BO ja zaczynam juz wątpić...
Rozumiem,ze SPajkusiowi wet nie jest potrzebny na CITO..???[/QUOTE]

[quote name='Moria'][U][B]Sonikowa no przykro niestety bo wystarczyło mnie i mój hotel potraktowac poważnie i przesłac brakujacą kwotę, jeżeli idzie sie do sklepu i cos kosztuje 300zl to za 150 zl nie otrzymuje sie tego, [COLOR=Red]tak samo jeżeli umowa jest 300 zl za miesiac pobytu psa płatne z góry to wypadałoby to regulowac [/COLOR]
i traktować sprawę powaznie,[/B][/U] przecież ja opiekuje sie psem i jeżeli ktos wcześniej zgodził sie na takie warunki to dlaczego fakt, że sygnalizuje iz te warunki nie sa spełniane jest uważany za wielka obrazę i konczy sie to przenoszeniem psa i to niestety jest przykre, bardzo przykre, bo zawsze mozna sie dogadać. Bardzo bym chciała aby ta energia na te kłotnie była bardziej spozytkowana na szukanie psom domów.
Przykre to niestety.[/QUOTE]

[quote name='Moria']Małgosiu nigdy nie prosiłam cie o przesłanie pieniedzy wcześniej, wiesz doskonale, że prowadzenie hotelu jest moja pracą zarobkową, a pieniadze otrzymywane za opieke nad zwierzętami przeznaczam na utrzymanie zwierząt podrzucanych i porzucanych, którym stworzyłam dom, [COLOR=Red][B]takich jak np zapomniany Fart i [/B][/COLOR][B]powinnaś wiedziec doskonale, że wpłaty do mnie sa ważne, należy uzgadniać ze mną i informowac, na pytanie ile wpłacisz mi za Alfa odpowiedziałas, że nie wiesz, rozmowa była 14.09, po czym 15.09 przyszły wpływy dwa razy po 150 zl, z uwagi na ogromną odpowiedzialność jaką mam za zwierzeta. które sa u mnie i z faktu, że prowadzenie hotelu jest moją jedyną działalnościa zarobkową, nie mogę miec wpływów jak wygranych w lotto, musi to byc pewne i musze wiedzieć wcześniej, prowadząc finanse kilku psów[/B] jaki to problem regulowac, opłaty przesuwając wpłaty z psa na psa, tak np prowadzila ksiegowość Fizia w przypadku Gufiego czy Kory.[/QUOTE]

[quote name='gonia66']MOria...prosiłaś...moze nie pamietasz...i niech tak zostanie...przeciez nie o to chodzi, zeby wpominac takie rzeczy....
WLasnie dlatego, ze wiem o Twojej dzialaności zzarobkowej, dzwonilam wczesniej...zeby powiedziec "jak sparwy stoja"...wlasnie dlatego Cie uprzedzilam, choc i tak, jak pisalam, wyslalam wiecej niz mialam...
Nie moglam więcej- bo nie mialam- tak trudno to zrozumiec..??:o
Mialam wytrzepac z rekawa..a Ty i tak nazwalas to jalmużna..???:o
Staralam się jak moglam aby Spajkusiowi nie brakowalo pieniazkow zadnego meisiaca..i nigdy nie zabrakło...Prosilam o pomoc...i ją otrzymywalam...
POmagały mi inne cioteczki z tego wątku...A Ty dziś mi wypisujesz kłamstwa, ze notorycznie wplacam w ratach..??Zamiast sie cieszyc, ze nie bylo dlugu- bo dzieki ratom, zyskiwalam dodatkowy czas na zdobycie brakujacej kwoty...Zwroc uwage, ze Spajkusiowi od dawna brakuje do pelnej deklaracji...Alfikowi tez...CZY CHOC RAZ TO ODCZUŁAS..???Nie...nie odczułaś..poza "ratami", ktore zdarzyły sie 3 razy na kilkanaście miesiecy...A JA TAK....ja odczułam...
Jak tylko mialam jakies "zdobyte"- wszystko prawie zawsze szlo na Spajkusia...własnie po to, zeby nie mial dlugu- zebys Ty nie byla stratna...wiesz jakie psy maja zadluzenia w innych hotelikach..??Wiesz, jakie maja u Renata5..?? Nigdy jednak Renata nie zrobila nikomu "jazdy" za -jak to nazwalas "jałmużne"...a DT jest tez jej źródłem utrzymania...
Wiesz Moria...ta nagonka nie jest na Ciebie- i chyba to widac doskonale...jest na mnie...i wszyscy to widzą...tylko, ze ja jestem z tych, co sie nie poddaja tak łatwo...
[/QUOTE]

