Jump to content
Dogomania

Do trzech razy sztuka? Mała Mela/Małgorzatka już w nowym domku. Wierzymy, że tym ostatnim, najlepszym:)


Recommended Posts

Posted
4 godziny temu, Ewa Marta napisał:

Mela pięknie dziękuje b-b za wpłatę stałej deklaracji 20 zł:) My też:)

To nie moja stała :)

Poprosiłam syna o przeniesienie swojej z Polci na Melcię.

Moja będzie po 10.12

Posted
12 godzin temu, b-b napisał:

To nie moja stała :)

Poprosiłam syna o przeniesienie swojej z Polci na Melcię.

Moja będzie po 10.12

Rzeczywiście,co wplata od syna b-b:) Bardzo przepraszam, już poprawiam i bardzo dziękuję:)

Posted
Przed chwilą, Ewa Marta napisał:

Bardzo dziękuję. Trzymajcie kciuki, sprawdzamy domek w Zabrzu:)

O jacie! Trzymam kciuki! Oby to było to... mogłybyście w końcu odetchnąć.

Posted
2 minuty temu, Tyśka) napisał:

O jacie! Trzymam kciuki! Oby to było to... mogłybyście w końcu odetchnąć.

Coś mi się zdaje, że nie damy rady odetchnąć. Tyle nieszczęścia wokoło... Ostatnio mamy też tak dużo dobrych  i pomagających ludzi wokół, że chyba trzeba będzie znaleźć kolejną bida do ratowania:)

  • Like 1
Posted
30 minut temu, Ewa Marta napisał:

Bardzo dziękuję. Trzymajcie kciuki, sprawdzamy domek w Zabrzu:)

880531579_kciuki1.jpg.d659e679ac639275a28196e2e3829b81.jpg  Kiedy będzie wiadomo czy to TEN Domek?

Posted

Kochani! Mela adoptowana!!! Od dzisiaj jest mieszkanką Zabrza:) 

Państwo od razu się w niej zakochali, a co najważniejsze Mela też do nich przylgnęła. Najbardziej do 16-letniego Syna Państwa:) 

Mela tak bardzo się zmieniła od chwili przyjazdu do hotelu. Taki przerażony maluszek płaczący na widok człowieka, teraz pakowała się na ręce i koniecznie chciała dawać buziaki. Cała trójka Państwa wniebowzięta naszą maleńką:) 
Ponieważ Mela panikuje dosyć mocno przy nakładaniu szelek, Anetka oddała jej swoje, żeby nie trzeba było zamieniać i stresować jej.

Bardzo dziękuję wszystkim deklarowiczom za pomoc. Mela przeszła pod naszą opiekę w trudnym momencie, jako piaty pies. Te deklaracje pozwoliły na jej zabranie ze schroniska. Chcemy chwilkę zaczekać, żeby mieć pewność, że Mela zostaje w swoim domku i chcemy zabrać nową bidę do Anety. Gdyby ktoś z Was miał chęć zostawić swoją deklarację dla nowej suni, będziemy bardzo szczęśliwe i wdzięczne, ale nie ma na teraz decyzji, kto przyjedzie na miejsce Meli. Zapewne znowu jakaś malizna wpadnie nam w ręce. Nam jest wszystko jedno, czy będzie czarna, biała w kropki, w łatki... Najważniejsze, żeby Aneta mogła ją zabrać do siebie do domu i to jest wyznacznikiem dla nas:)

Tyśka, bardzo dziękuję za zrobienie maleńkiej ogłoszeń:) To na Katowice jest wyróżnione. Może warto podmienić je na jakąś inną bidę? Masz chyba jakieś ogłoszenia robione dla Ewu? Jakby co, śmiało podmieniaj:) Prawie miesiąc wyróżniania został, bo aktualizowałam 7 grudnia. 

Elunia wgra potem zdjęcia z sunią i Państwem:)

 

 

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
22 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Kochani! Mela adoptowana!!! Od dzisiaj jest mieszkanką Zabrza:) 

Państwo od razu się w niej zakochali, a co najważniejsze Mela też do nich przylgnęła. Najbardziej do 16-letniego Syna Państwa:) 

Mela tak bardzo się zmieniła od chwili przyjazdu do hotelu. Taki przerażony maluszek płaczący na widok człowieka, teraz pakowała się na ręce i koniecznie chciała dawać buziaki. Cała trójka Państwa wniebowzięta naszą maleńką:) 
Ponieważ Mela panikuje dosyć mocno przy nakładaniu szelek, Anetka oddała jej swoje, żeby nie trzeba było zamieniać i stresować jej.

