Jump to content
Dogomania

Dwie suczki Axa;Ayla oraz piesek dredzik Ferri dostały szansę na normalne życie.Jadą do Hoteliku u Murki.28.11.20-Axa i Ayla mają wspólny dom we Wrocławiu.05.12.20-Ferri także w swoim domku we Wrocławiu.


Anula

Recommended Posts

2 godziny temu, Murka napisał:

Dzisiaj miałam pierwszy telefon o suńki z Warszawy, pani pytała czy jest możliwość adopcji jednej suni (Ayli). Ma już psiaka, więc dwóch nie może adoptować. Podesłałam kontakt Bogusik.

 

Ferri ma już zrywy do zabawy:) Ostatnio jak go wyprowadzałam to musiał na początku odtańczyć taniec radości (piruety dookoła siebie:)), a jak go wczoraj spuściłam ze smyczy to biegał dłuższy czas dookoła placu jak torpeda:) Zabawkami niestety nie umie się jeszcze bawić. Próba rzucenia piłki kojarzy mu się z zagrożeniem. Bardzo lubi być przy człowieku. Jak gdzieś siadam, to Ferri obok mnie siada, jak mu znikam  z oczu to pędzi i szuka:)

Sam już wraca do boksu, załapał, że spacerki są i będą:) 

Zaczyna też trochę szczekać.

Czystość nadal super.

Kasiu,potrzeba nam kilka zdjęć aby Ferii ogłaszać.Jak wygląda sytuacja pod względem weterynaryjnym,kiedy on był szczepiony?

Mamy Ferri wagę ale nie mamy ile ma w kłębie.Czy możesz go przytulić do nogi a później zmierzyć wysokość na nodze?

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Anula napisał:

Kasiu,potrzeba nam kilka zdjęć aby Ferii ogłaszać.Jak wygląda sytuacja pod względem weterynaryjnym,kiedy on był szczepiony?

Na razie muszę go jeszcze poobserwować, bo do końca się jeszcze nie zaklimatyzował : ma zrywy do zabawy jak szczeniak, a za chwilę jest zgaszony i się peszy. W tym tygodniu planuję go wykąpać (może jutro, na razie go tylko solidnie wyczesałam) i jak nie będzie padać to zrobię pierwsze fotki.

Szczepiony na wirusówki jeszcze nie był (na prośbę Bogusik i Toli), bo była obawa, że może mu coś jest skoro taki apatyczny był w schronisku. Wygląda na to jednak, że jest zdrowy:)

 

Rozliczenie psiaków za październik:

+99,50 zł pozostałość po hotelowaniu Fibi

+360 zł Havanka (bazarek)

-272 zł hotelowanie Axy i Ayli (zniżka ze względu na karmę)

-60 zł hotelowanie Ferriego (zniżka ze względu na karmę)

-100 zł transport Axy i Ayli z Zamościa

-40 zł odrobaczenie suniek 5-dniowe

-8 zł Fiprex dla suniek

-7,5 zł odrobaczenie II suniek

-112 zł transport Ferriego z Zamościa do weta i hotelu

Stan konta na 31 październik wynosi -140 zł.

 

 

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Murka napisał:

Dzisiaj miałam pierwszy telefon o suńki z Warszawy, pani pytała czy jest możliwość adopcji jednej suni (Ayli). Ma już psiaka, więc dwóch nie może adoptować. Podesłałam kontakt Bogusik.

 

Rozmawiałam z Panią i nie do końca jestem przekonana,że to będzie dobry dom dla Ayli.Dziewczyna mieszka ze swoim chłopakiem i mają 2 letniego psiaka.Mieszkanie wprawdzie własnościowe ale w samym centrum Warszawy.Ayla nie dość,że była by oderwana od Axy to jeszcze rzucona na głęboką wodę nowych warunków i ulicznego zgiełku.Pani też tak do końca nie była przekonana,że tego chce...Umówiłyśmy się jeszcze na rozmowę pod koniec tygodnia.

Jeszcze nie ruszajmy chociaż przez tydzień z oddzielnymi ogłoszeniami suniek.Mimo wszystko mam nadzieję,że odezwie się ktoś odpowiedni,kto  zechce dać domek obu dziewczynkom.

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Trochę trudne jest dla mnie rozliczenie trzech psiaków ponieważ Axa jest pod opieką Toli ale damy radę.Tu postaram się wyłonić Aylę i Ferri.

