Jump to content
Dogomania

UWAGA! Hotel nie chce nam wydać psa. Czy tak można??? POMOCY!!!


zulugula

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Faktycznie podobny, ale opis powyżej sugeruje, że to suczka.
Co nie zmienia faktu, że nadal nie było żadnej wizyty u Morii i nadal nic nie wiemy o Farcie...
Jakoś nie mam wrażenia, żeby fundacja energicznie się za sprawę zabrała...
A my mamy związen ręce, bo nie jesteśmy prawnymi właścicielami psa....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dzika_Figa']Zulugula jest.
Przepraszam za te słowa.
Wiem, jesteście na drugim końcu Polski i macie dośc innych bid w gorszej sytuacji pod opieką...
Po prostu już mnie ta sprawa wykańcza...[/QUOTE]

Bez jaj, to jest hotel dla psów, a nie pięciogwiazdkowy apartament dla VIPów.

Link to comment
Share on other sites

Wizytę przeprowadziła pani doktor inspektoratu weterynarii z Elbląga. Fart ma sie bardzo dobrze, jest odżywionym, zadbany i co chyba ważne ufny. Jest wykastrowany - to zabliźniona stary ślad po kastracji , worek mosznowy w zaniku . Cieszę sie ze wizyte zrobił ktoś niezależny .
Moria deklaruje ze pies bezie mieszkał w domu

Uważam ze w tej sytuacji mogę podpisać umowę adopcyjną. Cieszę się ze sprawa sie wyjaśniła. Mam nadzieje zże wszyscy zadowoleni .
Sama wybieram sie do Morii na początku czerwca.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amikat']Wizytę przeprowadziła pani doktor inspektoratu weterynarii z Elbląga. Fart ma sie bardzo dobrze, jest odżywionym, zadbany i co chyba ważne ufny. Jest wykastrowany - to zabliźniona stary ślad po kastracji , worek mosznowy w zaniku . Cieszę sie ze wizyte zrobił ktoś niezależny .
Moria deklaruje ze pies bezie mieszkał w domu

Uważam ze w tej sytuacji mogę podpisać umowę adopcyjną. Cieszę się ze sprawa sie wyjaśniła. Mam nadzieje zże wszyscy zadowoleni .
Sama wybieram sie do Morii na początku czerwca.[/QUOTE]


No to git, a zdjęcia z czerwca obowiązkowe! :)

Link to comment
Share on other sites

Dzka FIga - warunki były takie: zdjęcie psa na tle gazety dziennej, potwierdzenie kastracji i wizyta przed adopcyjna podpisanie umowy adopcyjnej i przeniesienie Farta z kojca do odomu - bo to teraz domowy pies majacy właściciela. Ja się do rozliczeń nie mieszam. Nie ja Morii płaciłam - nie znam wpłat i zobowiazań. Gdzie napisałam taki warunek - pokaż mi ten post bo ja nie przypominam sobie takiego warunku.

Punkty wypełnione - mnie zależy tylko na tym żeby Fart był szczęśliwy i u siebie bo to pies który ludziom zaufał z trudem.
Nauczyłam sie jednak na kanwie tej sprawy jednego i to zastosowałam - umowa hotelowania psa ma mieć koniecznie 2 punkty:
1. Płatnosć z góry za miesiąc
2. W przypaddku braku zapłaty po 14 dniach pies przechodzi na własnosć hotelu
3. Na wydanie psa i WSZYSTKICH JEGO DOKUMENTÓW hotel ma jedynie i tylko 14 dni. Potem nie bawimy sie w konwenanse

Link to comment
Share on other sites

No tak, ale Moria z racji, że na dogomanii obowiązują jakieś zasady, powinna zostać ukarana, za brak rozliczeń, bo to nie jest tak, że jej nie ma na dogo, jest i na dodatek ustala hotelowanie innych psów, nie chce się mieszać nie znam Morii, na pewno ma super warunki, ale formalności to formalności.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amikat']Dzka FIga - warunki były takie: zdjęcie psa na tle gazety dziennej, potwierdzenie kastracji i wizyta przed adopcyjna podpisanie umowy adopcyjnej i przeniesienie Farta z kojca do odomu - bo to teraz domowy pies majacy właściciela. Ja się do rozliczeń nie mieszam. Nie ja Morii płaciłam - nie znam wpłat i zobowiazań. Gdzie napisałam taki warunek - pokaż mi ten post bo ja nie przypominam sobie takiego warunku.

Punkty wypełnione - mnie zależy tylko na tym żeby Fart był szczęśliwy i u siebie bo to pies który ludziom zaufał z trudem.
Nauczyłam sie jednak na kanwie tej sprawy jednego i to zastosowałam - umowa hotelowania psa ma mieć koniecznie 2 punkty:
1. Płatnosć z góry za miesiąc
2. W przypaddku braku zapłaty po 14 dniach pies przechodzi na własnosć hotelu
3. Na wydanie psa i WSZYSTKICH JEGO DOKUMENTÓW hotel ma jedynie i tylko 14 dni. Potem nie bawimy sie w konwenanse[/QUOTE]

Nie pamiętam, czy na wątku czy poza nim fundacja taką deklarację poczyniła.

Co do dwóch pierwszych punktów, to nie wiem w jaki sposób miały one wyniknąć ze sprawy Farta. Za jego hotelowanie było płacone w terminie. To hotel nie wywiązywał się z umowy. Ja bym raczej skupiła się na dokładniejszym ustaleniu kto sprawuje opiekę prawną nad psem - bo w tym przypadku ani fundacja nie wiedziała, że pies jest formalnie jej własnością, ani sponsorzy nie mieli o tym pojęcia. Wiedziała tylko Moria, która miała jego książeczkę zdrowia i sprytnie to wykorzystała w swoich manipulacjach.

Czy osoba przeprowadzająca wizytę widziała książeczkę zdrowia Farta z wpisaną data kastracji?
Czy fundacja zadzwoniła do weterynarza który w/g przedstawionego tu skanu przeprowadzał zabieg i spytała, czy kiedy został on przeprowadzony?
Prosiłam o to Amikat na priv - fundacja jako właściciel psa ma do tego największe prawo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elkate']No cóż, wspaniale,że Farcik jest szczęśliwy... reszta jest milczeniem[/QUOTE]

AMEN.!!!! Baby - przeciez to o Farta chodziło , TYLKO o jego dobro( prawda?), a on w superaśnej kondycji !!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...