Bardzo dziękuję wszystkim deklarowiczom za pomoc. Mela przeszła pod naszą opiekę w trudnym momencie, jako piaty pies. Te deklaracje pozwoliły na jej zabranie ze schroniska. Chcemy chwilkę zaczekać, żeby mieć pewność, że Mela zostaje w swoim domku i chcemy zabrać nową bidę do Anety. Gdyby ktoś z Was miał chęć zostawić swoją deklarację dla nowej suni, będziemy bardzo szczęśliwe i wdzięczne, ale nie ma na teraz decyzji, kto przyjedzie na miejsce Meli. Zapewne znowu jakaś malizna wpadnie nam w ręce. Nam jest wszystko jedno, czy będzie czarna, biała w kropki, w łatki... Najważniejsze, żeby Aneta mogła ją zabrać do siebie do domu i to jest wyznacznikiem dla nas:)

Tyśka, bardzo dziękuję za zrobienie maleńkiej ogłoszeń:) To na Katowice jest wyróżnione. Może warto podmienić je na jakąś inną bidę? Masz chyba jakieś ogłoszenia robione dla Ewu? Jakby co, śmiało podmieniaj:) Prawie miesiąc wyróżniania został, bo aktualizowałam 7 grudnia. 

Elunia wgra potem zdjęcia z sunią i Państwem:)

 

 

 

 

130527806_406434224121993_2373428975756648257_n-001.jpg

130340064_453891982679699_7318538933158795571_n-001.jpg

130396839_439195477484695_7097050602706852129_n-001.jpg

  • Like 3
Posted

Wpłaciłam jeszcze dzisiaj swoją stałą deklarację dla Meli i rozliczę pobyt w hoteliku w grudniu. Pozostała kasa zostanie przez chwilę na jej koncie i zaczeka na kolejną sunię:)

Posted

Mocno się cieszę ze szczęścia Melci. Co prawda "mój" dziadunio Krecik pewnie niepocieszony ;) Ale i może znajdzie inny obiekt miłości. 

Ogłaszam Ludwika vel Shadowa od ewu. Jutro podmienię ogłoszenie Melci na niego.

  • Like 1
Posted

Male pokochała całym serduszkiem Syna Państwa:) Pierwszą noc spała w jego pokoju na posłanku, a już tej nocy wpakowała się do łóżka na poduszkę i spali razem. Jak się chłopak przekręcał, to Melusia też przeskakiwała, żeby mieś pyszczek przy jego twarzy:) 

Maleńka jest bardzo rezolutna i ciekawa świata. Obczaiła gdzie jest lodówka i skąd są wyjmowane smaczne kąski. Nie szczeka, zachowuje czystość (w hoteliku zdarzały jej się wpadki). Pani mówi, że jest super fajną sunią. jedynie bardzo się boi przypinania smyczy i to trzeba wypracować. 

W weekend zrobią zdjęcia i mi przyślą:)

  • Like 4
Posted
Przed chwilą, Tyśka) napisał:

Cudownie, jednak nie ma nic lepszego niż własny dom :) I chyba Mela to wie!

One to zawsze czują:) Jestem bardzo szczęśliwa, że ma swoich własnych Ludzi, którzy ją pokochali i będą się nią opiekować:) 

  • Like 1
Posted
1 godzinę temu, Ewa Marta napisał:

Male pokochała całym serduszkiem Syna Państwa:) Pierwszą noc spała w jego pokoju na posłanku, a już tej nocy wpakowała się do łóżka na poduszkę i spali razem. Jak się chłopak przekręcał, to Melusia też przeskakiwała, żeby mieś pyszczek przy jego twarzy:) 

Łzy wzruszenie ciurkiem kap, kap, kap... 
Szkoda, że jestem już za stara na takie słodkie trzpiotki. Pamiętam takie sytuacje  ze swoich młodych lat, gdy miewałam młode sunie lub nawet szczeniaczki.  Te młode psiaczki najbardziej wzruszają okazywaniem swojej miłości :) To byli czasy  :)

  • Like 2

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...