kado Posted July 2, 2021 Posted July 2, 2021 Wydaje mi się,że już wystarczy tych słownych potyczek i licytacji,kto ma rację,kto jest lepszy i mądrzejszy. To jest wątek Suvi i ja jako osoba, która wpłaca deklaracje chcę, żeby był jasny i przejrzysty. Nie chce mi się przewijać kilku stron,żeby znaleźć nowe informacje. Dawanie dobrych rad jest ok,ale tutaj to już przybrało formę absurdu. Drogie Panie, przejdźcie sobie na priv i tam się ze sobą szarpcie. Quote
rozi Posted July 4, 2021 Posted July 4, 2021 Dnia 1.07.2021 o 21:19, Aska7 napisał: Już jest ? Pokaż : ) Jeszcze ze dwa/trzy tygodnie, z różnych względów. 1 Quote
Jaaga Posted July 4, 2021 Posted July 4, 2021 Dnia 2.07.2021 o 18:44, kado napisał: Wydaje mi się,że już wystarczy tych słownych potyczek i licytacji,kto ma rację,kto jest lepszy i mądrzejszy. To jest wątek Suvi i ja jako osoba, która wpłaca deklaracje chcę, żeby był jasny i przejrzysty. Nie chce mi się przewijać kilku stron,żeby znaleźć nowe informacje. Dawanie dobrych rad jest ok,ale tutaj to już przybrało formę absurdu. Drogie Panie, przejdźcie sobie na priv i tam się ze sobą szarpcie. Kado, masz całkowicie rację. Warto dbać o atmosferę, bo niepotrzebnie robi się nieprzyjemnie. Suvi wczoraj miala na wybiegu gościa, czyli Oreo. Remontujemy i dałam go na wybieg razem z Ritą. Rita tak się darła, ze musiałam ją zabrać do domu, ale Oreo spędzał czas na trawce pod różą. I Suvi przypadł do gustu. Ciągle ich widywałam razem, nawet Suvi w pobliżu ogrodzenia rozłożyła się na leżąco na bruku, czego dotąd nie robiła. W widoczny sposób Oreo ją ośmielił. Dzis niestety od południa ma zamknięty wybieg, bo jak wiesz wydajemy szczeniaki i wjeżdżają auta. Niby wychodzi niedaleko, ale wole nie ryzykować. 1 godzinę temu, rozi napisał: Jeszcze ze dwa/trzy tygodnie, z różnych względów. Rozi, jakie cudeńko! Wygląda jak z pluszu 😉. 3 Quote
rozi Posted July 4, 2021 Posted July 4, 2021 21 minut temu, Jaaga napisał: Suvi wczoraj miala na wybiegu gościa, czyli Oreo. Remontujemy i dałam go na wybieg razem z Ritą. Rita tak się darła, ze musiałam ją zabrać do domu, ale Oreo spędzał czas na trawce pod różą. I Suvi przypadł do gustu. Ciągle ich widywałam razem, nawet Suvi w pobliżu ogrodzenia rozłożyła się na leżąco na bruku, czego dotąd nie robiła. W widoczny sposób Oreo ją ośmielił. Właśnie zabierałam się pisać, że jedna z moich ON była prawidłowo totalnie nieufna do ludzi dorosłych, a - z niewiadomych przyczyn - kochała dzieci. Do tego stopnia, że nie słuchała mnie, musiałam pójść i ją zgarnąć, jeśli w dzieciaki wpadła. Quote
Jaaga Posted July 4, 2021 Posted July 4, 2021 Dziś zdjecie zrobiła im moja córka i Suvi nie uciekła przed nią. Oreo, jako że namiętnie goni kury, to w ciągu dnia może być tylko wypuszczany na wybieg, co jak widać odpowiada Suvi. 6 Quote
rozi Posted July 4, 2021 Posted July 4, 2021 17 minut temu, Jaaga napisał: Dziś zdjecie zrobiła im moja córka i Suvi nie uciekła przed nią. O to mi szło. W sensie że dziecko oswoi. Quote
mari23 Posted July 5, 2021 Posted July 5, 2021 Czy mi się tylko wydaje, czy Suvi bardziej kudłata? Wypiękniała, "zarosła" i coraz odważniejsza - jak bardzo cieszy taki widok i takie wieści :) Dobrze jej u Jaagi <3 2 Quote
rozi Posted July 5, 2021 Posted July 5, 2021 20 godzin temu, Poker napisał: rozi, Twój piesio to szczeniak? Tak. A ponieważ wzięłam sobie do serca Twoje (między innymi) wywody na temat wieku człowieka i szczeniaków, biorę psa z bardzo dobrej hodowli. Gdyby ze mną coś, to jeden telefon i pies ląduje w super domu, u znawców/miłośników rasy. Quote
Poker Posted July 5, 2021 Posted July 5, 2021 35 minut temu, rozi napisał: Tak. A ponieważ wzięłam sobie do serca Twoje (między innymi) wywody na temat wieku człowieka i szczeniaków, biorę psa z bardzo dobrej hodowli. Gdyby ze mną coś, to jeden telefon i pies ląduje w super domu, u znawców/miłośników rasy. chociaż moje wywody komuś się przydały. A masz na tyle krzepy, by wymęczyć szczeniorka? Ja bym już nie miała. Ale Ty młódka jesteś 🙂 Quote
