Jump to content
Dogomania

LUKI WRÓCIŁ !!!!!!! Dwa szczeniaki z lasu. Blaki w DS, LUKI zostaje z nami !!!!


Recommended Posts

💓Szczęścia wielkiego   W zdrowiu spokojności codziennej radości                                               Wszystkim przecudownym Lapeczkom I Pańciom                                                                         Ciepla Z Serca Zasylam Roku Nowego          

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • Mazowszanka13 changed the title to ZAGINĄŁ LUKI !!!!!! Dwa szczeniaki z lasu. Blaki w DS, LUKI zostaje z nami !!!!

UWAGA !!!!!!

W niedzielę wieczorem 28 kwietnia zaginął nam Luki.

Wybiegł z posesji jak z procy i pobiegł w siną dal. Był mocno spanikowany, bo wlokła się za nim smycz automatyczna. Musiał pobiec bardzo daleko, bo w okolicy go nie ma, a okolicę zna ze spacerów.

Ironia losu polega na tym, że wyrwał mi się już na terenie posesji, po powrocie ze spaceru, bo zobaczył głośnych przechodniów na ulicy.

 

Dziękuję bardzo Jo37 za przyjazd z Warszawy i wspólne rozlepianie plakatów.

Elllig za zrobienie plakatów oraz Wszystkim tym Dobrym Duszom, które podbijają ogłoszenia Lukiego na FB 🧡

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.04.2024 o 13:20, Mazowszanka13 napisał:

Najgorzej, bo w głowie najgorsze scenariusze.

Myślę pozytywnie! Wiem, że to bardzo trudne, ale podobno spotyka nas to, czego oczekujemy ☹️. Wyobrażaj sobie odnalezienie/powrót Lukiego i Waszą wspólną radość. Trzymam kciuki cały czas! 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.04.2024 o 15:45, agat21 napisał:

O matko co za okropna sytuacja 😔 Liczę na to, że jednak Luki jest już obeznany z terenem, może uspokoi się i wróci sam. Mocno w to wierzę. Nie traćcie ducha.

Okolicę zna ze spacerów, ale popędził jak szalony. Myślę, że pobiegł daleko. Ale są przypadki psów, które wracają z daleka. To "dopiero" drugi dzień.

Link to comment
Share on other sites

WRÓCIŁ !!!!!!!!!

Luki dziś wrócił do domu. Wesolutki, tylko spragniony. Ktoś przeciął smycz nożem przy samej obroży.

Są jeszcze na świecie dobrzy ludzie !!!

Jeszcze raz Wszystkim dziękuję za wsparcie 🧡

  • Like 6
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • Mazowszanka13 changed the title to LUKI WRÓCIŁ !!!!!!! Dwa szczeniaki z lasu. Blaki w DS, LUKI zostaje z nami !!!!

Świetna wiadomość. Pewnie biedak zaplątał się smyczą , całe szczęście, że ktoś odciął linkę.

Nie pisałam tego, bo nie chciałam Cię dołować, ale nie znoszę automatu właśnie  z powodu takich sytuacji, jaka zaistniała w przypadku Lukiego.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.05.2024 o 12:59, Poker napisał:

Świetna wiadomość. Pewnie biedak zaplątał się smyczą , całe szczęście, że ktoś odciął linkę.

Nie pisałam tego, bo nie chciałam Cię dołować, ale nie znoszę automatu właśnie  z powodu takich sytuacji, jaka zaistniała w przypadku Lukiego.

Dzięki za delikatność 🙂  Właśnie wyrzuciłam wszystkie linkowe smycze.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.05.2024 o 12:59, Poker napisał:

Świetna wiadomość. Pewnie biedak zaplątał się smyczą , całe szczęście, że ktoś odciął linkę.

Nie pisałam tego, bo nie chciałam Cię dołować, ale nie znoszę automatu właśnie  z powodu takich sytuacji, jaka zaistniała w przypadku Lukiego.

Każda smycz się może zaplątać, nie tylko automat, ale rzeczywiście, automat ma na to większe szanse od zwykłej smyczy. Również obroża, stwarza potencjalne niebezpieczeństwo ☹️, Moja ONka Bryza w czasie pływania w Narwi, zaczepiła obrożą o jakieś gałęzie i o własnych siłach, nie mogła się wyplątać. Dobrze, że obie w tej Narwi się nie utopiłyśmy (nie umiem pływać). To wszystko, są opowieści w stylu, "gdybym wiedział, że mi cegła na łeb spadnie" 😉. Lajf is brutal, and full of zasadzka, ale to nie znaczy, że życie mamy spędzić w łóżku, nakrywając się kołdrą z głową 😁

Ja myślę, że Lukiego użarła osa/pszczoła, bo był przyzwyczajony do smyczy automatycznej, która pewnie nie raz Gosi czy Antkowi z ręki wypadła. Moje psy w takim przypadku, albo wędrują dalej  obwąchując trawkę i krzaczki (Ninek), albo zatrzymują się i czekają - Lerka. Myślę, że w tym przypadku, zadziałał dodatkowy czynnik - np użądlenie. 

