Jump to content
Dogomania

Pajda w DS w Warszawie:) Bixi za TM:( Reszka w DS we Wrocławiu:) Psia rodzina z opuszczonej stodoły :(:(:(


Recommended Posts

Posted
9 godzin temu, Poker napisał:

Wspaniałe wieści. Ekspresowa adopcja.Gratulacje.

Mam nadzieje , że sunia dostanie szelki , bo chyba teraz ma obrożę.

To chyba najbardziej ekspresowa adopcja jaką kiedykolwiek miałam ;) Pajda była u nas tylko 8 dni :)

Sunia ma szeleczki (w samej obroży bym nie puściła ;)), tylko na zdjęciach jakoś tak wyszło, że wygląda jak obroża. Cienkie tylne paseczki schowały się w sierści, Państwo kupili szelki tego typu: LINK.

9 godzin temu, agat21 napisał:

Cudownie! Jutro podpytam Gosię jak im minęła pierwsza noc :)

Super, dziękuję - będę czekać na wieści :)

Posted
7 minut temu, malagos napisał:

Maryś, ale jakby ktoś chciał fajnego chłopaczka, to nasz Wirusek jest gotowy do adopcji...

Małgosiu będę miała Wiruska na uwadze, z tym, że Pajda nie była ogłaszana, dom „przyszedł” do niej sam, więc nie mam innych osób zainteresowanych jej adopcją. Ale będę pamiętać o waszym maluchu :)

  • Like 1
Posted

Pajda przespała noc spokojnie, nie było żadnych rewelacji. Ale jest jeszcze trochę zalękniona. Myślę, że bidulka nie ogarnia jeszcze tej kolejnej zmiany w życiu. Na pewno na spokojnie dojdzie do siebie. 

  • Like 2
  • Upvote 2
Posted
39 minut temu, agat21 napisał:

Pajda przespała noc spokojnie, nie było żadnych rewelacji. Ale jest jeszcze trochę zalękniona. Myślę, że bidulka nie ogarnia jeszcze tej kolejnej zmiany w życiu. Na pewno na spokojnie dojdzie do siebie. 

Agat, dziękuję za dobre wieści! :) Trudno się dziwić, że mała jest zdezorientowana, tyle zmian w krótkim czasie... Ale już jest dobrze a z każdą chwilą będzie coraz lepiej :) 

  • Like 1
Posted
17 godzin temu, Marysia R. napisał:

Kochani Pajda pojechała. Bidula była zdezorientowana, nie wiedziała co się dzieje aż mi się łzy zakręciły, że malutka po raz kolejny traci poczucie bezpieczeństwa i to co znała. Ale to już ostatni raz, teraz będzie już tylko lepiej. Będzie miała swój dom i kochającą rodzinę na zawsze :) Miłości na pewno jej nie zabraknie. Państwo obiecali dawać znać jak przebiega aklimatyzacja :) Bądź szczęśliwa moja śliczna, ruda dziewczynko :)

IMG_0927_Easy-Resize_com.jpg.8b1d80401d2ef3aa444ab9dd4c207554.jpg

IMG_0929_Easy-Resize_com.jpg.861cff309034afe381ea79e1d30b51bd.jpg

IMG_0930_Easy-Resize_com.jpg.a04d50fe8fbb1d82f4095147bcd5c696.jpg

IMG_0931_Easy-Resize_com.jpg.76a6a4f8e10df5b1537442f09707ae3c.jpg

Pojechała i niech będzie już na zawsze bardzo szczęśliwa:)!!!

Wczoraj rano napisałam Marysi, że trochę się denerwuję, ale waz z upływem dnia stres był coraz większy;  dobrze, że i Pajda i my mamy to już za sobą.

Mam nadzieję, że z każdym dniem Pajda będzie się czuła coraz bardziej u siebie no i ten strach też będzie coraz mniejszy.

Myślę, że  decyzja o tak szybkim wyjezdzie do DS była słuszna; na sterylizację trzeba byłoby czekać co najmniej 2 mies. a szkoda tego czasu, niech sunia spędza go już u siebie, ze swoja rodziną.

Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do zmiany życia tej pięknej suczki, Marysi dziękuję za wspaniałą propozycję, bo to był początek Dobrego w życiu Pajdy.

serce-ruchomy-obrazek-0607.gif

Teraz  musimy zadbać o wspaniały dom dla Reszki i szczeniaczka i myślę, że wspólnie na pewno nam się uda :)

  • Like 1
Posted
Dnia 14.05.2020 o 00:51, Poker napisał:

Przypominam się. Na jakie konto mam wpłacić?

