Moria nie chce oddać psa! Pomocy! Co robic???

[Charly]

Na psa który ma właściciela nie mogą na wątku zbierane byc pieniądze. Generalnie.
Ty tutaj nawolywales do tej zbiórki.

[Cajus JB]

[quote name='Charly']Na psa który ma właściciela nie mogą na wątku zbierane byc pieniądze. Generalnie.
Ty tutaj nawolywales do tej zbiórki.[/QUOTE]

Czekam na karę.

Przyłączam się do Twojej prośby Charly.

Cokolwiek napiszę zawsze będzie źle. Lepiej abym nie miał możliwości pisania na tym wątku i na jakimkolwiek innym.

[Charly]

Formalnośc formalnością, prawo prawem, umowa umową, a regulamin regulaminem...? Tak myslalam, ze zrozumiesz o co chodzi. I tym razem.

[laikinia]

[quote name='Cajus JB']Przepraszam. W poprzednim poście obraziłem osoby, które być może jeszcze mi ufają. Może jeszcze są takie. Nie wiem. Zostałem sam. Samotna walka jest zawsze walką przegraną. Tylko to nie jest walka ani zabawa.

Jestem tu dla każdego żywego, czującego stworzenia. Żywej istoty. Dla Nich.

I będę nawet jakbym miał być nadal sam.[/QUOTE]

Zaraz chyba zwymiotuje...
Czy jest tu gdzies klub narcyzow... bo prezesa chyba juz mamy... :shake:
Czy ty Cajus cos poza czubkiem swego nosa dostrzegasz? Jezeli juz pomagasz, to jak widze tylko po to, aby sobie samemu jeszcze wiekszy pomnik postawic...
Zarzucasz innym rozgrywki osobiste, ale to wlasnie ty z Moria probujecie wszystkim udowodnic, ze macie racje absolutna... "ja rycerz i ksiezniczka Moria" przeciw reszcie swiata... i jeszcze nas ciagle zanudzac swoim nieudanym zyciem prywatnym, poswiecaniem wszystkiego dla zwierzat (no tak zwierzaki nie maja wyboru i beda tez i za egoistami dreptac), jakby reszta ludzi tutaj nie wiedziala co z czasem i pieniedzmi zrobic i przychodzila sobie dla rozrywki... chyba masz jakas potrzebe samopotwierdzenia i przynajmniej na dogo podreperujesz sobie ego...
Tak tutaj oglaszales, ze wybierasz sie do Morii... i ?? byles? widziales w jakim to stanie Spajki drepta za Moria? Moria zaadoptowala Spajka, zameldowala w urzedzie... Przeciez wiesz sam, ze nie moze teraz sobie samodzielnie dalej psa komukolwiek oddawac bez zgody schroniska. A moze Moria moze psa dalej wyadoptowac, tylko tysiace innych adoptujacych nie, za to musza kazdy krok i kaszelek pieska meldowac?? Jakas podwojna moralnosc? Jezeli Moria adoptuje psa, to znaczy, ze ma srodki na jego utrzymanie i leczenie... to po co nawolujesz tutaj ludzi do placenia anonimowo Morii??!! Czy nie widzisz, ze Moria zbiera zwierzeta i nie chce ich oddac, pewnie uwazajac, ze tylko u niej bedzie im dobrze... Nie widziales nigdy mieszkan 2-pokojowych z 25 kotami, bo jakas chora osoba chciala "pomoc"? Wiesz co czeka te zwierzaki? Moze w koncu zejdziesz ze swojego piedestalu i pomyslisz choc troszeczke o psie...

[gonia66]

[quote name='Cajus JB']Przepraszam. W poprzednim poście obraziłem osoby, które być może jeszcze mi ufają. Może jeszcze są takie. Nie wiem. Zostałem sam. Samotna walka jest zawsze walką przegraną. Tylko to nie jest walka ani zabawa.

Jestem tu dla każdego żywego, czującego stworzenia. Żywej istoty. Dla Nich.

I będę nawet jakbym miał być nadal sam.[/QUOTE]

[quote name='Cajus JB']Informuję, że żadna z kwot nie przeszła przez moje konto. Wpłaty anonimowe to wpłaty o jakich zostałem poinformowany i umieściłem je tutaj.

