Sznaucery amerykańskie

[orsini]

jak sie zostawia to włos rośnie długi, kładzie sie i nie ma nic pod spodem - tragedia, no i robią sie odstające łokcie

:wink:

oki:)))jak pies ma odstajace lokcie to NIC nie pomoze dobry sedzia i tak zauwazy:))))ja nie skubie, mam teraz wlos na lapach mega dlugi, bo nie ciety od bardzo dlugiego czasu-ostatni raz w lipcu na jakas wystawe i owszem koltuni sie,ale odstajacych lokci to nie ma moja suka:))))))

wierz mi odstajace lokcie to nie odstajacy wlos:)))))tylko lokcie i to wyjdzie w czasie oceny:)))))

[oki]

oczywiście, że odstajace łokcie to nie odstający włos :)))

i sama napisałaś, że dobry!! sędzia to zauważy

przy tym długim włosie na łokciach na "stój",przy odpowiednim uczesaniu jest ok; ale w ruchu ten włos zostaje w powietrzu za łapą i stwarza wrażenie takich łokci :))))

jak pies ma odstające łokcie to faktycznie z tym nic się nie zrobi, ale po co dobremu psuć "ogólne wrażenie" :))))

[orsini]

naprawde nie wiem o czym mowisz:))))moja teraz ma mega dlugi i tego wrazenia nie mam:)))a na wystwe ma bardzo ladnie zcinany i wiadomo,ze u gory duzo wiecej niz w polowie lapki:))))))))

[jostra]

jak pies ma odstające łokcie to faktycznie z tym nic się nie zrobi, ale po co dobremu psuć "ogólne wrażenie" :))))

kiedyś mi się to zdarzyło, podlakierowałam włos na łapach i zrobiłam odstające łokcie :oops: - cóż człowiek uczy się na błędach :evilbat:

[oki]

orsini, jak zawsze sa wyjątki, i przy Twoim mega długim włosie może byc tak, że tego nie widać; pozatym ten maga długi wlos "wisi", kładzie się", "leży" itp. i to też wyglada trochę inaczej

a sama napisałaś, że na wystawy u góry scinasz więcej :))))

z tym włosem to jest podobnie jak z białąłatą na lędźwiach, która optycznie powoduje wypukłość w tym miejscu (i jeszcze paru innymi takimi)

a wierz mi, wiem co piszę, bo mam za sobą "zrobione" setki psów :)))))

[orsini]

z jaka biala lata na ledzwiach??????bo ja juz totalnie sie pogubilam:((((((u sznaucera???ale...chyba bialego?:))))ma biale cale ledzwie:)))))))

tak, tak a czarny wyszczupla wiem cos o tym:))))))))))))

[Olivka]

Wiem o czym Oki mówi ,ale efekt jest możliwy do wypracowania chyba tylko u tych psów z dużą ilością podszerstka, w szczególności u pieprzaków . U czarnych chyba marne szanse .

Taką technikę wiem ,że stosuje pani Świętoń w swoim zakładzie.

[jostra]

Ja u Uniśka wyczesuję trymerem do podszerstka, bo on na łapach ma baaaaaaaaaaardzo duuuuuuuuużo :P włosa, ale później też przycinam

[orsini]

a ja dalej nie wiem o jaka biala late chodzi???:(((((na ledzwiach:(((

[oki]

z tą białą łatą chciałam dać przykład, to w innych rasach, i sporo jest takich niuansów, każdego psiaka trzeba traktować indywidualnie,

jedenu zebrać łokcie - innemu nadrobić kłąb :)

oczywiście dobry sędzia wszystko zauważy, ale liczy sie też ogólne wrażenie

a czarne mini faktycznie mają nieco mało włosa, choć znm takie, które nie mogą nażekać

ja tam wole nieco więcej włosa, bo zawsze można coś z tym zrobić, a jak nie ma to się nie doklei :(

[orsini]

aaaaa. kapuje:)))bo juz myslalam ze Twoj Interek ma biala pupcie:)))))tzn. pupcie to ma,ale ledzwie:)))

[jostra]

a czarne mini faktycznie mają nieco mało włosa, choć znm takie, które nie mogą nażekać

(

Ja narzekam, że mój czarnuszek ma za dużo :P

Ze spaceru zawsze przynosi tony różnych śmieci przyczepione i zaplątane we włosy na łapkach

[madzior_ka]

