Jump to content
Dogomania

ZAKOŃCZONY - ROZLICZONY Zapraszam na bazarek zakupowy - ile dasz, za tyle masz.


elik

Recommended Posts

Dnia 23.04.2022 o 09:41, malagos napisał:

Ja mam ogródek przy domu i też jakoś ciężko się zabrać za pracę ...  Ale już posiane kwiatki, jeszcze jedna rabata do "obrobienia" i nawiezienia - polecam kurzy granulowany obornik (kiedyś w ogrodniczym sklepie widziałam paczkowany obornik bydlęcy o zapachu waniliowym!...), ale cena w tym roku powala!... W kącie sadu mam kupę chrustu i na razie nie ruszam, bo tam zawsze zimują jeże, a może i mają dzieci?.....

A pokrzywy i u mnie piękne i ekologiczne 🙂

Ja mam do ogarnięcia rabatki kwiatowe (po drodze dokupiłam begonie i jakieś jeszcze bliżej mi nie znane kwiatuszki) i dom. Do kuchni wejść się nie da, bo całą zimę coś dowoziliśmy, składaliśmy w kuchni właśnie, woda zamknięta więc gary piętrzą się w zlewie i koło, a na tarasie jeszcze  funkcjonuje kociowisko, czyli kocie domki, miseczki, puste puszki po karmie mokrej i stare dywany z powbijanymi piórkami zamordowanych ptaszków.  Częściowo za każdym razem coś tam się z grubsza podsprzątnie, ale mróz nie zachęca do dłuższej pracy. Taras jest zabudowany, ale nie ogrzewany więc tyle tylko, że nie ma śniegu, ale zimno jest tak jak i na zewnątrz.

No więc taki jest obszar prac po zimie.
Napracowałam się dzisiaj solidnie, ale i tak specjalnie tego nie widać. Starałam się odgruzować kuchnię i częściowo mi się to udało, ale na błysk jeszcze sobie popracuję  🙂
Kwiatuszków nie zdążyłam posadzić. Muszą poczekać do naszego następnego przyjazdu.
W jesieni mąż zrobił domek dla jeża, bo na pewno był/były, bo przy kocich miseczkach były jeżykowe odchody. W jesieni przykryliśmy domek liśćmi i gałązkami tui. Na razie nie zaglądamy, bo może jeszcze śpią. Zaglądniemy w lecie.

Pokrzyw niestety nie mam i bardzo żałuję, bo sok z pokrzyw jest bardzo zdrowy, ale za to mamy dużo mniszka lekarskiego i czarnego bzu i mąż robi z nich pyszne soki, a potem rozdajemy rodzinie i znajomym  🙂  

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.04.2022 o 09:55, anica napisał:

I jeszcze masz czym pomidorki podlewać 😉

... a ja mam pełno pędraków w kompoście 🥵

Mąż robi miksturę z ze śladowych ilości pokrzyw i po 2 tygodniach podlewa warzywka. Ogórki podlewa nalewką z drożdży  🙂

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.04.2022 o 09:53, anica napisał:

No to ... Hoooooooop!

 

Dnia 23.04.2022 o 11:30, Isabel napisał:

Podrzucę 🙂

 

Dnia 23.04.2022 o 13:34, Kamila Proc napisał:

doberek

 

Dnia 23.04.2022 o 13:52, Radek napisał:

No nie wiem, czy się skusić 😉

A u nas w kratkę.

Nie będę się wypowiadał, jak wygląda ogródek u nas na działce 🙂

 

Dnia 23.04.2022 o 13:56, maarit napisał:

Lecimy wysoko...

 

Dnia 23.04.2022 o 14:00, Kamila Proc napisał:

hopsi

 

Dnia 23.04.2022 o 14:11, b-b napisał:

Jak już jestem to się przywitam i podrzucę.

 

Dnia 23.04.2022 o 14:28, Kamila Proc napisał:

hopsi

 

Dnia 23.04.2022 o 16:17, guccio napisał:

Hopa.

 

spacer.png   310580356_dlaWaslove.jpg.3f97b67bee924f451bf1d31d48f8c8a9.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.04.2022 o 20:23, dwbem napisał:

No chyba w weekend najłatwiej bo jest więcej czasu.

Różnie to bywa. Niektórzy właśnie weekend wykorzystują na zrobienie czegoś, czego w ciągu tygodnia zrobić nie mogą.
Jeśli do poniedziałku nie zadzwoni, to jeśli chcesz mogę skontaktować się z wolontariuszka z Miedar i zapytać o małą sunię.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.04.2022 o 19:20, elik napisał:

 

W jesieni mąż zrobił domek dla jeża, bo na pewno był/były, bo przy kocich miseczkach były jeżykowe odchody. W jesieni przykryliśmy domek liśćmi i gałązkami tui. Na razie nie zaglądamy, bo może jeszcze śpią.

U nas na osiedlu już się jeże obudziły. Dzielnie tuptają wieczorami. Uwielbiam na nie patrzeć. Na szczęście nasze psiaki ignorują jeże, więc mogę spokojnie podziwiać.

Dnia 23.04.2022 o 20:32, elik napisał:

Różnie to bywa. Niektórzy właśnie weekend wykorzystują na zrobienie czegoś, czego w ciągu tygodnia zrobić nie mogą.

Albo na działce siedzą 😉

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.04.2022 o 22:05, Radek napisał:

U nas na osiedlu już się jeże obudziły. Dzielnie tuptają wieczorami. Uwielbiam na nie patrzeć. Na szczęście nasze psiaki ignorują jeże, więc mogę spokojnie podziwiać.

Też bardzo lubię obserwować poczynania jeżyków,  ale one są niebywale czujne i ostrożne. Gdy tylko wyczują obecność człowieka, czy innego stworka, szybciutko uciekają.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

U mnie jeszcze jeże nie chodzą. Kiedyś mój rottek z ciekawości chciał powąchać dużego jeża i oczywiście ukłuł się w nos, potem już nie podchodził. A innyt kiedyś złapał w pysk ropuchę i potem pienił się bardzo dlugo i to tez pomoglo, że więcej do żab nie podchodził.

Dzięki za informację o telefonie więc czekam spokojnie.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.04.2022 o 07:44, Radek napisał:

Miłej niedzieli i udanych zakupów.

Miłej oczywiście, choć u mnie od rana deszczowo. Dobrze, że wczoraj pojechaliśmy na działkę. Dzisiaj nic nie moglibyśmy zrobić.         

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.04.2022 o 09:12, elik napisał:

Miłej oczywiście, choć u mnie od rana deszczowo.

 

Dnia 24.04.2022 o 09:22, Kamila Proc napisał:

u mnie na razie nie pada

U nas na razie podobnie jak u Kamili 🙂

Dnia 24.04.2022 o 10:49, Nesiowata napisał:

Oficjalna niedziela handlowa!

Nic tylko ruszać na bazarkowe zakupy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...