Moja wpłata jest świadoma i dobrowolna. Tak jak na pozostałe ponad 20 psów.

Żadne prawo nie zabrania mi składania darowizn.

Edit

Jacek Barczak[/QUOTE]

[quote name='Cajus JB']Czekam na karę.

Przyłączam się do Twojej prośby Charly.

Cokolwiek napiszę zawsze będzie źle. Lepiej abym nie miał możliwości pisania na tym wątku i na jakimkolwiek innym.[/QUOTE]To może cajus zamiast przechwalac się swoimi darowiznami na psa, ktory ma dom(a jest tyle bid, ktore naparwde potrzebuja pieniazkow i nie maja wlascicieli),i na ponad 20 piesków, zamiast skarżyć się jaki to jestes biedny, sam w walce przeciwko calej dogomanii i zapewniac nas jak to bardzo cały jesteś dla psów, zamiast czekac na karę ...to napisałbyś nam cos o Spajkusiu..??Bo oprócz tego, ze drepta za Morią to chyba jeszcze cos sie w jego zyciu dzieje??JAk jego kregosłup i bioderka??JAk ząbki??Co Spajkus je, bo mamy nadzieje, ze nie najtańsze suche...
Kilka razy zadawalam tu ważne pytanie,na ktore nigdy nie odpowiedziales...dlaczego Spajkus był trzeci raz w ciągu miesiaca u weta??My na watku mielismy informacje o dwóch wizytach...czy zaszło cos niepokojacego??Po ostatniej wizycie pisałeś, ze Spajki jest "tylko stary" i dostał tylko witaminki, że ma sie dobrze...więc co takiego zaszło, ze znów musiał miec wizyte u lekarza?jestem zaniepokojona tą wiadomościa od dłuzszego czasu, ale jakos nie kwapisz się z odpowiedzią na zadane przeze mnie pytania..., ktore w moim przekoaniu sa ważne i istotne...

[xxxx52]

Przeczytalam diagonalnie niektore watki w dziale"maja domy ,ale potrzebuja pomocy" w ktorych osoby prywtne ,ktore zabraly(adoptowaly psy)zbieraja pieniadze np.na operacje.Czy to jest okey?

[Charly]

[quote name='xxxx52']Przeczytalam diagonalnie niektore watki w dziale"maja domy ,ale potrzebuja pomocy" w ktorych osoby prywtne ,ktore zabraly(adoptowaly psy)zbieraja pieniadze np.na operacje.Czy to jest okey?[/QUOTE]

Roma przeciez po to jest tamten dział. Własnie w naglych czy wyjątkowych przypadkach. Kiedys go nie było, teraz jest i bardzo dobrze, ze jest! Ale to naprawdę ma się nijak do tego wątku tutaj.

[laikinia]

[quote name='xxxx52']Przeczytalam diagonalnie niektore watki w dziale"maja domy ,ale potrzebuja pomocy" w ktorych osoby prywtne ,ktore zabraly(adoptowaly psy)zbieraja pieniadze np.na operacje.Czy to jest okey?[/QUOTE]

Sama sobie odpowiedzialas na pyt... "np. na [B]operacje"[/B], a nie na mokra karme, bo ledwo uzbieram na najtansza sucha... :roll:

[xxxx52]

Dziekuje za wyjasnienie

[gonia66]

[quote name='laikinia']Sama sobie odpowiedzialas na pyt... "np. na [B]operacje"[/B], a nie na mokra karme, bo ledwo uzbieram na najtansza sucha... :roll:[/QUOTE]Skoro kogos jest nie stac na "normalne" utrzymanie psa- to nie powinien psa adoptowac...Oczywiscie, ze zdarzaja sie "nagle" przypadki...choroba cięzka, operacje...takich sytuacji nie mozna przewidziec...i moze się zdarzyc, ze ktos moze nie byc na to przygotowany finansowo...wtedy jednorazowo się pomaga...czy przez jakis okreslony czas...ale nie zbiera deklaracji!!Poza tym Spajki o ile wiem- jest zdrowy i nie ma zadnej naglej sytuacji...