[quote name='Moria']Własnie ze wzgledu na odpowiedzialność nad zwierzętami pilnuję i nie pozwalam na długi i może chcesz wiedziec albo nie ale odczułam takie wpłacanie w ratach.[/QUOTE]

[quote name='gonia66']JA równiez ze względu na odpowiedzialnośc za "swoje" pieski nie pozwalam na długi...i nie ma ani nie mial ich nigdy żaden z "moich"psow...
JA tez odczulam braki deklaracji...siedzenie po nocach i szukanie brakujacej kasy...Ty 3 razy...ja wiele więcej, bo prawie co miesiac...Dla Ciebie to JAŁMUŻNA...dla mnie, to cięzko zdobyta kasa, cięzko zapracowanych darczyńców....
TYm więc bardziej powinnas sie chyba cieszyć, ze problem Spajkusia, ktory nie ma deklaracji ( dlug by wzrastal z miesiaca na miesiac)będziesz miala z głowy i nie bedziesz musiala "cieszyć" się jałmużna...[/QUOTE]
Proszę zwrócić uwage na ilośc psów, jakie "przeszły" przez hotel w ciagu dwóch lat...!!!!Wczesniej nawet nie zwróciłam na to uwagi...
[quote name='Moria']Po raz ostatni juz pytam sie ciebie.
Spajk, który u mnie jest w warunkach domowych, ma do dyspozycji teren dobrze juz poznany, jest w towarzystwie moich prywatnych psów sztuk 4, które doskonale zna, co zyska lepszego u Renaty z całym szacunkiem, pokonywanie schodów i spacerki trzy razy dziennie na smyczy?
Wygra wiele i jeszcze jedna wielka niewiadoma w jego oczach i myslach. Malgosiu znam doskonale zachowania psów, [B]przez blisko dwa lata prowadzenia hotelu przeszło[/B] [B]przez niego[/B] [COLOR=Red][U][B]juz blisko ponad 200 sztuk zwierząt[/B][/U][/COLOR] i nie mów mi, że psy nie popadaja w depresje, bo nie wiesz tego i niestety nie posiadajac mojego doswiadczenia, nie chwalac sie, nie bedziesz tego wiedziała.
Powtarzam, przeniesienie Spajka to efekt naszego zatargu, nie myślałas o tym wcześniej ani ty ani martka.
Ciekawe, a jeżeli w wyniku stresu po przeniesieniu Spajk dokonczy swój żywot, to co ,ja bedę wtedy winna, bo zle sie psem opiekowałam, a może byc i taka ewentualność. Spajk jest żywym stworzeniem a nie rzeczą.[/QUOTE]

[quote name='gonia66']JAkiego naszego zatargu..??:o Moria..?:O Kiedy ja mialam z Toba zatarg..??:o Nigdy nawet nie dyskutowalysmy...zawsze wszystkie rozmowy grzeczne i szczere(mialam nadzieje) byly...Co Wy tu wkręcacie z Cajusem..??:O
PZreciez ja nie mam z Toba żadnego zatargu...
JA nigdy nie myslalam o przeniesieniu Spajka- to prawda...to martka myslała...bo ONa opiekowala się wirtulanie Mietuskiem..a Spajkus jest "jej " wczesniejszym psiakiem...z tego schronu co Mietusek...MIala porownanie...wieksze niz ja, bo ja tylko wpłacałam grosik na Mietuska...
Nie bede się za Nia wypowiadala...moze sama napisze wiecej- ale ja powtorze...to nie byl moj pomysl i nie powstal w oparciu o jakies zatargi...martka nie ma żadnego zatargu a i ja z nikim tu nie mam zadnego zatargu...zbiegło sie to w czasie- bo MIętusek znalazł DS...dlaczego tak trudno w to uwierzyc..??
A o SPajkusia jestem spokojna jakos dziwnie..NApisalam juz swoje zdanie na ten temat, napisala martka, napisala Marysia55...agata51...Cajus..nie ma Spajkus zbyt wielu darczyńcow niestety...ale domek Renaty każdy zna...i uważam, ze to wystarczy....[/QUOTE]
A tu mój post, o ktorym pisałam wczesniej...do konca miałam nadzieje,ze źle myślę i o tym pisałam...wierzyłam, ze wszystko sie wyjasni i wróci do normy...Ale Moria nie dała na to szansy nikomu....