Rozliczenie psiaków za październik:

+99,50 zł pozostałość po hotelowaniu Fibi           - na  Axę i Aylę i Ferri = 66,33zł

+360 zł Havanka (bazarek)                 na 3 psiaki = 240,00zł

Razem u Murki jest:  306,33zł

Wydatki:

-272 zł hotelowanie Axy i Ayli (zniżka ze względu na karmę) za X  -do podziału na 2- 136,00zł

-60 zł hotelowanie Ferriego (zniżka ze względu na karmę) za X     60,00zł

-100 zł transport Axy i Ayli z Zamościa   -do podziału na 2 - 50,00zł

-40 zł odrobaczenie suniek 5-dniowe      -do podziału na 2 - 20,00zł

-8 zł Fiprex dla suniek       -do podziału na 2 - 4,00zł

-7,5 zł odrobaczenie II suniek  -do podziału na 2 - 3,75zł

-112 zł transport Ferriego z Zamościa do weta i hotelu   112,00zł

Razem wydatki na Aylę i Ferri: 385,75zł

Rozliczenie całkowite za X:

306,33zł - 385,75zł = - 79,42zł

Kwotę 79,42zł przelewam do Murki.

 

 

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Nadziejka napisał:

Sciskam za dziewuszeczki przeurocze

Piekne wiesci o Feruniu

az radosci  bierze ze pszalec lubi chopczyk cudny

otwiera sie otwiera bidunio odzywa na zycie nareszcie

 A Mureczke to juz pokochal

Normalnie przewidziałam,że Ferri jest cudnym psiakiem i się sprawdziło.Będziemy szukać dla Ferri domku,który będzie miał czas dla niego bo on potrzebuje bardzo bliskości człowieka skoro Murki nie odstępuje na krok.Jeszcze nie wiemy czy potrzebuje dużo ruchu,spacerów,czy potrzebny dom aktywny.Czy jest psiakiem żywiołowym,czy spokojnym.Te wiadomości potrzebne będą jakiego dla Ferri mamy szukać domku.

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, Havanka napisał:

Przed chwilą miałam ofertę wspólnego domu dla Axy i Ayli. Zainteresowany chyba nie przeczytał ogłoszenia do końca, bo chciał już jutro przyjechać do hoteliku. W informacji zwrotnej jeszcze raz napisałam o zasadach adopcji. 

Trzymam kciuki, choć Ci co piszą zamiast zadzwonić często się już nie odzywają...

A z Ferrim czekam już tylko na trochę słoneczka, żeby fotki porobić. Może jutro się uda:)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, Murka napisał:

Trzymam kciuki, choć Ci co piszą zamiast zadzwonić często się już nie odzywają...

A z Ferrim czekam już tylko na trochę słoneczka, żeby fotki porobić. Może jutro się uda:)

Nio,czekamy na fotki i na szersze info.Zwolniły się dwa ogłoszenia wyróżnione i chcemy umieścić zamiast Baffika,Ferri.

Link to comment
Share on other sites

Bafcio w domku i niechaj sie pieknie ulozy swiat caly Bafunia

Ciociu z bazareczku Nadziejkowego bede slac jak juz wszytsko na koncie bedzie

 100 zl z kramku bedzie  dla trojeczki  ale ale bez Waszych Cegielek

 

 Cegielki Anuli i Bogusi zostaja u Was wiec nie wiedzialam jak to policzyc ze od Was dla Was 

Cociu wiec nie licze w rozliczeniu Cegieleczek Anulkowych Bogusiowych

                        pozdrawiam lapenki

Link to comment
Share on other sites

52 minuty temu, Nadziejka napisał:

Bafcio w domku i niechaj sie pieknie ulozy swiat caly Bafunia

Ciociu z bazareczku Nadziejkowego bede slac jak juz wszytsko na koncie bedzie

 100 zl z kramku bedzie  dla trojeczki  ale ale bez Waszych Cegielek

 

 Cegielki Anuli i Bogusi zostaja u Was wiec nie wiedzialam jak to policzyc ze od Was dla Was 

Cociu wiec nie licze w rozliczeniu Cegieleczek Anulkowych Bogusiowych

                        pozdrawiam lapenki

Ewuniu,jak dojdzie 100,00zł dodam nasze cegiełki.W rozliczeniu będzie 200,00zł.Serdecznie dziękuję za pomoc naszym psiaczkom.Jeszcze ustalę z Tolą bo trzeba będzie podzielić kwotę na trzy psiaczki.

Link to comment
Share on other sites

Parę słów o Ferrim: jest bardzo spokojny i grzeczny. No i wrażliwy: jakiś głośny krzyk, gest i już się trochę boi, trzeba go zaraz przekonywać, że wszystko jest ok i że to nie było do niego:) Czasem sobie bryknie i popodskakuje z radości, ale wulkan energii to to zdecydowanie nie jest. Jak widać na zdjęciach nie ma problemu w uchwyceniu go jak stoi lub siedzi. Z zabawkami nadal nie wie o co chodzi, ale smakołyki zaczął już trochę ogarniać:) Lubi być tam gdzie człowiek i chętnie spaceruje na smyczy. Jak biega swobodnie to często muszę go wywoływać z boksu, żeby jeszcze trochę pobiegał. Czasem mam wrażenie, że chciałby się jakoś pobawić, ale nie wie jak.