[laikinia]

[quote name='gonia66']Skoro kogos jest nie stac na "normalne" utrzymanie psa- to nie powinien psa adoptowac...Oczywiscie, ze zdarzaja sie "nagle" przypadki...choroba cięzka, operacje...takich sytuacji nie mozna przewidziec...i moze się zdarzyc, ze ktos moze nie byc na to przygotowany finansowo...wtedy jednorazowo się pomaga...czy przez jakis okreslony czas...ale nie zbiera deklaracji!!Poza tym Spajki o ile wiem- jest zdrowy i nie ma zadnej naglej sytuacji...[/QUOTE]

Nie ludzcie sie dziewczyny... Moria nie wyda po dobroci zadnego psa, ktorego zgarnela... raczej pozbiera jeszcze dodatkowe... i za kazdym razem bedzie plakala jaka to ona biedna i jak sie poswieca dla zwierzat... Niestety to juz dla mnie raczej sprawa dla sadu i psychologa... :shake: Poczekajmy... zobaczymy, co Spajkowi los przyniesie... :(

[gonia66]

[quote name='laikinia']Nie ludzcie sie dziewczyny... Moria nie wyda po dobroci zadnego psa, ktorego zgarnela... raczej pozbiera jeszcze dodatkowe... i za kazdym razem bedzie plakala jaka to ona biedna i jak sie poswieca dla zwierzat... Niestety to juz dla mnie raczej sprawa dla sadu i psychologa... :shake: Poczekajmy... zobaczymy, co Spajkowi los przyniesie... :([/QUOTE]NO tak..już na pewno złudzen nie mamy- to prawda...po dobroci nie ma szans...ale jak piszesz są inne sposoby...dlatego wierze mimo wszystko, ze los Spajkusia sie odmieni...aby jak najszybciej- bo to piesek juz wiekowy...Bardzo bym chciala aby Spajkuś mial swojego ludzia...ludzia i domek "tylko dla siebie"...

[Czarodziejka]

[quote name='Charly']Nie chodzi mi o bazarki. Z bazarków tylko wywodzi się jasno, że na psa w DS nei można zbierac funduszy. Z regulaminu pwp tyle, że jesli pies znajdzie dom, a nadal potrzebne jest wsparcie finansowe ( w wyjątkówych sytuacjach) wątek zostaje przeniesiony na inny dział.
Spajk jest wlasnością Morii- została podpisana umowa adopcyjna. Dlaczego ten wątek jeszcze tutaj jest?[/QUOTE]

[B][COLOR=green]Zgadza się, ten wątek powinien być przeniesiony do działu "Już w nowym domu". [/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Kwestia zbierania środków na psy mające dom jest jasna. Nie ma możliwości wystawiania bazarków na psy mające właścicieli, ponieważ jest to nieuczciwe. Ktoś, kto decyduje się na adopcję powinien mieć świadomość wydatków. Jako że na naszym forum zdarzają się różne adopcje, często psów chorych i niepełnosprawnych, dopuszczamy możliwość zgłaszania próśb o wsparcie na leczenie w dziale "Mają dom, ale potrzebują pomocy." Pomoc jest dobrowolna i nic innym do tego. Jeżeli ktoś uzna, że chce wspierać właściciela w opiece nad psem, to nie możemy mu tego zabronić bez względu na atmosferę wokół domu stałego/jego właściciela.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Jeżeli faktycznie Spajk został formalnie przez Morię adoptowany, to zgodnie z formułą adopcji jest psem mającym dom.
[/COLOR][/B]
[quote name='Cajus JB']Czarodziejka, a co z innymi psami, które mają takie umowy? Z wielu schronisk psy mogą wyjść tylko z taką umową. Czy to oznacza, że każda osoba, która wyciągnie psa ze schroniska nie ma prawa Mu szukać domu? Takich psów są tysiące. One też zostaną tam przeniesione. Właścicielem każdego psa w schronisku jest natomiast schronisko. Czy wątki tych psów, które siedzą w schroniskach też zostaną przeniesione.[/QUOTE]