I chociaż to bardzo trudne, zawsze trzeba myśleć optymistycznie, bo dostajemy to czego się spodziewamy 🙂

Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.05.2024 o 13:57, konfirm31 napisał:

Każda smycz się może zaplątać, nie tylko automat, ale rzeczywiście, automat ma na to większe szanse od zwykłej smyczy. Również obroża, stwarza potencjalne niebezpieczeństwo ☹️, Moja ONka Bryza w czasie pływania w Narwi, zaczepiła obrożą o jakieś gałęzie i o własnych siłach, nie mogła się wyplątać. Dobrze, że obie w tej Narwi się nie utopiłyśmy (nie umiem pływać). To wszystko, są opowieści w stylu, "gdybym wiedział, że mi cegła na łeb spadnie" 😉. Lajf is brutal, and full of zasadzka, ale to nie znaczy, że życie mamy spędzić w łóżku, nakrywając się kołdrą z głową 😁

Ja myślę, że Lukiego użarła osa/pszczoła, bo był przyzwyczajony do smyczy automatycznej, która pewnie nie raz Gosi czy Antkowi z ręki wypadła. Moje psy w takim przypadku, albo wędrują dalej  obwąchując trawkę i krzaczki (Ninek), albo zatrzymują się i czekają - Lerka. Myślę, że w tym przypadku, zadziałał dodatkowy czynnik - np użądlenie. 

I chociaż to bardzo trudne, zawsze trzeba myśleć optymistycznie, bo dostajemy to czego się spodziewamy 🙂

Ale może zwykłą smycz łatwiej przegryźć jakby co. No nie da się przewidzieć wszystkiego mimo ostrożności.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Mi nie chodzi o zaplątanie się smyczy tylko o to, że automatyczna  się zwija, a uchwyt wtedy goni psa stukając przy tym. Pies ucieka  przed wrogiem.

Miałam taką sytuację z moim własnym Dolarkiem, który by za mną w ogień wskoczył. Wredny uchwyt wypadł mi z ręki ,a piesio zaczął uciekać z prędkością światła i ogłuchł kompletnie.  Zatrzymał się na szczęście po ok. 50 m.

To samo zaszło z moją byłą tymczasią, już w DS.

Link to comment
Share on other sites

No, to moje psiaki na szczęście tak nie reagują na upuszczenie automatu, tylko tak, jak napisałam wyżej.Podobnie bezstresowo, reagowały nasze wszystkie ONki. Jedyny psiak, który zareagował paniczną ucieczką na upuszczenie smyczy automatycznej, była Czarusia od Malagos. Na szczęście, pomimo paniki, i tego, że była wtedy u nas zaledwie  około miesiąca (w ogóle, była psem mocno lękowym) pobiegła (z tą skaczącą za nią smyczą), pod naszą klatkę schodową. Wszystko dobre, co się dobrze kończy. 

Link to comment
Share on other sites

Prosta sprawa z flexi - jeśli ktoś nie jest pewien, że nie puści uchwytu, to trzeba sobie pętelkę przełożyć z kawałka sznurka na nadgarstek. Zresztą w zestawie jest taka pętelka, do czego innego ich zdaniem, ale można ją wykorzystać.

Ja od kilkudziesięciu lat pracuję na flexi, nie puszczę za cholerę, jakiś czas temu poleciałam 3m jak frisbee z szosy na pole, bo się zagapiłam, a Perełka wydarła w bok za sarnami.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.05.2024 o 16:48, rozi napisał:

Prosta sprawa z flexi - jeśli ktoś nie jest pewien, że nie puści uchwytu, to trzeba sobie pętelkę przełożyć z kawałka sznurka na nadgarstek. Zresztą w zestawie jest taka pętelka, do czego innego ich zdaniem, ale można ją wykorzystać.

Ja od kilkudziesięciu lat pracuję na flexi, nie puszczę za cholerę, jakiś czas temu poleciałam 3m jak frisbee z szosy na pole, bo się zagapiłam, a Perełka wydarła w bok za sarnami.

Ja na spacerze jestem czujna i trzymam uchwyt mocno. Na dalsze wycieczki zabezpieczam go tak jak piszesz. W tym przypadku wypuściłam go z ręki, bo byłam już na terenie i spadła mi czujność, a on wyrwał do przodu, bo ktoś szedł ulicą. Wszystkiego się nie przewidzi, dlatego wywaliłam wszystkie automaty do śmieci.

A swoją drogą zastanawiam się, dlaczego ktoś smycz przeciął zamiast po prostu ją odpiąć.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...