Ze spaceru zawsze przynosi tony różnych śmieci przyczepione i zaplątane we włosy na łapkach

to chyba nieuniknione :roll: Denis też przynosi mnóstwo suchych traw a czasem nawet jaies małe szyszki..... 8)

a co do tyrmowania łapek to jakoś mi się ten pomysł niezbyt podoba, Denis ma leżące długie włosy i wg mnie sa ok:) Takie geste i puszyste.... czesi podobnie z tego co zauwazyłam robią łapy że sa dluższe i leżące...fajnie to wygląda:)

[oki]

te łapki - co kto lubi i co sie komu podoba, mnie osobiście jakoś nie pasują takie długie i zwiewne do sportowego, jakby niebyło sznaucera

Czesi to, tak w ogóle preferują tym niemiecki (zależy od sedziego), znajoma Czeszka ma pieprzaki w typie amerykańskim i mówiła, że w u siebie prawie wcale nie wystawia

a my mieliśmy taki przypadek: wystawa na Słoweni, sędzia Portugalczyk, dwa psy w chamiponach - mój i włoski wbitnie w typie miemieckim, przed wystawianiem podeszła do nas ta Włoszka i mówiła, że mamy pięknego psa, później nawet widziałm jak pokłóciła się z mężem bo on nie chciał wystawiać, a na ringu "odpusciła" sobie pozazywanie swojego - stał "jak sierota" i nie chciał chodzić

i wygrał :roll:

[madzior_ka]

rzeczywście oki to co piszesz nie jest zbyt sprawiedliwe, no ale cóż :o

[Agatka]

A u mnie sie własnie urodziły małe amerykańce :)
i narazie wygladaja jak wyzły krtkowłose ;) hihihi

[oki]

[color=blue][b]GRATULACJE[/b][/color]

:klacz: :klacz:

[oki]

[color=blue][b]GRATULACJE[/b][/color]

:klacz: :klacz:

[RobinCzWa]

Tak dla formalności - rozumiem że mój Roni jest amerykańcem?
Po BLYTHEWOOD THE BUCK STOPS HERE i A'ARWENA GRAND Hajan?
ojciec: BLYTHEWOOD THE BUCK STOPS HERE
[img]http://www.prenet.pl/~robin/roni_pliki/image006.jpg[/img]
matka:A'ARWENA GRAND Hajan
[img]http://www.prenet.pl/~robin/roni_pliki/image009.jpg[/img]

[madzior_ka]

oczywiscie zarówno mamusia jak i tatuś to sliczne amerykany więc i Roni taki będzie co zresztą pewnie już widać po łapkach:)

[RobinCzWa]

[quote name='madzior_ka']oczywiscie zarówno mamusia jak i tatuś to sliczne amerykany więc i Roni taki będzie co zresztą pewnie już widać po łapkach:)[/quote]

Trudno mi powiedzieć czy widać czy nie, bo nie mam zdjęć żadnego "niemca" w tym wieku.

[Mek]

Robin uaktualnij galerie na srtonce o swoim szczeniaczku.

[madzior_ka]

no włąśnie czekamy na małego Roniego, który z dnia na dzien pewnie jest coraz większy i niedługo go nie poznamy jak nie będzie regularnie zdjec:)

[RobinCzWa]

Zdjęcia oczywiście będą, ale tydzień byłem bez aparatu - siła wyższa, siostrze urodziło sie dziecko i jak tu jej nie pożyczyć aparatu. W każdym bądź razie jutro go odbieram i przystąpimy do działania.
Szkoda że wystawa nie jest pod chmurką z możliwym wstępem dla psów niezgłoszonych do wystawy, bo wpadłbym z nim.

[alexandra]

Wiesz Robin nawet jak wystawa jest pod chmurką to nadal obowiązuje zakaz wprowadzania na teren wystawy psów nie zgłoszonych na na wystawę :roll: Z reguły teren jest ogrodzony (stadion) i ochrona sprawdza przy bramce. Wyjątek w tamtym roku stanowiło Zakopane, tam wystawa była na terenie otwartym i siłą rzeczy wszyscy mogli wejść "jak leci". Oczywiście dużo osób łamie prawo i na mniej pilnowanych wystawach wchodzi na wystawy z pieskami nie zgłoszonymi lub nawet o zgrozo kupionymi ledwo co przed wystawą (wielka nieodpowiedzialność wchodzić z takim maluchem, chyba tylko po to by go zarazić). No ale czy to jest fair tak łamać prawo?? Poza tym dla takiego pieska nie przyzwyczajonego do szumu wystawowego, wystaw to chyba raczej rzadka przyjemność, a i właściciel nie jest w stanie sobie spokojnie poobserwować psów na ringu, bo musi pilnować psa jak oka w głowie :wink: