Jump to content
Dogomania

Czarujący Lucjusz wyczarował sobie dom. Zapraszamy na wątek Lucka - mam nadzieję, że znajdzie tutaj przyjaciół.


Jo37

Recommended Posts

Oby to nasze wspólne szczęście trwało jak najdłużej !!! Lucjuszek jest bardzo wrażliwym ,empatycznym piesiem - emanuje miłością i pozytywną energią ! Przy tym jest bardzo mądry,rozsądny i wszystko rozumie co się do Niego mówi !!! Na spacerach reaguje na wszystkie uwagi typu "uważaj samochód" ,uważaj przechodzimy,a nawet w domu rozumie jak żona mówi- "Lucuś przejdż na taras bo Pani odkurza pokój "- jesteśmy nie raz zdumieni ile w tej małej główce mądrości,subtelności i miłości ! No ale jest też  "typem Jedynaka "- owszem przywita się z Koleżankami i Kolegami na spacerkach ,ale potem szybko opuszcza Towarzystwo i biegnie do domowych pielszy,by popodgryzać ukochane zwierzaczki-żabkę,owieczkę i teraz gąskę Pipi -jest taki szczęśliwy a my razem z Nim !!!!

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.08.2023 o 20:24, Tola napisał:

Lucjuszek z rodziną wspaniałe wypoczywał nad morzem🥰

IMG_20230806_123626.jpg

IMG_20230806_123637.jpg

IMG_20230806_123643.jpg

IMG_20230806_123647.jpg

 Serdecznosci wszelkie pozdrowienia posylam z serca calego                                                          Cudowna Rodzinko                                                                                                                                                                                                                                                                  coeur nounours GIF - Télécharger & Partager sur PHONEKY

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.08.2023 o 07:48, napoleon napisał:

Oby to nasze wspólne szczęście trwało jak najdłużej !!! Lucjuszek jest bardzo wrażliwym ,empatycznym piesiem - emanuje miłością i pozytywną energią ! Przy tym jest bardzo mądry,rozsądny i wszystko rozumie co się do Niego mówi !!! Na spacerach reaguje na wszystkie uwagi typu "uważaj samochód" ,uważaj przechodzimy,a nawet w domu rozumie jak żona mówi- "Lucuś przejdż na taras bo Pani odkurza pokój "- jesteśmy nie raz zdumieni ile w tej małej główce mądrości,subtelności i miłości ! No ale jest też  "typem Jedynaka "- owszem przywita się z Koleżankami i Kolegami na spacerkach ,ale potem szybko opuszcza Towarzystwo i biegnie do domowych pielszy,by popodgryzać ukochane zwierzaczki-żabkę,owieczkę i teraz gąskę Pipi -jest taki szczęśliwy a my razem z Nim !!!!

No i poryczałam się ze wzruszenia. Gdyby każdy psiak miał takich ludzi i był tak szczęśliwy, jak Lucuś świat byłby piękny.

Wszystkiego dobrego dla Was!

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dzisiaj o 13,00 minęło 2 latka i 3 miesiące jak nasz Najukochańszy Lucjuszek jest z Nami ! Oczywiście był odświętny obiadek a na wieczór przygotowany jest kabanos-100 % królika -Jego ulubiony ! Pomimo temperatur zalicza w swoich porach obowiązkowe 3 ponad godzinne spacerki-co ciekawe to  minimalne zmiany kwadransowe wybiera gdy za chmury zachodzi słoneczko i jest cień -co mi także odpowiada -normalny Geniusz !!! Zabieramy ze sobą  butelkę wody,miseczkę spacerową i co 20 minut robimy przystanek "przy barze " -hi,hi,hi a po powrocie do domku biegnie na taras i śpiocha dochodząc do siebie . I tak sobie spokojnie żyjemy -pozdrawiamy wszystich !!!

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zapomniałem,że Lucjusz znowu zakochany w otrzymanej z tej okazji wspaniałej myszki -takiej 25 centymetrowej !No ten Chłopak ma serce jak Zajezdnia Tramwajowa -obślinił ją totalnie i śpi do niej przytulony,chociaż gąskę Pipę też obrabia -pozdrawiamy z ciepłego Wrocławia-no raczej z gorącego- hi,hi,hi !