[B][COLOR=green]Cajus, są różne schroniska. Niektóre wcale się o psa nie upominają ze względó że tak powiem ekonomicznych. Umowy ustne, pisemne, szemrane i wszelkie znane nam tu na Dogo nie mają w założeniu służyć interesom ludzkich stron, tylko dobru psa, o którego przyszłość w danej chwili walczymy. Znam tę kwestię z autopsji i nigdy nie był to problem. Nie wiem, czemu w tym szczególnym przypadku tak się dzieje. Nie wiem, jak wyglądała umowa - ustna, czy też pisemna pomiędzy Morią i schroniskiem. Nie rozumiem, dlaczego zjawiła się polkicja, dlaczego nagle wszystko zostało sformalizowane w urzędzie. Myślę jednak, że zgodnie z wszelkimi normami adopcja starego psa powinna nas cieszyć. Dlaczego tu jest bunt? Czy on jest głodzony, bity, przebywa w złych warunkach? Nie wiem, więc mnie proszę uświadomić.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Dlaczego maleńki stary pies, który ma już dom stały jest zarzewiem takiej walki?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Jeżeli Spajk potrzebuje pieniędzy na leczenie i jest grono osób, które dobrowolnie go wspiera, to jest to ich sprawa. W takich przypadkach kwestia rozliczeń to kwestia zaufania obu stron, chyba, że ktoś rząda potwierdzenia i wówczas właściciel psa powinien z szacunku dla darczyńcy okazać rozliczenie, czy rachunki.[/COLOR][/B]

[quote name='Charly']W schronisku pies jest bezdomny. Moria zadoptowała psa i nie wydała przedstawicielom schroniska w Koninie- (skąd pies oryginalnie pochodzi), kiedy w zeszlym tygodniu przyjechali go odebrac. [COLOR=darkred]W asyscie policji powolywala się na umowę adopcyjną oraz to, ze pies nalezy do niej.[/COLOR] [COLOR=darkred].[/QUOTE]

[B][COLOR=green]W schronisku znajdują się psy bezdomne, ale znajdują się pod opieką tegoż schroniska. Dokładnie tak, jak w sierocińcach. Nie ma rodziców, ale jest jakaś władza zwierzchnia. Skoro Moria zaadoptowała psa, to jest to jej pies. Dlaczego schronisko przyjechało go jej odebrać, dlaczego odbyło się to w asyscie policji? [/COLOR][/B]

[Cajus JB]

Dziękuję Czarodziejka za odpowiedzi.

Edit

Odpowiem Tobie w nocy. Teraz niestety praca nie pozwala mi na dłuższy post.

[Charly]

[B][COLOR=green]W schronisku znajdują się psy bezdomne, ale znajdują się pod opieką tegoż schroniska. Dokładnie tak, jak w sierocińcach. Nie ma rodziców, ale jest jakaś władza zwierzchnia. Skoro Moria zaadoptowała psa, to jest to jej pies. Dlaczego schronisko przyjechało go jej odebrać, dlaczego odbyło się to w asyscie policji? [/COLOR][/B][/QUOTE]

Czarodziejko jeśli masz troszkę czasu zerknij proszę na poniższy link. Tam są wszystkie odpowiedzi; od postu Kamili do ostatniego mojego (kilka postów tylko)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/133585-Kładka-nie-ma-pieniędzy-na-opłacenie-hoteliku!-Każdy-grosz-potrzebny!-HELP!/page160[/URL]

Poza tym przyznaję, ze dyskusja jest teraz czysto teoretyczna. Nic interesuje mnie w obliczu całej sytuacji czy Spajk na forum dogamanii jest w dziale DS, czy na pwp.
Myślę, że motywem moich ostatnich wypowiedzi na tym wątku jest ogromna niechęc/odraza do użytkownika Cajus, ale to nie powinno być tematem tego wątku.
Nie interesuję mnie formalne sprawy, nigdy nie interesowaly. Jednak tutaj nabraly ogromnej wagi. I tak to "sie" rozkręcilo.