Wiadomość o Pajdzie rewelacyjna.

 

Dnia 14.05.2020 o 01:28, wiolhelm170 napisał:

Ja tez sie pytam

Poker,  już wysyłam nr konta na Pv i jak to nie problem, to tak jak przy poprzednich bazarkach na psy z tego wątku, poproszę połowę tej kwoty dla Reszki,  druga połowa to dla Anuli i Bogusi, które teraz mają pod opieką Bixi.

Do wiolhelm też wysyłam PV.

Bardzo Wam dziękuję:)

serce-ruchomy-obrazek-0607.gif

Posted
19 godzin temu, szafirka napisał:

IMG_20200514_084509_450x600.jpg

IMG_20200514_092606_488x600.jpg

IMG_20200514_092645_460x600.jpg

IMG_20200514_092732_487x600.jpg

Cudny pycholek, nieba bym jej uchyliła, oby udało się jej znalezc wspaniały dom już na zawsze.

Haniu, czy wet mówił coż jeszcze o tych zmianach na skórze, jak długo trwa taki stan?

Posted
6 minut temu, Poker napisał:

Całość wysyłam na konto fundacyjne ? czy 1/2 , a 1/2 na konto Anuli?

1/2 dla Anuli, 1/2 na fundacyjne

Posted
Dnia 13.05.2020 o 20:07, szafirka napisał:

Wet obejrzał Reszkę i powiedział, że skóra wygląda dobrze, nie ma potrzeby smarować, czy pryskać czymkolwiek. Dla pewności zalecił podanie simparici po 4-5 tygodniach od pierwszego podania i po tym zrobić zeskrobiny. Podałam dolpac na robale. Reszka już tak nie pilnuje synka, zapuszcza się w krzaczki, wychodzi na dwór bez niego, potrzebuje kobitka trochę spokoju. Szczepienie mamy zrobić w przyszłym tygodniu.

Haniu, piszesz o wirusówkch, bo wścieklizny też nie ma, trzeba to rozłożyć.

To trzeba też może zaczipować  Reszkę...

Posted

Ale super! Dzięki Agat :)))

Pani Małgosia dzisiaj w ciągu dnia dzwoniła też do mnie dopytywała dokładniej o zwyczaje spacerowe i żywieniowe Pajdki. Jest bardzo przejęta i zaangażowana :)

  • Upvote 1
Posted

Ale się cieszę. Jeszcze "chwilę" temu budulka żyła w opuszczonej szopie, a dzisiaj już się zadomowiła w DS. Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy mięli w tym swój udział 

Posted
29 minut temu, Marysia R. napisał:

Ale super! Dzięki Agat :)))

Pani Małgosia dzisiaj w ciągu dnia dzwoniła też do mnie dopytywała dokładniej o zwyczaje spacerowe i żywieniowe Pajdki. Jest bardzo przejęta i zaangażowana :)

Tak, też do mnie zadzwoniła przed chwilą, żeby zdać relację i podziękować za "skontaktowanie" z takim fajnym psem :D Bardzo są Pajdą zachwyceni. Pajda jest coraz śmielsza, widać, że szuka u nich wsparcia w trudnym kolejnym momencie życia. Bardzo chce im zaufać. Nadstawia się do głaskania i miziania po brzuszku. Na smyczy ładnie chodzi, chociaż oczywiście jeszcze co chwilę przystaje i się rozgląda po obcej okolicy. Do domu jeszcze nie chce wchodzić, trzeba ją przekonywać i prosić, ale pewnie za chwilę zrozumie, że to jej dom. Na razie pewnie chciałaby wrócić do Marysi :) Oczywiście prosiłam o wzmożoną czujność i pilnowanie w czasie cieczki. Apetyt dopisuje, zachowuje czystość noc przespała pod ich łóżkiem :D

Pies idealny! :))

  • Like 5
  • Upvote 1
Posted

Acha, i to pierwszy pies po przejściach, jakiego wzięli pod dach. I bardzo z tego faktu się cieszą, że nie zdecydowali się na żadnego rasowca i dali dom właśnie komuś, kto tego bardzo potrzebuje. Czasem jednak rozmowy z ludźmi dają owoce. Może nie od razu, ale  jednak .. :) 

  • Like 4
  • Upvote 1
Posted
16 minut temu, agat21 napisał:

Acha, i to pierwszy pies po przejściach, jakiego wzięli pod dach. I bardzo z tego faktu się cieszą, że nie zdecydowali się na żadnego rasowca i dali dom właśnie komuś, kto tego bardzo potrzebuje. Czasem jednak rozmowy z ludźmi dają owoce. Może nie od razu, ale  jednak .. :) 

Agatko, czyli dzięki Tobie Państwo zdecydowali się na psiaka po przejściach - CUDOWNIE.