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Witamy Z Lucjuszem !!! Dzisiaj mija 2 lata i 4 miesiące jak nasze ukochane szczęście jest z nami ! Jak ten czas szybko biegnie ! Lucjuszek jest zdrowy ,szczęśliwy i nie dawno zrobił mi na spacerze "niespodziankę" -wytarzał się w czymś w trawie na działkach i oczywiście zaliczył oprzez to kąpiel , bo od Jego  "zapachu " uciekali wszyscy w pobliżu - hi,hi,hi . No ale już jest dobrze i ten rejon teraz omijamy ! Z okazji kolejnej miesięcznicy adopcji dostał zestaw ulubionych smaczków ,czyli kabanosy z królika -zawsze przybiega wieczorem do mojego lóżka się przytulić ,pospać i coś przekąsić a potem wraca do swojejmyszki,gęsi ,Pipy oraz owieczki Pelagii -najważniejsze ,że jest zdrowy i ma uśmiechnięte pysio-pozdrawiamy wszystkie Fanki - Lucjusz z Opiekunem Jurkiem !

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Serdecznie dziękuję za umieszczenie fotki -tak Lucjuszek uwielbia wypoczywać przy mnie-zbliża się 2 lata i 5 miesięcy jak jest z Nami-jest przekochany i zrobił się Wielkim Pieszczochem-przybiega wieczorem do mojego łóżka ,kładzie się na mnie by Go pieścić i głaskać oraz z Nim rozmawiać -po godzinie głasków i pieszczot biegnie do "swojej Sypialni " na górze i śpi dopuki rano nie usłyszy ,że ja wstanę.Potem asystuje mi przy goleniu i rozpoczynamy kolejny wspólny szczęśliwy Dzionek -pozdrawiamy wszystkich !!!

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Tak to prawda,że Lucjuszek dobrze trafił -Jego Koledzy niestety nie mieli szczęścia - dawniej jak byłem młodszy to miałem po 5-6 zwierząt w domu-teraz jak 73 latka jest na życiowym liczniku to już nie ma tyle sił i zdrowia-staram się pomagać jako emeryt finansowo i rzeczowo.Systematycznie karmię też "działkowe " kotki no i codziennie mam na uczcie słonecznikowej ok 30-stu różnych ptaszków w karmiku ! Cały czas mam niedosyt ,że mógłbym pomagać jeszcze więcej,ale to mówi serce -realia uzewnętrzniają się na kontrolnych badaniach lekarskich - niestety- ale daję jeszcze radę ! Pozdrawiam !

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witamy wszystkich ! Lucjuszek po tych ciągłych deszczach i wilgoci zachorował na zapalenie korzonków,ale po wizycie u Pani Doktor i zastrzykach już znowu śmiga na spacerkach ! Trzeba przyznać,że był w chorobie bardzo dzielny i pomimo bólu to nie odpuścił żadnego spacerku-powolutku ale szedł swoją zwykła trasą. Jedynie i oczywiście po schodach Go wnosiłem i znosiłem ,by nie obciążał kręgosłupa ! Teraz w Piątek 3.11. umówieni jesteśmy na kontrolę a także na pobranie krwi by zrobić Mu jak co roku  kompleksowe badania -takie rozszerzone ,by stwierdzić jak ma się Nasz 10-cio latek.Trochę siwych włosków przybyło,ale jest bardzo dziarski. Karmienie  gotowanym królikiem z warzywami utrzymuje Go w zdrowiu .Czeka Go też zabieg czyszczenia kamienia na trzonowych zębach -oczywiście pod narkozą-ale chcemy być pewni,że nie tworzą się stany zapalne pod kamieniem ,no i oczywiście dla Jego zdrowia bo ono jest najważniejsze. Potem zaczniemy znowu małe odchudzanko ,bo tego "klocusia"  ciężko mi dżwigać przy moim uszkodzonym kręgosłupie-teraz też jestem w fazie leczenia-takie z nas dwa Seniorki- jak nic nie boli to znaczy ,że już nas nie ma-hi,hi,hi ! Ale będzie dobrze ! Chodzimy codziennie na ogródki działkowe dokarmiać dzikie kotki-jest ich tam sporo i co ciekawe Lucjusz traktuje Je bardzo przyjacielsko tak jak naszą kotkę Pchełkę ! I tak sobie żyjemy w pełnej symbiozie już prawie 2,5 roku ! Wspominamy też wszystkie nasze przygarnięte staruszki,które biegają po zielonych łąkach za Tęczowym Mostem i oczekujące naszego przybycia by pozostać już z Nimi na zawsze -bez bólu rozstań ,a na razie palimy Im światełka pamięci !

