Śliczny, rudy, kudłaty - czemu trafił za kraty ? Już zdrowy, pojechał do najlepszego DS :)

[Sowa]

17 minut temu, mari23 napisał:

on jednak albo był skrzywdzony, albo jest bojaźliwy bardziej, niż nam sie wydaje. 

Moim zdaniem był skrzywdzony. Nie powinien trafić do domu z małymi dziećmi - dziecko będzie chciało rzucić psu zabawkę, a on wpadnie w panikę.

[mari23]

32 minuty temu, Sowa napisał:

Moim zdaniem był skrzywdzony. Nie powinien trafić do domu z małymi dziećmi - dziecko będzie chciało rzucić psu zabawkę, a on wpadnie w panikę.

Czy małżeństwo z 8-letnia dziewczynką i mieszkanie w bloku byłoby ok ?

Na poprzedniej stronie u dołu Tuliś w gabinecie i prześliczny Tulis nad Odrą :)

Poniżej Tuliś z Tiną....oni do adopcji powinni iść w dwupaku ;) 

[mari23]

51 minut temu, Sowa napisał:

Moim zdaniem był skrzywdzony. Nie powinien trafić do domu z małymi dziećmi - dziecko będzie chciało rzucić psu zabawkę, a on wpadnie w panikę.

Tak naprawdę dopiero teraz widać jego lęki, bo swobodniej już biega, bawi się, można go obserwować "z boku", a nie wtulonego, obejmującego łapkami człowieka.

Pytała o niego rodzina z 8-letnią dziewczynką, z Wrocławia.

A ja wrzucam link do wątku zamojszczaka, który pilnie potrzebuje także Twojej rady - pomocy:

 

[Sowa]

Żadnych problemów związanych z agresją nie da się rozwiązać na odległość, jakiekolwiek sugestie mogą być niebezpieczne w skutkach.  Tylko trener doświadczony w pracy z agresywnymi psami może pomóc. Na miejscu, nie na odległość. Fatalne, że z dokumentacji schroniska nie ma jak dowiedzieć się, czy to był pies na pół dziki, czy porzucony - nawet "właściciel" może przyprowadzić psa do schronu i powiedzieć, że znalazł uwiązanego do drzewa. Koszt pracy trenera - specjalisty od psów trudnych -  z jednym psem, przejętym pod całodobową opiekę, jest niestety szalenie trudny do udźwignięcia. Wydawało mi się na fotkach ze schronu, że Marcel był niejako "pod opieką" rudego psa. Ale wtedy powinien by jakoś szukać drugiego psiego opiekuna, a zdaje się, nie znalazł takiego do tej pory.

   

[Sowa]

41 minut temu, mari23 napisał:

Pytała o niego rodzina z 8-letnią dziewczynką, z Wrocławia.

We Wrocławiu są dobre psie szkoły. Kwestia, na ile dojrzała  emocjonalnie jest ta 8-latka, na ile jest w stanie zaakceptować nie Tulisia-psa wspaniałego, dzielnego, którym można pochwalić przed koleżankami, ale Tulisia-strachulca, którego trzeba bronic. Gdyby Tuliś trafił do Krakowa - na pewno pomogę za free.On nie jest skrajnie lękliwy, nie chowa się w kąt przed znajomym człowiekiem, teraz mógł mu dojść szok hormonalny po sterylce. Czyli do odpracowania.

[Tyśka)]

11 godzin temu, mari23 napisał:

Poniżej Tuliś z Tiną....oni do adopcji powinni iść w dwupaku ;) 

A ja myślałam, że Tina ma domek :( 

Może spróbujmy na razie Tulisiowi poszukać domu bez małych dzieci, tzn. bez dzieci poniżej 13, 14letniego roku życia? 

[Sowa]

Raz w życiu widziałam dziecko 6-letnie niesamowicie związane emocjonalnie z sunia ON-ką. Tak jakby świata poza sobą nie widziały.

[ewu]

To wszystko zależy od dziecka. Moje wnuki  są wychowywane z psami  i od zawsze uczone zachowań.

Czy kazde dziecko zna i bedzie respektowało zasady trudno ocenić.

 

[mari23]

Państwo z 8-letnią dziewczynką zrezygnowali

[mari23]

Tulisiek ma dom - pani z 20-letnim synem - studentem, obecnie oboje w domu "na zdalnym".

Smutno mi, ale zdjęcie z domku jest z uśmiechem Tulisia, będzie u nich szczęśliwy...

[Gabi79]

3 minuty temu, mari23 napisał:

Tulisiek ma dom - pani z 20-letnim synem - studentem, obecnie oboje w domu "na zdalnym".

Smutno mi, ale zdjęcie z domku jest z uśmiechem Tulisia, będzie u nich szczęśliwy...

Ale super wiadomość, wiem Marysiu, że Ci smutno, znam ten ból. Najważniejsze, aby Tulis był szczęśliwy, czego z całego serca mu życzę 

[mari23]

4 minuty temu, Gabi79 napisał:

Ale super wiadomość, wiem Marysiu, że Ci smutno, znam ten ból. Najważniejsze, aby Tulis był szczęśliwy, czego z całego serca mu życzę 

Bardzo chciałam nie oddawać Tulisia, bardzo.... ale przez swój egoizm nie mogę pozbawiać go szansy na bycie ukochanym jedynakiem. Przepłakałam wczoraj cały wieczór.... ale Tulis szczęśliwy.

[ewu]

Powodzenia maluszku cudny.

mari23 dziękuję za Tulisia.

[Tyśka)]

Mari23, mocno Cię tulę ♡ I zaciskam kciuki za Tulisia.

[elik]

Mari, będzie dobrze, nie płacz, tylko się ciesz i bądź szczęśliwa, że Tuliś ma dobry dom.

[mari23]

Tuliś z Tiną 

[mari23]

Tuliś z nową rodziną

 przed odjazdem  🙂

w nowym domku

 

[mari23]

Tina smutna, ja smutna....ale Tuliś szczęśliwy! Dostałam filmik, jak Tulis pięknie biega za piłeczką - ma super domek z zacisznym ogrodem i wspaniałych ludzi - i choć mi smutno, pusto bez niego, to jednak się cieszę, że jest szczęśliwym jedynakiem. Nie potrafię wstawiać filmików niestety :(

[mari23]

[mari23]

Tuliś dziękuje wszystkim za pomoc i życzliwość, ze swojego DS przesyła świąteczne życzenia:

[mari23]

Tuliś pozdrawia cioteczki i dziękuje za swoje szczęście !!!

[Gabi79]

3 godziny temu, mari23 napisał:

Tuliś pozdrawia cioteczki i dziękuje za swoje szczęście !!!

Jaki piękny!!!

[Nadziejka]

4 godziny temu, mari23 napisał:

Tuliś pozdrawia cioteczki i dziękuje za swoje szczęście !!!

[limonka80]

Dnia 23.04.2021 o 12:57, mari23 napisał:

Tuliś pozdrawia cioteczki i dziękuje za swoje szczęście !!!

A czy Tuliś się odzywa co u niego, czy zapomniał całkiem rudy zdrajca  ? :-))

[mari23]

Odzywa się, ale rudy zdrajca nie tęskni wcale :)