Na moim osiedlu ostatnio pewna rodzina pożegnała staruszka goldena i adoptowali sunię ze schroniska

Posted
10 godzin temu, Gabi79 napisał:

Agatko, czyli dzięki Tobie Państwo zdecydowali się na psiaka po przejściach - CUDOWNIE.

Na moim osiedlu ostatnio pewna rodzina pożegnała staruszka goldena i adoptowali sunię ze schroniska

Nie wiem jak bardzo ja miałam na to wpływ, ale przy wielu spotkaniach rozmawiałam z Gosią o tym, co robię, i teraz ona przyznała, ze po tych rozmowach i historiach ode mnie zasłyszanych, zaczęła rozważać sytuację, ze pies nie musi wcale być od szczeniaka w domu i ze to wspaniała sprawa zmienić psu życie na lepsze. Jeszcze parę lat temu pewnie by po prostu kupili szczeniaka z hodowli. 

A ci panstwo, co po Goldenie wzięli schroniskowego psa, to też cudna historia. Mój sąsiad niestety uległ żonie i kupili buldożka francuskiego. Chociaż w rozmowach ze mną oczywiście zawsze mówił, że on to by chciał kundelka. Zwłaszcza, że na leczenie poprzedniego rasowaca wydali fortunę. Ale żona chciała buldożka i już! Czekali na niego w kolejce w hodowli przez ileś tam tygodni! Serce mi pękało jak o tym słyszałam, mając w głowie te wszystkie biedaki odchodzące samotnie w schronach, nie doczekawszy własnego domu.. :( No cóż, ale jeśli pies ma być swego rodzaju gadżetem podnoszącym ego.. :/ 

  • Upvote 1
Posted
2 godziny temu, agat21 napisał:

Nie wiem jak bardzo ja miałam na to wpływ, ale przy wielu spotkaniach rozmawiałam z Gosią o tym, co robię, i teraz ona przyznała, ze po tych rozmowach i historiach ode mnie zasłyszanych, zaczęła rozważać sytuację, ze pies nie musi wcale być od szczeniaka w domu i ze to wspaniała sprawa zmienić psu życie na lepsze. Jeszcze parę lat temu pewnie by po prostu kupili szczeniaka z hodowli. 

A ci panstwo, co po Goldenie wzięli schroniskowego psa, to też cudna historia. Mój sąsiad niestety uległ żonie i kupili buldożka francuskiego. Chociaż w rozmowach ze mną oczywiście zawsze mówił, że on to by chciał kundelka. Zwłaszcza, że na leczenie poprzedniego rasowaca wydali fortunę. Ale żona chciała buldożka i już! Czekali na niego w kolejce w hodowli przez ileś tam tygodni! Serce mi pękało jak o tym słyszałam, mając w głowie te wszystkie biedaki odchodzące samotnie w schronach, nie doczekawszy własnego domu.. :( No cóż, ale jeśli pies ma być swego rodzaju gadżetem podnoszącym ego.. :/ 

Na moim osiedlu i na sąsiadujących niestety jest tendencja do kupowania pseudorasowych psów dla "szpanu".

Niestety znam wiele osób, które uważają, że psa trzeba mieć od szczeniaka, a te schroniskowe, czy zabrane z ulicy są gorsze i nimi nawet nie należy się przejmować, nie mówiąc już o przygarnięciu. To bardzo przykre.

Ale jest też w moim otoczeniu garstka osób, które przekonały się, że to właśnie psiaki po przejściach są najcudowniejsze i kochają najmocniej.

Państwo Pajduni też się niebawem o tym przekonają i to jest wspaniałe.

Podziękuj Agatko Państwu za podjęcie takiej decyzji ( o rany popłakałam się pisząc...)

EDYCJA: na mnie w pracy patrzą, jak na debila. Pomaga bezdomnym psom, robi jakieś bazarki na psy w hotelach? Po co???

Jak Leoś był chory i drżałam o niego usłyszałam, że zanim wezmę psa powinien on być przebadany.

Ciekawe przez kogo św. Mikołaja czy 7 krasnoludków?