Czystość zachowuje super, na smyczy chodzi dość ładnie, nie ciągnie.

Nie ma tendencji do niszczenia i z tym raczej nie powinno być problemu podczas pozostawiania go samemu w domu. Może na początku trochę wyć, ale spokojnie się przyzwyczai (u nas jest już ok).

Z psami wygląda na to, że dogaduje się dobrze.

Nie jest szczekliwy. Odzywa się tylko okazyjnie i krótko: jak np. jakiś pies podbiegnie do jego boksu.

 

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Murka napisał:

Parę słów o Ferrim: jest bardzo spokojny i grzeczny. No i wrażliwy: jakiś głośny krzyk, gest i już się trochę boi, trzeba go zaraz przekonywać, że wszystko jest ok i że to nie było do niego:) Czasem sobie bryknie i popodskakuje z radości, ale wulkan energii to to zdecydowanie nie jest. Jak widać na zdjęciach nie ma problemu w uchwyceniu go jak stoi lub siedzi. Z zabawkami nadal nie wie o co chodzi, ale smakołyki zaczął już trochę ogarniać:) Lubi być tam gdzie człowiek i chętnie spaceruje na smyczy. Jak biega swobodnie to często muszę go wywoływać z boksu, żeby jeszcze trochę pobiegał. Czasem mam wrażenie, że chciałby się jakoś pobawić, ale nie wie jak.

Czystość zachowuje super, na smyczy chodzi dość ładnie, nie ciągnie.

Nie ma tendencji do niszczenia i z tym raczej nie powinno być problemu podczas pozostawiania go samemu w domu. Może na początku trochę wyć, ale spokojnie się przyzwyczai (u nas jest już ok).

Z psami wygląda na to, że dogaduje się dobrze.

Nie jest szczekliwy. Odzywa się tylko okazyjnie i krótko: jak np. jakiś pies podbiegnie do jego boksu.

 

Mureczko,bardzo dziękuję za cudne fotki,jest z czego wybrać do ogłoszeń,fajnie.A nie zmierzyłaś go ile ma w kłębie?

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Murka napisał:

Parę słów o Ferrim: jest bardzo spokojny i grzeczny. No i wrażliwy: jakiś głośny krzyk, gest i już się trochę boi, trzeba go zaraz przekonywać, że wszystko jest ok i że to nie było do niego:) Czasem sobie bryknie i popodskakuje z radości, ale wulkan energii to to zdecydowanie nie jest. Jak widać na zdjęciach nie ma problemu w uchwyceniu go jak stoi lub siedzi. Z zabawkami nadal nie wie o co chodzi, ale smakołyki zaczął już trochę ogarniać:) Lubi być tam gdzie człowiek i chętnie spaceruje na smyczy. Jak biega swobodnie to często muszę go wywoływać z boksu, żeby jeszcze trochę pobiegał. Czasem mam wrażenie, że chciałby się jakoś pobawić, ale nie wie jak.

Czystość zachowuje super, na smyczy chodzi dość ładnie, nie ciągnie.

Nie ma tendencji do niszczenia i z tym raczej nie powinno być problemu podczas pozostawiania go samemu w domu. Może na początku trochę wyć, ale spokojnie się przyzwyczai (u nas jest już ok).

Z psami wygląda na to, że dogaduje się dobrze.

Nie jest szczekliwy. Odzywa się tylko okazyjnie i krótko: jak np. jakiś pies podbiegnie do jego boksu.

 

Kasiu widać jak bardzo przykładasz się i do zdjęć i opisu o zachowaniu i charakterze każdego Twojego podopiecznego :) Widać także, ile pracy włożyłaś w to,aby na początku nazywany przez nas Dredzik, już nim przestał być:) Z całego serducha bardzo dziękujemy za wspaniałą metamorfozę Feriego! :) :)

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Havanka napisał:

Ferri dostał w spadku po Baffim, wyróżnienie ogłoszenia na OLX,  na Kraków: https://www.olx.pl/oferta/czekam-na-dobrego-pana-ferri-CID103-IDH6lr1.html

Będzie aktywne do 28 listopada. Oby i jemu przyniosło szczęście !

 

Bardzo,bardzo dziękuję.Jeszcze czekam na Tolę.

To mamy na Kraków,Tola po Baffi ma na Poznań.To jeszcze będzie potrzebne na Warszawę i Wrocław.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Anula napisał:

Bardzo,bardzo dziękuję.Jeszcze czekam na Tolę.

To mamy na Kraków,Tola po Baffi ma na Poznań.To jeszcze będzie potrzebne na Warszawę i Wrocław.

Udało mi się zrobić jeszcze ogłoszenie na Wrocław. Ale musiałam zmienić mu imię na FREDI : https://www.olx.pl/oferta/fredi-przyjaciel-na-cale-zycie-CID103-IDHhwsp.html

Mam nadzieję, ze nie usuną.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...