[martka1982]

[quote name='Czarodziejka'][B][COLOR=green]
Dlaczego schronisko przyjechało go jej odebrać, dlaczego odbyło się to w asyscie policji? [/COLOR][/B][/QUOTE]

ponieważ ta kobieta złamała kilka warunków umowy adopcyjnej (to tak naprawdę w ogromnym skrócie). to daje schronisku, na mocy podpisanej umowy, prawo do odebrania psa.
policja okazała się niezbędna, gdyż ta kobieta nie chciała współpracować. nawet i oni nic nie wskórali. teraz pozostaje już tylko wyższa instancja.
długa to będzie droga więc miejmy nadzieję,że Spajki dożyje chwili gdy zostanie uwolniony

[Czarodziejka]

[B][COLOR=green]W kwestii Spajka, to czy on cierpi? Jest przetrzymywany?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Wszystkie obraźliwe posty można zaraportować. Moderatorzy nie śledzą wszystkich kilkudziesięciu tysięcy wątków.[/COLOR][/B]

[gonia66]

[quote name='Czarodziejka'][B][COLOR=green]W kwestii Spajka, to czy on cierpi? Jest przetrzymywany?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Wszystkie obraźliwe posty można zaraportować. Moderatorzy nie śledzą wszystkich kilkudziesięciu tysięcy wątków.[/COLOR][/B][/QUOTE]CZarodziejko...NA Spajka łozylismy pieniadze, w kwocie 300 zł miesiecznie. Nigdy- powtarzam nigdy Moria nie przejawiala chęci adopcji psa- ostatnio rozmawialam z Nia telefonicznie w dn. 14.09, kiedy to nie zgodziła się opuścic na opłacie za hotelowanie 30 zł, motywując to brakiem finansów oraz koniecznościa utrzymania "zapomnianego"Farta...Zwróciłam sie do Morii z taka prosba juz miesiac wczesniej, gdyż finanse Spajkusia z miesiaca na miesiac topnialy i bylo coraz wiecej problemow z zebraniem odpowiedniej kwoty.W rozmowie o ktorej pisze, Moria nie sygnalizowala zadnych problemów ze Spajkiem ani nie wspominala o konieczniści weta...3 dni później, dowiedzieliśmy sie, ze Spajki potrzebuje weta "na cito", bo ma chore zabki, ktore trzeba wyczyscic...Znależliśmy na ten cel pieniazki o czym pisalam kilka razy, ale w miedzyczasie Moria juz "postarała" się o wsparcie Fundacji niemieckiej...OPiekunowei SPajka zadecydowali, ze chcą przeniesc dziadzia do innego hoteliku, załatwili wszystko...i od tej pory zaczela sie wojna, gdyz dowiedzielismy sie, ze Moria psa nie wyda, bo ma umowe adopcyjną. Umowila sie ze schroniskiem na pewne warunki, ktore tu byly jasno opisane...Niestety nie dopełniła najwazniuejszego- nie wpusciłą 2 razy osob, ktore udaly sie z ramienia schroniska w Koninie (drugim razem juz nawet ze specjalnymi upowaznieniami)na wizytę...za to dowiedzielismy sie, ze Spajki jest dośc powaznie chory- jednak nie "na ząbki", w kazdym razie jego zabki absolutnie wg weta nie moga byc czyszczone...
POjawił sie DS, ktory chcial zaadoptowac i leczyć Spajka za własne pieniazki, na SGGW..chcia mu dac domek..dom zostal sparwdzony i zaakceptowany przez schronisko....niestey Moria nie wydala psa do DS, ale w miedzyczasie nie omieszkala korzystac z pomocy niemieckiej, przedstwiajac kolejne faktury za leczenie...(z tego, co policzyłam, pojawiły sie az 3 faktury)...Nadmieniam, ze Spajkus mial miec leczenie w DS a z pomocy niemieckiej mogly korzystac naparwde potrzebujace biedy....
Tyle w wielki skrócie- reszty mozesz się domyślac..
JA tylko nie rozumiem, co mialas na mysli, pisząc o obraźliwych postach....
Z calym szacunkiem....ale jak na to, co się tu dzieje, to ja naparwde uważam, ze tu jest 'wyjątkowo" grzecznie...,Widzialam watki,gdzie padaja naparwde obraźliwe posty... ale moze sie myle...moze coś w emocjach przeoczyłam...