 

  • Like 2
Posted

Bardzo się cieszę, że tak to się wszystko w życiu Pajdy poukładało. Kilka zaskakujących zwrotów akcji, ale widocznie tak miało być i dzięki temu Pajda jest już ze swoją Rodziną :)

Dziękuję Ci Agat z całego serca, że pokazałaś Pajdę Pani Małgosi i jej rodzinie, to dzięki Tobie tak się to wszystko potoczyło, że Pajda leży dziś na swoim własnym dywanie w swoim domu 0heart.gif Dziękuję też wszystkim za wsparcie dla Pajdy, zarówno to finansowe jak i wszelkie inne 0heart.gif

Przed chwilą dokonałam ostatniego potrzebnego wydatku - zarejestrowałam czip Pajdy na nowych właścicieli :) Koszt rejestracji 39zł. Tym samym na koncie Pajdy pozostało 171,35zł, które chciałabym po połowie przekazać na potrzeby Reszki i Bixiego. Niech im posłużą, do czasu kiedy również nie trafią do swoich rodzin. Anula i Tola, podajcie mi proszę numery kont :)

Po Pajdzie została mi również ok. 6kg karmy (Arion Adult Small Breed z kurczakiem i ryżem) - czy macie może pomysł na konkretnego psiaczka, albo dom tymczasowy, któremu ta karma może się przydać? Bez problemu mogę ją wysłać w dowolne miejsce.

  • Like 1
Posted
2 godziny temu, Gabi79 napisał:

Ale jest też w moim otoczeniu garstka osób, które przekonały się, że to właśnie psiaki po przejściach są najcudowniejsze i kochają najmocniej.

Dla każdego kochającego właściciela jego psiak jest najcudowniejszy i kocha najmocniej... Rodowodowy i posiadany od szczeniaka także.

Każda udana adopcja pociąga za sobą następne, ale to działa w obie strony - nieudana adopcja; wydanie bez uprzedzenia o problemach psa zupełnie zdziczałego, unikającego w nowym domu kontaktu latami czy wydanie psa, który gryzie na serio, w zupełnie niedoświadczone ręce, zniechęca nie tylko ludzi, którzy nie podołali opiece, ale i wielu ich znajomych. DT może udzielić więcej informacji; adopcja bezpośrednio ze schroniska bywa bardziej ryzykowna, jeśli chętny na zwierzaka nie umie odczytać sygnałów przekazywanych przez psa. Lub właśnie uwierzy, że wystarczy tylko adoptować i pies sam z siebie będzie tym najcudowniejszym...

 

 

  • Like 1
Posted
1 godzinę temu, Sowa napisał:

Dla każdego kochającego właściciela jego psiak jest najcudowniejszy i kocha najmocniej... Rodowodowy i posiadany od szczeniaka także.

Każda udana adopcja pociąga za sobą następne, ale to działa w obie strony - nieudana adopcja; wydanie bez uprzedzenia o problemach psa zupełnie zdziczałego, unikającego w nowym domu kontaktu latami czy wydanie psa, który gryzie na serio, w zupełnie niedoświadczone ręce, zniechęca nie tylko ludzi, którzy nie podołali opiece, ale i wielu ich znajomych. DT może udzielić więcej informacji; adopcja bezpośrednio ze schroniska bywa bardziej ryzykowna, jeśli chętny na zwierzaka nie umie odczytać sygnałów przekazywanych przez psa. Lub właśnie uwierzy, że wystarczy tylko adoptować i pies sam z siebie będzie tym najcudowniejszym...

 

 

Miałam na myśli to, iż podejście niektórych jest takie:

" Rasowy" pies jest super, a kundle po przejściach są "be"

Bez wchodzenia w szczegóły.

Posted

No ale zdarza się i odwrotne - rasowy jest be, a tylko kundel po przejściach cacy:-)

A i jeden i drugi ma takie samo serce i żołądek i potrzebuje opieki.

W tej chwili, na skutek nonsensownych przepisów, ułatwiających mnożenie psów, znajdziesz w schroniskach wiele psów w typie akurat modnej rasy - lub jak najbardziej rasowe. I to jest fatalne, bo takiego prawie rasowego za darmo może zapragnąć ktoś, kto nie ma pojęcia, jakie zachowania, popędy, predyspozycje charakteru zostały akurat w tej rasie nasilone. No i taki pies szybko - w najlepszym razie - wróci do schronu.

Posted
Dnia 15.05.2020 o 20:59, agat21 napisał:

Acha, i to pierwszy pies po przejściach, jakiego wzięli pod dach. I bardzo z tego faktu się cieszą, że nie zdecydowali się na żadnego rasowca i dali dom właśnie komuś, kto tego bardzo potrzebuje. Czasem jednak rozmowy z ludźmi dają owoce. Może nie od razu, ale  jednak .. :) 

Dziękuję Agatko za te rozmowy, bez nich nie byłoby tej adopcji serce-ruchomy-obrazek-0607.gif

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...