[quote name='gonia66']
Jestem w szoku....:(

[B]Myslę, że schronisko postapiło rozsądnie wstrzymując decyzję na jakis czas,dając jednoczesnie jakies wytyczne(warunki..??), które chce, aby byly spełnione.To Ich pies i zanim cokolwiek zadecydują w sprawie ewentualnych zmian, badz pozostawienia Sapjkusia, muszą miec pewnośc, że robią dobrze..
Przeczytałam, ze bedą wizyty kontrolne- a to chyba jest uczciwe rozwiązanie.[COLOR=Red][U]Jesli wypadną pozytywnie nikt juz tu w nic nie bedzie watpil...Jesli nie- pewnie zdecyduja o przeniesieniu Spajkusia..[/U][/COLOR][/B]


Moria jednak nie wydala psa...:(
Agatko[...]
TAk, jak napisals- jesli nie ma pieniazkow na hotel- śpi sie w stogu siana:) Dlatego Spajkuś mial byc przeniesiony między innymi chyba, poniewaz jego finanse sa wciąz nieklarowne a to nie odpowiada Morii- wlascicielce hotelu...skoro wiec uznala, ze nie stosujemy sie do jej wymagan- nie powinna zatrzymywac psa siła skoro wszystko bylo na jego wyjazd przygotowane..Stalo się inaczej..
Mysle, że na dniach będe mogla wplacic reszte pieniedzy, skoro pies zostaje, bo mam "zaklepane" 40 zł z watku Kubusia i poki co- nikt sie nie sprzeciwil, wiec napisze ostateczna informację na watku i te pieniazki juz będa mogly byc Spajkusiowe.
Niestety Spajki wciaz nie ma klarownej sytuacji finansowej, wiec wplata w ratach nie jest wcale wykluczona przy kolejnym braku odpowiedniej kwoty w skarpecie:(
NAdmienie tylko, ze zawsze- powtarzam- zawsze, keidy na dzien 14go mialam w skarpecie ok 300 zł(bywalo, ze bylo mniej ale i okila czy kilkanascie zlotych), wplacalam calośc kwoty...wiec wyplata w ratach nie wynika z mojego"widzi-misie"...po prostu nie mialam innej mozliwosci..:(
A na Twoje ostatnie pytanie....tez niestety nie potrafie odpowiedzieć(choć mam pewne przypuszczenia)...sama je sobie zadaję od kilku dni...
[COLOR=Red][U][B]MAm nadzieje, ze wizyty kontrolen, ktore maja byc regularne, uspokoja nas wszystkich i na wątek wroci spokoj...bo tu z kasą bylo "zawsze cienko", ale jakoś dawalam radę...wspolnymi silami pchalismy wozek i ciagle do przodu...i choc bylo nieciekawie finansowo- bylo spokojnie...chcialabym, aby tak bylo dalej...[/QUOTE]
[/B][/U][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']Nie mam tyle czasu aby szukać po wątku postów.

Części już i tak nie ma.