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Lucjuszek z Jurkiem  wita swoje Fanki i Fanów -Za 2 dni minie 2,5 roku jak jest z Nami we Wrocławiu ! Czas szybko leci jak przebiega w szczęściu i poszanowaniu ! Zrobiliśmy naszemu pupilowi kompleksowe-pełne badanie morfologiczne,które wykazało,że wszystkie parametry spełniają kryteria wiekowe-przekroczył już 10 latek,ale czuje się bardzo dobrze ! Dzisiaj przeszedł umówiony po badaniach morfologii zabieg pod narkozą usunięcia kamienia nazębnego oraz zębów trzonowych  zarówno w górnej szczęce jak i żuchwie! Po trzech godzinach po zabiegu jak mnie usłyszał to od razu stanął na nóżki i pomaszerował sam do samochodu-bardzo dzielny i kochany .Już Go przywiozłem do domku i powoli dalej wybudza się z narkozy na swoim legowisku w moim towarzystwie-oczywiście  !Dostał zaopatrzenie antybiotykowe oraz zastrzyki przeciwbólowe,a za 10 dni pojedziemy do kontroli.Bardzo się cieszę,że Mu pomogliśmy w utrzymaniu zdrowia i kondycji. Całą noc i dzień jest  zgodnie z wymogami na czczo,ale wczoraj w ramach "rekompensaty" cierpienia i postu dostał gotowaną gicz cielęcą ,którą pochłonął w dosyć krótkim czasie-tak Mu smakowała ! Obydwoje jesteśmy bardzo razem szczęśliwi i by to trwało jak najdłużej.Poproszę Przyjaciółkę z Zamościa by zamieściła zdjęcie Lucjuszka z giczą ,bo sam nie potrafię-pozdrawiamy wszystkich !!!

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Pani Marto małe sprostowanie -giczkę cielęcą  otrzymał Lucjuszek dzięń przed zabiegiem,ponieważ miał w perspektywie 24 godzinny post ! Na pewno pomogło Mu to wytrwać ! Dzisiaj już 6 dni po zabiegu czuje się bardzo dobrze,ma apetyt,włączyliśmy do menu  także suchą karmę,kabanoski z królika i właśnie podgryza ukochaną myszkę-jest w pełni zdrowy,w bużce porządek i nic nie boli -pozdrawiamy serdecznie !

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Wczoraj w Telewizji Polskiej o godz 21,10 pokazali spektakl telewizyjny  z 1979 roku -"Igraszki z diabłem " ze wspaniałymi rolami całej plejady gwiazd z Markiem Kondratem  w roli Lucjusza - skąd otrzymał swoje imię  mój ukochany Lucjuszek ! Poetyczny spektakl i można było zobaczyć młodych aktorów  pokolenia lat 70-siątych a więc naszej młodości . Magda Zawadzka jako młodziutka aktorka też była rewelacyjna a mój Lucjuszek cały czas drzemał przy mnie ! Pozdrawiamy serdecznie wszystkich !

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Dzięki uprzejmości Toli  z Zamościa mamy na bieżąco fotki z życia Lucjuszka -bardzo dziękujemy z Lucjuszkiem !!! Wczoraj było"wielkie gotowanie " dla mojego pupila- króliki /3 szt/ z warzywami -wyszło 10 słoików po 500 gr-jako dania obiadowe ,oraz 5 słoików pasztetu z cielęciny z wątróbkami króliczymi ,które serwuję  jako dodatek na śniadanie ! Dzięki takiemu karmieniu mój Lucuś nie ma żadnych alergii i jest zdrowy co potwierdziły roczne badania-wszystkim schroniskowym bidulkom życzymy oby jak najszybciej znalazły dom z kochającym Opiekunem a fanom z Dogomanii spokojnych i zdrowych oraz miłych świąt w towarzystwie swoich pupili. My w Niedzielę jedziemy do Wrocławskiego Schroniska na Kiermasz świąteczny by wesprzeć nasze lokalne bidulki- przytulaski dla Wszystkich - Jurek-poddany Don Lucjusza !!!

  • Like 5
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...