rozi Posted July 5, 2021 Posted July 5, 2021 54 minuty temu, Poker napisał: chociaż moje wywody komuś się przydały. A masz na tyle krzepy, by wymęczyć szczeniorka? Ja bym już nie miała. Ale Ty młódka jesteś 🙂 Mam wszystkiego pod korek, dobre geny. 1 Quote
Tola Posted July 5, 2021 Posted July 5, 2021 Dostałam dzisiaj wiadomość od Jagny, że Suvi wyprawiła się aż pod bramę! Potem się czegoś wystraszyła i już stała w furtce swojego wybiegu. 1 Quote
Jaaga Posted July 5, 2021 Posted July 5, 2021 Dokładnie, przeszła cały ogród i zobaczyłam ją przez okno pod bramą. Biedulka chodzi tylko po bruku, nie schodzi na trawę. Chyba woli poruszać się po takim podłożu, jakie zna od lat w schronisku, bo ani kroku nie zeszła. 4 Quote
mari23 Posted July 6, 2021 Posted July 6, 2021 9 godzin temu, Jaaga napisał: Dokładnie, przeszła cały ogród i zobaczyłam ją przez okno pod bramą. Biedulka chodzi tylko po bruku, nie schodzi na trawę. Chyba woli poruszać się po takim podłożu, jakie zna od lat w schronisku, bo ani kroku nie zeszła. Biedulka nie zna trawy :( powoli, nawet niech to będzie bardzo powoli, Suvi pozna "smak" trawy i szczęśliwego psiego życia, przestanie się bać <3 Mam od ponad tygodnia biedaka, który boi się "własnego cienia", choć nie w schronisku, a na łańcuchu dotychczasowe życie spędził, serce pęka na widok takich biednych psich stworzeń, które nic dobrego w życiu nie zaznały i nie wiedzą, że może być zupełnie inaczej :( 4 Quote
Tola Posted July 6, 2021 Posted July 6, 2021 3 godziny temu, mari23 napisał: Biedulka nie zna trawy 😞 powoli, nawet niech to będzie bardzo powoli, Suvi pozna "smak" trawy i szczęśliwego psiego życia, przestanie się bać ❤️ Mam od ponad tygodnia biedaka, który boi się "własnego cienia", choć nie w schronisku, a na łańcuchu dotychczasowe życie spędził, serce pęka na widok takich biednych psich stworzeń, które nic dobrego w życiu nie zaznały i nie wiedzą, że może być zupełnie inaczej 😞 Serce pęka też na myśl, że tych cierpiących całe swoje życie, odchodzących samotnie, w zapomnieniu jest taka ogromna ilość:( 2 Quote
Jaaga Posted July 6, 2021 Posted July 6, 2021 Wysłałam Aska7 rachunek za hotelowanie za czerwiec na maila, bo niestety tu nie potrafię wstawiac skanów - 450 zł. Quote
b-b Posted July 6, 2021 Posted July 6, 2021 Coraz większe postępy dziewczyna robi. Pewnie towarzystwo kolegi jakoś ją ośmieliło :)) Quote
mari23 Posted July 8, 2021 Posted July 8, 2021 Dnia 6.07.2021 o 11:56, Tola napisał: Serce pęka też na myśl, że tych cierpiących całe swoje życie, odchodzących samotnie, w zapomnieniu jest taka ogromna ilość:( Często o tym myślę i coraz trudniej mi z tą świadomością żyć :( :( 11 godzin temu, Tola napisał: Czy Suvi powtórzyła wypad? Pewnie tak....albo wkrótce powtórzy :) Może nawet odważy się dotknąć tego czegoś zielonego i zobaczy, że to lepsze, niż bruk, że pies może biegać po trawie, tarzać się nawet i poleżeć na niej. Ona już jest szczęśliwa i z każdym dniem coraz bardziej będzie to do niej docierało <3 Łzy kapią same na myśl o jej zmarnowanych latach życia :( Quote
Jaaga Posted July 8, 2021 Posted July 8, 2021 12 godzin temu, Tola napisał: Czy Suvi powtórzyła wypad? Nie, niestety w tygodniu u nas jest bardzo głośno. doslownie 4 m. od naszego muru są dwie budowy domów, przyjeżdżają juz przed 6.00 rano, odjeżdżają popołudniu, a potem też czasem cos się dzieje, zwożą materiały, ziemię. Suvi chyba tych głośnych dzwięków, trzaskania, porykiwania pracowników na siebie tak się boi. Wychodzi popołudniami, ale pod brama jej nie widziałam. Jej trudno ogarnąć każdą zmianę. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.