Mam zamiar nie stracić tu resztek nadszarpniętej przez Was opinii i nie marnować więcej czasu na odpisywanie na niedorzeczne stwierdzenia.[/QUOTE]Niedorzecznym stwierdzeniem jest Twoje Cajus- o pomówieniu Morii...nie ma tu żadnego postu, w którym jest nieprawda...Bo pomówieniem nazywamy pisanie nieprawdy...
[B]Zniesławienie[/B], [B]pomówienie[/B], [B]obmówienie[/B] – [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyst%C4%99pek"]występek[/URL] polegający na pomówieniu innej osoby, grupy osób, [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Instytucja"]instytucji[/URL], [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Osoba_prawna"]osoby prawnej[/URL] lub [URL="http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Jednostka_organizacyjna_nieposiadaj%C4%85ca_osobowo%C5%9Bci_prawnej&action=edit&redlink=1"]jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej[/URL] o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Opinia_publiczna"]opinii publicznej[/URL] lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
Zagrożony [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kara_grzywny"]karą grzywny[/URL] albo [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kara_ograniczenia_wolno%C5%9Bci"]karą ograniczenia wolności[/URL] na podstawie art. 212 § 1. [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kodeks_karny_%281997%29"]Kodeksu karnego[/URL]. Sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do roku jeżeli pomawia inną osobę za pomocą [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Arodki_masowego_przekazu"]środków masowego komunikowania[/URL] (art. 212. § 2. k.k.).
W razie skazania za zniesławienie [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C4%85d"]sąd[/URL] może orzec [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Nawi%C4%85zka"]nawiązkę[/URL] na rzecz [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Pokrzywdzony"]pokrzywdzonego[/URL], [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Czerwony_Krzy%C5%BC"]Polskiego Czerwonego Krzyża[/URL] albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego (art. 212. § 3. k.k.).
[U][B]Istnieją dwa [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kontratyp"]kontratypy[/URL] dla tego [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Czyn_zabroniony"]czynu zabronionego[/URL]. Nie ma [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Przest%C4%99pstwo"]przestępstwa[/URL], jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy (art. 213. § 1. k.k.) oraz nie popełnia przestępstwa zniesławienia, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut, który służy obronie społecznie uzasadnionego interesu lub dotyczy postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną[/B][/U].
Dlaczego piszesz, ze nie ma tu już wszystkigo..??Nie wierze, ze mod wykasował cokolwiek, co moglo byc pomowieniem Morii...mam zescrenowany watek...nie widzę, zeby byly wykasowane posty "szkalujące"czy pomawiające Morie-wszystkie posty jej dotyczące i dotyczace tego, co zrobiła, są na wątku...a skoro innych nie było...więc nie pisz takich rzeczy o pomówieniu, bo to kolejna bzdura i własnie niedorzeczne stwierdzenie...MOria nie chce pisać tutaj- bo tak jest jej najwidoczniej wygodnie...bo nieprawda jest, jakoby tu już nie wchodziła...

Link to comment
Share on other sites

Skrócimy więc inf. o Morii
[B]Moria wyłudziła pieniądze od dogomaniaków, oszukiwała ich by zdobyć trochę kasy. W rzeczywistości zbierała fundusze na psa, którego była właścicielem i nie zamierzała praw własności przekazać.[/B]
[B]Moria ma złą opinie min. dlatego, ze podrobiła dokumenty co w mojej opini udowadnia, ze jest cyniczną oszustką.[/B]
[B]Fundacja odebrała Morii zwierzęta ponieważ jedno ze zwierząt zostało przez weterynarza ocenione jak [U]zwierzę w kondycji GŁODOWEJ![/U][/B]

I widzisz Cajtus a mnie od dwóch lat Moria o pomówienie nie podała. Ma problem...musiałby udowodnić, że kłamie...a wszyscy wiemy, ze to suche fakty.

Link to comment
Share on other sites

Spajkusiu...przypomne światu o Tobie...pamiętamy cały czas i robimy wszystko, co w naszej mocy, abyś opuscił hotelik...i wierzę, ze będzie dobrze..:) Trzymaj sie psiaku cieplutko, mam nadzieję, że już niedługo wszystko sie wyjasni i będziesz ze swoim człowiekiem na zawsze...:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia66']Spajkusiu...przypomne światu o Tobie...pamiętamy cały czas i robimy wszystko, co w naszej mocy, abyś opuscił hotelik...i wierzę, ze będzie dobrze..:) Trzymaj sie psiaku cieplutko, mam nadzieję, że już niedługo wszystko sie wyjasni i będziesz ze swoim człowiekiem na zawsze...:)[/QUOTE]
No to znów przypomne o Spajkusiu...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...