[Czarodziejka]

[B][COLOR=green]Goniu, bo ja tu sprzątam ;) Dlatego jest grzecznie.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Z tego, co tu wnioskuję, to wygląda to jak najpospolitsze wyłudzanie....[/COLOR][/B]

[gonia66]

[quote name='Czarodziejka'][B][COLOR=green]Goniu, bo ja tu sprzątam ;) Dlatego jest grzecznie.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Z tego, co tu wnioskuję, to wygląda to jak najpospolitsze wyłudzanie....[/COLOR][/B][/QUOTE]TAk, tak wiem Czarodziejko, ze sprzatasz- za co Ci zresztą bardzo serdecznie dziękuje;)
CO do drugiej części Twojej wypowiedzi- nic tu chyba dodać, nic ująć...nijak bowiem nie idzie tego, co się stało i co się ciągle dzieje (patrz watek Kładki) "normalnie" zrozumieć, a Moria nie daje żadnych możliwości aby nasze przypuszczenia, obawy i lęki zweryfikować...:(:(..

[Plicha]

[quote name='Czarodziejka'][B][COLOR=green]Goniu, bo ja tu sprzątam ;) Dlatego jest grzecznie.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Z tego, co tu wnioskuję, to wygląda to jak najpospolitsze wyłudzanie....[/COLOR][/B][/QUOTE]
Jest to wyłudzanie a najgorsze jest to że te psy mają tam kiepskie warunki, Fart, który miał przebywać w domu jest zamkniety w boksie, Spajki nie wiadomo czym jest karmiony, Alf wyszedł od Morii brudny i zdziczały :( naprawdę smutne :( a Cajus wspiera to wszystko mimo że nawet nie był tam nigdy i tych warunków nie widział. Jeśli tak ma wygladać pomoc zwierzętom to ja dziękuję :(

[Cajus JB]

Nie stać mnie nadal na napisanie długiego opisu.

Czarodziejka poczekasz do nocy za moją wypowiedzią?

[gonia66]

[quote name='Cajus JB']Nie stać mnie nadal na napisanie długiego opisu.

Czarodziejka poczekasz do nocy za moją wypowiedzią?[/QUOTE]Przy okazji odpowiedzi dla czarodziejki, prosze kolejny raz o odpowiedź na którys raz z kolei zadawane pytania:

[quote name='gonia66']To może[.. ..][B]napisałbyś nam cos o Spajkusiu..??Bo oprócz tego, ze drepta za Morią to chyba jeszcze cos sie w jego zyciu dzieje??JAk jego kregosłup i bioderka??JAk ząbki??Co Spajkus je, bo mamy nadzieje, ze nie najtańsze suche...
Kilka razy zadawalam tu ważne pytanie,na ktore nigdy nie odpowiedziales...dlaczego Spajkus był trzeci raz w ciągu miesiaca u weta??My na watku mielismy informacje o dwóch wizytach...czy zaszło cos niepokojacego??Po ostatniej wizycie pisałeś, ze Spajki jest "tylko stary" i dostał tylko witaminki, że ma sie dobrze...więc co takiego zaszło, ze znów musiał miec wizyte u lekarza?jestem zaniepokojona tą wiadomościa od dłuzszego czasu, ale jakos nie kwapisz się z odpowiedzią na zadane przeze mnie pytania..., ktore w moim przekoaniu sa ważne i istotne...[/QUOTE][/B]

[Cajus JB]

Znasz numer telefonu do Moria. Zadzwoń.

Mam dość pomówień i oskarżeń pod moim adresem.

Czarnodziejka proszę usuń moje konto. Rejestracja tu była poważnym błędem w moim życiu.

Proszę o wciągnięcie mnie na CzK deklarowiczów i CzK ogólnie.

Nie mam ochoty pisać tego co już napisałem wielokrotnie.

[ilon_n]

Jeszcze jedno mini sprostowanie .. mimo wszystko uznałam, że to powinno znaleźć się tu na wątku..
z ostatniej rozmowy telefonicznej z Cajusem JB wynikało jednoznacznie, że psy hotelowane przez Morię, w tym też Spajki i Fart, [B]są[/B] [B]w dalszym ciągu do adopcji[/B], a stanowisko swoje i Morii w przypadku Spajkusia Cajus JB wyjaśniał przekonaniem o [B]fikcyjności domu chcącego zaadoptować Spajka[/B].


Cajus JB, nie proś o to na co już zapracowałeś, bo przypomnę, że na CzK ogólnym już jesteś .. od 18 sierpnia 2010 roku .. (pamiętam tę datę jak własne imieniny i krzywdę jaką wówczas z wszelką premedytacją wyrządziłeś trójce moich zwierząt. Moja sunia w dużej mierze przez to płaci już dożywotnio).